Pograłem jakieś 7-8 godzin i nic szczególnego. Dziwny i irytujący system walki, Jezu jak on wkurza. Postacie są fajne, ale reszta zwyczajnie przeciętna. Nie wiem skąd takie zachwyty nad tą grą. Znacznie lepiej mi się grało w takie Avowed, jeśli chodzi o RPGi.
Bo to wciągająca przygoda z ciekawym głównym wątkiem, dobrze napisanymi postaciami, świetną ścieżką dźwiękową, śliczną grafiką i gra była zaskakująco dobrze dopracowana na premierę w zalewie ostatnich wielkich tytułów z tonami bugów. A system walki jest również bardzo dobry o ile lubi się turowe gry z elementami zręcznościowymi.
Nie ma za co :)
Fabuła, postacie, dialogi, a ścieżka dźwiękowa to mistrzostwo świata. Nigdy nie lubiłem gier z walką turową, ale ta gra jest dla mnie, najlepszą grą tego roku, i chyba jedną z najlepszych, jakie grałem w swoim już dość długim życiu gracza.
