Komentarze do wiadomości: „Bardzo mnie to dotknęło”. Aktorka z Wiedźmina grająca Yennefer doświadczyła „przerażającego” i „dość intensywnego” nękania przez fanów

Oczywiscie na wszystko podala i pokazala przyklady, oraz jak przykladny obywatel, kazde zlamanie prawa i jej swobod konstytucyjnych zglosila na policje?
A nie poprostu zaczynaja damage control?

Podobno jestem zadeklarowanym "lewakiem" jak mnie nazywaja tutaj nasi koledzy na kontach szerzacych propagande rosyjska, ale to jest jedna z niewielu rzeczy ktore mnie u nich drazni. I to mocno.

Chodzi o szeroko pojetych "tworcow" i odnosi sie to tez do czesciej nakanych grozbami smierci niz prezydent USA developerow gier video.

Wieczne stawianie sie w roli ofiary, wieczny lament jak to ciezko nie pracuja (tak jakby reszta swiata sie opieprzala tylko ogladajac ich "sztuke") pomijajac jak koloslane pieniadze zarabiaja i ile branza pieniedzy przezera, wieczne manipulacje i wylewajaca sie z wiekszosci wypowiedzi glupota i oderwanie od rzeczywistosci ludzi zyjacych w bance.

Rzygac sie chce, jak sie to czyta. Zwlaszcza oderwane od pluga nowe pokolenie aktorskie i developerskie.

Skup sie dziewczyno na graniu, nie narzekaniu i stawianiu sie w roli ofiary bo to pierwsze ci srednio wychodzi, i wogole nie powinno cie tam byc. Powinna klaskac uszami ze szczescia a nie narzekac. Zreszta to dotyczy ich wszystkich tam.

Oczywiście aktorka posiada dowody na te nękanie, prawda? Prawda?

Chyba że każda krytyka tego "arcydzieła" Netflixa to nękanie i hejt.

Podziwiam umysłowe niedojdy, którym się wydaje, że aktorzy, piosenkarze itp. będą teraz gromadzili całe archiwa nieprzychylnych sobie komentarzy. Serio - nie każdy ma psychikę rozemocjonowanej 13-letniej panienki, żeby rozpamiętywać każdy negatywny wpis na swój temat i lecieć z tym na policję. Część z nich jest na tyle rozsądna, że sama podejmuje decyzję aby nic z tym nie robić, część pewnie dostaje przykaz z góry, żeby nie wchodzić w konflikty z ludźmi ograniczonymi umysłowo i emocjonalnie, zwanymi dla niepoznaki "prawdziwymi fanami".