Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Kontrowersyjna wystawa w Gdańsku.

16.07.2025 18:14
1
Good098
54
Pretorianin

Kontrowersyjna wystawa w Gdańsku.

Witam jak widać ostatnio w Gdańsku jest wystawa co zrobił się duży kłopot ale może ma ktoś takiego członka w rodzinie i sam się o tym wypowie z rodziny jak to wyglądało.
Polecam wpis https://www.facebook.com/photo?fbid=1188772993263580&set=a.486993376774882

16.07.2025 18:28
Drackula
2
odpowiedz
Drackula
240
Bloody Rider

Wystawa nie jest kontrowersyjna. Jedynie tytul wystawy jest kompletnie z dupy.

16.07.2025 19:08
elathir
3
3
odpowiedz
elathir
111
Czymże jest nuda?

Wystawa w żadnym wypadku nie jest kontrowersyjna. Mieszkańców Pomorza (ale nie tylko) hurtowo wcielano siłą do Wermachtu. W tym mojego dziadka, miał to szczęście, że w jednostce poza Niemieckimi oficerami większość stanowili Kaszubi, więc nie było problemu zdezerterować i dołączyć Polskich sił zbrojnych na zachodzie (walczył potem we Włoszech).

Takich osób były cała masa. Zresztą, jak doliczymy jednostki pomocnicze, nie mundurowane w stylu paniewagen to okaże się, że na usługach Wermachtu bezpośrednio w nim lub pośrednio na jego usługach w logistyce było ponad milion Polaków. Ci ludzie swoje przeszli, często wykazali sie bohaterstwem wykradając się z jednostek frontowych bo dołączyć czy to do Armii Ludowej czy Polskich sił na zachodzie.

Najzabawniejsze w reakcji na ta wystawę jest to, że największy problem mają osoby same nie raz dowodzące, że sojusz z Francją i UK w 39 to był błąd i trzeba było się z Niemcami dogadywać :P

Problem mają z tym głównie ludzie nie mający pojęcia o historii, najczęściej ci wymyślający bajki o przeszłości pasujące im do narracji historycznej.

A do czego odnosi się tytuł wystawy, otóż tutaj potrzeba kontekstu, chodziło o to, że często wcielano przymusowo młodych, wręcz chłopców w wieku 16-20 lat (ale nie tylko, mój dziadek był juz po 25 roku życia), i matki płakały za naszymi chłopcami siłą wcielanymi do Wermachtu.

post wyedytowany przez elathir 2025-07-16 19:14:53
16.07.2025 19:19
Herr Pietrus
4
odpowiedz
1 odpowiedź
Herr Pietrus
233
Jestę Grifterę

Tytuł faktycznie peowokacyjny, ale jakieś uzasadnienie ma. W końcu to byli Polacy, a prawicowa hołota jakby tego nie zauważała. Może właśnie dlatego tytuł jest OK, by triggerować troglodytów, aż coś do nich dotrze?
Mądrze chyba stwierdził ktoś w jednym z materiałów w TV, że "warszawska perspektywa jest inna, warto pokazać tę gdańską".

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2025-07-16 22:16:19
16.07.2025 20:47
Kwisatz_Haderach
4.1
2
Kwisatz_Haderach
20
GIT GUD or die trying

Wlasnie sie zastanawiam, czy nazwa wybrana taka przez kogos z wrazliwoscia kloca drewna, czy specjalnie by sprowokowac dyskusje i ukazac jak wiele mamy tu odcieni szerosci (silowe wcielenia "dobrych/naszych chlopcow").
Wydaje mi sie jednak to drugie.

post wyedytowany przez Kwisatz_Haderach 2025-07-16 20:48:46
16.07.2025 19:22
Widzący
5
4
odpowiedz
Widzący
250
Legend

Głupim jest człowiek widzący świat wyłącznie w czerni i bieli.

16.07.2025 19:29
6
odpowiedz
Grigori1922
26
Pretorianin

Z jednej strony mamy Brauna kwestionującego gazowanie Żydów i Polaków w komorach gazowych, a z drugiej mamy wystawę, w której mężczyzn w mundurach Wehrmachtu przedstawia się z opisem "nasi chłopcy". Zabrało jeszcze tylko jakiegoś przejęzyczenia ministry Nowackiej o polskich obozach koncentracyjnych i byłby elegancki komplecik. A wszystko to w czasie kiedy na granicy bandy osiłków zabijają czas wolny sprawdzając sobie, czy przypadkiem ktoś na urlopie się zbyt mocno nie opalił. My to jednak umiemy robić sobie PR na świecie.

post wyedytowany przez Grigori1922 2025-07-16 19:39:01
16.07.2025 20:12
7
odpowiedz
1 odpowiedź
NightGeisha
5
Konsul
Image

Mieszkańców Pomorza (ale nie tylko) hurtowo wcielano siłą do Wermachtu. Gościu… większa część Pomorza i całe Pomorze Zachodnie w czasach 2RP były częścią Niemiec, Gdańsk był wolnym miastem, które miało silne wpływy niemieckie, zarówno w administracji, jak i w życiu społecznym.

Pierwsze wcielenia na tych terenach Polski, które zostały wcielone do Niemiec miały miejsce w 1940 roku. Masowy pobór nastąpił natomiast w marcu 1941 roku i dotyczył głównie tych, którzy podpisali niemiecką listę narodową (Volkslista).

Natomiast jeśli wcielono twojego dziadka do Wehrmachtu, to znaczy że ani nie brał udziału w wojnie obronnej Polski, ani wg danych niemieckich nie sympatyzował (w ogólnym rozumieniu) z narodem polskim. Do armii niemieckiej wcielano z tych terenów tzw. rozwodnionych Polaków, którzy - wg Niemców - mogli w dużym stopniu podlegać germanizacji. Nie było też przypadków masowej dezercji takich osob.

Mój dziadek brał udział w wojnie obronnej, po kapitulacji Polski przedostał się do Francji gdzie walczył w ramach PSP w obronie Francji , po jej upadku przedostał się do Anglii gdzie w ramach PSM został wcielony do RAF. Nigdy z niej nie wrócił, a jego rodzina była prześladowana przez Niemców.

post wyedytowany przez NightGeisha 2025-07-16 20:13:32
16.07.2025 21:15
elathir
7.1
elathir
111
Czymże jest nuda?

Spora część Kaszub była częścią Polski, a ja jestem właśnie z pochodzenia Kaszubą. A Kaszubów na Volkslistę wpisywano jak leci. Ogólnie prowadziło to do absurdów, bo najpierw w 39 pradziadka rozstrzelali w Piaśnicy a potem wpisywali na listę jak leci, a chętni byli wszyscy bo jak się na listę nie wpisało to wysyłali na roboty przymusowe do Niemiec. Co więcej władze Gdańska, choć Niemieckie starały się pomóc Polskim mieszkańcom wpisując ich na listę ukrywają ich brak odpowiednich korzeni (zresztą za to ówczesny burmistrz wyleciał ze stanowiska jak sprawa wyszła na jaw).

to znaczy że ani nie brał udziału w wojnie obronnej Polski Nie brał bo na tych terenach, wtedy przygranicznych z Niemcami, nie zdążono przeprowadzić mobilizacji.

ani wg danych niemieckich nie sympatyzował (w ogólnym rozumieniu) z narodem polskim - to sie realnie sprowadzało do sprawdzenia działalności politycznej. Zresztą to były tereny wcielone do Rzeszy, za działalność na rzecz narodu Polskiego w najlepszym wypadku groziła deportacja do GG a w najgorszym obóz koncentracyjny. Sytuacja na terenach wcielonych do Rzeszy wyglądała zupełnie inaczej niż w GG.

Do armii niemieckiej wcielano z tych terenów tzw. rozwodnionych Polaków, którzy - wg Niemców - mogli w dużym stopniu podlegać germanizacji. co kwalifikowało większość tych co mieszkali na terenach znajdujących się pod zaborem Pruskim a potem Niemieckim. W tamtym okresie cały nasz naród był rozwodniony.

Nie było też przypadków masowej dezercji takich osob. 20% to całkiem spora skala dezercji (100-120 tys. z pół miliona wcielonych). Jednak w celu ograniczenia dezercji osoby wcielone do Wermachtu wysyłano głównie na wchód gdzie okazji do dezercji za bardzo nie było. Poza tym propaganda o tym, jaką dziczą są Rosjanie, i że dezerterów z Wermachtu rozstrzeliwują na miejscu była silna i skuteczna. Trudniejsze też było to w jednostkach mieszanych gdzie większość stanowili Niemcy.

Potem po powrocie do Polski zresztą musiał się ukrywać, bo żołnierze Armii Andersa byli poszukiwani przez służby.

post wyedytowany przez elathir 2025-07-16 21:19:32
16.07.2025 20:13
Ppaweł
8
odpowiedz
Ppaweł
71
Senator

i to za nasze pieniądze ten cyrk

16.07.2025 20:17
lordpilot
9
odpowiedz
3 odpowiedzi
lordpilot
226
Legend

Część urlopu, niedługo, w Gdańsku, więc może się wybiorę do muzeum II WŚ.

Jeśli starczy czasu. ECS ma priorytet, u mnie, a później się zobaczy.

A politycy, wszyscy, powinni się jak najdalej trzymać od muzeuów, od tego co się w nich wystawia. Historią, niech się zajmują historycy.

EDYCJA

Muzeum Gdańska, to nie Muzeum II WŚ. Nie ma tematu :).

post wyedytowany przez lordpilot 2025-07-16 20:52:22
16.07.2025 21:02
elathir
9.1
elathir
111
Czymże jest nuda?

A więc po kolei:

1) To jest wystawa w Ratuszu Głównego miasta, zajmuje jedną średniej wielkości salę, mowa tutaj naprawdę o czymś co można obejrzeć w około 15 minut. Ogólnie polecam kartę turysty, jest na nią wstęp do muzeów miejskich, których w okolicy głównego miasta jest kilka. W tym również ECS choćby.

2) M2WŚ jest dużo ciekawsze od ECS. ECS jest interesujące dla ludzi chcących powspominać, pasjonatów tego okresu oraz osób nie wiedzących o nim nic (jak zagraniczni turyści). Dla osób z ogólną wiedza o tym okresie ale nie pasjonatów może wydawać się ciekawe przez około godzinę, ale nie dłużej.

16.07.2025 21:41
lordpilot
9.2
lordpilot
226
Legend

elathir

Bardzo dziękuję :). Mega pomocne informacje, w Gdańsku to z dobre 15 lat nie byłem, na pewno wiele się pozmieniało.

To korzystając z okazji- oceanarium w Gdyni, warto? Bardziej pod kątem dzieciaków pytam.

I jeszcze raz dzięki za pomoc !

16.07.2025 22:01
elathir
9.3
elathir
111
Czymże jest nuda?

Moim zdaniem nie warto. Cena nieadekwatna do jakości i na tle tych na zachodzie wygląda mega biednie.

16.07.2025 20:53
Kwisatz_Haderach
10
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Kwisatz_Haderach
20
GIT GUD or die trying

NIe jestem specem od historii Polski, tym bardziej tej w miare niedawnej, i samo przeczytanie nazwy i plakat spowodowal podniesienie brwi i przeciagle "hmmmmm....".

Ale po przeczytaniu komentarzy i zrozumieniu kontekstu historycznego nie widze tutaj nic w sumie zlego. Dobor slow rzeczywiscie razi na pierwszy rzut oka, ale w sumie jest celny i prowokuje dyskusje, a chyba o to chodzilo i jest to jeden z celow sztuki, w tym rowniez takich wystaw?

Koles, ktory kreci drame na profilu troche wyolbrzymia, no ale jego prawo.
Zreszta w sumie moze tak jak pisze wyzej dokladnie o to chodzilo?

Czy "Nasi Chlopcy" to jeszcze nasi chlopcy czy ich chlopcy? I tak dalej...

post wyedytowany przez Kwisatz_Haderach 2025-07-16 21:00:48
16.07.2025 21:15
10.1
1
Asmodeus
45
Senator

nie wolno dyskutowac! licza sie absoluty! czarny albo bialy! przy tym nikt nam nie powie ze czarne to czarne a biale to biale! siedziec cicho i sluchac co mowia! a pozniej pieprzyc cos o wolnosci, i włączeniu myslenia czy cos

16.07.2025 22:15
WolfDale
😊
11
1
odpowiedz
WolfDale
87
~sv_cheats 1

Uczyli się od gry-online jak trzasnąć kontrowersyjny tytuł.

17.07.2025 08:35
12
odpowiedz
1 odpowiedź
masztyrozum
22
Centurion

Jak ktoś nie był Niemcem, albo nie przerobił się na Niemca, nie groziła mu śmierć ani obóz koncentracyjny za odmowę udziału w Tour de Wermacht. Jak nie był przydatny na miejscu, to mogli go wysłać do roboty w Niemczech. Jak to w życiu, jedni chcieli mieć lepiej od innych.
Brat dziadka z Wielkopolski opalał się w mundurze w Norwegii. Dziadkowi nie po drodze było wojowanie, to posłali go na Bawarię do Bauera, niemal jak w Franka Dolasa przypadek 1do1.

17.07.2025 09:12
elathir
12.1
elathir
111
Czymże jest nuda?

Trochę mocno upraszczasz.

Na wielu z wcielonych terenów w 1939-40 ludzie dostali wybór Volklista albo wysyłka na roboty przymusowe (a na tych to przyjemnie nie było, było to w praktyce niewolnictwo, głodowe racje żywieniowe i poważne kary za drobne wykroczenia, a za te poważniejsze czapa). Ci co trafili na gospodarstwa mieli jeszcze trochę szczęścia, bo tam potrafili trafić na przyzwoitych Niemców, ale ci co trafili do przemysłu ciężkiego mieli przewalone (wielu tego nie przeżyło). To ludzie podpisywali, a jak podpisałeś to już podlegałeś obowiązkowej rekrutacji. Gdyby wiedzieli, że może to oznaczać przymusowy zaciąg pewnie spora część by się zastanowiła, ale nikt się tego wtedy nie spodziewał, bo obstawiono, że Niemcy nie będą chcieli brać niepewnych rekrutów. No i do czasu aż zaczęli dostawać łupnia w Rosji to i tak było.

Historia nie była prosta. Zwłaszcza, że po upadku Francji wiara w to, ze uda się na powrót uzyskać niepodległość się załamała na terenach wcielonych do Rzeszy.

post wyedytowany przez elathir 2025-07-17 09:15:34
17.07.2025 09:27
13
odpowiedz
masztyrozum
22
Centurion

Były jeszcze mniejszości typu Kaszubi z polskiego Pomorza, Ślązacy z polskiego Śląska, którzy Niemcami zostawali administracyjnie i oni jako Niemcy nie mieli wyboru. Ci z Wielkopolski czyli kraju Warty, często postawili na niewłaściwego konia.

17.07.2025 10:04
maciell
14
odpowiedz
4 odpowiedzi
maciell
130
Senator

Kolejna wystawa, ktora ma sklocic polakow i podzielic na gorszych i lepszych. No i paliwo do naszych przyjaciol w wierze i po niemieckiej granicy. Juz jest opowiadanie, ze takich wcielonych bylo kilka milionow. Zaraz beda opowiadac, ze tak de facto Polacy=Nazisci. No, a za pare lat retoryka bedzie, ze to nasza wina, ze Niemcy nas zaatakowali i nie mieli innego wyboru. Tak sie malymi kroczkami przepisuje historie. Co od wielu lat Niemcy uskuteczniaja. Polskie obozy zaglady, to nie Niemcy zaatakowali Polske tylko Nazisci. Jak bylem za granica bardzo mnie to bolalo. Pamietam jednego Niemca w Wloszech, ktory wdal sie w pyskowke z pania z Norwegii i tez wylecial z polskimi obozami zaglady. Delikatnie mu zwrocilem uwage, ze to byly niemieckie obozy zlokalizowane na terenie Polski. Zrobil sie czerwony i przeprosil. Wiec propaganda dziala u niemcow. No i teraz Braun z tymi komorami . Naprawde dajemy paliwo ludziom na tacy. Niestety, ale ludzie za granica doskonale wiedza gdzie nas nacisnac, aby osignac reakcje i doskonale to wykorzystuja.

17.07.2025 11:15
madmec
14.1
madmec
103
Generał

Ale jakie paliwo, masz wyzej wpisy Elathira, gdzie wyjasnia co sie dzialo. Na Slasku dzialo sie podobnie.

Mozesz isc w strone przeciwna czyli idealizowac Polakow i tworzyc nacjonalizm czyli droge ku prawdziwemu faszyzmowi. Nie polecam.

17.07.2025 13:35
14.2
rpg-7
93
Konsul

maciell

Kolejna wystawa, ktora ma sklocic polakow i podzielic na gorszych i lepszych
Jakieś dowody na poparcie tej tezy?

No i paliwo do naszych przyjaciol w wierze i po niemieckiej granicy
Ktoś na tego Brauna głosuje a jego poglądy nie są żadną tajemnicą. Polska też od dawna słynie z fenomenu pt. "antysemityzm bez Żydów"
A Niemcy doskonale wiedzą kto i gdzie służył. Mają to dokładnie skatalogowane w Bundesarchiv. Nie sądzę by kogoś za granicą ruszyła ta wystawa. Co innego w Polsce.

Tak sie malymi kroczkami przepisuje historie. Co od wielu lat Niemcy uskuteczniaja.
Jakieś przykłady tego przepisywania? Bo póki co kojarzę tylko jeden kraj gdzie oficjalnie oskarża się Polskę o wywołanie 2WŚ, jest to Rosja Putina.

Zabawa w samowybielanie się może przynieść tylko jeden efekt za granicą, ośmieszenie Polski.

17.07.2025 15:37
maciell
14.3
maciell
130
Senator

Zdajesz sobie sprawe, ze na wystawie jest o dziadku Tuska.
https://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,32104793,poszlam-na-wystawe-nasi-chlopcy-w-muzeum-gdanska-znalazl.html

Osobiscie gardze Tuskiem, ale atakowanie kogos za to jak ktos postapil w rodzinie x lat do tylu uwazam za slabe.

Niemcy od dawana bagatelizuja sprawe "Polskich" obozow koncentracyjnych
https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,23811699,niemiecki-trybunal-federalny-zdf-nie-musi-przepraszac-za-polskie.html

https://gazetaolsztynska.pl/455595,ZDF-nie-przeprosi-mimo-wyroku-sadu.html

No i na ostatniej rocznicy jak mantra bylo powtarzane, ze to nie niemcy tylko Nazisci zatakowali Polske. Mowil tak ich kanclerz. Tak jakby Nazisci to nie byli Niemcy. Kazdy zrodowo myslacy czlowiek widzie te wybielanie sie Niemcow.

Mialem tez przyjemnosc pracowac za mlodu na truskawkach i w budowlance w Niemczech. Do dzisiaj nie zapomne jak mijal nas prawie codziennie starszy pan o kulach. Zawsze jak nas mijal podnosil te kule i udawal, ze do nas strzela. Uznalismy, ze to jak w kazdej wiosce jakis starszy chory umyslowo czlowiek. Dopiero nas jeden z localsow uswiadomil, ze ten pan latal na bf 109 podczas wojny. Wbrew tez obiegowej opini jest sporo Niemcow, ktorzy pochwalaja III Rzesze i sa z niej dumni i jedyny zal jaki maja to jak sie potoczyla wojna. Mialem tez przyjemnosc byc zatrzymany przez Policje Niemiecka i pomimo, ze nie popelnilem zadnego wykroczenia pan policjant zwracal sie do mnie "polish swine" i innymi takimi. Prowokowal mnie, zebym dal mu w zeby. Stala ich taktyka. TLDR Wiekszosc Niemcow sie do tego nie przyzna, ale nas nienawidza i bardzo wybielaja swoja historie na calym swiecie. Juz nie mowie o propagandzie Gebelsa na temat Polski i Polakow, ktora jest ciagle zywa w innych krajach.

post wyedytowany przez maciell 2025-07-17 15:41:31
17.07.2025 15:51
madmec
14.4
madmec
103
Generał

W 2025 dla Polski waznym problemem sa Niemcy?
Naprawde? Bo spotkales jakiegos dziada o kulach co sie zatrzymal mentalnie 60 lat wczesniej czy policjanta swinie? Potem sobie dopisujesz, ze nienawidza Polakow.

Chociaz... po tym jak sie przedstawia Niemcow w Polsce prawackiej i za ciagle pierdo...e o reparacjach, to mieliby za co. Tez bym sie wkurzyl, jakbym wciagnal biedakow/pasozytow do Unii a ci ciagle by na mnie krzyczeli.

Najbardziej to oni nienawidza sasiada z landu obok.

post wyedytowany przez madmec 2025-07-17 15:51:48
17.07.2025 13:46
15
odpowiedz
2 odpowiedzi
katai-iwa
57
Senator

Nikt przy zdrowych zmysłach nie neguje tego, że szwaby polskie ziemie, które ukradły nam podczas rozbiorów, traktowały jako ich własność i polską ludność z tych ziem traktowali, jak traktowali.
Ale jest kurna różnica miedzy pisaniem, jak bardzo miejscowa ludność miała przerąbane, a pisaniem, że byli rekrutowani i czuli ekscytację z przygody. I jeszcze ten tytuł wystawy wprost nawiazujacy do tego szwabskiego paszkwila.
Jeszcze trochę i dowiemy się, że Bach-Zelewski to polski zbrodniarz, który wpółpracował z nazistami z nazilandu.

17.07.2025 17:57
15.1
rpg-7
93
Konsul

I kolejna ofiara prawicowej propagandy.

że byli rekrutowani i czuli ekscytację z przygody
Niektórzy widać byli podekscytowani, nie wolno pisać o tym bo to niepoprawne politycznie?

I jeszcze ten tytuł wystawy wprost nawiazujacy do tego szwabskiego paszkwila
Nawiązuje do powiedzenie "Ons Jongen" z Luksemburga

Jeszcze trochę i dowiemy się, że Bach-Zelewski to polski zbrodniarz, który wpółpracował z nazistami z nazilandu
Typowa prawicowa bzdura wyssana z palca

17.07.2025 18:32
elathir
15.2
1
elathir
111
Czymże jest nuda?

Spójrz też na to z drugiej strony, większość osób rekrutowanych z obywateli Polski wysyłano na front wschodni gdzie szli tłuc bolszewików. Specjalnie unikano wysyłania ich na zachód, bo jak tylko spróbowano to była fala dezercji. Nastroje anty bolszewickie były u nas równie silne co anty niemieckie. A poziom propagandy na terenach włączonych do Rzeszy był absurdalnie wysoki, więc mieli pewne sukcesy w przekonywaniu ludzi, ze to ZSRR jest tym prawdziwym wrogiem. Wiadomo, nie dało się przekonać tych, których rodziny naziści pomordowali lub wywieźli do obozów, ale nie wszystkich to dotyczyło, byli młodzi co dali się oszukać szwabom. I nie ma co ich winić, Braun jakoś te kilka procent poparcia też ma.

Pamiętajcie też, że na terenach włączonych do Rzeszy Niemcy zachowywali się inaczej, jak ktoś podpadał zaraz był albo deportowany do GG albo wysyłany na roboty przymusowe, więc obieg informacji o zbrodniach nazistowskich był ograniczony. Przecież nawet wielu Niemców w Rzeszy o nich nie wiedziała aż do 45 roku. Jak ktoś nie miał w rodzinie lub wśród znajomych Niemieckiej ofiary to o niczym nie widział.

Forum: Kontrowersyjna wystawa w Gdańsku.