Bootlegger's Mafia Racing Story

W trakcie rozgrywki wcielamy się w Johna Hamertona, emerytowanego mechanika samochodowego, który chcąc ocalić dom od konfiskaty przez niezapłacone długi, postanawia spróbować swoich sił jako przemytnik alkoholu. Protagonista musi zrobić wszystko, co w jego mocy, by nie dać się złapać na gorącym uczynku i zarobić jak najwięcej.

Mechanika

W Bootlegger's Mafia Racing Story akcję oglądamy z perspektywy trzeciej osoby (TPP). Motorem gry są misje, które polegają na transporcie alkoholu z jednego punktu na mapie do drugiego. Drogi do celu prowadzą przez mniejsze i większe miasteczka oraz sielskie, wiejskie plenery.

Sprawy komplikują się tuż po tym, gdy zasiądziemy za kierownicą samochodu. Droga do celu wiedzie bowiem przez kręte ulice i wąskie ścieżki, zaś z uwagi na fakt, że pojazdy z przedstawionej w grze epoki nie należały do łatwych w prowadzeniu, szybkie i skuteczne przemieszczanie się może stanowić pewne wyzwanie w tej produkcji.

Choć model jazdy jest zręcznościowy, trzeba poświęcić nieco czasu na jego naukę. Dodatkowo na każdym kroku mogą czyhać na nas stróże prawa, którzy nie cofną się przed niczym, byle tylko nas zatrzymać i wlepić nam mandat. Chcąc doprowadzić dane zadanie do końca, często musimy uciekać przed policją, robiąc wszystko, by omijać blokady drogowe i gubić radiowozy siedzące nam na ogonie.

W miarę postępów zdobywamy pieniądze, które możemy spożytkować na zakup rozmaitych ulepszeń i dodatków do naszego auta; dzięki nim zwiększamy jego prędkość, sterowność oraz odporność na uszkodzenia. Ponadto z czasem zyskujemy dostęp do nowych samochodów (od ciężarówek po szybkie bolidy wyścigowe), co pozwala nam podejmować się coraz trudniejszych zleceń.

Kwestie techniczne

Bootlegger's Mafia Racing Story nie zachwyca pod względem jakości oprawy graficznej. Niemniej całość jest barwna i przejrzysta, a na samochodach można zawiesić oko. Zabawa toczy się przy akompaniamencie klimatycznego soundtracku inspirowanego utworami z epoki.

Autor opisu gry: Krystian Pieniążek