Forum: FORMUŁA 1 - GP Chin

Zastanawia mnie co sie dzieje z Webberem? Nie chce mi sie wierzyć, że az tak źle przygotowano mu bolid, a przecież nie jest o dwie klasy gorszym kierowca od Vettela....

Rubens się o karę dla Pietrowa upomina przez TR :D Nie ma to jak sportowa rywalizacja :D

Torro Rosso w 10 !!!

Coś się Renault posypało, ciekawe co się stało?

jason ---> 'tylko webber' to byłby na 5-6 miejscu w normalnym stanie rzeczy-18 pozycja to jakas wpadka inżynierska albo mega błąd kierowcy, któreo nie widzielismy

Przewaga Vettela nad drugim Buttonem to jakaś pomylka -facet wygląda, jakby jeździł w innej lidzie. Tym bardziej nieprawdopodobne jak mogą się róznić bolidy z jednej stajni - coś mi tu śmierdzi...

A dominacja Vettela staje się równie nudna jak dwa lata temu Buttona przez pół sezonu

No, ale Webber tak jeździ, więc mnie np. do tej pory dziwiło, że on jakimś cudem w ogóle znajdował się w czołówce, bo od zawsze uważałem go za co najmniej pół-paprocha. Może faktycznie do pomocy tym razem potrzebował jakiejś usterki w samochodzie, żeby zobaczyć, gdzie jest faktycznie jego miejsce. Miejsca Petrova i Heidfelda również potwierdzają, że dotychczasowe wyczyny, to były jedynie wypadki przy pracy.

Wracam do NASCAR - tam się przynajmniej coś dzieje :-P

fajny qual, webber tak gdzie jego miejsce, szkoda schummachera, jego koniec z f1 sie zbliza juz... a szkoda, moglo byc ciekawie.

Nigdy nie sądziłem, że Będę kibicował Hamiltonowi i cieszył się z jego wyprzedzania ;).

Zauważyliście, że w tym roku nie ma wcale wypadków na starcie (przegapiłem start z Australii, ale tam chyba nic się nie działo z tego co czytałem), a w ogóle jest bardzo mało kolizji? Co się dzieje z tym sportem? Postuluję by wrócił Nelson Piquet Jr, niech FIA odda licencję Yuji Ide, niech znajdą się japońscy sponsorzy chętni do finansowania wyścigów swoim rodakom!

Dalej Ferrari!

button mocarz:))

hamilton tez zrabal:)

Może mi ktoś wytłumaczyć jak Massa znalazł się przed Hamiltonem?

KUwa, dobry wyścig!

Rosberg zjechał wcześniej i trochę powyprzedzał potem. Świetny wyścig, póki co.

Ten sezon póki co jest pasjonujący.

Szkoda, że nie dla komentatorów, którzy na przykład dopiero teraz zobaczyli jak szybko jedzie Webber.

Niech HAM zrobi kamikaze na VET. Proszę proszę proszę! Ja potrzebuję wypadku! ;)

Ależ wyścig. Go Hamilton, go!

edit: fuck yea!

Szkoda mi strasznie Massy, za to rewelacyjną rzecz zrobił ROS, który odzyskał obie utracone na rzecz MAS i BUT pozycje! Wszystko w ciągu 10 - 15 okrążeń?

/edycja:
Sory, źle spojrzałem na timing i WEB pomlił mi się z BUT.

Co za wyścig! Naprawdę świetny i do tego na taikodromie!
Ponieważ jestem malkontentem to powiem, że co prawda liczba wyprzedzeń znacząco wzrosła to jednak liczba pojedynków (w sensie, że dwóch kierowców jedzie na równi lub wymiajają siebie przez kilka zakrętów) jest nieznacznie wyższa.

A już na serio to
+++
HAM
VET
WEB
+
ROS
BUT
MSC

-
ALO
MAS

Żryjcie to hejterzy Webbera :)

Hamilton sprawił mi dzisiaj dużo frajdy.

Ale bym się śmiał , jakby chociaż jeden mechanik RBR zdjął oponę Buttonowi :D.

Ten paproch Webber to naprawde cienkusz pierwszej klasy :)))

Wyścig chyba jeszcze ciekawszy od poprzedniego,co zapowiada nam naprawde fajny sezon.
Oby takie walki i emocje do końca były zawsze :)

Fajnie,że Seba przegrał, ale jeszcze ze 3 lapy i bylby za paprochem :))
Szkoda,że Massa ostatnie 10 okrążeń slabiej sie spisywał,i że Rosberg zaczął popełniac błędy, bo bylaby jeszcze ciekawsza walka o podium.

Perez pokazal dzis gorąca meksykańska krew :)- ale w sumie niezły zawodnik z ikrą.

Występ Lotusa do wyrzucenia z pamięci, oby mocno popracowali przez te 3 tygodnie.

Trochę niedosyt jeśli chodzi o Ferrari, zwłaszcza Alfonso.

Komentarze Borowczyka juz totalnie mnie dobijają - zastanawia mnie czy podczas relacji nie maja oni wglądu na to co pokazuje się na ekranie? Bo jak zawodnik po picie wyjeżdża na 8 pozycji,a ten ględzi,ze jest na 9,to albo czas na zmiane okularów,albo zainstalowac im tv w studiu.

@legrooch: Jakoś dziwnym trafem nie słyszałem, żeby Borowczyk tak powiedział.

Mi się podobało dzisiaj jak Borowczyk powiedział, że opona jest przymocowana na LINKI i coś nie zadziałało bo odleciała. :) Dobrze, że ten jego pomagjer sprostował sprawe.

W.E.B.B.E.R!

Świetny wyścig do oglądania, czułem się jakbym oglądał MOTOGP- tyle walki i roszad. Te opony to jednak jest świetna sprawa, choć Pirelli ostatnio coś sie rzuca że tak mało wytrzymałe opony źle wpływać mogą na wizerunek ich firmy :)
Chciałem żeby Vettel nie wygrał i w końcówce siedziałem jak na szpilkach. Bardzo też kibicowałem Webber'owi, po pierwszym stincie myślałem że chłop se odpuścił i jedzie na pól gwizdka(jeszcze pare lat temu zdarzały się przypadki ze świetny kierowca dostawał karę - przesunięcie na koniec stawki - ale i tak finiszował na pudle z 20 pozycji, teraz myślałem, że Webber nie da rady tak pójść). Ale okazało się, że powodem słabszego tempa była twarda mieszanka, więc kolejne wyjazdy na miękkich oponach pokazały że Mark nic nie stracił ze swej waleczności i idzie ostro w górę. Ciekawe jakby finiszował ze sprawnym kersem.
Hamilton też świetnie jechał.
Wielki minus dla Pereza - za dużo fauluje.

Super wyścig, choć za Hamiltonem nie przepadam, to pięknie objechał Vettela. Pomyłka Buttona mistrzowska =]

Super wyścig.. i Jason - nie wreszcie, bo jak sam napisałeś poprzedniego nie widziałeś :))

Wielkie plusy za

- Gonitwę Webbera,
- Pomyłkę Buttona :D,
- Walkę z czasem mechaników Hamiltona przed wyścigiem,
- Efektowne wyprzedzanie Alonso - szczególnie Schumachera,
- Ładną obronę Vettela pod koniec, szkoda, że przegraną ( wiem, że tu nikt go nie lubi, ale ja i tak mu kibicuje ;] ),
- no i to jak Vettel wraz z RBR na pierwszym pitstopie wykolegowało Maclerana.

Z minusów przede wszystkim komentatorzy, słaba postawa LRGP, FI i za mała ilość paliwa u Rosberga ( kto to obliczał przed wyścigiem ? nie chcę mi się wierzyć, że bolid nagle zwiększył znacznie konsumpcję paliwa)

Poza tym mimo wszystko czuję niedosyt, że nie padało ani tu anii w Malezji.

Ciekawy wyścig...znowu, co cieszy.

+ Hamilton(hell yeah!)
+ Button
+ Webber
+ Massa
+ dużo akcji
+ Vettel nie wygrał

- pomyłka Buttona w picie, lol
- Button nie wygrał
- słaby Heidfield
- ogólnie słabe renie
- zadyszka Ferrari trwa

Podobno ja piernicze bzdury ale Zientar w studiu przebija wszystkie bzdury tego świata...Koleś naprawdę ma zerowe pojęcie o tym sporcie.

Wyścig genialny. Studio w polsacie - dno, postawa Lotusa dziś - dno :). Mam nadzieję, że Webber się w końcu obudził i zacznie coś jeździć przynajmniej tak jak dziś.

sam lotus wlasnie bardzo ladnie pojechal, walczyl z najlepszymi.

renault lotus wrecz przeciwnie.

[71] - W tym co piszesz jest ziarno prawdy, często oglądałem jego wypowiedzi poza "Polsatem" gdzie imponował wiedzą o F1, a tu zachowuje się jak kaczyński podczas kampanii "na prochach".

Webber ma jakiś dodatkowy silniczek w dupce?

- Ferrari :-(

Mam pytanie:

Borowczyk mówił, że kierowca, który próbuje wyprzedać nie może używać systemu DRS, tylko kierowca który 'odpiera atak'. Natomiast wydawało mi się kilka razy podczas wyścigu, że kierowca 'atakujący' używa DRS.

No to może używać tego systemu czy nie ?

Kierowca, który jest wyprzedzany nie może używać, wyprzedzający może. Inaczej było by to bez sensu..

"Nicko Rosberg wyprzedził nam Nicko Hedifelda."
No i "Hamilton atakuje Lewisa".

Według mnie Zientarski nie musi prowadzić studia jak super znawca F1 i popisywać się swoją wiedzą na ten temat bo on je tylko prowadzi, od fachowych opinii ma gości "ekspertów". A co do komentatorów to bardzo lubiłem słuchać Borowczyka komentującego rajdy WRC kiedyś dawno temu kiedy to kierowcy jechali sami odcinek specjalny i w sumie niewiele się działo to Borówa snujący swoje barwne opowieści nadawał się do tego moim zdaniem świetnie. Ale w F1 gdzie jest wielu kierowców i gdzie dzieje się naraz bardzo dużo i trzeba wychwytywać wszystko w ułamku sekundy facet po prostu nie nadąża i jego "gaworzenie" raczej irytuje a Kochański może i ma wiedzę ale na komentatora to on się raczej nie nadaje.

Według mnie Zientarski nie musi prowadzić studia jak super znawca F1 i popisywać się swoją wiedzą na ten temat bo on je tylko prowadzi,

Najpierw trzeba chociaż umieć to studio prowadzić. Zientar pluje się i gubi w zeznaniach jak Franz Smuda albo he he he Gmoch...Czasami słuchać się tego nie da.

A co do komentatorów, lubię słuchać Borówy bo można się dowiedzieć czegoś ciekawego. Koleś w chwilach nudy opowie jakąś anegdotkę związaną ze światem F1, jakiegoś newsa, plotkę strzeli. Kochański często się myli ale też jeszcze daje rade chociaż wolałbym tego młodego co wchodzi na antene jak są jakieś problemy techniczne i nagle rozłącza Borówe i Kochańskiego. Jak on się nazywa?

Kochański nigdy wcześniej komentatorem nie był, więc też się nie ma co dziwić, że nie idzie mu to nie wiadomo jak.

eJay ---> ja bym widzial Sokoła obok kochańskiego - ten pierwszy ma wielka wiedzę,ale masakrycznie niewyraźnie ględzil,za to Kochański i wiedzę i 'dykcję' posiada - wiec fajnie by się uzupełniali.

Najlepsi to byli komentatorzy na tv4, polsat z f1 zrobił szopkę i kabaret.

[81] Ta, tylko, że na TV4 też F1 komentował Borowczyk...Ze Skubisem bodaj...

[77]Soberajski, razem z Sokołem tworzyli by swietny duet

Kubica gadać chyba może, więc niech zatrudnią go na ten sezon w roli komentatora... razem z Sokołem. Dwa ziomy stworzyliby niesamowity klimat... obaj mówią trochę jakby przez nos, ale to i tak lepsze niż każdy inny...

Chyba żeby Borowczyk komentował w sposób podobny do tego, który prezentował podczas chłodnych relacji (skrótów) z rajdów WRC. O, to by było dobre.

Jakimś super wyjadaczem F1 nie jestem, ale wyścig obejrzę z przyjemnością. Tylko ten komentarz... Pamiętam kiedyś, kiedyś, gdy F1 w Polsce emitował Canal + komentatorami byli bodaj Piotr Małkowski, Jacek Gucwa i przez kilka lat Cezary Gutowski. O ile ten drugi potrafił człowieka rozśmieszyć, to do reszty nie miałem zastrzeżeń. Generalnie, Borówa i Kochański, mogą im buty czyścić.

http://www.sport.pl/F1/1,96296,9482472,F1__Tureckie_media__Nie_bedzie_GP_Turcji.html

Stambuł nie będzie gospodarzem wyścigu Formuły 1 w 2012 roku - podają tureckie media. Powodem brak porozumienia finansowego między stroną turecką a Berniem Ecclestone'em
(..)
Murat Yalcintas pisze też na swoim twitterze: "Wygląda na to, że F1 nie przyjdzie do Turcji w przyszłym roku, ponieważ rząd nie zgodził się na podwojenie opłat. Oto powód, dla którego wyścig się nie odbędzie."
..

^
Właśnie miałem to wkleić, bo też dopiero co przeczytałem.
Już wcześniej myślałem, że wyjdzie wcześniej niż po 10 dniach. Bez zbędnego hałasu.

Dziennikarz: Na ile przyszły rok, i to co będziesz robił w przyszłym roku, zależy od Ciebie? A na ile zależy to od sytuacji i innych ludzi? I druga sprawa: ta popularność. Wiem, że nie zawsze kontakty z dziennikarzami są łatwe i często ich niekompetencja Cię irytuje. Natomiast ta popularność - dzieciak w czwartej klasie w Twojej szkole w Krakowie, do której chodziłeś, biega z autografem i mówi: ja mam autograf Roberta. I tak dalej! Czy Ciebie to cieszy i Ciebie to wzrusza? Czy w sumie masz teraz swoją robotę i nie czas o tym myśleć?

Kubica: "To odpowiem na to drugie pytanie, bo pierwszego już praktycznie nie pamiętam."

Kubica, jedyny człowiek na świecie który potrafi rozmawiać z dziennikarzami...

tak, ale poniewaz zyjemy w wolnym swiecie, to Kubica moze traktowac te wywiady jak mu sie zywnie podoba...
wystarczy ze jest zmuszany przez f1 i spolke, zeby w nich uczestniczyc.

jason ---> szczerze mówiąc nie spodziewałem się takiej wypowiedzi po Robercie!!

Btw - paparazzi łażący za Kubicą ma równie ciekawą robote co dróżnik kolejowy ;PP

r_ADM: Wybral prace ktora polega na sciganiu sie z kilkunastoma innymi kierowcami, za to mu placa, a nie za spowiadanie sie dziennikarzom.

rADM ---> chyba nie odróżniasz impretynencji od sarkazmu :)

Kubek jest chyba jednym z najinteligentniejszym ludzi w tym swiatku - i traktuje dziennikarzy jak na to zasługują :)
Widziałeś kiedyś żeby zachowal się wobec jakiegos po chamsku? Nie, on im dopierdziela w angileskim stylu - czego połowa z nich nawqet nie łapie :)

r_ADM, pewnie gdyby w swoim kontrakcie z renault kubica mial zapis o dogadzaniu dziennikarzom, mozliwe ze wywiady bylyby inne. Ale skoro on nie widzi problemu, nie mam pojecia czemu taki wujek dobra rada, poleca kubicy bycie mniej impertynentnym, bo za tym ida sponsorzy, pieniadze i kibice.
Najwyrazniej kubica ma troche inne priorytety. A w licencji F1 tez o ile mi wiadomo nie ma nic o dziennikarzach. Oni w tym rejonie pojawiaja sie, bo sa tam "sponsorzy....." i o to tylko chodzi.

To zupelnie inny zwiazek przyczynowo skutkowy niz probujesz r_ADM sugerowac.

Jasonxxx, do Kubicy tez mozna podejsc i pogadac, mozna sie nawet szampana z nim napic ;) Jego podejscie do kibicow jest diametralnie rozne niz do dziennikarzy, i zupelnie odwrotne niz w przypadku wiekszosci kierowcow.

I to traktowanie dziennikarzy 'tak jak na to zasluguja' jest tej impertynencji najlepszym przykladem.

Dlaczego tak uważasz? Jeśli ktoś zadaje powazne pytania, nie z cyklu 'co pan lubi na śniadanie?' to może spodziewac się powaz nej odpowiedzi - a jesli traktuje rozmówce jak idiotę to takich samych odpowiedzi powinien oczekiwać.
Każdy powinien szanowac siebie i swój czas, nawet jeśli inni tego nie szanują.

Jasonxxx, do Kubicy tez mozna podejsc i pogadac, mozna sie nawet szampana z nim napic ;) Jego podejscie do kibicow jest diametralnie rozne niz do dziennikarzy, i zupelnie odwrotne niz w przypadku wiekszosci kierowcow.

I dlatego tak fajnym człowiekiem prywatnie jest Kubek, w przeciwieństwie do gwiazdek pokroju Hamiltona.

Ptaszki cwierkaja (twittuja ;)), ze RK ma byc w padoku na GP Monaco za miesiac :)

ani nie marnuje jego czasu
zdecydowanie nie marnuje :)

W takiej sytuacji rozsądny człowiek albo poprosi o następnby zestaw pytań albo (jeśli potrafi) ironicznie go wyśmieje.
No chyba, że ktoś lubuje się w ujawnianu wszelkich dupereli ze swojego życia - wtedy prosze bardzo :)

Kubek się nie obraża na pytanie, tylko w specyficzny sposób je wyśmiewa - tak samo jak dziennikarzowi wolno pytać, tak samo pytanemu wolno odpowiadac lub nie.

http://autokult.pl/2011/05/04/najgorsze-wypadki-w-historii-formuly-1/robert-kubica-gp-kanady-2007/top

4 jest straszna ;/

siwCa ==> Mnie zawsze smuciło cholernie to, co Purley musiał czuć w tym momencie.... :(
Dokładnie. Wideo z wypadku łapie za serce, nieważne który raz by się je oglądało. Nie mogę sobie wyobrazić co się czuje oglądając śmierć przyjaciela i do tego w takich okolicznościach.

ale te 30 lat temu to trzeba było mieć jaja żeby wsiąść za kierownicę. - ciężko się nie zgodzić, tam każdy błąd mógł się skończyć tragicznie...
Przy ówczesnym poziomie bezpieczeństwa, często z tylko jedną ręką na kierownicy przy pokonywaniu zakrętów- kierowcy przed pierwszym wyścigiem mieli chyba wycinaną część mózgu odpowiedzialną za strach o_O

^
jest jakiś streaming online ?

dzięki, po co przeczytać pierwszy post.. ;]

http://www.youtube.com/watch?v=PORwExZ7OKI Vettel

kurde, żaden streaming nie działa.

rrrrwa mać, byłem przekonany, że o 14 są kwalifikacje.

chociaż tyle dobrze, że nic nie straciłem konkretnego.

W końcu Solberg zaskoczył.

zrob ktos watek, ja ni umim

Jest dzisiaj szansa na deszcz?

Schumix do boju!

Szkoda Glocka.
Mam nadzieje, że Ferrari wreszcie zanotuje dobry występ, a Vettel się rozbije z Hamiltonem ;)

// wczoraj niestety nie miałem okazji obejrzeć kwalifikacji. Czemu Kobayashi nie brał wczoraj w nim udziału?

The LasT Child [ gry online level: 90 - MPO GoorkA ]

[...], a Vettel się rozbije z Hamiltonem ;)

Tak samo plonne nadzieje, jak to ze idioci przestana udzielac sie w tym watku.

Mocne słowa, jak na trzynastolatkę.

Brawo Ferrari :D

No i walka w boksie :) Będą kary, oj będą :)

jason - o tym mówię...

Jezu, jakie w Renault jeżdżą młoty....

Teraz każdy wyścig taki jest? Bo nie ogarnąłem tego sezonu, patrzę, a tu w ciągu 10 okrążeń wyprzedzeń więcej niż w całym poprzednim sezonie.

Strasznie mi się podoba.

Hamilton problemy z tylna opona I ciagle traci, a Perez polecial

Duży pozytyw nowego sezonu to fakt ze oglądanie wyścigu jest w koncu bardziej emocjonujace niż sprawdzanie live timing i jaranie sie cyferkami.

Ale massa zjebal

lol, jak w Splinter Cell

No, jak ktoś powie coś o dobrej jeździe Petrova jeszcze w tym sezonie, to mu pogratuluję.

Webber jak na razie tradycyjnie tylko start spieprzył, więc jeszcze trzeba trochę poczekać na występy.

Kapitalny wyścig :) Szkoda tylko, że takiej walki nie ma o zwycięstwo, bo mistrz będzie tylko jeden.

Lada moment, a Alonso wyprzedzi Webbera. Ale to co robi Rosberg w tym wyścigu to jest jakaś klęska. Taki start, a potem taka klapa. Idzie do minusików wyścigu.

No i proszę :) A co do termowizji, nie spodziewałem się, że asfalt w pitstopie może być aż TAK gorący.

Toshi_ - miałem na myśli tą termowizję. Nie wiem, po co to komu akurat było.

Si, w czasie pierwszego pitu nigdy nie wiadomo kto który jest :)

No to czuję że zadomowię w tym sezonie na dłużej, bo zeszłoroczny był dla mnie nie do oglądania już : )

Brawo McLaren!

Brawa dla ekipy McLarena w boksach. Jeszcze tylko bis przy Buttonie i będziemy zdrowi.

Czy dzisiejszy wyścig wygrywa ten kto będzie najczęściej w boksie czy co? ;]

Alonso jedzie dzisiaj jak za czasów, kiedy zdobywał mistrzostwo. Kapitalny wyścig. Czasy, które kręci są obłędne :)

A hamilton naprawia to co mu mechanicy spieprzyli.

nie no, jedno wyprzedzanie było tuż przed zakrętem nr.1

Wow. Szkoda Alonso trochę.

No i tym razem Ferrari postanowiło wejść w buty Hamiltona i przelicytowali swój performans przypłacając oponami. Jak to się dzieje, że Massa jedzie do 2/3 wyścigu jak dzik, wyprzedza kogo chce, pobija czasy okrążenia, a potem nagle byle Button bez pierdnięcia nawet objeżdża go jak chce i do tego momentalnie wypracowuje sobie 2 sekundy przewagi.

To samo było w sytuacji Alonso <-> Webber.

WYścig ciekawy, choć ten DRS zaczyna mnie denerwować, bo kierowca jadący z tyłu dysponuje dużym atutem mogąc użyć tego cuda. Nie mniej jednak bez tego nie byłoby tyle zabawy.
Oczywiście najlepszą akcją było wyjście MAS/MSC/ALG na prostą startową, gdy bezpośrednio przed zakrętem na nią jechali bok w bok we trzech.

+
VET
WEB
ALO
HAM
BUT
MAS (mimo wszystko)
KOB
BUE

+/-
ROS
PET
HEI

Plusy i minusy wyścigu:

+
- Vettel - nie ma o czym mówić, najlepszy bolid i najlepsza jazda
- Webber - świetnie się pozbierał i kapitalnie zaatakował 2 miejsce
- Alonso - mimo straty 2 miejsca bardzo dobry wyścig i rewelacyjny początek
- Buemi i Kobayashi - awans odpowiednio o 7 i 14 pozycji i punkty. Wyprzedzili Massę, Schumachera czy Baricchello. Szkoda, że Szwajcar stracił 8 miejsca na ostatnim lapie.
- Mechanicy Red Bulla
- Start Rosberga
- Liuzzi :) Za to, że się nie załamał :)
- W **** wyprzedzeń i oczywiście akcja Massa/Algersuari/Schumacher

-
- Rosberg w czasie wyścigu i katastrofalny występ Schumachera
- Zaskakująco słaba pozycja Massy, mimo, że na początku się trzymał
- Walka Pietrova i Heidfelda
- Mechanicy McLarena i Ferrari
- kiepska pozycja Buttona, pomimo taktyki na 3 stopy (jak się okazało, w jego przypadku średnio korzystnej)
- Wiliams - żenady ciąg dalszy, szczególnie w wykonaniu Pastora McDonaldo, czy jak mu tam.
- tony gumy na torze

No ładny wyścig chociaż i ciekawy do samego końca...Wiedziałem, że Rosberg nie utrzyma...Tylko szkoda, że znowu Vettel...No i to co wyprawiał dzisiaj Pietrov woła o pomstę do nieba(jak zobaczyłem jak wypycha Nicka to mnie szlag trafił), wywalić tego kacapa...

Napisze tylko minusy:

- znowu Vettel
- Pietrov

Dziwne jest to, że zespoły nie dążą do doścignięcie Red Bulli w boksach. RBR zmienia opony w 3.3 ! sekundy przy czym najszybszy pit innych zespołów jaki widziałem to ferarka z 4.4s. A oni (rbr) Za każdym razem zmieniali opony PONIŻEJ 4 sekund. Za każdym jednym razem. Pomijam jakieś przypadkowe problemy.

A tutaj chyba decyduje tylko trening. Nie ma jakiś innowacyjnych rozwiązań.

Haha. przypomniało mi się. Tekst dnia komentatorów " Ale Ci kierowcy się tasują " ;) Niby nic a śmieszy.

^
Vettelowi z tego co pamiętam dzisiaj w 3.1s zmienili nawet. Niesamowity czas.

Ktoś ma jeszcze jakieś złudzenia że Rosberg będzie kiedyś mógł powalczyć o MŚ ?
Nico nie ma psychiki i po raz kolejny nie pierwszy nie ostatni pekł. W porównaniu z rówieśnikami Hamiltonem i Kubicą to jest przeciętniak.
Vettel niestety zniszczył sezon i końcówka sezonu to bedzie tylko dojeżdzanie :(
Szkoda Hamiltona, bo to chyba jedyny co może zagrozić Niemcowi w walce o WDC.
Panowie z LRGP zapenwili dziś małą dawkę humoru :)