Komentarze: Siedem gier, którymi Microsoft mógłby zarządzić na E3 2015
Age of Empires IV to byłoby coś czym Microsoft kupiłby mnie na wiele godzin!
Serio Age of Empires IV na Xboxa One ?? no bez jaj. Z tego co wymieniłeś to tylko Banjo-Kazooie 2, Gears of War 4 (zapewne zostanie pokazany na E3) oraz Project Gotham Racing 5. Ale na ten ostatni nie ma szans raczej.
A gdzie jest powiedziane, że konferencja na E3 ma służyć tylko i wyłącznie prezentacji gier konsolowych? "Pacyfistyczny" - widzę w tobie kolejnego fanboya Sony i zaciekłego wroga MS. Wyjaśnisz dlaczego?
Zarządzić M$ zarządził w 2005 r., gdy zaczęły wypływać informacje o kilku nowych IP, które miały się ukazać (pierwotnie) wyłącznie na X360 (i ewentualnie na PC).
Teraz nie ma na to szans, a już na pewno nie z taką listą, gdzie same odgrzewane kotlety z "3" i "4" w tytule.
PS
Choć oczywiście mimo wszystko lepiej "3" i "4" niż remastery, no ale...
Dziwne że nie dali nic po PGR 4 przez tyle lat, to było lepsze niż jakaś zanudzająca forza. Dlaczego postawili większy nacisk na gorszą gre? M$ ewidentnie miał i ma gdzieś graczy, więc jak oni chcą dorównać Sony mając (w zasadzie jeszcze nie mają) tylko nowe Gearsy i Quantum Break, zapewnie który skończy się tak jak Alan Wake na jednej odsłonie
W przypadku sony autor akurat rowniez uzyl slowa zarzadzic. Zarzadzic jest forma dokonana czasownika zarzadzac. A mysle ze autorowi chodzilo raczej o rzadzenie niz zarzadzanie.
Trochę średni research zrobiłeś przed napisaniem tego tekstu chyba. Banjo-Kazooie 2 w praktyce powstał na N64 (nosił tytuł Banjo-Tooie), więc nawet jakby M$ chciało zrobić coś z tego uniwersum raczej nie nazwaliby tego Banjo Kazooie 2. Notę 92 w przypadku oryginału i 91 w przypadku Banjo-Tooie otrzymały tylko pierwotne wersje na konsolę nintendo, remake'i dostały noty około 80. Do tego poza nowymi wersjami na XBLA w 2008 na klocka wyszło Banjo-Kazooie: Nuts & Bolts (z którego z resztą chyba pochodzi wrzucony screen). Po drugie duża część Rare odpowiedzialnego za tą serię pracuje teraz nad "duchowym spadkobiercą" - Yooka-Laylee.
No i z tym "para niedźwiedzia i papugi jest o wiele mniej rozpoznawalna niż charakterystyczna postać z konsoli PlayStation, aczkolwiek poprzedniczki nie grzeszyły frajdą płynącą z rozgrywki." też coś nie pykło. O ile pierwszy fragment jest raczej w porządku to ten drugi brzmi dziwnie. Z jednej strony przecież Banjo-Kazooie było świetną, nawet jedną z najlepszych platformówek 3D, więc raczej nie pasuje tutaj ten zwrot. Ty też chyba nie wrzucałbyś tego do szuflady z grami, którymi Microsoft mógłby "zarządzić" gdybyś miał o niej negatywne zdanie?
Forza6, Gears of War4, nowe ip, nowe ip, nowe ip... itp. Reszta ujawniona 2 lata temu już nie tak interesująca.
Pacyfistyczny - odnośnie tego "zarządzić", którego sam użyłem w tekście o Sony. Zdaję sobie sprawę, że ta kalka z angielskiego może drażnić, ale jakoś mi to pasowało do tytułu. Czasami się tego używa w mowie potocznej i takich mniej oficjalnych tekstach, jak sam wiesz.
Co do samego materiału, bardzo chętnie zobaczyłbym nowe PGR, choć niekoniecznie w wersji a la Burnout. PGR miało własny dobry styl i powinno się jego trzymać. Jako fan różnorodności, chciałbym też nowe Banjo-Kazooie i Black&White 3. Dla każdego coś dobrego. :)
Aha i jeszcze sprostowanie, w moim tekście o Sony nie pisałem o grach, którymi Japończycy na pewno "zarządzą", ale o tytułach, którymi mogliby ucieszyć sporą grupę osób. Takie bardziej pobożne życzenia niż tytuły, których można się spodziewać. ;)
MSTAT - nie zagłębiałem się w aż tak w historię serii Banjo-Kazooie (lub Banjo-Tooie), ponieważ nie było to potrzebne. Microsoft jest właścicielem marki Banjo-Kazooie i to z platform tej firmy kojarzę tę grę - zatem formalne "Banjo-Kazooie 2" jest w stanie powstać.
Nie uważam też, że Banjo-Kazooie jest w jakikolwiek sposób złe. Po prostu uważam, że Crash - wrzucając obie serie do tego samego worka, a więc platformówek-zręcznościówek - jest bardziej rozpoznawalny. Ot, cała filozofia.
@materdea wyraźnie napisałeś, że nie grzeszyły frajdą płynącą z rozrywki co jest określeniem negatywnym. I dość ciekawym w stosunku do uznanej przez krytyków i graczy serii, tak jak pisałem, jednej z najlepszych platformówek 3D. Microsoft ma prawa do serii, natomiast ich ostatnia (i jedyna) gra o ptaku i misiu była taka sobie, natomiast bardzo mocno odbiegała od korzeni, bo platformówką tylko bywała. Dlatego zajęła 9 miejsce na liście 10 najgorszych sequeli od GameRankings bodajże. Jeśli doliczyć to, że główni ludzie w byłym Rare działają niezależnie od MS to szanse na kontynuacje tej marki jest raczej mała a nawet jeśli taka powstanie to nie będzie podobna do pierwowzoru z Nintendo 64.
MSTAT - już zauważyłem, o co Ci chodzi. :) Przepraszam, nie doczytałem i źle zinterpretowałem poprzedni post.
To, czy powstanie, czy też nie, od nas raczej nie zależy. Nic nie zmienia to, że deweloperzy działają niezależnie od Microsoftu. Napisałem, że znak towarowy/prawa do marki należą do samego MS, więc równie dobrze mogą zlecić taki projekt jakiemukolwiek innemu producentowi.