Witam. Mam laptopa z procesorem Intel core i5 7300HQ kupiłem go jakieś 1,5 roku temu, pobrałem sobie dzisiaj dying light ze steam bo za darmo i jak w niego gram to mam około 70 fps ale dosyć mocno mi się grzeje ten laptop do tego stopnia że nie mogę go dotknąć bo mnie parzy. Na HWMonitor temperatura wacha się między 70 a 80 stopni w szczytowym momencie 83 natomiast na stronie producenta pisze że 100 stopni to maksimum. Pytanie czy 80 stopni to jest bezpieczna temperatura dla laptopa i ewentualnie czy granie około 4-5 godzin na takiej temperaturze jest bezpieczne dla komputera?
A jak tobie by sie biegalo maraton przy 50 stopniach ? Kup jakas porzadna podkladke chlodzaca do lapa. Jezeli teraz masz takie tempy to co dopiero bedzie jak wroci 30+ stopni? Warto by bylo chyba umowic sie z serwisem, zeby go przeczyscili i podmienili pasty termo na jakies lepsze.
Miałem już kiedyś podkładkę chłodzącą ale nic ona nie dawała bo chłodziła ona tylko obudowę a nie sam procesor. Gdzieś czytałem że temperatury w laptopach wahające się pomiędzy 80-90 stopni podczas grania nikogo nie dziwi bo laptopy są do tego przystosowane w stosunku do komputerów.
Jasne. Sa tak przystosowane, ze cytujac Ciebie "dosyć mocno mi się grzeje ten laptop do tego stopnia że nie mogę go dotknąć bo mnie parzy". Zadna elektoronika nie lubi pracowac w wysokich temperaturach. Prawda, ze procek i grafa zniosa nawet 100 stopni. No, ale kondensatory, luty, przewody po ilus tam godzinach w takich tempach to nie bardzo. No i teraz masz w domu 20+ stopni. Przyjdzie wyzsza temperatura i laptop bedzie ci sie wylaczal.
Dokładnie, najlepiej dać Podkładkę chłodzącą, chociaż trochę da. Są takie doczepiane pod dziurę wylotu powietrza- może to coś da?
"Zadna elektoronika nie lubi pracowac w wysokich temperaturach."
Bzdury. Reszta w moim poscie ponizej. Inne elementy (takie jak kondensatory i inne "luty") sa pomijalne. Naprawde.
Od razu pisze ze to jest wg mnie, i takie mam doswiadczenia z prawie 30 latami bawienia sie z PCtami.
Wiadomo ze chlodniej = lepiej, ciczej i wogole ale ja tego nigdy nie demonizowalem i imho o ile miescisz sie w specyfikacji to bedzie (czy tez raczej POWINNO) dzialac latami.
Slyszales o reballingu? Skoro masz 30 lat doswiadczenia to musiales. W jaki sposob pojawiaja sie tzw. zimne luty? Bo laptop jest za zimny ?
W takim razie jaka powinna być optymalna temperatura procesora w laptopie? W spoczynku temperatura wacha się między 40-50 stopni.
Strony po stronie ludzi opisujacych problemy z tempami w tym lapie. Z tego co wyczytalem 60-70 przy obciazeniu jest uwazane za normalna temperature przy obciazeniu. Tak jak pisalem i kolega nizej. Podkladka chlodzaca + wyczyszczenie z kurzu+podmiana pasty pod cpu i gpu na nowa i bardzie wydajna. Tu sie walczy o kazdy stopien.
"80-90 stopni podczas grania nikogo nie dziwi bo laptopy są do tego przystosowane w stosunku do komputerów. "
"Komputery" sa tym bardziej przystosowane. ;) Oczywiscie zalezy od chipa ale akurat karty graficzne to potrafia pracowac i przy 100 stopniach.
Temperatury sa w granicach normy, Intel podaje max temp 100c. Niestety tak wlasnie wyglada rzeczywistosc znakomitej wiekszosci "laptopow gamingowych".
Co mozesz zrobic:
- regularnie czyscic kanaly wentylacyjne laptopa, za pomoca puszki ze sprezonym gazem.
- ograniczyc uzycie cpu przez gre, poprzez limitowanie fpsow. mozna to zrobic za pomaca sterownikow, lub programow takich jak np. MSI Afterburner. Zmniejszy to tez cieplo generowane prze gpu.
- ograniczyc generowane cieplo, poprzez lekkie zdownklockowanie procesora.
"A jak tobie by sie biegalo maraton przy 50 stopniach ?"
Dla elektroniki w kompie nie ma to zadnego znaczenia, o ile temperatury nie przekraczaja zalecanych przez specyfikacje techniczna i jest zapewniony dobry obieg powietrza (o co wlasnie trudno w laptopach), sprzet ala gpu i cpu moze pracowac miesiacami bez przerwy nawet z temperaturami 80-90c. Reszta kompenentow rowniez (np plyty glowne grzejace sie do 70 stopni to nic szczegolnego).
No, a u kolegi nie jest skoro laptop parzy. Cpu i Gpu zniosa. No, ale kondziolki zaczynaja sie uplywniac, zaczynaja sie pojawiac zimne luty. Ja nie mowie, ze to sie dzieje w jakies malej skali czasu. No, ale zdarza sie, ze po roku pracy lapa w takich temperaturach zaczynaja wychodzic takie kwiatki.
Może warto przeczyść laptopa z kurzu. Przez taki okres mogło go się sporo nazbierać np. na wentylatorze przez co bardziej się grzeje.
Co jakiś czas czyszczę laptop ale nigdy nie grzebałem w środku bo dopiero się uczę i wciąż jest na gwarancji i jeżeli bym coś tam popsuł raczej były by już nici z gwarancji.
No to slij na serwis. Opisz, ze robi sie tak goracy, ze nie mozna go dotknac. Wyczyszcza, zmienia paste, pewnie wentyle tez na nowe. Po to jest ta gwarancja.
W innych grach np: cs go laptop działa w optymalnej temperaturze czyli między 60-70 stopni jednak w dying light te temperatury idą w górę do 70-80 stopni czasem ponad 80 i pytanie czy 3 dni użytkowania laptopa w takich warunkach może mieć jakieś skutki uboczne? Normalnie nie gram zbytnio w gry a tym bardziej w te wymagające (chyba że są za darmo) więc nie sądzę żeby laptop miał wcześniej styczność z takimi temperaturami.
https://expressit.pl/porady-komputerowe/zimne-luty-pod-gpu/
Nikt ci tego nie powie bo nikt nie jest wrozka. No, ale skoro juz masz taki problem to po co czekac, az laptop bedzie po gwarancji i bedziesz musial bulic kase? Masz gware to wysylasz i piszesz, ze na wymagajacych grach(podaj tytuly) komputer osiaga takie temperatury, ze cie parzy w rece. Nie pisz im temperatur jakie osiaga itp. Bo beda sie bronic przed naprawa podajac temperatury graniczne cpu i gpu. Ogolnie nie popisuj sie widza o kompach bo nie warto i serwisy czesto wykorzystuja to przeciwko tobie. Lepiej pisac jak laik na poczatku.Dell ma naprawde swietny serwis, wiec sie nie zdziwie jak sie uwina ponizej tygodnia. Lepsze to niz pozniej dawac do serwisu na rebaling za kilkaset zlotych i pol roku pozniej kupowac nowy lap.
