Panowie.
Jakiś czas temu zauważyłem, że w mojej obudowie, są tak jakby "półeczki" na dysk HDD. Obecnie mam tylko zajętą jedną z nich, bo tylko jeden dysk HDD 1TB posiadam. Moje pytanie brzmi - czy jeśli dokupiłbym następny dysk HDD i umieścił go na drugiej takiej półeczce i podłączył, czy będę miał wtedy następną partycję, np. E z następnym wolnym miejscem? Czy może nie tak to działa?
Mniej więcej tak.
Musiałbyś go jeszcze sformatować, ale zasadniczo tak - pojawiłby się jako nowa partycja.
I możesz tak podłączyć z 6 albo i 8 dysków.
Oczywiście, w 99,9 procentach przypadków jeśli dysk sformatujesz i podzielisz na partycje(a zrobisz to nawet z poziomu Windowsa - zarządzanie dyskami) to system podmotuje sobie te nowe partycje.
Co do podłączenia dysku to wystarczy Ci kabel SATA i zasilanie z Twojego zasilacza.
Pamiętaj też, żeby oba dyski miały trochę swobody, nie kładź ich na sobie ani nic takiego.
Pozostaje pytanie do czego Ci drugi dysk? Mało miejsca, kopia zapasowa czy będziesz się bawić w RAID?
Dziękuję za odpowiedzi ;)
A pytanie zadałem czysto teoretycznie, chciałem po prostu wiedzieć :)
