Problem z kompem - pilne:(

Problem z kompem - pilne:(

Witam. Mam spory problem ze starym kompem o takiej specyfikacji:
- procek Quad
- karta graficzna GeForce GTX 275
- 4 GB RAM
- dysk 1 T
- zasilacz 750 W
Problem polega na restartowaniu się komputera po załączeniu jakiejś gry. Nieraz w trakcie ładowania poziomu a nieraz w samym menu. Zmieniam detale na najniższe, średnie, wysokie i za każdym razem się restartuje. Sprawdzałem na wielu grach. Empire Total War, Just Cause 2, Spellforce 2. Tylko na starszych działa ok typu Zeus Pan Olimpu, Cold Fear, Age of Empires 2.
Nie wiem co może byc nie tak. Miałem go odsprzedać bratu ale póki co nie mogę sobie dać z nim rady.
Filmy, inernet, muzyka i praca na pulpicie bez najmniejszych problemów.
Spotkał się ktoś z podobnym przypadkiem????

Zasilacz to Chieftec 750 W. Temperatury są takie jak w stanie spoczynku bo przecież ona nie zdąży się rozchulać a już jest restart:( Masakra jakaś. Sam juz nie wiem:(

Resety przy starcie win, czyli po zalączeniu komutera to w 80% wina płyty głównej, sprawdz wizualnie czy kondensatory w okolicy procesora nie sa wybrzuszone, następnie wina może leżeć po stronie zasilacza, resety mogą też być spowodowane wadą procesora. Czy po kilku resetach komp zaczyna pracować normalnie czy ciągle się resetuje?

ps. podaj temp.
nie masz zawalonego wirusami?

Narmo ---? Smart Doctor pokazuje 30 stopni.
domin12 ---> komp nie resetuje się po załadowaniu windowsa. Pracuje jak najbardziej ok. Chodzi cicho. Pracuje normalnie przy pracy na pulpicie, oglądaniu filmów, w przeglądarce internetowej itp. Resetuje się po załączeniu jakiejś gry. Zaraz w menu albo w trakcie ładowania jakiejś mapy, lewelu. Robi się to przy nowszych tytułach np. Just Cause 2, Two Worlds II, Empire Total War, Assasin's Creed Brotherhood itp. Strare typu Age of Empires 2, Faraon, Cold Fear (która jest już w 3D) działają bez problemów.
Gry oryginalne a dysk wczoraj był formatowany więc raczej nie ma mowy o wirusach.

Wydaje mi się , że winna jest karta graficzna. Skoro wszystko działa ok i płynnie to dlaczego resetuje się w menu głownym gry bądź ładowaniu poziomów. Może np. winne są te funkcje dla GF typu PHysX itp.

Przed formatem problem również się pojawiał? Może wina leży po stronie sterowników do grafiki.

Dawno temu miałem podobny problem, z tym że gry mi się zawieszały właśnie w menu albo w trakcie wczytywania. Winna okazała się zintegrowana karta dźwiękowa na płycie głównej. Spróbuj w opcjach wyłączyć dźwięk w grze. A może akurat pomoże...

Tak. Pojawiał się. Dlatego brałem pod uwagę bnłędu na dysku i postanowiłem go sformatować.
Sterowniki pobrałem najnowsze ze strony NVidii.
Karta dźwiękowa jest zintegrowana. Zaraz spróbuję z wyłączonym dźwiękiem.

Nic nie pomaga. Wyłączenie dźwięku i zmiana detali na najniższe. Za kazdym razem restartuje czy to w menu czy w trakcie ładowania mapy:(

Podbije jeszcze raz wątek. Może ktoś coś będzie wiedział. Jeśli nie to daje sobie spokój.
Dzięki za odzew.

mirencjum znalazłem ten dziennik dzięki Twojemu naprowadzeniu. Są ikonki błędów, błędów krytycznych i ostrzeżeń. Uruchomię teraz jakoąś grę. Zapewne komp się zrestartuje. Sprawdzę dokładnie czas o której to nastąpiło i sprawdzę błąd w dzienniku.
Dzięki.

Błąd odpowiadający zrestartowaniu komputera to jakiś Kernel Power. Opis wiele nie wnosi bo tłumaczy, że nastąpiła utrata zasilania czyli restart. Ale dlaczego i czym spowodowane - nie jest napisane.
Podany jest też numer zdazrenia : 41
Można dzięki temu coś wywnioskować?
Zapomniałem dodać, że system to Windows 7 64 bit.

Up.

Odinstaluj sterowniki do karty graficznej i sprawdź czy pomoże

W menedżerze urządzeń mam kilka tych aplikacji NVidii:
- aktualizacje NVidia
- Nvidia oprogramowanie systemu PhysX
- Nvidia sterownik 3D vision
- Nvidia sterownik dźwięku
- Nvidia sterownik graficzny
- Nvidia sterownik kontrolera 3D Vision

Któe będą sterwniki? Aktyalizacje Nvidia czy sterownik graficzny?
Sory za laiczne pytania.

Ciag dalszy mojej udręki z PC:(
Załamka totalna. Wziąłem całą stację i podjechałem do serwisu zajmującego się awarią komputerów. Powiedziałem co i jak, że się restartuje na samym początku gry itd. Wzieli go, podłączyli, uruchomili Empire Total War i działa bez restartu kompa. U mnie po załadowaniu poziomu już restartował. Pograli chwilę i powiedzieli, że wszystko jest ok. Że może być winna klawiatura, myszka itp. Więc dowiozłem im swoją klawiaturę i myszkę i gra jak działała tak działa dalej. W takim przypadku stwierdzili, że może być winny przedłużacz, listwa bądź samo gniazdko.
Przywiozłem go do domu. Włączam Empire Total War i restart:( Kupiłem nową listwę - restart, podłączyłem inny monitor - restart, inną klawiaturę - restart, nowy przewód zasilający - restart
(choć po tym zabiegu Empire chodziła ok. 2 min zanim się system zrestartował). Przeniosłem kompa do innych pokojów i wpinałem do gniazdek - restart. Nic nie pomogło:(
Zainstalowałem też starsze gry np. Call of Duty Modern Warfare i działała tak z 10 min. po czym restartuje się system. W nowszych grach już w trakcie ładowania poziomu bądź zaraz na początku.
Dlaczego w tamtym serwisie działało wszystko ok a u mnie nie??? Mam jakiś inny prąd w domu czy jak? Za mała faza????
Nie mam pomysłu. Bo jeśli wina leżała by po stronie sprzętu to u nich byłaby taka sama sytuacja jak umnie. A jest na odwrót:(
Poradźcie coś. Moze coś być z tą fazą?

Mieszkam w domku jednorodzinnym.

mirencjum ----> dokładnie tak. W serwisie działał. Stałem obok i patrzyłem jak z 20 min grali w Empire Total War i jakieś inne. Zamknęli grę, odpalili kompa jeszcze raz i włączyli grę. Działała bez najmniejszych zgrzytów. Przywiozłem do domu i bach. Restart po 20 sekundach gry. Nie ważne na jakie detale bym zmienił. Małe, średnie, duże. Za każdym razem restartuje.
Stacja stoi z dala od grzejników i ma dostęp do powietrza. Dodatkowo w obudowie w jednej ściance jest otwarta przestrzeń zaśłonięta metalową siateczką. W środku są też dwa dodatkowe wentylatory. Jeden z przodu, drugi z tyłu. Więc raczej ma czym oddychać.
Jeśli chodzi o sprawę transportu to stację wiozłem samochodem. Położona była na tę stronę po której jest płyta i na niej montowane podzespoły. Wątpię żeby w tamtą stronę coś się naprawiło a spowrotem poluzowało.
Jeszcze dziś zawiozę kompa do dziewczyny. Mieszka w bloku. Sprawdzę jak u niej się będzie zachowywał. Jestem na tyle otumaniony tą sytuacją, że pójdę w tę stronę. Napiszę później jak się zachowywał u niej.

Tak czy inaczej dziękuję mirencjum. Już któryś raz z kolei starasz mi się pomóc. Pozdrawiam:)

Sprawa rozwiązana. Problemem okazał się zasilacz. Funkconował praktycznie normalnie i nie było nic niepokojącego w jego zachowaniu ale pod obciążeniem już restartował. Zamieniłem na Corsaira i problem restartu kompa już się nie pojawia. Więc stacja może w pełni sprawna iść już do nowego właściciela.
Dzięki wielkie Panowie:
- Narmo
- domin12
- mirencjum
- Fett

Szczerze powiedziawszy nie wiem dlaczego tam działał bez zarzutu. Głupi zbieg okoliczności. Po sprawdzeniu wszystkich przewodów, listew i gniazdek zadzwoniłem do serwisu i poprosiłem, żeby gość przyjechał do mnie do domu. Zanim przyjechał jeszcze raz załączyłem pierwszą lepszą grę i restartował za każdym razem. Po południu przyjechal serwisant. Kazał załączyć jakiś tytuł. Więc wyciągnąłem Empire Total War i wlączyłem. Jak na zlość nie zrestartował. Czekaliśmy i gra śmigała bez problemu. Załamałem się. Zaczął patrzec na mnie jak na głupiego. Załączyłem inną grę. Battlefield Bad Company 2. W menu już zrestartował. Aż powiedziałem ,,wreszcie'':) Gośc przyznał mi rację, że jednak jest coś nie tak.
Sprawdzał kilka rzeczy. BIOS, temperatury itp. Wszystko było ok a on restartował za każdym razem. Raz od razu a raz po kilki minutach. Miałem na zapasie inny zasilacz 750-watowy. Zamieniliśmy i wszystko było ok. Jeszcze raz zamontowaliśmy tamten stary i restartował. Po tym zabiegiu wszystko wskazywało na zasilacz. Założyliśmy już ten stary - dobry. Testowałem cały dzień kompa pod obciązeniem i działa bez problemu do dziś. Już poszedł do brata.
Odetchnąłem.