Ludzie są nudni?

Forum Rozmawiamy
Odpowiedz
22.05.2013 09:19
Orrin
1
odpowiedz
Orrin
236
Najemnik

Ludzie są nudni?

Tak się zastanawiałem nad ludźmi ogólnie i doszedłem do smutnych wniosków. Mianowicie w obecnych czasach coraz mniej ludzi posiada swoją pasję hobby. Ostatnimi czasy poznałem bardzo wielu nowych ludzi w przedziale wieku 25-35.
Większość ludzi na pytanie co lubisz robić w wolnym czasie odpowie - filmy, muzyka, spotkanie ze znajomymi.
Muzyka ok, ale jaka? Wszystko jedno trochę tego trochę tamtego. Gdzie się podziały czasy wiernych fanów danego zespołu znające różne ciekawostki na temat swojej ulubionej muzyki?
Wszyscy oglądają filmy, ale kto tak naprawdę interesuje się filmami, może porozmawiać o filmografii danego aktora czy stylu reżysera. Kto śledzi nowinki na temat tego co się dzieje w kinematografii nowego?

Ludzie stali się (byli zawsze?) automatami, które mają za zadanie iść do pracy - zarobić pieniądze - odpocząć/odmóżdżyć się. Nie ma znaczenia czy ktoś zarabia minimalną czy grubą kasę.

Mam kilku przyjaciół, którzy łamią ten stereotyp. Którzy mają swoje pasję i rozwijają je. Z kimś takim można spędzić wiele godzin na rozmowie o własnych zainteresowaniach i dowiedzieć się ciekawych rzeczy. Nie ma niezręcznej ciszy, gdyż osoby z pasją rozmawiają z pasja.

Tutaj na forum większość jest graczami i wiedzą co to znaczy hobby i przyjemność poświecenia czasu dla tego hobby. Zastanówcie się jednak jakie pasję mają wasi znajomi i o czym rozmawiacie z ludźmi, którzy tych pasji nie mają.

22.05.2013 09:22
Widzący
2
odpowiedz
Widzący
255
Legend

A może tylko to co widzimy w innych jest odbiciem tego co jest w nas samych?

22.05.2013 09:23
Kanon
😊
3
odpowiedz
Kanon
267
Befsztyk nie istnieje

Ludzie są przereklamowani.

22.05.2013 09:26
ppaatt1
4
odpowiedz
ppaatt1
95
Obieżyświat

Myślę, że tak było zawsze. Tylko nieliczni posiadali jakieś pasje/hobby i to ich wyróżniało. Do tego wiele osób jest męczonych przez prokrastynację i nie jest w stanie rozwinąć jakiegoś zainteresowania do ciekawszej postaci. Weź też pod uwagę, że są ludzie o różnych cechach osobowości i po prostu na aktualnym etapie znajomości nie zdradzają swoich zainteresowań. Ja sam jestem introwertykiem i nie lubię bezpośrednio zaczynać z kimś rozmowy na temat hobby.

A patrząc z szerszej perspektywy można wyciągnąć wniosek, że to właśnie dzisiaj ludzie są ambitniejsi. Mamy dostęp do wszystkiego, kiedy nasi przodkowie nie mieli tej przyjemności.

22.05.2013 09:29
Jedziemy do Gęstochowy
😐
5
odpowiedz
Jedziemy do Gęstochowy
187
KENDO DROGA MIECZA

Ludzie są nudni, taka prawda.

Żyją bo żyją, bo ktoś kiedyś powiedział, że życie to tylko ma tak wyglądać, idź do pracy, załóż rodzinę, odchowaj dzieci, wnuki i umrzyj.

W ogóle u ludzi, młodych i starszych, zauważam często skrajny brak indywidualizmu, i to wg. mnie największa ich wada, ich lub dzisiejszych czasów. Indywidualizmowi nie wiele sprzyja, gdy mamy Facebooki, serwisy społecznościowe itd. itp. wszyscy silą się tylko na to aby robić to co wszyscy i nawet na milimetr nie odstawać...

każdy kto nie pasuje do utartego schematu to świr albo wykolejeniec.

22.05.2013 09:37
graf_0
6
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Trafna obserwacja - na realizowanie pasji, obsesje na punkcie muzyki czy sportu itp czas jest we wcześniejszej młodości.
Lata 25-35 to lata harówy(jeśli los pozwoli), albo marazmu (jeśli mamy życiowego pecha). Harówa mająca na celu względne ustawienie się w społeczeństwie.

Telewizor, meble, mały fiat
Oto marzeń szczyt

Dopiero parę lat później, jak los pozwoli i wolne środki sie znajdą można ponownie zająć się hobby, tym razem na poważnie - za DUŻĄ kasę.

22.05.2013 09:41
7
odpowiedz
Child of Pain
198
Legend

Gry i hobby, jakby wiekszosc nie grala na modle ogladania filmow czy sluchania muzyki ha dobre sobie. Ciekawe czemu Ty nie jestes nudny a reszta nagle jest.

[5]
Patrzcie jaki romantyczny odrzutek, Gestochowa Ty po prostu jestes tak inteligenty jak kesik.

22.05.2013 09:44
Orrin
8
odpowiedz
Orrin
236
Najemnik

Mamy dostęp do wszystkiego, kiedy nasi przodkowie nie mieli tej przyjemności.

Tutaj jest chyba problem. Kiedyś by poznać biografie danego artysty należało kupić książkę i ją przeczytać. Dziasiaj mamy to na wiki, problem w tym, że nim jest to bliżej i łatwiej dostępne tym rzadziej z tego korzystamy.

Child of Pain ----> specjalnie, nie wymieniam swoich zainteresowań, by nie sprowadzić wątku do typowego hejtu autora wątku. Potraktuj to jako niezależne obserwacje. Zastanów się jak to jest w twoim otoczeniu (nie ty tylko twoi znajomi)
Jasne są ludzie z pasją. Sam w pierwszym poście napisałem, że mam takich znajomych. Natomiast gdyby zestawić to procentowo to ok 20% wszystkich ludzi, których znam mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że mają swoją pasje.

22.05.2013 09:50
Widzący
😃
9
odpowiedz
Widzący
255
Legend

Wraca wciąż ten sam problem podziału 80%/20%, przyjąć do wiadomości, sklasyfikować się i ograniczyć kontakty do własnej grupy.

22.05.2013 09:57
10
odpowiedz
Child of Pain
198
Legend

[10]
No wlasnie czesto jest problem dostrzegania źbła w oku drugiej osoby a samemu bycia nieswiadomym belki w własnym oku.
Dla mnie to jest po prostu stekanie na miare tego, ze dzieci sa gorsze niz kiedys, zawsze byl ten sam stosunek przecietniakow, szarakow do ludzi ciekawych czy totalnych młotów a w dzisiejszych czasach pomimo tego, ze internet daje cala wiedze swiata na wyciagniecie reki ludzie nadal ogladaja koty albo wchodza na kwejka bo przyswajanie tej wiedzy wymaga czasu, w przeciwienstwie do banalnych rozrywek jak bierne przyswajania muzyki, filmow, gier.

22.05.2013 09:58
Kanon
😊
11
odpowiedz
Kanon
267
Befsztyk nie istnieje
22.05.2013 10:06
graf_0
12
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

CoP - masz rację. To jest dość popularny błąd poznawczy.
Większości ludzi wydaje się że są ciekawsi od znajomych, większość ludzi (poza tymi którzy są w depresji) ma przekonanie że świat stoi przed nimi otworem - że mogą wybierać dowolną ścieżkę rozwoju, zaś inni ludzie - cóż, ci wybrali swój los i się raczej nie zmienią.
Nie ma w tym nic złego - potrzebujemy takiego myślenia aby się dobrze czuć.

btw. Ja w każdej nowej osobie którą poznaję staram się z miejsca znaleźć coś ciekawego/fascynujacego. I uważam że każdy robi coś ciekawego w życiu.

22.05.2013 10:06
Lysack
13
odpowiedz
Lysack
68
Przyjaciel
Wideo

Nie każde hobby jest dobre:
http://www.youtube.com/watch?v=b5FKnK7TaUc

22.05.2013 10:16
Kanon
😊
14
odpowiedz
Kanon
267
Befsztyk nie istnieje

Większości ludzi wydaje się że są ciekawsi od znajomych, większość ludzi (poza tymi którzy są w depresji) ma przekonanie że świat stoi przed nimi otworem - że mogą wybierać dowolną ścieżkę rozwoju, zaś inni ludzie - cóż, ci wybrali swój los i się raczej nie zmienią.

Śmiała teza, a ponieważ pada słowo "depresja" z kategorycznym uogólnieniem dla całej populacji, wyjątkowo śmiała. Pomijam logiczną niespójność wypowiedzi. Nie jest to forum miejscem, na tego typu dyskusje, zawsze wyjdzie z tego kabaret.

Zawsze można odmienić swój los.

22.05.2013 10:19
Widzący
😈
15
odpowiedz
Widzący
255
Legend

Masz na myśli sznur, albo cóś?

22.05.2013 10:20
Kanon
😈
16
odpowiedz
Kanon
267
Befsztyk nie istnieje

Hehehehe :D

22.05.2013 10:21
graf_0
17
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Kanon - może nieprecyzyjnie się wyraziłem.
Chodzi mi o to że każdy człek wyobraża sobie wszystkie drogi jakie w zyciu może przyjąć, ale większość ludzi porusza się jak najbardziej standardowym torem.

22.05.2013 10:27
Kyahn
18
odpowiedz
Kyahn
284
Rossonero

Ja myślę, że w Polsce masa ludzi ma pasję, co weekend z wielkim zaangażowaniem konsumują bowiem alko.
A ileż to można o tym rozmawiać, co, gdzie i ile kto wypił, hohoho

22.05.2013 10:28
19
odpowiedz
zanonimizowany890189
3
Pretorianin

Szczególnie przed 30tka człowiekowi wydaje się że wszystko może, dziwi się że większość ludzi chodzi w kieracie, a po 30tce nagle nie wiadomo kiedy ten sam człowiek budzi się w takim samym kieracie jak wszyscy dookoła...

To chyba największa trauma tego wieku...

Kyahn: Haha, właśnie. A przodują w tym dzieciaki około 16 roku życia i ludzie po 50tce. Wiadomo dzieciaki cieszą się przyspieszoną dorosłością, ale jak słyszę takich 50 latków którzy na pytanie gdzie byli przez ostatnie dwa tygodnie odpowiadają "w stanach" "oooo, wyjechałeś?!" "w stanach upojenia alkoholowego" po czym serwują opowieść ile przez dwa tygodnie wypił, to ja się załamuje...

A mam znajomych co potrafią litr wódki dziennie wypić (ćwiartka rano na kaca, połówka do obiadu i ćwiartka wieczorem na dobicie)... Przerażające... Mam nadzieję że ja tak nie skończę...

22.05.2013 10:34
Widzący
😃
20
odpowiedz
Widzący
255
Legend

Albowiem ludzie dzielą się z grubsza na optymistów i pesymistów. Pesymiści to są zwyczajni optymiści ale z doświadczeniem.

22.05.2013 10:42
21
odpowiedz
zanonimizowany136591
54
Pretorianin

Imho to Autor tematu jest nudny.
Prosta życiowa filozofia:
tzw. "radykalna asertywność"
80 % ludzi którzy Cię otaczają ma głęboko w dup... Twoje problemy ....
pozostałe 20 % cieszy się jak Ty masz problem.
Więc po co się nimi przejmować?
Zwyczajnie świata nie naprawisz/nie zbawisz a każdy jest przysłowiowym "kowalem" własnego losu.
Dla 20 latka życie trwa wiecznie ale im dalej jest trochę inaczej ... Wybaczcie tę filozofię za 5 groszy ... :)
Zawsze należy pomagać innym ale jeśli nie docenią tego to "wyślij ich na drzewo" szkoda Twojego czasu na ich problemy ... I tyle.

22.05.2013 10:58
22
odpowiedz
zanonimizowany740676
69
Legend

Daj mi 5 tys miesięcznie to chętnie przestanę być nudny. Rzuce pracę i będzie więcej niż 5h wolnego każdego dnia.

22.05.2013 10:59
Kanon
😊
23
odpowiedz
Kanon
267
Befsztyk nie istnieje

Kanon - może nieprecyzyjnie się wyraziłem.

Skoro o precyzji mowa.

Chodzi mi o to że każdy człek wyobraża sobie wszystkie drogi jakie w zyciu może przyjąć (...)

Tak sądzisz ? Zgadujesz ? Na czym opierasz swoje, przekonanie ? Rozmawiałeś z każdym człowiekiem ? Korzystasz z czyichś badań ?

Wiesz przecież dobrze, że są na świecie, ludzie, których nie tylko nie dręczą takie refleksje, ale wręcz przeciwnie, przyjmują to co przynosi im życie bez zastanawiania się co by było gdyby.

(...)ale większość ludzi porusza się jak najbardziej standardowym torem.

Większość, czyli ? Skąd w ogóle te wartości ? Mówisz o precyzji, ja jej tu nie dostrzegam.

No offence!

22.05.2013 11:36
24
odpowiedz
zanonimizowany907924
4
Pretorianin

Jak zwykle cały świat jest do dupy a GOLowicze śmietanka świata ludzie idealni, jak z obrazka ;-)

Tak na serio to co według was taka osoba musi robić mu móc o niej powiedzieć: "tak on ma hobby"?
Musi być typowo monotematyczna i robić tylko jedną rzec ponad wszystko i olać inne?

A może ludzie którzy lubią robić wiele rzeczy są bardziej rozrywkowi niż tacy jak wy z "hobby".
Z takimi co to lubią "muzyka, filmy i wyjście z przyjaciółmi" można pogadać o rożnych rzeczach, a z Tobą to o czym? Tylko gry i muzyka? I to jeszcze trzeba pewnie zajebiście znać temat bo coś w stylu "tak, tak ostatnio grałem w fife u kumpla" to nie przejdzie....

Sam dużo gram i lubię gry i czytam co tam w świecie gier słychać, kolekcjonuje płyty CD z muzyką, jeżdżę na koncerty, nawet przeczytałem kilka książek o zespołach. No ale to mi nie przeszkadza dobrze się bawić w towarzystwie ludzi "filmy, muzyka, spotkanie ze znajomymi" bo z nimi można pogadać o wszystkim i o niczym też :P

22.05.2013 11:42
graf_0
25
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Kanon - posługiwanie się komunałami i ogólnikami jest moim zdaniem dozwolone ze względu na charakter wątku.
Poza tym nie chce mi się szukać badań które potwierdzały by moją tezę. :) A jestem przekonany że nauki socjologiczne i psychologiczne na pewno przyniosłyby mi jakieś wyniki które by się przydały :)

22.05.2013 11:45
26
odpowiedz
azzie128
3
Pretorianin

Człowiek nudny to człowiek który mówi rzeczy nas nie interesujące. Ale czy to problem tego człowieka czy nasz? Jestem pewien że dla wielu osób profesor astrofizyki mówiący o swojej pracy jest nudny. Tak samo jak koleżanka mówiąca o tym co widziała w sklepach. A z drugiej strony na pewno są osoby które będzie interesowało zarówno co robi astrofizyk jak i opowieść sklepowa koleżanki. Może niekoniecznie będzie to jedna i ta sama osoba ;)

Czyli nudność innych to tak naprawdę brak zbieżności jej zainteresowań z naszymi. Koniec kropka. Zmień znajomych na takich którzy podzielają Twoje zainteresowania (jakiekolwiek by nie były).

22.05.2013 11:47
Widzący
😈
27
odpowiedz
Widzący
255
Legend

A mnie nie przeszkadza troszkę się nałoić z przyjaciółmi, ale żeby zaraz z tego hobby robić? Nawet samemu też się czasem nałoję, czy to oznacza że jestem już pasjonatem?

22.05.2013 11:52
Kanon
😁
28
odpowiedz
Kanon
267
Befsztyk nie istnieje

graf_0 - wobec takiej logiki zawsze pozostaję bezbronny jak dziecko :)

Widzący, Ty jesteś hobbystą amatorem swojej pasji :D

22.05.2013 11:52
29
odpowiedz
azzie128
3
Pretorianin

Pasjonata/hobbystę można poznać po tym iż:
- dobrze orientuje się w markach i cenach
- potrafi określić cechy poszczególnych marek
- dzieli się wiedzą z innymi hobbystami
- ma wiele wspomnień związanych z hobby które przywołuje w czasie rozmowy

Czyli jak się Widzący napijesz ze znajomymi winka to nie jesteś hobbystą, ale jak potem zaczynasz rozmowę "Chevalier Gold jest lepszy niż zwykły, Józek nie p....l! Dopłacasz 30 groszy a łoi dwa razy lepiej i mniej siarą jedzie! Pamiętasz jak nad jeziorkiem wypiliśmy 4 butelki a potem poprawiliśmy jeszcze jagodzinką?"
wtedy jesteś hobbystą :)

22.05.2013 11:55
Widzący
👍
30
odpowiedz
Widzący
255
Legend

To ja już jestem pasjonatem, bez kozery mogę rzec.
Trzeba spytać Mazia czy da się zabutelkować góry, to byłaby wyśmienita pluskwianka.

22.05.2013 12:30
HETRIX22
31
odpowiedz
HETRIX22
216
PLEBS

Ja mam pasje, ale prawie nikomu o nich nie mówię, bo co to kogo obchodzi?

22.05.2013 12:34
graf_0
32
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Kanon - poznaj mistrza erystyki :D :D

Heretix - a jak pozbywasz sie zwłok? wapno, czy ogródek? :D :P

22.05.2013 12:42
33
odpowiedz
SILENTALTAIR
69
Senator

Praktycznie niemożliwe jest obiektywne porównanie naszych czasów do jakiś innych bo po prostu wtedy nie żyliśmy, a jak wiadomo starsi ludzie lubią podkoloryzować i idealizować lata młodości, ALE ja jednak myślę, że jeszcze w takich latach 80 w polsce prl'u ludzie mieli więcej pasji i byli ciekawsi. Dziś za dużo czasu spędza się na pierdołach w necie, kiedyś tego nie było i dlatego ludzie się czymś interesowali ze względu na dużo wolnego czasu, który trzeba było zabić, dziś czas sięzabija w necie na głupich stronach albo na komentowaniu fotek znajomych na fejsie. Pomyślcie sobie o takiej sytuacji; jest akademik, kiedyś ludzie spędzali z sobą dużo więcej czasu no bo co innego mieli robic? Ppoza tym nie każdy miał dostęp do muzyki jakiej by chciał więc się chodziło do kogoś posłuchać muzy i tak się rodziła pasja, książki też nie były od tak sobie dostępne w prl'u więc ludzie żeby takiego gombrowicza poczytac musieli sie z soba spotkac aby ktos im go dal, a jak sie spotkali to i ppogadali, dzielili sie swoja pasja. Kiedyś istniały subkultury i tam można bylo znalezc ludzi myslacych tak samo jak my, majacych te same idealy, dzis subkultury nie istnieja i ludzie nie potrafia sie tak razem zgromadzic, utworzyć wspolnoty. Kiedyś w takim Krakowie to ludzie interesujący się sztuka gromadzili sie w piwnicy pod baranami i tam dzieki rozmowach z innymi rodzily sie w ludziach pasje do czegos. Dzis, tak mi sie zdaje, nie ma takich katalizatorów które mogłyby rodzić w ludziach pasje, ogólnie nie ma wspólnoty na taką skalę jak kiedyś( zaraz mnie jakiś korwinista od lewaków powyzywa pewnie). Ksiązki o tym by mozna pisac, ale na koniec powiem tylko ze, TAK, LUDZIE SĄ NUDNI. Pozbawieni całkowicie indywidualizmu, a ta scenka z Allena idealnie pokazuje, że tacy ludzie mają po prostu w życiu lepiej, nie myslą nie zamartwiają się. No tyle.

22.05.2013 13:01
HETRIX22
34
odpowiedz
HETRIX22
216
PLEBS

gra_0 - kwas flourowodorowym

22.05.2013 16:55
ma_ko
35
odpowiedz
ma_ko
61
 

ludzie schodzą na psy...

22.05.2013 17:52
ambu_
36
odpowiedz
ambu_
96
Smoke Mid Everyday

Nie wiem, ja mam za malo czasu na swoje pasje. Czasu i pieniedzy... :)

22.05.2013 19:04
Belert
37
odpowiedz
Belert
182
Legend

w latach 70-80 tych ludzie mieli swoje pasje z prostego powodu - nie bylo co robic.
Jak juz ktos kupil aparat fotograficzny , to sama obrobka zdjec byla tak trudno i fascynujaca ze potem juz nie strzelal zdjec na chybil trafil.
W TV byl jeden dosc nedzny film o 20 i potem koniec programu wiec sila rzeczy zeby nie zwariowac z nudow cos trzeba bylo robic.
Male rzeczy cieszyly .
To troche jak wiezniowie w Skazani na Shawshank zeby nie zwariowac kazdy czyms sie zajmowal.

22.05.2013 19:46
38
odpowiedz
116
3 grosze

To naturalny stan rzeczy - świat dąży zawsze do najniższego z możliwych stanów energetycznych (kulka turla się w dół, woda spływa najniżej jak się da). Najniższym stanem energetycznym dla społeczeństwa jest żarcie, spanie i rozrywka, które muszą być finansowane - stąd wzbudzenie powodujące pracę, ale tylko taką, która jest konieczna (no chyba, że mamy źródło innej gotówki). Specjalnie nie wpisałem rozmnażania, bo rozmnażanie u osobników wykazujących szczątkową inteligencję zostało zastąpione rozrywką (lub rozmnażanie stało się efektem ubocznym rozrywki).

Ponadto nakłada się na to popularne "bądź sobą! rób to co Ci podsuniemy!" ;)

23.05.2013 13:29
Kanon
😊
39
odpowiedz
Kanon
267
Befsztyk nie istnieje
23.05.2013 13:33
40
odpowiedz
zanonimizowany898256
8
Konsul

Wszędzie dookoła nudni ludzie tylko żrący, srający i ruchający a tu na GOL'u taka śmietanka.

23.05.2013 14:21
Kanon
😈
41
odpowiedz
Kanon
267
Befsztyk nie istnieje

Na GOL'u, występuje pełen przekrój ludzkich typów. W tym min. posępnie-oszczędnie konstatujący, dający dyskretnie do zrozumienia, że wiedzą wiele o sednie sprawy, jednak otoczenie nie dorosło do ich opinii.

23.05.2013 15:10
DeVitoo
42
odpowiedz
DeVitoo
119
Jedi

Pozwole sobie zacytować świetnego polskiego rapera Zeusa na ten temat:

"Kiedyś miałeś jedną kasetę
Każdy numer znałeś na pamięć
Teraz ściągasz jak popierdoleniec
Na raz całe dyskografie
I gigabyte gigabyt'cie
Zapychasz dysk sam już nie wiesz czym
Tak z kilka lat by zajęło Ci
Przesłuchanie choć raz twoich mp3
Stary player cd kurzy się w kącie, a ty
Spędzasz ponownie półtorej godziny przy kompie
Głowiąc się, co wyrzucić z ipoda
Mija dzień i się zmienia pogoda
Trudno dobrać jest playliste
Mieścisz 55 płyt – chcesz wszystkie
Nie wyjdziesz stąd, bo nie wyjdzie to
Wciąż nie widzisz, że to dziwne, co?
Nie kojarzysz połowy ksywek
A co dopiero ich nowych nagrywek
Dasz się pociąć za płytę roku, co?
By ją zapomnieć za tydzień
Też czasami myślę jak Ty , chcę tych płyt
Najlepiej każdej i dzisiaj
Ale to jest wielki kit, uwierz mi
Na wszystko nam nie starczy życia"

23.05.2013 15:22
😁
43
odpowiedz
Child of Pain
198
Legend

[43]
Elo elo trzy dwa zero, jestem raperem bum szaka laka zajebali mi sklada. Przypomina mi to pitolenie OSTR-ego ktory na jakis uczelni wspominal, ze kiedys spiewano, rapowano o drewnianej konstrukcji oblanej w odcieniu karmazynu zamiast stole w czerwonym kolorze? wtf?

23.05.2013 15:59
zloteuszy
44
odpowiedz
zloteuszy
51
Generał

Zalezy o jakich czasach mowisz. Lata 60 czy 80 czy 90? Jak 60 to ludzie nie mieli za duzo a wlaściwie kraj nie dal im duzo,do zaoferowania i cieszyli sie soba po prostu. Nikt nie byl przemądrzały, glupio mądry, nikt nie przechwalał swojego twierdząc, że wlasnie jego jest najlepsze czy jak to dzis najbardziej przerąbane zeby ludzie wspólczuli i był najwiekszym kozakiem w jego mniemaniu. Długo mozna te cechy wymieniać.

Ludzie byli przyjaciółmi. Tak bylo do lat kiedy wy dzisiejsza mlodzież nie wyrosła i zaczeło sie wymadrzanie itp.
Kiedys wyszlo sie na podwórko rozłożylo sie wędzarnie i jeden przyszedl z flacha, nastepny zagrycha, inny z żarciem i piciem a dzieciaki same grały w piłe czy w inne podwórkowe zabawy pilnując siebie samych.

Nadszedl internet komputer i wszystko popsól. Nadszedl czas nauki dzisiejszych dzieciaków gdzie 5 latek uczy sie języków obcych lub gry na instrumencie. Zaczela sie robic ameryka dla biednych i zlosliwych.

Ludzie oduczyli sie rozmawiać i stali soe obcy. Kiedys całe osiedla sie znały a teraz nie wiadomo kto mieszka na przeciw drzwi.

Kiedys jakbym powiedzial o swojej operacji to kazdy jeden z zaciekawieniem by przyszed, dopytywal sie czy dzwonil i chciał jakoś pomóc chociaźby rozmową i to czy kumplel czy nieznajomy.
Teraz zobacz moj ostatni watek "no to czesc ".
To wy wszystko spierzyliscie! Ci ktorzy nie bawili sie w chowango, kapsle, scyzoryka, itp. Zabaw o ktorych pewnie nie slyszeliscie

23.05.2013 16:01
😁
45
odpowiedz
Child of Pain
198
Legend

Tesknisz za hipisami?

23.05.2013 16:46
Widzący
😃
46
odpowiedz
Widzący
255
Legend

Jak skur....... tęsknię. Nie było AIDS, była trawa zielona i było lepiej...
Zresztą teraz jest tylko inaczej, dla mnie gorzej, dla innych to jedyny świat jaki znają.
Tak było, tak jest i tak będzie.

23.05.2013 17:35
47
odpowiedz
zanonimizowany763654
12
Generał

Ludzie potrzebujący swoich pasji nie zarobią na nie w zacofanej i biednej polsce.w Wpolsce żyje się tylko po to aby zarobić i przeżyć z pierwszego do pierwszego. Brak kasy na pasje bo poprostu brak pieniędzy na jedzenie i życie. W Polsce bieda jak diabli i tyle

24.05.2013 09:29
48
odpowiedz
116
3 grosze

Jak skur....... tęsknię. Nie było AIDS, była trawa zielona i było lepiej...

Zakładam, że mówisz o hipisach w PRL. Trawa była zielona, bo ja pomalowali (*) gdy obok miał przejeżdżać Wyścig Pokoju ;)

(*) na własne oczy widziałem jak dzielni żołnierze malowali

24.05.2013 09:33
Widzący
😃
49
odpowiedz
Widzący
255
Legend
24.05.2013 09:38
Kanon
😃
50
odpowiedz
Kanon
267
Befsztyk nie istnieje

Nie tylko żołnierze malowali, ludność ochoczo grabiła i sprzątała swoje najbliższe otoczenie, w czynie społecznym. Bez gloryfikowania tej formy aktywności, należy stwierdzić, że nie było tyle syfu dookoła i każdy dwa razy się zastanowił zanim rzucił papierek na ziemię. No i trawa była zielona.

24.05.2013 09:46
51
odpowiedz
116
3 grosze
Wideo

Co prawda to już poprlowskie, ale widać, że Świat się nie za wiele zmienia:

http://www.youtube.com/watch?v=4afijIveJ5U

dopisek - czyny społeczne były jak dzisiejsze imprezy charytatywne tylko:
1. przynosiły o wiele więcej pożytku
2. budowały więzi, a nie służyły pokazaniu się
3. można się nieraz było najeść i napić za darmo rzeczy jak z Pewexu (co potęgowało efekt pkt. 2. i podnosiło morale społeczeństwa)

24.05.2013 13:58
Deton
👍
52
odpowiedz
Deton
215
Know thyself

Większość jest nudna. Jak to widzimy to trzeba zrobić coś żeby samemu nie być nudnym i się z tymi nudnymi nie musieć zadawać.

Forum Forum Rozmawiamy
Odpowiedz

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl