Najciekawsze materiały do: Insurgency: Sandstorm

Oj bolałoby granie w tego typu grę na padzie ;)

Rozumiem NWI - wprowadzają fabułę do gry taki mamy klimat , myślę jednak że nie tego fani Insurgency oczekują od Sandstorm-a .
Zagorzałym rebeliantom potrzeba rozgrywek Competitive 5vs5 na zadowalającym poziomie.Muszą być rankingi i e-sport bo to porostu FPS drużynowy i tyle.
Mam nadzieję że NWI wie co robi i nie zapomni o korzeniach :P inaczej dalej będziemy w klanie grać w obecną wersję INS-a.

--------------------------------------------------
https://prsclan.com.pl

No i mamy w końcu więcej informacji o Sandstorm

https://prsclan.com.pl/insurgency-sandstorm-zmienia-kierunek-wkracza-etap-zamknietych-testow/

Jedynka z Day of Infamy bardzo przypadła mi do gustu, więc tak czekam!

Szkoda, że to gra sieciowa. To nie towar dla każdego. Powodzenia, koledzy pecetowcy.

Mam nadzieje że będzie więcej trybów gry 5 na 5 osób.

Zbliża się darmowy weekend http://insurgency-sandstorm.pl/darmowy-weekend-przed-premiera-insurgency-sandstorm/

Mam podobne zdanie. Wiązałem duże nadzieje z tym tytułem, jako fan poprzedniej odsłony, ale póki co gra jest nadal w fazie beta i na pewno pozostanie tam przez najbliższe miesiące. Brak optymalizacji to najbardziej rzucający się w oczy problem. Na Xeonie X5670, karcie RX580, 12GB ramu wyciągało mi do 90fps przy ustawieniach low. Dodam, że nie było to stabilne 90fps bo co chwilę spadało do 60fps i mniej. Nie radzę sugerować się oficjalnymi wymaganiami technicznymi. Wg mnie żeby w miarę płynnie pograć nie mając odruchu wymiotnego na widok grafiki, musi być min. GTX1080. Co do samej rozgrywki to część map wymaga balansu. Na niektórych za łatwo przejąć punkt a na innych zbyt łatwo jest się bronić. Widać, że to wszystko jest cały czas tworzone. Następny ważny problem to team killing. Bezkarny team killing. Nie ma zgłaszania toksycznych graczy, kickowania ich...nie ma nic. Kto grał w w poprzednie Insurgency w okresie gdy była rozdawana za darmo w sierpniu, ten wie jak to zepsuło rozgrywkę. Kto liczył na zabawę pojazdami musi się obejść smakiem. Jest jeden pojazd na niektórych mapach (ten sam) i można podjechać nim kawałek. Ot i cała szumnie zapowiadana obsługa pojazdów. Nadmienię jeszcze, że często gra zamienia się w symulator biegania. Spawn w punkcie startu po każdej śmierci jest do przemyślenia przy tej wielkości map. Podoba mi się rozwiązanie z Rising Storm 2: Vietnam. W siłach USA spawn jest w miejscu przebywania dowódcy składu, natomiast w wojskach vietcongu przy tunelu wykopanym przez dowódcę. Wprowadza to dodatkowy element taktyczny.
Na dzień dzisiejszy odradzam zakupu. Produkt nie jest ukończony. Nie wiem czy kupiłbym za połowę tej ceny.

Jak grasz sam z randomami to tak własnie wygląda niestety, ale nigdzie nie jest wcale lepiej. Zabawa zaczyna się dopiero jak grasz w teamie w trybie Competitive. Gwarantuję że w takim przypadku gra zmienia się z bezcelowej napierdalanki typu COD czy BF w prawdziwy taktyczny FPS którego próżno szukać na rynku. Starajcie się dopierać w drużyny, jak nie macie z kim grać dołączcie do ekipy z ISP która jest obecna na discordzie podczas gry ( https://discord.gg/qRgrQN6 )

Grałam sporo czasu w jedynkę i w końcu skusiłam się na Sandstorm i powiem że gra jest dość podobna do poprzedniczki tylko o wiele ładniejsza...i tyle? Czytałam że wcześniej były pojazdy, a teraz już ich niestety nie ma więc nijak nie da się zdobyć osiągnięć co jest trochę smutne. Gra sporo ludzi, strzelanie jest przyjemne, a teraz jeszcze dodali nocne mapy, które są dość średnie, ale wciąż sprawiają sporo frajdy więc mogę polecić gierke. Optymalizacja by mogła być lepsza, bo chodzi tak sobie, a przecież nie ma tutaj jakichś wodotrysków graficznych, które by wypalały oczy więc trochę dziwna sytuacja. Na forum widać sporo ludzi na to narzeka, ale faktem jest że tutaj raczej nie ma bezsensownej naparzanki na wrogów tylko jeden/dwa strzały i leżysz więc trzeba się zastanowić nad tym co się robi.

Jakie jest nowe IS? Jest nierówne.

Gra co prawda jest wciągająca, ale jednocześnie też frustrująca. Wciąga bo jednak strzelanie tutaj ma swój urok, a zanim znajdzie się broń która "siądzie" trochę czasu trzeba pograć, nastomiast współpraca z graczami daje dużo satysfakcji. Lecz gra jednocześnie jest frustrująca bo tak bezmyślnego coopa to dawno nie widziałem. Wrogowie spawnujący się metr za plecami albo metr przed graczem to standard. Spawnowanie się obok grupy kilku wrogów to również featuring jakim może się poszczćić IS. To chyba miało podkręcić akcję i dynamikę....
PvP jest dobre chociaż tutaj zaglądam sporadycznie. Chyba nie jest niczym odkrywcznym że cała gra pvp to jedna wielka kampa, no ale to już taka specyfika pola bitwy że każdy czeka aż przeciwnik się wychyli.
Technicznie, tutaj się zmieniło sporo, w końcu grę wyprowadzono na dobrą drogę (gdy kupiłem IS w zeszłym roku było fatalnie) gra działa obecnie zadowalająco, chociaż spadki fps nadal się zdarzają.

Ogólnie ode mnie 7. Byłoby więcej ale jestem trochę zirytowany że ważniejsze są skórki dla broni niż usprawnienia działania gry. Zawartość w grze (mapy, tryby) również mogła by być większa.

Jest świetna!

Bardzo dobra gra zarówno na PC ja i na konsole. Na konsolach nie ma lepszej taktycznej strzelanki, bardzo dobry tryb kooperacyjny.