Miał ktoś suszenie na studiach?
Witam
Kurcze nie chodziło się cały rok na uczelnię a egzaminy jakoś zdać trzeba :( Notatki tez jakieś kiepskie mam i jest problem z jednym pojęciem. Mianowicie szukam odp na pytanie:
czym charakteryzuje się czynnik suszący?
Nigdzie nie mogę tego znaleźć. Szukałem w Molendzie w książce do technologi chemicznej ale nic nie znalazłem.
Wicie do jakich książek warto zajrzeć?
z góry dziękuję za pomoc.
Przyszłośc twą widzę w kolorowych barwach (jak to na zmywaku, wszystkie kolory tęczy)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Desykanty
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sita_molekularne
http://www.chem.univ.gda.pl/kchmed/zalaczniki/wyklad%201.pdf
btw chemii nie miałem nawet w liceum
wszystko wyszukane w jakąś minutę -.-'
(łącznie z czytaniem, nawet pdf :D )
btw czemu sobie nie skserowałeś notatek od "kujona-notariusza"? W końcu on tam od tego jest :D
mnie to suszy srednio co niedziele...a podejrzewam ze obecnych studenciakow to nawet czesciej.
Desykanty to pierwszy link jaki wyskakuje po wpisaniu czynnik suszący w Google :P
Ale ten pdf całkiem spoko - dziękuje.
Kserowałem tylko rektyfikację i przenikanie masy, nie wiedziałem, że suszenie też nas obowiązuje :P
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
