Czytałem niedawno jakąś analizę, która sugeruje, że GTA VI może zarobić ok 7-8 mld dolarów w ciągu pierwszych dwóch miesięcy od premiery. Zobaczymy kto się będzie śmiał wtedy. Już czekam na te "prztyczki w nos" od Ubi.
Ja bym napisał 70-80 mld dolarów. A co się będę ograniczał, 700-800 mld $$!!!1!oneoneone
Ty chyba nie ogarniasz jakim biznesem są obecnie gry i jakimi pieniędzmi się w tej branży obraca xD No cóż, nie zabronię nikomu bycia ignorantem.
NIe wiem czego nie ogarnia Kwiliniosz, ale na pewno wiem ze ty nie ogarniasz matematyki na poziomie poznej podstawowki.
Zeby osiagneli 7 miliardow PRZYCHODU, to gra musialy by sie sprzedac w stu milionach kopii. Osiem mld to kopii milionow 115. W dwa miesiace.... yea sure. Not happening. Zwlaszcza za 70$ i przy aktualnej ekonomii w USA.
Zeby ZAROBILI 7 miliardow to chyba musialaby kupic polowa populacji planety.
Ogolnie to "analitycy" (nie mylic z prawdziwymi, takimi jacy np robia takie analizy na wewnetrzny uzytek Rockstar, a nie zeby walnac twitta) sa oderwani od rzeczywistosci i pisza te glupoty wlasnie po to zeby ziutki powtarzaly bezmyslnie.
No tak, bo przecież gry w dzisiejszych czasach zarabiają na siebie wyłącznie przez sprzedane kopie, a nie mikrotransakcje, których na bank w GTA6Online nie zabraknie.
GTA6 jest droższe w swojej produkcji, niż Burj Khalifa, więc o czym wy chłopcy mówicie? :)
Przyjmujac dosc sensowne zalozenie powiedzmy 30-40 milionow kopii w dwa miechy (5tka miala niecale 30, potem sprzedaz mocno siadla i bylo 33 miliony w rok), zostaje jeszcze 5-6 miliardow do pokrycia.
W ciagu tych dwoch miesiecy kazdy z tych 30 milionow musialby wydac miedzy 120 a 150 dolarow. I to przy zalozeniu ze kazdy gra w multi, a nie przechodzi single i tyle.
ya sure.
Ja wiem ze tak gra pobije rekordy najpewniej i zwroci sie w 24h, ale ludzie... przestancie wypisywac liczby wziete z tylka i spedzcie choc 30 sekund na matematyce oraz dowiedzeniu sie jaki procent ludzi wogole wydaje cokolwiek w grach online (wtedy wam wyjdzie ze przecietny "whale" musialby wydac 100 000 USD).
O ile ofc w przyszlym roku wogole cos tam w USA wyjdzie, bo beda mieli tzw "midterms" i gry video moga nie byc u nich na wysokim miejscu w rankingu potrzebnych zakupow.
Co tez analitycy powinni brac pod uwage, a nie wrozyc z dupy coraz wyzsze sumy (tak samo jak przy "prawdopodobnej" cenie), zeby ludzie sie jarali zerami.
Prztyczki od Ubiszaftu i CDPR to już wyższy poziom absurdu. Oni w szczególności to powinni cicho siedzieć.
Wydają 1 grę co kilka lat w których aż roi się od cheaterów i nic z tym nie robią (nie do pomyślennia w Ubisoft) i to jeszcze olewając komputery, a jako DMA Design robili swoje pierwsze kroki na AMIDZE. Już pomijam fakt że robią z GTA jakiś Fortnite. Szacun jedynie z RDR2/Online (arcydzieło), ale po prostu przez cheaterów w ich gry grać się nie da.
z powodu wakujących stanowisk
Ponieważ zwrot "z powodu wolnych stanowisk" jest zbyt trudne do napisania.
Via Tenor
Przcietny golowicz na widok slowa Ubisoft, to juz reaguje jak pies pawlowa.
Daj glos!
Chyba jestem jedynym ktory to kompletnie ma gdzies kiedy ta gra wyjdzie.
Tak napompowanego balonika nawet Cyberpunk nie mial, jakie to nie arcydzielo niemal jakby to sam bog stworzyl a nie czlowiek. Czuje sie co chwile czytajac o GTA 6 jak bym nvidie i wielki wyscig o AI sluchal na ktorej nakrecaniu tylko oni zarabiac maja. Zabawne.
Oj, coś czuję, że będzie powtórka z Cyberpunka 2077 na premierę i płacz (oraz zakłamywanie rzeczywistości przez fanbojów GTA i Rockstara)
oj tak, na pewno będzie dużo zakłamywania rzeczywistości. No niestety ludzie w branży gier nie są zbytnio cierpliwi i za dużo sobie dorabiają do danej gry, na którą czekają. Najpierw jest plotka, a potem że niby potwierdzone info, obietnica od studia itp. Np. niektórzy do cyberpunka dorabiali, że będą mogli odgrywać różne role typu polityk, policjant czy kogo jeszcze ubzdurali albo będą mogli normalnie latać samolotami w mieście itd.