Cześć,
piszę, bo powoli na rynku zaczynają się pojawiać gogle next gen - czyli, po prostu, zauważalny upgrade w stosunku do standardów poprzedniej gen. (oczywiście są to generacje umowne, bo gdzieś widziałem zestawienie, że to bedą już gogle 10-tej generacji...).
Pierwsza gen to np.: PS VR 1, Oculus Rift, HTC Vive; Pimax 4K;
Gen 1,5 (przejściowa): Valve Index, Quest 1.
Druga gen: to Quest 2, HP Reverb G2, HTC Vive Pro 2; (przy czym celem generacji była jakość obrazu Varjo VR-2 i najbliżej z konsumenckich były chyba Reverb G2);
Gen, 2,5 (przejściowa): Bigscreen Beyond czy Pimax Crystal Light (topowa jakość gen. 2/2,5 dla obu VR), PS VR2.
Quest 3 - trochę w zawieszeniu, bo dla części tu zaczyna się gen 3.
Powoli wchodzą okulary gen. 3, gdzie celem jest obraz jak Varjo VR-3 lub chociaż Areo oraz dalsze usprawnienia w śledzeniu, komunikacji czy sterowaniu. Oczywiście mamy już Varjo VR-4, ale zostając na ziemie - cel jest jak wyżej i powoli na rynku pojawiają się chociaż te nieco droższe pozycje, które są blisko osiągnięcia tej jakości. Bigscreen Beyond 2 oraz Pimax Crystal Super.
Z mojej perspektywy, robi się ciekawie. Miałem przez ponad 2 lata Questy 2. Bawiłem się Reverb G2. Myślałem nad Quest 3 (do których, tak jak przy 2, przekonuje mnie bezprzewodowość - łączność też z PC bez kabli), ale chciałbym dużo lepszej jakości obrazu (co najmniej jak na HP Reverb G2). Inaczej pisząc, jako użytkownik Quest 2 oraz Reverb G2 w końcu widzę jakiś sens potencjalnej wymiany - wzrost jakości obrazu.
Ciekawi mnie wasze zdanie, jeżeli używaliście już VR - czy nowa gen. was przekonuje do zakupu/przesiadki?
https://youtu.be/CYYNv25OX0s?si=ACAv79B7xyeanqAs
https://youtu.be/MsudARM5AOw?si=7z7wC0Jwl6_byz8I
Jakbym miał sam coś teraz kupować, to:
- jako następcę Quest 2 - Quest 3;
- jako następcę Reverb G2 - Pimax Crystal Light.
I coraz mocniej korci mnie ta druga opcja :)
Powoli się przymierzam, ale pewnie skończy jak kierownica na której zagrałem dosłownie raz w Forze i mi się znudziła.
Równie szybko i to ci się znudzi. Brat kupił Gogle vr 3. Przez pierwszy tydzień był wielki zachwyt bo coś nowego ale potem każdy popróbował i stwierdził że to na dłuższą metę nudy na pudy. Szczególnie że tym długo się nie pobawisz. Godzina może półtorej i łeb ci zacznie nawalać choćby od ciężaru tych gogli. Co do kierownicy to podobnie miałem. Pobawiłem się tym przez tydzień potem przez kilka tygodni odpaliłem może ze 3 razy i teraz to siedzi i się kurzy.
Ja już się chyba zmęczyłem VRem. Choć nie wykluczam powrotu jak będzie bezprzewodowy sprzęt w świetnej jakości
Idea questa mi się nie podoba. Średnia jakość, gdzie main selling point to niezależność. Problem w tym że tylko granie napędzane mocnym kompem ma sens, więc taki quest nie jest kierowany do moich potrzeb
- Pimax - tylko PCVR. Warto. jeśli masz bardzo mocny komputer i regularnie grasz w simy: lotnicze bądź wyścigowe, bez tego odłożysz na półkę po tygodniu
- Quest 3 - dobry wybór ogólnie, opcja casualowa bez kompa + PCVR, dobry stosunek jakości obrazu do ceny, łatwo sprzedać na polskich grupach Questowych, Pimaxa raczej łatwo nie sprzedasz.
Mam quest 3 od premiery. To moje 3 okulary VR. Za kazdym razem skok byl niesamowity. Najczesciej uzywam do gier z PC. Samochodowki ACC z kilkoma modami i w openx jest miodzio, AC, bardzo dobre jest Le Mans Ultimate i mega proste w konfiguracji, Automobilista 2 najlepsze w VR. No i oczywiscie DCS World i BMS czyli symulatory lotu. Start z lotniskowca w deszczu w F-14/ F-18 z crew deck kierujacego cie do katapulty to trzeba przezyc. Dla mnie tylko jeszcze tylko sledzenie oczu i bylbym przeszczesliwy. Do tego oczyiwscie polecam gry typu Beat Saber, Lone Echo 1 i 2 , Synth Raider, ASC Nexus, Red Matter 1 i 2, Walking Dead, Asgard Wrath 1 i 2, Skyrim VR, Fallout VR, GTA 5 w VR dzieki modowi , HL Alyx, Subnautica i kupe innych gier. Zawsze sie smieje jak ktos mowi, ze nie ma gier na VR. Ja nie mam czasu by to wszystko ograc ludzie, a duzo mojego czasu przeznaczam na granie.
https://www.youtube.com/watch?v=484HUvTBIfM