Proszę o pewną "korekcję" co do PO

Proszę o pewną "korekcję" co do PO

A więc tak - jutro mam praktyczny sprawdzian z PO - pierwsza pomoc.

Scenariusz jest ogólnie ten sam - poszkodowany nieprzytomny - oddychający.

oGólnie trzeba robić tak:

-Ocenić sytuację ( czyli co się stało itd.)

-Zabezpiecz miejsce wypadku (czyli na przykład wyłączyć kuchenkę gazową, itd.. itd..)

-Samoochrona (w tym momencie zakładamy rękawiczki)

-Po założeniu rękawiczek, podchodzimy do poszkodowanego, klęczymy nad nimi i potrząsamy delikatnie za ramiona, pytamy - wsparcie psychiczne, a potem reakcja na ból

-Potem wołamy o pomoc (chyba że sami jesteśmy)

-Udrożniamy drogi oddechowe (czyli odchylamy głowę, rękoczynem czoło-żuchwa)

-Ocena,czy oszkodowany oddycha (metoda czuję,widzę, słyszę)

-Teraz wykonujemy bezpieczną boczną pozycje na poszkodowanym (tak? chodzi mi o kolejność, bo nauczycielka nie jasno tłumaczyła...)

-Ochrona przed utratą ciepła (czyli zakładamy na nim np. folię złotą stroną na zewnątrz (jeżeli przed utratą ciepła) lub srebrną na zewnątrz (jeżeli chcemy "ostudzić")

-Po tym zabiegu dzwonimy dopiero na pogotowie ??? I wszystkie dane mówimy?

-Na końcu po wezwaniu pomocy co jakiś czas sprawdzamy oddech.

Ogólnie to proszę o pilną pomoc i poprawienie kolejności wykonywania czynności.

Pozdrawiam.

up