Witam tak jak w temacie, zauważyłem spadek wydajności w grze Far Cry 3, objawiający się następująco -
- jakiś tydzień temu Far Cry 3 działał płynie - ustawienia High
- od jakiś dwóch dni zauważyłem, że gra troszkę zwolniła, może nie zacinała się ale można było zauważy spadek płynności - ustawienia High
- dzisiaj nie da rady już za bardzo grać,gdyż gra wyraźnie zwolniła przez co rozgrywka jest mocno utrudniona - ustawienia High
Myślałem, że to coś ze sprzętem ale posprawdzałem sterowniki, przeinstalowałem biblioteki DirectX, nic to nie dało. Dodatkowo uruchomiłem Battlefield'a 4, na ustawieniach High-bez najmniejszego zwolnienia płynności rozgrywki.
Przeinstalowałem Far Cry'a, lecz nic to nie dało.
Wydawało mi się, że gra jakby nie chce się przełączyć na dedykowaną kartę graficzną i leci na zintegrowanej, lecz kiedy uruchomiłem grę wymuszając na niej użycie dedykowanej karty graficznej nie było żadnego efektu.
Obie karty działają poprawnie - sprawdzałem na Battlefieldzie 4 - po uruchomieniu na dedykowanej karcie graficznej gra automatycznie ustawiła jakość grafiki na High, natomiast na zintegrowanej automatycznie ustawiła na Low.
Specyfikacja sprzętu (MSI GE70):
- Procesor graficzny: GeForce GTX760M,
- Procesor: Intel® Core™ i5-4200M CPU @ 2.50GHz,
- Pamięć: 8,00 GB pamięci RAM (użyteczne 7,92 GB),
- Rozdzielczość: 1600x900 Hz,
- Wersja sterownika: 331.82,
- System operacyjny: Microsoft Windows 7 Professional 64 bit,
System niezawirusowany, nie ma żadnych problemów wpływających na jego pracę.
Pozdrawiam
sprawdź temperaturę komputera
A więc kilka newsów:
- podczas prób uruchomienia Battlefielda 4 również nie udało się przełączyć na dedykowany procesor graficzny, wcześniej się dawało, nawet jak Far Cry nie domagał, ale puściłem w ruch ComboFixa i on mógł coś spieprzyć,
- wyłączyłem ręcznie zintegrowaną kartę graficzną w menadżerze urządzeń, a więc wymusiłem użycie dedykowanej karty graficznej, która jak widać całe szczęscie dział, po czym po restarcie komputera moim oczom ukazał się obraz w rozdzielczości 800x600, oraz przewijanie jakichś dłuższych stron wygląda tak jakby brakowało sterowników,
- karta zintegrowana w menadżerze figuruje teraz jako wyłączona,
- podczas próby uruchomienia Battlefielda 4 dostałem taki komunikat:
"Failed to initialize display adapter.
Please enesure your video card is compatible and the drivers for it installed.
Usually this is a result of missing vendor specific drivers"
W związku z powyższym - możliwe jest aby sterowniki od grafiki po prostu szlag trafił? Tak po prostu? Z dnia na dzień?
Nie mam możliwości pobrania sterowników i reinstalacji, bo znajduje się za granicą i mam mobilnego neta, a limit wyczerpałem wczoraj i lecę teraz na 64kb/s
//Aha chciałbym jeszcze dodać, że zarówno w menadżerze urządzeń ja i w Nvidia Experience nie widać jakiegokolwiek problemu - według systemu i aplikacji karta ma najnowsze sterowniki i działa poprawnie.
Załatwiłem sterowniki, przeinstalowałem - to jednak nie to. Nie mam już pomysłów co dalej, albo kartę szlag trafił, albo nie chce się przełączyć, tylko jak wytłumaczyć to, że kiedy wymusiłem jej użycie to dawała obraz?
Dobra już wiem coś więcej - to nie uszkodzenie sprzętu, cofnąłem stan komputera do momentu przed użyciem ComboFixa, Battlefield znowu zaczął działać. Podobno ComboFix usunął jakieś pliki z tym związane.
Idąc tym tropem, czy możliwe jest, że Kaspersky Anti Virus usunął jakieś zainfekowane pliki powiązane bezpośrednio z tym? Bo od kilku dni(wczoraj również) wyświetlał mi informacje o wirusach i je po prostu usuwał, w sumie nie zwróciłem na to zbytniej uwagi.
A skoro tak to jak sprawdzić czego brakuje, i jak to naprawić? Pewnie format kompa, no wiadomo to jest wyjście, ale może są jakieś inne pomysły?
Tak przy okazji to sprawdziłem i okazuje się, że na dedykowanej karcie działa mi tylko Battlefield, gra którą zainstalowałem najpóźniej. Oczywiście podejmując próby naprawienia Far Cry'a również przeinstalowywałem go ale być może jakieś pliki konfiguracyjne zostały i przez to grafika się na niego "obraziła"
No i jest częściowe rozwiązanie problemu:
- Panel Sterowania Nvidia,
- Ustaw Konfigurację Efektów PhysX,
- Wybierz procesor Physx,
Efekt jest taki, że pomimo iż aktywność karty podczas grania nadal będzie wskazywała teoretycznie "brak" to tak na prawdę będzie działa, słychać jak zwiększa się prędkość obrotowa wentylatora, a co najważniejsze zwiększa się wydajność.
Niestety chyba nie uda się znaleźć całkowitego rozwiązania, oczywiście oprócz formatu, który podobno działa, a który sam wypróbuję, bo po pierwsze wydaje mi się, że Far Cry 3 działał mi jeszcze płynniej, po drugie skoro karta działa wkurza mnie napis "Brak aktywności" no a po trzecie, Windows mi jakieś dziwne crashe zalicza, więc go przeinstaluje.
Z tego co ustaliłem, to pliki, które w jakiś sposób łączą się ze sobą(tj. w połączeniu sterownik karty a, gra) albo zostają uszkodzone, albo zawirusowane i usunięte stąd karta nie chce zadziałać.
Dla mnie zagadką jednak pozostaje, dlaczego Battlefield jako jedyna moja gra działało idealnie dobrze, mam tutaj też na myśli to, że zmieniał się napis w ikonce aktywności karty graficznej w obszarze powiadomień, z "Brak aktywności" na "Aktywna w grach:1)
Administratorów proszę o nie usuwanie tego wątku, gdyż bardzo wiele ludzi poszukuje roziwązania tego problemu. Ja może po formacie wrzucę tutaj jeszcze jakieś krótkie spostrzeżenia.
Pozdrawiam
