Ostatni ciepły dzionek września, wedle prognozy.
Wymieniłem baterię w lapku i mnie to wyczerpało do cna.
Sięminiechce nic robić.
Może jutro?
Każdy kolejny singiel zapowiadający nową płytę Primal Scream przekonuje mnie, ze to będzie roztańczona jesień. No i ten "olewczy" sposób śpiewania, i te orkiestry z samplera, i te chórki, i to filmowe zadęcie ;)
Pijątek, pora się odkażać bo swoje choróbsko oddałem drugiej połowie.
https://www.youtube.com/watch?v=F4LqEcVsA3k
Pojąłem próbę odkazania się od odkażania.
Daremną.
Chyba się nie udało przez ten rusycyzm obmierzły.
Rzucić należało albo zaprzestać choć chwilowo.
I co? Wyszło jak zawsze chujowo.
Po częstochowsku odrobinę.
Zatem ulegając, ukłon uczyniłem ku zachodzącemu słońcu, aperol, hiszpański cava i mocny gaz żywiecki.
Ku chwale naszego maleńkiego kółka wzajemnej adoracji.
Skoro jest po 22 to chyba mogę hyper popem z metalcorem.
To nie Metalika Polo to underground ;P
https://www.youtube.com/watch?v=cNB4ucAvJ8g
A u Widzącego na wewsi ma lać we w nocy i jutro.
Teraz sucho i dwanaście celsjuszy.
Dobry glam nie jest zły, a jak zalatuje T.Rex to nawet jest dobry :)
Wygląda na to, że jak Manson ma przerąbane to przynajmniej nagrania wychodzą mu lepsze.
https://www.youtube.com/watch?v=2q_pSTNX5ro
edit: Na Azazela, Lucyfera i wszystkich śfiętych końfederastów, zapomniałem.
Pada.
Mgła taka, że E.A. Poe zaciera łapy w zaświatach, a H.P. Lovecraft zaplanował wizytę.
Bez większej żenady wrzucam swoje. Pijątek na myszach.
No a pomijając... przyzwoicie mi wyszło trochę czasu temu :)
https://www.youtube.com/watch?v=rceONO7Gh94
Chyba wolę wcześniejsze płyty: "Closing Yime", "Blue Valentine" i "Rain Dogs", ale nie wszystko słyszałem, a nagrał sporo. No i niesamowity klimat w "Nocy na Ziemi". Swoją drogą, poznałem go w latach 90-tych, dzięki... TVP. Leciał wtedy program oparty chyba głównie na "Deszczowych Psach", ale nie mogę tego, niestety, znaleźć w necie.
Inną szosą, taka mi się refleksja nasunęła: jakoś wtedy, w wymienionych latach, polska TV publiczna mogła emitować dobre rzeczy. Waitsa, filmy Jarmuscha czy Spike'a Lee, a nie takie gówno jak teraz, mimo wielokrotnie mniejszego budżetu... A może właśnie dlatego?
Głupi żart sobie puściłem, indyczysz się? ;D To najmocniej przepraszam. (Ale dziś, bo już mam za sobą dwie eksplozje w pracy )
Już sam nie wiem jak odpowiadać na Twoje posty żeby Twojej kruchej psyche nie nadkruszyć bardziej. Niech będzie, że się naindyczyłem. A mojej żonie puszczam to : https://youtu.be/Sx1mHSo7ug4?si=ycumie8G7-1vx2n5
Sam sobie puściłem metal z Togo.
Mongolia już się zrobiła zbyt komercyjna ;)
https://www.youtube.com/watch?v=0dddNfrRtFE
Śledziona mnie napierdala. 40 lat picia kłania się chwalebnie.
Ta apostazja to apoteoza agnostycyzmu czy przejaw buntu przeciw tej jednej religii.
Pochwalę policję za zatrzymanie mnie po przekroczeniu prędkości o osiem kilometrów na godzinę. Zastałem pouczony, bo odkąd istnieje jakaś tam baza to w niej nie figuruję :)
Z tej, a także innej okazji, a również całkiem bez okazji przechodzę do konsumpcji rudej, a puszczam niebieskich panów.
https://www.youtube.com/watch?v=KYq_fL0lPQc
Wysłuchałem niebieskich kapturków, zostanę przy wódce przeczystej, dzisiaj to Stumbras.
Jakoś ostrożniej podejdę do rudej, z taką chyba lekką nieśmiałością.
Skoro nie dostałem mandata, to sobie szkocką, odleżałą lat dwanaście nabyłem.
Wódkę też mam ale... no nie jestem fanem :)
Panów niebieskich wrzuciłem głownie ze względów energetycznych. Nie, że jakieś wybitne.
Wybitna jest nowa płyta Zamilskiej ale to już hardcore więc sobie darowałem.
Ciesz się, że przekroczenie nie było większe. Gdyż jako ewidentny Niepolak, po skazaniu i odbyciu cześci wyroku - zostałbyś zwolniony warunkowo, eksterminowany i wcielony do armii Zełeńskiego . Bo rozumiem, że przekroczenia są na porządku dziennym?
Koncert przecudny! Grzesiu w formie, muzycy z nim grający to światowa klasa, kto w temacie ten wie. I nawet miałem niespodziankę bo zaśpiewał "Motorek". Masaż mózgu zaliczony. REWELACJA!
Eeeee.... to dam coś takiego: https://www.youtube.com/watch?v=Ckp0Rlhka_o
Lubię ich, ale to dziwaki takie, nigdy nie wiesz co będzie za chwilkę.
Posiadłem właśnie stosowny certyfikat. Ogarniam nadpobudliwości.
https://www.youtube.com/watch?v=kZUABAirbE4
Niestety nie wszedłem w posiadanie certyfikatu, ani o niekaralności ani żadnym innym uczynku lub jego zaniechaniu.
W związku z tym aby ukoić smutek zająłem się przygotowaniami do przyjęcia nowego wytworu Intela.
Dołączę z myszami i do staruchów, chociaż to ostatnia płyta Komet.
https://www.youtube.com/watch?v=HkA6PfyGeTI
Młodzież z Islandii, a grają jak staruchy na początku lat 70 tych.
https://www.youtube.com/watch?v=KoQOudTIsNk
Też grzeję... w dłoniach. Czekam aż lód się rozpuści.
Jose Cuervo Reposado, nie zimna bez lodu.
https://www.youtube.com/watch?v=tJTRq-gYMDQ&list=RDMMKzVAjirkwdk&index=15
No skoro serduszka wskoczyły to z całym szacunkiem dla numeru wyżej (swoje serduszka dodaję)
Moje fascynacje kolegą Kevinem R. Martinem - The Bug spowodowały, że wrzucę przed 22.00 :)
https://www.youtube.com/watch?v=RfWpA7PFdPo
Chłodna i słoneczna niedziela.
Zacząłbym od drinka ale niestety czeka mnie kierownictwo samochodowe.
Wrócę do tematu popołudniem.
Będzie sprzątane i jakieś prace masteringowe. Dużo nowego narobiłem, a dawno nic nie publikowałem.
Słonecznie... na razie.
Współczuję bardzo.
Ale.
Czy kowid to nie jest rozsiewany celowo mesedż mający manipulować najbardziej światłą część ludzkiej populacji.
Chętnie zaakceptuję tę teorię, aby zostać zaliczonym do w/w kategorii ^^
[literówka]
Witam bywalców
Pierwsza niedziela bieżącego tygodnia powitała Widzącego przepięknym pomarańczowym wschodem słońca. I to na tyle. Teraz zaczyna padać, buro, ponuro.
Za to w domu ciepło i miło, jak to na wewsi.
Kłaniania niskie
Taka tam popierdółka porannie rytmiczna.
https://www.youtube.com/watch?v=0fh7fHGkuxY
Leniwy ten Środek.
Bardzo ładnie organy tam się wcinają, wuj ze Stingiem ;)
https://www.youtube.com/watch?v=JFgnHjVSTLI
Witam
Taka zwykła niedziela a jednak zbliża nas do niedzieli pańskiej.
Według wyliczeń codzienności jest to dzień lekkiego picia w przygotowaniu do niedziel następnych.
https://www.youtube.com/watch?v=SSuCyZlksrI
Niby bym się cieszył ale jednak nie. Za szofera jutrem więc dekadencja odpada.
Zostaje granie.
Abo zdruzgotany i wskroś tknięty nowym intelem zamówiłem sobie przejściowy komputerek.
Liczyłem na kontynuację owocnej współpracy z niebieskim, a wyszło na 7800x3d z 7900xtx.
Wrócę pewnie jak ogarną grową wydajność, praktycznie już nie pracuję na kompie jeno pogrywam, więc super wyniki w wątkach mnie zaczynają zwisać.
Ja chyba wspominałem, że kompletnie nie ogarniam już wnętrzności sprzętu bo jak wszystko działa to działa:) Bardziej mnie dręczy uruchomienie syntezatorów na raz i synchronizacja po MIDI między nimi. Na rysunkach jest to proste, w praktyce wychodzi tak sobie. Nadal miksera nie kupiłem bo nie ma czasu.
Teraz park i ławeczka.
Ja dzisiaj znanym i lubianym... z nowym numerem, bo chyba nikt nie wrzucił jeszcze. Koleżka potrafi robić cuda z emocjami.
https://www.youtube.com/watch?v=Uq3Z6D74dSA
Z twarzy przypomina mi aktora z Peaky Blinders.
A ja zagram z rana Asafem.
https://www.youtube.com/watch?v=BxxoiIZ3hSg
Muzyczka very fajna, ale żeby od razu poniedziałek?
Niedzielna muzyczka, z wszech miar niedzielna.
Kierat nieodłącznym elementem życia.
Stworzony jako postępowy wynalazek zmniejszający ludzki wysiłek, stał się synonimem niewolniczej zależności.
Taka nasza natura, każdy dobry pomysł zostanie wykorzystany przeciw ludziom.
Tryb Wernyhory ON:
Tak było, tak jest, tak będzie.
Tryb Wernyhory OFF.
Dugi Łykend,. Chyba przyjdę w poniedzielnik i sę wezmę urlop. Tak ze dwa dni, żeby współpracowników nie przerażać.
A! Zapomniałem! Wesołych Świąt!
Tak sobie pomyślałem (taki eufemizm), że skoro już siedzę z tą rudą to podbiję odrobinę zasięgi ludziom którzy przez ostatnie kilka lat odezwali się do mnie, podzielili doświadczeniami, dali rady, podbijali moje wypociny i ogólnie... są bardzo ok :)
Spam mode on:
https://www.youtube.com/watch?v=3m0-OfnGyJo
Jakoś mi się tak.... https://www.youtube.com/watch?v=CiXNIjGX1hY
A w następną niedzielę idę na Voo Voo. Stary Klasztor, godz. 19, jakby co. Bilety jeszcze są.
Red sea rafa drinki jedzonko i tak bez przecinków.
Pozdrawia Widzący z ekipą.
Nową założę, czy coś...
tu ona: https://www.gry-online.pl/forum/karczma-quotpod-poetyckim-smokiemquot-1727/zafd8a43?N=1