Witajcie. Ostatnio znajomemu naprawiłem ps3 i w zamian dał mi telefon Sony ericsson Xperia arc. Akurat jest mi potrzebny taki telefon, bo moja Sola to jest tragedia.
Oczywiście z telefonem jest coś nie tak, ponieważ po podłączeniu do ladowarki ładuje się piekielnie długo. W 27h naładowany do 46% i dalej za żadne skarby świata nie pójdzie. Mało tego, będąc cały czas pod ladowarka z 46% spadło do 23%, więc postanowiłem, że go zostawię narazie. No i moje pytanie do was : Czy to wina baterii? Czy może płyta główna, albo wejście do ladowania? Dodam, że telefon ładuje się tylko jedną z 5 ladowarek które posiadam w domu, więc sam już nie wiem.
Proszę o pomoc, bo zastanawiam się nad kupnem baterii, ale aukcja, którą jestem zainteresowany trwa jeszcze tylko 2 dni..
Wyjmij baterie i sprobuj nia pokrecic na plaskiej powierzchni. Jesli bedzie sie swobodnie krecila to bateria do wymiany.
Kup nowa ladowarke i zobacz czy laduje sie poprawnie.
Te telefony maja dosc czesto taki sam problem. Najczesciej jest to wina ladowarki, baterii lub zepsutego wejscia ladowarki. Badz wszystkiego po trochu.
Najlepiej kup cos tego typu co ja do swojego http://goo.gl/37hrWc Mozesz wyciagnac baterie i ladowac ja osobno co daje odpowiedz od razu. Jesli w tym bateria by ci sie nie ladowala to wiadomo czego wina, jesli zachowywalalaby sie normalnie to cos z telefonem.
Plus ma osobne wejscie ladowania wiec mozna ladowac i telefon i dodatkowa baterie naraz.
