Bardzo bym chciał by administracja na tym forum znowu wzięła się za banowanie kont siejących ruską propagandę i dezinformację.
Bo bez kitu co tu się wyprawia czasami to jest kurwa jakiś dramat.
Zawsze jak jest jakiś incydent to zaraz forumowicze w hełmie po domu chodzą...
Myślę, że w odwecie za zamknięcie granicy z Białorusią kacapskie ścierwo postanowiło przypajacować.
Brawo , że nasi w końcu postanowili to gówno uziemić a nie tylko spokojnie odprowadzać wzrokiem.
Nie siejmy paniki.
zaczyna się wojna
Jeszcze nie, ale ruskie świnie będą próbować i sprawdzać kto mrugnie pierwszy. Nasza odpowiedź musi być zdecydowana, bo ruski rozumie tylko argument siły, ale też inteligentna, żeby nie pchać się w kłopoty niepotrzebnie.
W międzyczasie, keep calm and carry on. Nie siejmy paniki, nienawiści i podziałów: rozpanikowanych, nienanwistnych i podzielonych Polaków chce wróg by łatwiej nas pokonać.
Myślę, że w odwecie za zamknięcie granicy z Białorusią kacapskie ścierwo postanowiło przypajacować.
Według mnie to sianie paniki i testowanie reakcji Nato. Zaraz zaczynają przecież swoje manewry a nasze media będą grzać ten temat non stop i kacapy o tym dobrze wiedzą.
Dzień Matki jest bardzo ważny bo matki rodzą nowych graczy i oby rodziły graczy w nie musiały żołnierzy.
Premier Donald Tusk poinformował, że według meldunku Dowódcy Operacyjnego Sił Zbrojnych drony, które naruszyły polską granicę zostały zestrzelone. Dodał, że operacja z udziałem wojska nadal trwa.
W końcu sprzęt w akcji
Widać, że decyzja o zamknięciu granicy, czyli kacapsko-białoruskiego Jedwabnego Szlaku (punkt przeładunkowy w Małaszewiczach) ubodła i Putina, i baćkę (i pewnie Chiny). Do tego dochodzi jeszcze efekt propagandowy. Teraz cały świat będzie dywagował o Zapadzie. A przecież taki jest cel manewrów: sianie strachu i pokazywanie zębów.
Tylko naprawdę ostra reakcja (także finansowa) jest w stanie dać kacapskiej wierchuszce do myślenia. Podejrzewam jednak, że UE (a tym bardziej USA) na tego rodzaju reakcję nie stać. A w Polsce zaraz się podniosą łby politykierów, którzy dbają o rosyjskie interesy. "To nie jest nasza wojna", nie?
My jak zwykle jesteśmy kilka lat w plecy z takimi decyzjami. Granica powinna być zamknięta w 2022 na spust w wyniku ataków hybrydowych. Teraz budzimy się z obroną przeciwdronową - to wszystko powinno być w opracowaniu już od 2-3 lat, a my dalej w lesie - cywile nie zostali ostrzeżeni, nie było żadnego alarmu, a ktoś dostał dronem w dom i samochód.
I piszę to ponad politycznymi podziałami. Nikt w tym kraju nie myśli strategicznie pod kątem bezpieczeństwa. Wydajemy dziesiątki miliardów złotych na socjal, a nie potrafimy znaleźć miliardów na nowoczesne narzędzia pola walki. O budowaniu fabryki amunicji nie wspomnę bo to WSTYD dla 40-milionwego kraju, że funkcjonują bodajże 2 takie fabryki. Dopiero w 2025 podjęto decyzję (litości) o budowie kolejnych trzech. 2 dekady zajęło nam budowanie bazy pod Patrioty. Wszystko jest po prostu przygniecione tonami dokumentów, biurokracją i fikcyjnymi przetargami.
Tylko prosze nie piszcie o "setkach miliardów" w budżecie bo co innego dać coś na papieprze, a co innego efektywnie te środki wydawać.
Myślałem że łatwiej powiedzieć niż zrobić, ale według Ciebie to łatwiej chyba zrobić niż powiedzieć.
W naszym przypadku lepiej po prostu robić niż mówić, niż mówić i potem oglądać jak przez granice przelatują drony i lądują pod Łodzią bo skończyło się paliwo. W zakresie militarnym - jednym z 3 filarów funkcjonowania kraju - powinny być wykonane maksymalne uproszczenia w zakresie decyzji, przekazywania środków itd. My, jak i cała UE, ma ogromne tendencje do utrudniania sobie życia. Niczego historia nas nie nauczyła, a budzą nas dopiero takie sytuacje jak ostatnia.
Mamy kacapów w ofensywie od 3 lat, a jedyne co potrafiliśmy w tym czasie zrobić to zamówić F-35 i pokazać na obrazku jak ma wyglądać Tarcza Wschód. Wyglądamy niepoważnie, ta wojna odjechała nam technologicznie tak, że bez wdrożenia do działań wszelkiego know-how, zostaniemy z patykami i plecakiem ewakuacyjnym.
Ruskie nie mają sił w powietrzu żeby dać rady samej USA, a co dopiero całemu NATO. Ruskie musieliby skoncentrować co najmniej 1 mln wojska na granicy z NATO czyli zestaw startowy żeby cokolwiek zdziałać i w kolejnych miesiącach powołać kilka milionów żołnierzy, a zobaczcie jak są wyposażeni na obecnej wojnie. Chiny będą trzymać się z daleka bo ich gospodarka jest wrażliwa na każdy ruch zachodu.
Na dzień dzisiejszy to Polska powinna całkowicie zamknąć wschodnią granice i przy okazji oberwałoby się Chinom. Jak Chiny chcą handlować to niech sobie rusków uspokajają.
Wystarczy im wypuszczac drony, po 500 dziennie, czyli tyle co na ukr. Amunicja plot w polsce skonczy sie w tydzien max.
Wystarczy im wypuszczac drony, po 500 dziennie
Pewnie, bo drony to oni mają w nieskończoność...
Racje ma bo z amunicją też słabo stoimy. Już było trąbione, że mamy amunicji na chwile walki i tyle.
Pewnie, bo drony to oni mają w nieskończoność
Polska ma ponoć zapasy amunicji na kilka dni i ledwie 30k ludzi zdolnych do walki, jeśli wierzyć pewnej dziennikarce (choć należy tu zachwiać dużą ostrożność), ruscy w tym roku wyklepią 40k dronów i 50 samolotów, pomimo sankcji, polskie wojsko tymczasem kupuje setki wyrzutni bez rakiet na za kilka lat i koreańskie samoloty szkoleniowe, a o broni innej niż ta made in USA nie chce słyszeć, choć mamy całe NATO, nie tylko jankesów do dyspozycji.
Może taka terapia szokowa jest konieczna, bo Europa ma ogromny potencjał i możliwości (Polska już mniej, ale nie tylko o nas chodzi), ale chyba faktycznie mocno zaspała - no, może poza Francją i UK.
ruscy w tym roku wyklepią 40k dronów
Ja bez kozery powiem, że 80 tys. dronów. A te nasze zapasy na kilka dni, to podziel przez 2.
Jak ja uwielbiam to rzucanie liczbami wziętymi z tyłka. Putin ma tyle tego, że już powinien dawno podbić całą Ukrainę. Jeszcze do tego daleko. Ostatnia prowokacja nie powinna oczywiście przejść bez echa i trzeba być czujnym, ale powielane różnych niesprawdzonych informacji niczemu nie służy. Miejcie na uwadze, że chociażby większość twórców na YT (kanały o wszystkim i niczym) idzie w tanią sensację. Poniżej Kolega zamieścił zbitkę miniaturek. Sam jasnowidz już wielokrotnie przepowiadał atak ruskich na Polskę i NATO. No i jeszcze tak będzie przepowiadał, aż, być może, trafi. Tak to działa.
jeśli wierzyć pewnej dziennikarce
wielkie dzieło powstałe na podstawie wywiadów z anonimowymi oficerami z anonimowego departamentu anonimowych urzędników anonimowego rodzaju sił zbrojnych. Nic tylko czytać i cytować,
Pewnie, bo drony to oni mają w nieskończoność...
Mają. Niedawno pokazali w swojej telewizji zbudowaną w tajemnicy fabrykę Ałabuga w Jełabudze w Tatarstanie, produkującą masowo drony Gierań-2. Mogą w niej wytwarzać na razie około 200 maszyn dziennie, ale planują znaczne zwiększenie mocy produkcyjnych. A nie można wykluczyć, że nie jest to jedyny taki zakład produkcyjny dronów.
Kriszo - zaraz się ruskim skończą rakiety!
To dane podawane rzekomo przez ukraiński wywiad, wczoraj był o tym artykul na którymś z portali.
roberto kpi, że "drony to oni mają w nieskończoność". No jak widać póki co na linię frontu oraz codzienne niemalże ataki na ukraińskie miasta im starcza.
Przecież nie jest żadną tajemnicą, że już od około roku rosyjskie wojsko codziennie otrzymuje kilkaset dronów, produkowanych na komponentach dostarczanych z Chin. A ta produkcja tylko będzie rosła.
Dosłownie kilka dni temu przy okazji wielkiej defilady wojskowej Xi Jinping powiedział, że świat potrzebuje nowej architektury bezpieczeństwa i w tym celu Chiny zamierzają zacieśniać współpracę z Rosją i Koreą Północną. Niedawno twierdził z kolei, że Rosja pod żadnym pozorem nie może wyjść z wojny na Ukrainie jako przegrana.
Tymczasem my w dalszym ciągu radośnie zamawiamy sobie chińskie zabawki, telefony i samochody.
Tyle Batyr załatwił u Trumpa, który podobno jest już niemal dogadany z Putinem w kwestii zakończenia wojny w Ukrainie. Śmiech na sali z tych dwóch przygłupów. Putin chyba jeszcze długo będzie wodził pomarańczowego pajaca za nos i pozwalał sobie na takie prowokacje. Gdyby chciał zaatakować, już by to zrobił, bez podchodów, które zabierają mu element zaskoczenia. Będą pewnie dalsze prowokacje, a wojna w Ukrainie będzie trwać w najlepsze.
Ludzie, wy jesteście chorzy xD
Znowu?
spoiler start
PS. Wojna raczej w końcu do nas nadejdzie, ale mam nadzieję, że jeszcze nie teraz.
spoiler stop
Gówno nie wojna. W inne kraje też wlatują i jakoś nikt nikomu wojny nie wypowiada.
Dron aż do Opoczna doleciał?
Przy zmasowanym ataku Polska jest bezbronna. No chyba że to taka zasłona dymna ;)
Nie ma na świecie państwa, które może sobie pozwolić na pokrycie całej powierzchni kraju parasolem opl.
Akurat tutaj problemem może być czas jaki zajęło podjęcie decyzji o zestrzeleniu.
Zanim je wykryto były już kilkadziesiąt kilometrów w głąb kraju zapewne, potem trzeba było obudzić generała, ten obudził ministra, ten skonsultował się z premierem i dopiero poszła decyzja by strzelać. Wątpię by to była reakcja odruchowa według procedur.
Nie zapomnijmy, że u nas latają normalnie samoloty cywilne, i choć pewnie to inne pułapy to trzeba być mega ostrożnym aby przypadkiem nie doszło do jakieś tragicznej pomyłki. Według FL24 cały czas latał tam nasz Saab 340, do tego cysterna wiec pewnie w powietrzu były myśliwce i na bieżąco podejmowano decyzje które drony mogą stanowić zagrożenie, a które nie. A i w takiej sytuacji nie ma pewności, że uda się wszystko wykryć.
A więc pytanie czemu wleciały, opcji jest kilka:
1) prowokacja celowa
2) test reakcji naszej i NATO
3) nie miało to nic wspólnego z nami i chcieli po prostu uderzyć na zachodnią Ukrainę od strony najsłabiej chronionej, czyli granicy z Polską, choc jak na to leciały dość sporym łukiem, ale może taka trasa była optymalna lub po wykryciu spanikowali i nie wiedzieli co dalej robić.
Oraz kwestia druga, czekam na pierwszy post krytykujący fakt, że je zestrzeliliśmy a nie jak do tej pory pozwoliliśmy im przelecieć jak gdyby nigdy nic. Zarówno tutaj na forum jak i ze strony polityków.
To jest dobry moment żeby NATO zrobiło krok w przód i ogłosiło że w celu ochrony terytorium sojuszu pociski i drony które stanowią zagrożenie zostaną zestrzelone już na terenie Ukrainy. Jak nic nie zrobimy to takie sytuacje będa zdarzać się nagminnie.
Nie było tematu :))
Z Białorusi...
No tak, przeciez ukraina strąca 100% dronow ruskich, a budynki to sobie sami ostrzeliwuja z bazooki.
Jakie nie było tematu? :D
Przed chwilą onuco sugerowałeś, że to albo Ukraina te drony wystrzeliła albo specjalnie je przepuściła
Kuźwa..mam nadzieję,że do czasu wybuchu wojny przejdę ER z DLC oraz RDR2..Na GTA6 raczej nie zdążę..
Via Tenor
Wojnę nawet zrozumiem, ale żeby bawić się w gry video i w 7 lat od premiery nie ukończyć RDR2 to trzeba być dupą wołową.
ja go rozumiem, męczyłem RDR2 5 lat, w końcu się udało, ale jakie to nudne i piękne
Jestem w szoku, widząc jak dużo botów, rosyjskich trolli i pożytecznych idiotów jest w internecie. Już tyle postów i komentarzy widziałem odnośnie tego, jakoby drony były ukraińskie, bądź specjalnie przepuszczone, że to się w pale nie mieści.
19 dronow w tym wystrzelone bezpośrednio z Białorusi. Mocna prowokacja na absolutnej granicy wciągnięcia nas w wojnę.
oho zaczyna się wojna :/
Idiota.
Tak dla przypomnienia, Ukraińska rakieta, która 3lata temu "spadła" na terytorium Polski zabiła 2osoby. Ruskie póki co nie zabili nikogo.
Niepokój powstaje ale sianie paniki i takie "deklaracje" jak u autora to objaw kretynizmu i powinno się przede wszystkim wszystkich panikarzy natychmiastowo uspokoić bo w gruncie rzeczy panika to największe zagrożenie.
Dobra reakcja Polski, zestrzelić i szanować siebie i swoje granice. Nie będzie żadnej eskalacji, to "tylko" bardzo głupi i prowokacyjny przelot przez nasz teren żeby i tak atakować Ukraińców. Chociaż woda na młyn dla Ukraińców potężna, dla ich debilnej propagandy. To jak oni są nakręceni na to wszystko to jest aż chore.
EDIT: W mediach u nas też grubo. Wojna, ewakuacja, armagedon. MA SA KRA.
Chociaż woda na młyn dla ukraińców potężna, dla ich debilnej propagandy. To jak oni są nakręceni na to wszystko to jest aż chore.
no kurwa szok, ciekawe dlaczego
To jak oni są nakręceni na to wszystko to jest aż chore.
Coś z rana w głowie nie hula?
Toż walą do nich czwarty rok...
Coś z rana w głowie nie hula?
Toż walą do nich czwarty rok...
A, jestem już ruską onucą? xD
11 jest a nie rano.
I nie w tym rzecz. Słucham rozmów w biurze gdzie mam ekipe Ukraińców, to generalnie według nich my już, od kilku godzin i umieramy w okopie, jesteśmy pod ruskim butem i karabinem. "na majdanie było tak samo", "wszystko było tak samo u nas" 'nas też tak prowokowali", "trzeba uciekać z polski" "wojna wojna". Ukraińskie media też to strasznie nakręcają. Nie ma nic ważniejszego niż spokój w społeczeństwie w takich sytuacjach.
Zasadnicza różnica jest taka że czy tego chcemy czy nie, obok toczy się wojna, rakiety drony i samloty latają tuż obok. W ciągu 4lat, szukając optymizmu, mamy dopiero 3incydent u nas gdzie wojna jest dosłownie obok, dwa ruskie i jeden ukraiński. Więc nawiązując do " u nas tak samo było ", to nie, nie jest tak samo i nigdy nie było i nigdy nie będzie.
Życzę tego wszystkim nam, żebyśmy za tydzień mieli okazję do zapomnienia o tym co się wydarzyło w nocy, bo po prostu nic się dalej złego nie wydarzy a media znajdą inny temat.
Trzymajcie się cieplutko, będzie dobrze :)
zgadzam sie, ze ukrainskie zrodla to sa mniej wiarygodne chyba nawet od ruskich w takich tematach, ale chyba nie uwazasz, ze to wtargniecie bylo przypadkowe przy okazji ostrzalu ukrainy?
ale chyba nie uwazasz, ze to wtargniecie bylo przypadkowe przy okazji ostrzalu ukrainy?
Pamietajmy ze wojna to przede wszystkim biznes. Zwlaszcza teraz.
I w sumie to nie mam pojecia co uwazac. Rownie dobrze jeszcze wyjdzie ze to jakas akcja ze strony Ukrainy i wszyscy jestesmy „ruskie onuce” i wcale by mnie to nie zdziwilo.
No i coz, mimo wszystko zarowno ruskie jak i ukraincy to paskudne narody.
Ale nie zaleznie to w kazdym przypadku powinnismy byc czujni i nie popadać w panike. Jedni byc moze chca sobie powojowac i u nas a drudzy byc moze chca nas wpakowac w tragedie ktora sie dzieje u nich.
Slepa wiara w to ze ruscy rzadza swiatem i odpowiadaja za cale jego zlo to wyzszy poziom oddzialu zamknietego.
Swoja droga mozna sobie takiego drona od Ukraincow kupic bez problemu
W trakcie wystąpienia Donalda Tuska, kiedy premier przedstawiał w Sejmie informację na temat ataku rosyjskich dronów, na sali obrad nie było Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS pojawił się na sali plenarnej dopiero po wyjściu szefa rządu z Sejmu
Zachowanie godne męża stanu. Nie będzie wysłuchiwał przemówień niemieckiego agenta.
Wiadomo, że to jak stał, pierdnął czy ziewną ten czy inny polityk jest teraz kluczowe dla całej sprawy.
Ty to jak media na poziomie republiki szczekasz.
Jaruś, to szef Nawrockiego i, za ponad 2 lata, ponownie władca Polski, jak już Tusk przerżnie wybory. Poza tym, o co się rzucasz? Tutaj nie takie pierdoły już dyskutowano.
Bardzo bym chciał by administracja na tym forum znowu wzięła się za banowanie kont siejących ruską propagandę i dezinformację.
Bo bez kitu co tu się wyprawia czasami to jest kurwa jakiś dramat.
Generujo kliki i wejscia prawie tak dobrze jak Wiedzmin3. Czego nie lubic?
Ruskie po prostu sprawdzali jak daleko można polecieć na polu bitwy i czy są niewidzialne ściany w tej rozgrywce.
Poza tym mister KN już stwierdził że to są TYLKO JAKIEŚ DRONY a nie drony rosyjskie.
Ponoć ukraina testowała jakieś systemy zakłócania sterowania dronow. Nie zdziwiłbym się jakby to było rozwiązanie zagadki. :)
Testowala? A moze wiesz co testuja lacznosc bezprzewodowa? Albo korzystanie z artylerii lub obrony przeciwlotniczej?
Spokojnie jeszce dużo białych ludzi musi zgniąć w wojnie Rosja-Ukraina i być zastąpionymi uchodźcami z afryki i bliskiego wschodu według planów sami wiecie czyich, na Polske jeszce nie czas
U mnie w pracy prawicowi eksperci już orzekli, że na 70% to Ukraińcy, także można włożyć lód w majty i się rozejść.
Gra jest nadal taka sama i jak na każdej wojnie Państwo zaczepiane ma 3 opcje odpowiedzi:
- asymetryczną- słabą (lub brak) - uznajemy przewagę agresora i oddajemy mu polę na przyszłość;
- symetryczną (oko za oko) - prowadząca do okrągłego stołu (równowaga sił) i deesklacji;
- asymetrczną - silną - eskalujemy odpowiadając z wielkrotnością ran zadanych.
Oczywiście Polska bez zgody Brukseli czy Waszyngtonu nic nie zrobi, czyli mamy pierwszy wariant, gdyż brak nam podmiotowości.
Większy komentarz chyba tu:
https://youtu.be/vdelkxihWXg?si=kVyDpZhu3skMRlkH