http://www.tvn24.pl/krakow,50/matka-uratowala-dzieci-sama-zginela-staranowal-ja-pijany-kierowca,394412.html
Po raz kolejny będzie szum medialny (dla jednych uzasadniony dla innych nie), jednak moim zdaniem dożywocie dla takiego śmiecia. Zero tolerancji dla pijanych debili za kierownicą.
Mam taką małą nadzieję, że gdyby kilka takich spędziłoby resztę życia w zamkniętej celi to byłby to przykład dla innych aby myśleć.
Już nie będę rozpoczynał tematu co się dzieje na szczytach bo się kategoria nie będzie zgadzać.
Też chciałem zakładać wątek.
Chciałbym aby tak było:
-Dożywotnia kara pozbawienia wolności dla takiego co wsiądzie pod wpływem i zabije
-Dożywotnie odebranie prawa jazdy za prowadzenie auta pod wpływem
-Kara więzienia za ponowne prowadzenie auta pod wpływem bez prawka na minimum 25 lat
...ale nie będzie bo to Polska.
Znowu rozpocznie się pasjonująca dyskusja na 500 postów, a po paru dniach wszyscy o tym zapomną.
Kto teraz pamięta o tym co się wydarzyło w noc sylwestrową? Nikt. Tak samo będzie z tą sprawą, za parę dni.
Oczywiście warto o tym pisać i mówić, oraz domagać się kar dla pijanych kierowców. Jednak wasze oburzenie nic nie zmieni. Niedługo znowu najważniejsze będą dwuosobowe kible w Soczi.
Zamiast mościć tyłek w celach, winno się ich skuwać dwójkami, jeden by kopał rów a drugi zasypywał, po wyrobieniu odcinka zmiana i tak każdego dnia do usranej śmierci.
Jednak wasze oburzenie nic nie zmieni.
Ja wierzę, że zmieni, trzeba poszerzać brak tolerancji dla tego typu zachowań, może jakiś człowiek rzeczywiście pomyśli. Albo jakaś tępa dzida nie pozwoli prowadzić swojemu partnerowi samochodu pod wpływem.
Na tematy władzy nie chce wchodzić jak już mówiłem, bo bezsilność tego kraju jest przerażająca nie tylko w tej sprawie.
Szyszkłak-> Też mnie zastanawia czemu więźniów nie można zagonić do fizycznej pracy... Co to już żadnego kamieniołomu nie ma?
[2] zycie to nie carmagedon. Nikt nie wsiada za kolko w celu zabijania przechodniow. Jak takiemu wsykoczy pod maske samobojca to tez go na krzeslo? A jak mu sie kolo urwie lub opona peknie i wpadnie w ludzi na chodniku i ktos zginie to tez go na krzeslo?
Chyba ze chodzilo Ci o sytuacje z udzialem prcentow.
Kolejny kretyn odebrał dzieciom matkę.
25 lat to minimum dla takich idiotów.
[3] Ma rację. Skończy się na "rozmowach" polityków, a i tak nic się nie zmieni. Jak już jakimś cudem wejdzie ustawa to na pewno nie taka jaką ja podałem, tylko lekka no i w dodatku zanim będzie obowiązywać to kolejne wypadki będą.
Nie rozumiem jakim trzeba być idiotą by po spożyciu prowadzić samochód, dla mnie to jest nie pojęte. Sam lubię pić, ale ważniejsze dla mnie jest auto, a bardziej prawo jazdy.
[6] Poprawione
pitolenie z tymi pijanymi, takie samo jak z oponami zimowymi
to są tylko pojedyncze przypadki, tak jak wszędzie indziej na świecie
wypadki są głównie przez polską mentalność bliższą tej z rosji i dalej na wschód, aż do indii- większość musi zapierdzielać i wyprzedzać kogo się da... w normalnych krajach każdy jedzie szeregiem, 60-80kmh i nikt nikogo nie wyprzedza, co najwyżej traktor
Mam taką małą nadzieję, że gdyby kilka takich spędziłoby resztę życia w zamkniętej celi to byłby to przykład dla innych aby myśleć.
I co tym dzieciom po takiej karze ?
Do końca życia powinien im oddawać min. 50% przez siebie zarobionych pieniędzy. Kara więzienia to totalny bezsens.
Do końca życia powinien im oddawać min. 50% przez siebie zarobionych pieniędzy. Kara więzienia to totalny bezsens.
Zgadzam się z Twoją opinią. W tym kraju takie coś nie przejdzie, jestem ciekaw jak skandalicznie niskie ubezpieczenie dostanie rodzina...
A ja proponuję zastosować odrobinę odwrotnej psychologii. Przepis?
1.Przez dwa tygodnie pozwolić siadać za kółko tylko pod wpływem
2.Czekać
Kto mądry, nie wyszedłby wtedy na ulicę, a przynajmniej 90% geniuszy wyeliminowałaby sie sama (na stałe bądź na długie miesiące), zaś ci, którzy postanowili się tym razem nie napić i zostać w domu, zobaczyłaby efekty i podejrzewam, ze większości odechciałoby się zachlewać ryje przed wejściem do auta. Problemem mogłyby być zniszczenia poboczne wywołane kompletnym chaosem na drodze, ale skoro państwo stac na utrzymywanie pojebów w więzieniu, stac ich też na naprawę ewentualnych szkód za zaoszczędzone złocisze.
[5]
Wasz "brak tolerancji" występuje tylko przez tydzień-dwa od wydarzenia. To mnie śmieszy. W jednym tygodniu wysyłacie gościa na krzesło elektryczne, a w następnym nawet nie pamiętacie o całej sprawie.
Więc jak ma się to zmienić, skoro w tym kraju o problemach pamięta się tylko wtedy, gdy wydarzy się jakaś tragedia?
A poza tym zgadzam się z DM. Gdzie indziej na świecie takie rzeczy również mają miejsce, może nawet częściej niż w Polsce.
I co tym dzieciom po takiej karze ?
Do końca życia powinien im oddawać min. 50% przez siebie zarobionych pieniędzy. Kara więzienia to totalny bezsens.
Ale jedno nie wyklucza drugiego. Z tego co się orientuje to więźniowie mogą w pewnych okolicznościach pracować zarobkowo? Ktoś rozjaśni?
pitolenie z tymi pijanymi, takie samo jak z oponami zimowymi
Niezbyt trafne porównanie.
to są tylko pojedyncze przypadki, tak jak wszędzie indziej na świecie
wypadki są głównie przez polską mentalność bliższą tej z rosji i dalej na wschód, aż do indii- większość musi zapierdzielać i wyprzedzać kogo się da... w normalnych krajach każdy jedzie szeregiem, 60-80kmh i nikt nikogo nie wyprzedza, co najwyżej traktor
Jak będziemy się starać eliminować pojedyncze przypadki to i mentalność się zmieni.
Wasz "brak tolerancji" występuje tylko przez tydzień-dwa od wydarzenia. To mnie śmieszy. W jednym tygodniu wysyłacie gościa na krzesło elektryczne, a w następnym nawet nie pamiętacie o całej sprawie.
Ja tam cały czas pamiętam i mój brak tolerancji poszerzam.
Mursh --> Chłopie to się nie zmieni, to Polska. Przez ten nagłośniony wypadek (a ile nie jest hoho (!) ) politycy zaczną debatować blablabla, zero decyzji i tak w kółko. Żenada.
Wasz "brak tolerancji" występuje tylko przez tydzień-dwa od wydarzenia. To mnie śmieszy. W jednym tygodniu wysyłacie gościa na krzesło elektryczne, a w następnym nawet nie pamiętacie o całej sprawie.
Ja o tej sprawie z sylwestra nadal pamiętam i gdy dziś zobaczyłem tę wiadomość o kolejnym wypadku to poczułem taką złość i bezdradność jak nigdy.
Najchętniej nie wiem zebrałbym dużą ilość osób i jakiś marsz z okazji upamiętnienia ofiar lub przeciw tego typu wybrykom, ale co ja tam mogę, "władza" jest, ale nic nie zrobi...
Mursh -> Gdzie indziej na świecie takie rzeczy również mają miejsce, może nawet częściej niż w Polsce.
Gdzie indziej na świecie nie jesteśmy. Jesteśmy w Polsce. To jest tłumaczenie małego Jasia w szkole, że "Franek i Józek też pluli z dachu". Ja wiem, ze nie tylko wąsaci i ludzie w klapkach siadają po lufie za kierownicę, wiem tez, ze nie tylko w Polsce występuje problem naprutych ułomów i dżygitów sunących sto pięćdziesiąt na pięćdziesiątce przed przejściem dla pieszych. Ale problem ten istnieje i należy go zwalczać. to, że wystepuje gdzie indziej, nie oznacza automatycznie, że występowac może takze u nas i nic się z tym nie da zrobić.
Zresztą, DM powiedział zupełnie co innego - że tylko w Polsce ( i dalej na wschód) ludzie jeżdżą jak pojebani, a na zachodzie każdy jedzie grzecznie sznureczkiem zgodnie z przepisami, co też nie jest prawdą, bo to oznaczałoby, że za zachodnią granicą w ogóle nie dochodzi do wypadków drogowych. Oczywiście, że dochodzi, z tym, że w niektórych krajach (przy zachowaniu odpowiedniej skali, choćby co do liczby ludności) jest ich mniej. Jak widac, ze zjawiskiem walczyć się da, tylko trzeba umieć.
I nie, brak tolerancji nie trwa dwa tygodnie - u mnie jest stały i niezbywalny, nigdy nie siedziałem za kółkiem po alko, nigdy nie wsiadłem do auta z kimś, kto prowadził pijany, wielokrotnie rozwoziłem podpitych ludzi po imprezach gdy trafiała mi się rola designated drivera.
Gdzie indziej na świecie nie jesteśmy. Jesteśmy w Polsce. To jest tłumaczenie małego Jasia w szkole, że "Franek i Józek też pluli z dachu".
Chodziło mi o to, że nie rozumiem krytykowania rządu w sprawie pijanych kierowców, bo przecież podobne sankcje i grzywny są w całej Europie. To nie jest tak, że tylko w Polsce jeżdżą pijani kierowcy. Oczywiście nie uważam, że jest to w porządku, jednak Polska wcale nie jest pod tym względem taka zła, żeby krytykować za to rząd.
I nie, brak tolerancji nie trwa dwa tygodnie
To, że Ty sobie o tym pamiętasz i tysiące osób pewnie też, nic nie zmieni. Ciekawe jest to, że w przypadku praw pedałów, potrafią takie marsze organizować parę razy w roku, a jakoś o marszu przeciwko pijanym kierowcom nigdy nie słyszałem. Trzeba to nagłaśniać w mediach, żeby coś się zmieniło.
Kolejny bezmyślny idiota
W przeciwieństwie do często występującego gatunku idioty-myśliciela.
Widzę, że znowu wszyscy będą wieszać, ćwiartować i łamać kołem. Zwalam na karb dużej domieszki tatarskiej krwi w naszym narodzie.
Chodziło mi o to, że nie rozumiem krytykowania rządu w sprawie pijanych kierowców, bo przecież podobne sankcje i grzywny są w całej Europie. To nie jest tak, że tylko w Polsce jeżdżą pijani kierowcy. Oczywiście nie uważam, że jest to w porządku, jednak Polska wcale nie jest pod tym względem taka zła, żeby krytykować za to rząd.
To Twoim zdaniem kogo mamy krytykować jak nie rząd? Może wyjdziemy na ulice i będziemy walić po mordzie każdego kto się przyzna, że kiedyś prowadził pod wpływem, albo cieszmy się z tego, że w rządzie wymyślają pierdoły typu alkomat w każdym aucie zamiast podejmować konkretne i odważne kroki o jakich wspomniał Whiskas w poście [2].
majac dobrego prawnika, za spowodowanie po pijaku wypadku, w ktorym nie ma ciezko rannych, dostaje sie pol roku zawiasow i roczny zakaz prowadzenia pojazdow lub cos tego rzedu. Nauczka na cale zycie to to nie jest.
[19]
Może zacznijcie od siebie? Rząd nie wprowadzi takich reform, nie ma na to szans. Znaczy byłyby, gdybyście chociaż napisali jakąś petycje, albo przeprowadzili jakiś marsz po ulicach Warszawy.
Dalej się napinajcie, wielcy promotorzy sprawiedliwości oraz krzeseł elektrycznych. Poza siedzeniem na kompie i ustanawianiem własnych przepisów w internecie, gówno robicie. Rząd ma w dupie, to co napiszecie na forum dyskusyjnym.
Piszecie "ja pamiętam, ja chce innych przepisów", a nic nie zrobiliście żeby to się zmieniło. Nic, kompletnie nic. Tylko napisaliście parę postów na stronie o grach.
Jeśli chcecie jakiś zmian, to zróbcie coś więcej niż pisanie na GOL-u.
Jako fan marki BMW z przykrością muszę to napisać, że chętnie bym zobaczył zakaz posiadania E36 w naszym kraju.
Bartimaeus -> ja bym poszedł dalej! Wprowadźmy zakaz posiadania auta albo zamknąć wszystkich kierowców jako potencjalnych morderców a co!
fenfir-> albo zakazać tylnego napędu w ogóle co sugeruje ktoś na pewnym forum :)
http://www.autogaleria.pl/forum/showthread.php?1229-Wypadki/page244
Mimo, że mój poprzedni post był ironią to było by to genialne rozwiązanie w kwestii zmniejszania liczby wypadków na drodze :)
A najlepiej jakby wszyscy idioci sami się unicestwiali, a w zasadzie swoje samochody :)
https://www.youtube.com/watch?v=bymIHyMNOps
Dobrze prawicie GOLowicze. Ostatnio oglądałem jakis program, chyba Tomasz Lis za zywo (nie bede sie wypowiadal o jakosci tego programu i o sposobie jego prowadzenia... A moze słówko: dlaczego prowadzacy CAŁY CZAS przerywa gościom?) ale był tam poruszany ten właśnie temat. Były wywiady z wieżniami, którzy wyjdą niedługo, którzy zabili po pijaku. Wiecie co jest smutne? To, że oni w sumie wcale się nie ogarneli, nie widzą co złego zrobili. Wiec tak naprawdę to wielki CHUJ z tej ich resocjalizacji. Przykro im jest bo musieli siedzieć, ale i tak sie usprawiedliwiają słowami, że jechał tylko do sklepu, że pieszy mi wyskoczył, że to był tylko kac. Żal i tyle.
edit:
@siwy346 -> już zbierali podpisy, żeby zrobić TYLKO REFERENDUM w sprawie wieku emerytalnego, i co? Jajco. Wytarli sobie nimi dupę. Demokracja, pfff.
Tomasz Lis za zywo (nie bede sie wypowiadal o jakosci tego programu i o sposobie jego prowadzenia... A moze słówko: dlaczego prowadzacy CAŁY CZAS przerywa gościom?
Ten ciemniak przerywa tylko tym dla niego niewygodnym, a w szczególności "niepoprawnym politycznie".
A za morderstwo w ruchu drogowym po pijaku powinno być wbicie na pal. Albo na wiosło.
"niepoprawnym politycznie"? Co za patologia. Ciebie też to denerwuje czy Ci pasuje? Bo ja nie mogę tego słuchać. Btw, kto jest "poprawny politycznie"?
Ciebie też to denerwuje czy Ci pasuje? Bo ja nie mogę tego słuchać.
Nawet nie tyle co nie mogę tego słuchać, mi się wtedy automatycznie scyzoryk w kieszeni otwiera.
.
Btw, kto jest "poprawny politycznie"?
No taki Lis na przykład, przynajmniej w jego mniemaniu.
Kolega z kieleckiego? :D. Tak czy inaczej, ja mam to samo, brak słów. I to niby TV publiczna, dla ludzi, dla uświadamiania, dla potępiania złego. Boże.
edit: literówka
Jakby tego było mało, za tą telewizje publiczną już niedługo będziesz musiał płacić 10 zł miesięcznie. Nawet jak jej nie oglądasz i jak nie masz w domu telewizora. Znajdź określenie na to :)
>> powinno być wbicie na pal. Albo na wiosło.
Wioslo moze sie zlamac :P. Polecam jednak pal albo ciezkie roboty do konca zycia. Niech pracuje na spoleczenstwo, a nie pasozytuje...
@ Mursh - Skoro to dla Ciebie takie proste to może będziesz nami przewodził w takim marszu albo pomożesz zwołać ludzi. Chociaż chwila... rozpędziłem się bo dla Ciebie Polska wcale nie jest pod tym względem taka zła. Więc dlaczego miałbyś to robić prawda?
Co zrobiłeś żeby to zmienić, poza pienieniem się na mnie w internecie? Gówno. Dziękuje, tyle mam na ten temat do powiedzenia.
Tak, dla mnie to jest proste. Jeśli chce się zmian, to potrzeba jakiś czynów. Proste rozumowanie. Wam się naprawdę wydaje, że rząd zmieni ustawę, bo wam się to nie podoba? Na nich ten wypadek nie robi żadnego wrażenia. Na pewno nie zmienią całej ustawy przez śmierć jednego człowieka. Żeby zaszły zmiany, takich wypadków musiałoby być więcej i więcej, a wtedy coś by się może w tej sprawie ruszyło. Niestety takie są fakty.
Napisz jeszcze parę postów, na temat tego co byś zrobił pijanym kierowcom, oraz jaki ja jestem głupi :). Widać tylko to umiesz zrobić w tej sprawie.
A w porównaniu z innymi krajami, w Polsce wcale nie jest tak źle pod tym względem. Taka prawda. Nie znaczy to oczywiście, że mamy takie sytuacje akceptować. Jednak Polska nie jest jakimś niecywilizowanym krajem, w którym co drugi kierowca to pijak i przyszły morderca piątki ludzi.
w normalnych krajach każdy jedzie szeregiem, 60-80kmh i nikt nikogo nie wyprzedza, co najwyżej traktor
Które to niby kraje?
w normalnych krajach każdy jedzie szeregiem, 60-80kmh i nikt nikogo nie wyprzedza, co najwyżej traktor\
No właśnie, w weekend przejechałem Austrię, Niemcy i Czechy i jakoś widziałem wielu wariatów na drodze? Rozumiem chęć do ględzenia "Mój kraj taki guwniany!!!1", ale nie popadajmy w paranoję.
Mnie tam bardziej zaciekawilo gdzie konkretnie w Indiach DM widzial to 'zapierdzielanie'... bo bylem tam iles razy, i sie nie zetknalem, zwykle wlasnie cala droga jedzie 60-80, a 'na wariata' to wyprzedzaja glownie kierowcy autobusow:)
Proponuję wybrać się do Italii - gdyby u nich była taka jesień i zima jak u nas, to naród ten już dawno przestałby istnieć. Trzeba mieć tam prawdziwie mocne nerwy przechodząc przez ulicę.
@ Mursh - no kurna sorry ale to Ty sobie wymyśliłeś, że próbujemy zmieniać polskie prawo za pomocą forum o grach i wydaje mi się, że jest tak tylko dlatego, że nie potrafisz znaleźć lepszych argumentów na to dlaczego nie masz zrozumienia na krytykę skierowaną w rząd niż to, że podobnie jest w całej europie(co tak naprawdę nie ma nic do rzeczy ponieważ tak jak napisał yoghurt - Gdzie indziej na świecie nie jesteśmy). Więc nie rzucaj się tutaj bo raz piszesz, że warto o tym pisać i mówić, oraz domagać się kar dla pijanych kierowców żeby w następnym zdaniu stwierdzić, że to o kant dupy rozbić bo i tak to wasze oburzenie nic nie zmieni. Poza tym nie masz też podstaw żeby oceniać nasz brak tolerancji bo możesz to zrobić tylko w oparciu o forum, a to pełnego obrazu jednak nie daje.
Warto pisać i o tym mówić. Jednak samo to nic nie zmieni. Trzeba zrobić coś więcej. Rząd sam z siebie nie wprowadzi nowych praw, więc nie wiem na co liczą ci, którzy wypisują tutaj swoje własne ustawy.
Nie uważam, że żeby pokazać jak wam się to nie podoba, macie wyjść na ulice i protestować. Sam bym tego nie zrobił, z prostego powodu. Mam za dużo własnych problemów i mi się najzwyczajniej w świecie nie chce. Może to egoistyczne, ale przynajmniej prawdziwe. Jednak ci, którym tak zależy na tych zmianach, niech nie liczą na to, że one same nastąpią.
Krytyka rządu mi nie przeszkadza. Jednak nie róbcie z tego państwa jakiegoś chorego kraju, w którym ludzie mordują się na ulicach po pijaku. Takie wypadki nie zdarzają się codziennie. Co nie znaczy, że mamy to akceptować i nie trzeba nic zmieniać. Jak chcecie zmian, to zróbcie coś innego niż pisanie na forum. Rząd sam nic nie zrobi, jeśli się go to tego nie zmusi.
więc nie wiem na co liczą ci, którzy wypisują tutaj swoje własne ustawy.
Czasem, gdy człowiek czuje się bezsilny musi się po prostu wykrzyczeć. Skutki tego z punktu widzenia oddziaływania na cokolwiek będą nijakie, ale widząc, że nie jest się jedynym "wściekłym" człowiekowi trochę lżej. Kumulacja złości i brak jej upustu prędzej, czy później kończy się Brunonem K.