Mam trudny problem z laptopem - włącza się, wszystko się ładuje, w końcu pokazuje się czarny ekran z widocznym kursorem, kursorem mozna ruszać i kaplica - nic, ciągle czarne tło..
Urwica mnie dodatkowo strzela, bo laptopa mam od soboty.
System win 8.
Poszperalem, generalnie wyszło na to, że trzeba było wyłączyć całkowicie laptopa (w sensie jakies 10s trzeba przytrzymać przycisk zasilania).
To niby wina tych od Windowsa, bo w win8 po aktualizacjach dzieeja sie takie cuda.
masakra.
