Stop Killing Games i ceny na Steam
Szymon Rusnarczyk z tvgry
Będziemy Was na bieżąco informować o postępach!
Może to zabrzmi śmiesznie ale wszyscy w Polsce mają w 4 literach gry. Jakby się dało to jeszcze na targu sprzedawaliby wypalone płyty z grami.
Ale przejdę do sedna gdzie widać to po tym, że kwitnie handel kontami, policja ma w 4 literach piractwo i gierki (pewnie wolą się kimnąć gdzieś w lesie niż wytężać mózgi), politycy mają swoje zabawki chyba, że na grach coś ugrają to wtedy może coś ruszy, a jak z tego nic nie mają to też mają to w 4 literach.
Jakby się dało to jeszcze na targu sprzedawaliby wypalone płyty z grami.
No i tu się mylisz. Po dziś dzień można spotkać na giełdach RTV, np. w Krakowie, gości handlujących piratami gier, muzyki i filmów.
Darth_Tusken poważnie, ktoś jeszcze sprzedaje pirackie multimedia na giełdach? W dobie szerokopasmowego internetu ktoś jeszcze to kupuje?
Inicjatywa spoko. A co (i czy w ogóle) z tego wyjdzie, to zobaczymy. W dobre intencje polityków z którejkolwiek strony przestałem wierzyć dawno temu, ale to w sumie dobry sposób na ocieplenie wizerunku u konkretnej grupy społecznej niewielkim kosztem.
Jeszcze polityków do tego mieszacie? Aż tak źle chcecie dla polskich graczy?
Gry to nie jest towar pierwszej potrzeby więc powinny być obłożone akcyza tak samo jak papierosy czy alkohol. To zwykła używka, do tego demoralizuje i wpływa na irracjonalne zachowania ludzi (wystarczy sprawdzić tłumaczenia kilku masowych morderców w stanach). Szkodliwość społeczna wielu gier jest o wiele większa niż możemy sobie wyobrazić. Wiele z nich powinno być zakazane, a te pozostawione obłożone podatkiem, z którego wpływy byłyby przeznaczone na pomoc ofiarom przestepstw.
A jak wytlumaczysz masowe morderstwa przed tym jak gry staly sie trendem? Nalogowy gracz w szachy zabil 15 osob, bo myslal ze odgrywa role gonca a reszta to byly piony? Dude plz
To zwykła używka, do tego demoralizuje i wpływa na irracjonalne zachowania ludzi (wystarczy sprawdzić tłumaczenia kilku masowych morderców w stanach).
To w co grał Hitler, Stalin i Pol Pot?
wystarczy sprawdzić tłumaczenia kilku masowych morderców w stanach To ciekawe... . Masz jakiś konkretny przykład?
Że też są jeszcze ludzie, co wierzą, że gry odpowiadają za każde zło na tej planecie.
Ciekawe w co lubi grać premier Izraela.
Pan Anders Breivik wyjaśnił w swoich wspomnieniach (później w mniejszym zakresie w szczególnym zbiorze określonym jako Manifest), że jedną z przyczyn ekstremizmu politycznego, znalazł m. in. wśród tematów poruszonych w grach (wspominał World of Warcraft, który wg oświadczenia miał duży wpływ na jego mentalność i rozwój ideologiczny).
14 lutego 2018 nastolatek zastrzelił 17 osób w szkole średniej w Parkland na Florydzie, przyznał, że „trening” odbył w grach pozwalających mu mordować masę ludzi. Co ciekawe także ukrycie się w tłumie po zamachu opanowal dzięki scenariuszom niektórych gier (śledczy utajnili ich tytuły na skutek werdyktów z późniejszych spraw sądowych wytoczonych przez producentów).
Zamachowcy na WTC odbyli „trening” w MSFS wg ustaleń niemieckiej policji (grupa z Hamburga zrzeszona wokół Mohammeda Atty).
Sprawa Jean Pierre Orlewicza, który z kolegami porwał, uwięził i zabił ze szczególnym okrucieństwem starszego 9 lat kolegę. Obrońca wskazał, że bezpośrednią przyczyną była dewiacja psychiczna, którą nabyl w grze Hitman.
Istnieje masa innych przypadków potwierdzonych sądownie lub w zeznaniach sprawców, nie mam czasu ich jednak wymieniać. Nie wspominam też o morderstwach wynikających tylko z faktu, że rodzice, opiekunowie lub inne osoby zabroniły tylko sprawcy grać w daną grę.
Niemniej - napisałem tak nieco złośliwie ponieważ niektórzy doszukują się problemu w paleniu papierosów i ciągłe podnoszenie akcyzy na wyroby tytoniowe uważają za wspaniałe. Papierosy szkodzą tylko osobie, która je pali, a jak się okazuje granie w gry wideo może prowadzić do większych tragedii więc dlaczego ich nie opodatkować tak jak papierosów lub w ogóle zabronić.
Papierosy szkodzą tylko osobie, która je pali
Tak, tak. Otoczenie wcale nie wdycha dymu, mimo że sama nie musi palić. Współczuję IQ.
"nastolatek zastrzelił 17 osób w szkole średniej w Parkland na Florydzie, przyznał, że „trening” odbył w grach pozwalających mu mordować masę ludzi. Co ciekawe także ukrycie się w tłumie po zamachu opanowal dzięki scenariuszom niektórych gier"
No sorry, ale to są takie bzdurki, że hej. Mówić to on sobie mógł, że "trenował" na strzelankach. A gry ci pozwalają tak samo "wytrenować" obsługę prawdziwej broni palnej, co granie w gry z serii F1 na klawiaturze przygotowuje cię do wygrywania wyścigów w prawdziwym bolidzie F1 na prawdziwym torze. Adwokat mu kazał pleść bzdury, to plótł.
A jakie to gry go "uczyły" chować się w tłumie, łatwo się domyślić. Asasyny i Hitman. Tyle, że trzeba być debilem, żeby musieć się tego z gier uczyć. Nie wyróżniaj się. Jak ludzie idą spokojnie, to nie biegnij, jak ludzie uciekają w panice, to też "panikuj" itd. Oto cała filozofia ukrywania się w tłumie gier do tego nie potrzeba.
"Zamachowcy na WTC odbyli „trening” w MSFS wg ustaleń niemieckiej policji (grupa z Hamburga zrzeszona wokół Mohammeda Atty)."
Możliwe, że w MSF ćwiczyli pewne manewry. Tylko najpierw brali normalny kurs pilotażu u normalnego instruktora. Szkodliwość społeczna wielu kursów pilotażu jest o wiele większa niż możemy sobie wyobrazić. :p
Nie wspominając o tym, że mylisz przyczynę ze skutkiem. Nie zrobili zamachu na WTC, bo im się spodobało wpadanie na budynki w MSF, tylko sięgnęli po MSF, bo byli rąbnięci i wpadli na ten tragiczny pomysł.
"Sprawa Jean Pierre Orlewicza, który z kolegami porwał, uwięził i zabił ze szczególnym okrucieństwem starszego 9 lat kolegę. Obrońca wskazał, że bezpośrednią przyczyną była dewiacja psychiczna, którą nabyl w grze Hitman."
Obrońca jest od tego, żeby klienta wybronić, a jeśli nie da się wybronić, to od zapewnienia najłagodniejszego możliwego wyroku. Jeśli zasugerowanie, że przestępca popełnił przestępstwo pod wpływem gier może zmniejszyć wyrok, to obrońcy będą to robić.
"Papierosy szkodzą tylko osobie, która je pali"
A kiedy pojawiła się ta rewolucyjna technologia, która sprawia, że dym papierosowy wdychają tylko te osoby, które tego papierosa palą? Bo jakoś tego nie zanotowałem.
"jak się okazuje granie w gry wideo może prowadzić do większych tragedii"
Tragedią to jest myślenie gracz = świr morderca. Najpierw były złe komiksy, szkodzące moralności i robiące dzieciakom wodę z mózgu, potem te brutalne filmu, potem ten zły rock i satanistyczny metal, później satanistyczne D&D, które sprawi, że twoje dziecko zacznie nocą składać koty w ofierze na cmentarzu i brać udział w orgiach ku czci Szatana. Wszystkie te pomysły wylądowały na śmietniku historii. Domyśl się jak skończy ten o złych grach.
Weź leki bo ci się chyba skończyły. Już wierzę jakiemuś popieprzeńcowi co zrobił strzelaninę, że to akurat przez gry wideo, a nie, że ma łeb zryty. Są setki tysięcy graczy, którzy są normalni, ale jak trafi się kilku chorych na te puste łby, co im odwala i robią masakry to nagle magicznie wina gier wideo XD. Bym przytoczył przykłady z historii kiedy gier nie było, ale już mnie wyprzedzili.
.
W stanach, a były takie przypadki np. w Polsce? ;)
.
Napisz jeszcze, że alkohol też tak jak papierosy szkodzi tylko pijącym, a że pijani zabijają ludzi na drogach itd. to walić.