Zryw miokloniczny

To bardzo powszechne zjawisko. W zasadzie z kazdym z kim rozmawialem o tym potwierdzam ze co najmniej kilkukrotnie doswiadczyl.

zdarza sie,raz zryw mialem tak mocny i na calym ciele ze ocknalem sie 5 cm nad lozkiem,pierwsze co przyszlo na mysl to WTF :)

Mam dosyć często, bardzo przyjemne uczucie.

Dodam ze w opinii wielu lekarzy jest to lagodny objaw padaczki. Inni twierdza ze jest to reakcja obronna mozgu przed utrata kontroli nad cialem.

A zdarza sie to nie tylko przy zasypianiu noca :) Raz czy dwa (lata temu) zdarzylo mi sie to podczas zasypiania na wykladzie i jeden przypadek skonczyl sie dosc ciekawym efektem. mianowicie (siedzac przy oknie) tak rabnalem reka w szybe ze profesor (zdaje sie byl to wykład o prądach harmonicznych) raczyl byl poinformowac mnie ze nawet jesli sie nie zgadzam z przekazywanymi przez niego teoriami to wdzieczny bedzie jesli poinformuje o tym ustnie zamiast walic piecia w co popadnie. Ogolnie bylo dosc wesoło, a z racji ze byl to profesor prawdziwy a nie "uczelniany" to rozeszlo sie po kosciach :)