Steam Machine to produkt skierowany do kogoś takiego jak ja - mentalny konsolowiec, który chce grać w gry dostępne na PC. Jeszcze to się czasowo zgrywa z Billem Gatesem wyłączającym mi mój stary komputer (dobrze że przedłużyli jeszcze o rok wsparcie). Krew mnie zalewała na samą myśl że będę znowu musiał kompa składać po latach (i tak gram głównie w starocie i indyki). A tak wchodzi Gabe cały na biało i ratuje sytuację!
Sam sprzęt mnie jako konsolowca od 10 lat, a PCtowca od lat 90, kompletnie nie interesuje. Po co mi gotowiec, jak na 100% w tych samych pieniądzach złoży się dużolepszy PC.
Czekam jedynie na ich nową wersje OS, bo tego na rynku PC brakuje. Takiego systemu typowokonsolowego, gdzie nie potrzebuje nic więcej jak gamepad.
Mimo całej masy fanów Linuxa, nikomu nie udało się przenieść tego doświadczenia konsolowego przy użyciu tego systemu. A tylko on mógł tego dokonać.
Z grami PC jest zawsze jakiś problem. A aktualizacja systemu coś namiesza, a to sterowników itd. Często gęsto na premierę jakieś gry trzeba grzebać w jej plikach, a optymalnie wygrywać mody, by to miało sens.
Granie bez kilku modów w takiego Starfilda w okresie jego premiery, to katorga. Powgrywanie modów bez użycia K+M, jest nie możliwe.
Dlatego liczę na ten OS o Vavle, bo może ona jako jedyny pozwoli obsłużyć dosłownie cały system tylko padem.
Obecnie używam AtlasOS i Playinte w trybie pełnoekranowym z motywem knsolowym, ale to dość upierdliwy.
Samo ogarniecie uruchamiania PC przy pomocy pada, to niezła zabawa.
Upraszczając, to będzie PC, więc tani raczej nie będzie. Obym się mylił.
Zakup, tylko gdy da coś więcej niż PC, czyli gdy w które nie zagram na moim PC.
to się może sprawdzić tylko jeśli będzie mocne i tanie zarazem, co mi po konsoli jak mogę sobie złożyć PC, w dodatku bez problemu w nim wszystko wymieniać czego steammachine nie będzie miało na bank.... na konsolach gram dla tytułów ekskluzywnych (głównie ps)... bez gier które będą hitami i TYLKO skierowane na daną konsolę to większość osób po prostu zrobi pas, chyba że będzie to wybitnie tani sprzęt (w co wątpię)
nie wiem czemy wszyscy to nazywaja konsolą? to jest PC w ładnej obudowie i dobrych parametrach, przewiduje że komponenty będzie można też wymieniać. jedynie obawiam sie o otwieralność tego ustrojstwa w celach czysczenia i wymiany past.
co do konsolowości jak podepniesz tv pod lapka lub przez ten steamlink jest podobny efekt wystarczy tylko big picture uruchomić. Problem z linuksem jest taki że twórcy komponentów robią wszystko by nie było sterowników pod inne platformy niż Windows, jeśli nie będzie problemów ze sterownikami to windows szybko upadnie, to co inni mówią że linuks to problemy to tylko wina komponentów, pamiętam laptopy hp z broadcom kartami sieciowymi które tylko na windowsie działały. Te pudełko tylko przyspieszy rewolucje Linuksa i zwiększy ilość emulatorów, jak dobrze pójdzie to opengl i vulcan dostaną potężne update który przewyższy ich możliwości od direct X. jedyny problem to leniwe biblioteki windowsa jak framework blokujacy protowanie części oprogramowania i gier.
Wydaje sie ze nie ma juz problemow z kartami wifi, nawet mediateki juz dzialaja. Wydaje sie ze steam machine bedzie latwo otwieralne, kwestia demontazu radiatora, byc moze tez wentylatora, nic wielce trudnego. Sprzrt nie dla mnie ofc, ale gdybym nie kupił pc w lipcu to byc moze bym sie wstrzymal (tzn teraz to na pewno, przy tych cenach ramu)