Jakieś firemki legalnie robiące kampanie jednemu z kandydatów - prawica krzyczy, wielka 'afera', ludzie obudźcie sie, czemu media o tym milczą!
Jakubiak kupuje sfałszowane podpisy - prawica robi ciii, to to kapiszon, nie gadajmy o tym
Dziwisz się ? Ostatnie wybory prezydenckie były tak zajadłe, że aż dziw mnie później brał, że trzaskowski przegrał chyba bodajże 2-3%, przy takiej nagonce ze wszystkich mediów rządowych to mnie jeszcze bardziej zdziwi wygrana nawrodzkiego. Pisozłodzieje już tak otępili swoich wyznawców i tych co głupszych, że są już znieczulenie na DUŻE afery ale bolą ich jak oparzenia 1 stopnia bzdury.
Wtedy propaganda rządowych mediów przeciw Trzaskowskiemu była okej, ale teraz pisowczycy strasznie oburzeni są. Wypada tu przypomnieć jednego z nich na literkę M, który pisał, że jak dojdziemy do władzy (znaczy PO), to będziemy robić to samo. Ale był wtedy hardy, jak Ziobro, a po przegranych wyborach pałka zmiękła. No to robimy to samo, czego dzbany nie rozumieją? Znaczy robimy tak średnio. Dziś TVP nie jest takim ściekiem, jak wtedy, także Tuska można uznać za miękką faję, że nie dojeżdża ich odpowiednio mocno.
niezla jazda,
macie chlopaki, w koncu jestescie targetem w tej "kampanii profrekwencyjnej"
https://www.youtube.com/watch?v=4uODXxFALaI
https://x.com/JacekGadek/status/1923342412685946928
https://www.rp.pl/opinie-polityczno-spoleczne/art42288971-estera-flieger-akcja-demokracja-na-opak
:P
macie chlopaki, w koncu jestescie targetem w tej "kampanii profrekwencyjnej"
Nieźle w tym filmiku pocisnęli po rządzie - przecież w ministerstwie teraz są ludzie z rządu, no nie? No chyba, że krętactwo i kolesiostwo urzędników Tobie z kimś innym sie kojarzy ;)
TVP w pełnej krasie:
https://x.com/donald_PL_/status/1923278212324331960
https://x.com/TomaszBorejza/status/1923092942245306441
https://x.com/OgladamW/status/1923269838786506787
Na szczęście, to nie szambo, to perfumeria. ;)
Niektórzy się oburzają, że Stanowski prymityw, ale jak ich krynica czystej wody traktuje podobnie, to łykają litrami xD
właśnie o to chodzi, propaganda tefałpe za pisu była tak nieudolna, tak widoczna, tak ordynarna, że w gruncie rzeczy każdy był wstanie ją rozpoznać - natomiast propaganda z pod znaku tefałenu i ltefałpe w likwidacji jest dużo trudniejsza do rozpoznania, i dlatego jest tak skuteczna - bo przecież nie musisz kłamać, żeby uprawiać propagandę, wystarczy pomijać, przemilczać, walić tylko w jedną stronę sporu politycznego, stygmatyzować (na tamtych głosują ludzie po zawodówce) , reglamentować szacunek (awansował za ziobry to już temu sędziemu ręki nie podajemy!), zapraszać gości o określonym profilu licząc na odpowiedni komentarz - Dokładnie tak samo działa ruska propaganda.
Co jak co Miller czesto "gada z sensem". Przerzneli bo kradli, PIS tez przerznal bo kradl [wiecej]. Jedyna (glowna?) roznica jest taka, ze SLD nigdy nie wychowalo sobie wyborcow-fanatykow i dlatego juz nie wroci, a PIS tak, betonujac sie na tych 30%.
Moim zdaniem w tej kwestii mocno się myli. W drugiej turze ani jednemu ani drugiemu beton nie wystarczy. Skupianie się tylko na nich to droga do porażki.
Ale przeciez nie napisal, zeby Trzaskowski skupial sie na swoim betonie...
Ale napisał że nie należy się skupiać na kampanii negatywnej bo wyborcy PiS to beton, i to oczywiście prawda, ale drugą turę wygrywa centrum i niezdecydowani a nie beton, a na tych wyborców kampania negatywna jak najbardziej działa.
roznica jest taka, ze SLD nigdy nie wychowalo sobie wyborcow-fanatykow i dlatego juz nie wroci
wychowało, przeszli do KO, nie ma większych betonowych idiotów od ich elektoratu, z każdym idzie się dogadać, z tymi z lewicy, z 3d, pslu, ale ci z KO to jest kompletna odklejka,
Problem w tym, że PiS może betonować elektorat na byciu "anty-Tuskiem" i opowiadaniu bajek. Ta sama taktyka nie działa w przypadku KO.
KO nie ma dobrych strategów na kampanię. Oni powinni Trzaskowskiego przedstawiać z konkretną wizją na prezydenturę, a do atakowania Nowogrodzkiego wystawić jakiegoś lipnego kandydata lub wykorzystywać niezwiązane bezpośrednio w Trzaskowskim osoby.
KO nie ma dobrych strategów na kampanię.
IMHO kampania Trzaskowskiego jest raczej słaba. Sam kandydat niczym się nie wyróżnia. Nie ma nic szczególnie ciekawego do zaproponowania (poza byciem "antypisem"). Nie trafia do młodych. Gdyby nie promocja ze strony TVP i TVN, dosłownie zniknąłby w tłumie. Co gorsza, czasem na swoich wiecach gromadzi ludzi w liczbach porównywalnych do tych z wieców kandydatów drugiego szeregu. Lub nawet mniejszych. A przecież dysponuje całym aparatem partyjnym, medialnym i finansowym.
Przypomnijcie sobie, co się działo na spędach KO (także w czasie kampanii prezydenckiej), gdy jeszcze rządził PiS. Chyba widać zmianę. Dla KO - na gorsze.
Może gromadzą siły na II turę? (Wątpię).
a do atakowania Nowogrodzkiego wystawić jakiegoś lipnego kandydata lub wykorzystywać niezwiązane bezpośrednio w Trzaskowskim osoby.
Dzięki, że przedstawiłeś nam mental typowego drobnozmianowcy, czyli pierdolenie o wartościach zasadach, a koniec końców, byle nasze było na wierzchu - Każdą metodą.
a ja się dziwię, dlaczego oni godzą się na to, że obecna władza jest bardziej PISowska o d PISu - Mądrość etapu.
Problem w tym, że PiS może betonować elektorat na byciu "anty-Tuskiem" i opowiadaniu bajek. Ta sama taktyka nie działa w przypadku KO.
Uważam że jest wręcz przeciwnie, KO jest bardziej antyPiSem niż PiS antyKO.
Świetnym na to przykładem jest ten wątek w którym dopuszczano wszystko, rezygnację z każdej ze 100 obietnic, przejęcie strategii PiS na każdym możliwym froncie, byleby rozliczać i sadzać pisowców. W jaką przestrzeń mediów społecznościowych by nie zajrzeć wszędzie wygląda to bardzo podobnie.
Zgoda, ale tam samo jest po drugiej stronie.
Polecam oddać głos na Zandberga.
Wyborcy KO to są fantacy i psychole na punckie pisu i ich elektoratu co widać w tym wątków.
Czasami aż piana się toczy z postów owych czubów.
poza tym wybory KO to debile.
przeszli do KO, nie ma większych betonowych idiotów od ich elektoratu, z każdym idzie się dogadać, z tymi z lewicy, z 3d, pslu, ale ci z KO to jest kompletna odklejk
No i jestes jeszcze ty. Żelbet, lykajacy WSZYSTKO bez popity. Nawet bielan nie wszedl tak gleboko kaczemu jak ty, korku analny XD
Ależ w ostatnich dniach atak na Zandberga z każdego liberalnego przyczółka: "Wyborcza" (dziś Wieliński), TVN, Giertych, Kohut, Petru... plus różne silniczki "moralesowate" w mediach społecznościowych.
W podobny sposób liberałowie próbowali (skutecznie) zniszczyć niegdyś Unię Pracy i Bugaja. Mam nadzieję, że tym razem to dobry znak.
Tymczasem Prezes daje pocałunek śmierci:
https://x.com/spalinskipatryk/status/1923374687213486203
;)
Czyli zaraz dobrze zrozumiałem: decyzja prezesa mówi że podatku katastralnego (od trzeciego i więcej mieszkań) nie będzie a prezes mówi że będzie... Nie uzgodnili wersji czy Batyr ma słaby refleks?
Prezes w ogóle dziś przyznał w odpowiedzi na pytanie o "lichwę" Nawrockiego, że nic o tym nie wiedział i mógł się w wielu sprawach pomylić... ;)
Podejrzewam, że atmosfera w komitecie wyborczym Nawrockiego jest dość napięta. Ale na zmianę konia w wyścigu już za późno.
niech ktoś na następne wybory wystawi jakiegoś bandytę co odsiaduje wyrok w więzieniu jako eksperyment społeczny, by zbadać jak bardzo niskie wymagania mamy do najwyższego urzędu w Polsce :D
Czasami mam wrażenie, że parlamentarzyści to żyją w jakiejś równoległej rzeczywistości.
Demagog na sam koniec kampanii wali prezent za prezentem Trzaskowskiemu:
https://x.com/DemagogPL/status/1923408105716461734
https://x.com/DemagogPL/status/1923022897934725149
https://x.com/DemagogPL/status/1923340151348224430
Ale na pewno tutaj docisną Trzaskowskiego:
https://x.com/tvp_info/status/1923373368729890851
;)
Idealny kandydat na fotel prezydencki...
Kłamstwa, półprawdy i manipulacje.
Ale, że nie pisior to gra.
No nie bardzo gra. W ramach przyzwoitości wycofajmy Nawrockiego i Trzaskowskiego, i zobaczymy co się będzie działo w głosowaniu.
ale co tu porownywac?
Trzaskowski robi walki od czasow hgw.
"Walek" Nawrockiego to praktycznie to samo co Duda "lapiacy corke za krocze" podczas poprzedniej tak samo brudnej kampanii.
No nie bardzo gra. W ramach przyzwoitości wycofajmy Nawrockiego i Trzaskowskiego, i zobaczymy co się będzie działo w głosowaniu.
Bardzo dobry pomysł, wariant rumuński nad Wisłą
Fakt, mógłby wymyślić coś bardziej oryginalnego niż papugować sesję foto Zandberga z 2021 roku ;-)
Zbliża się cisza wyborcza, więc ostatni kącik humorystyczny... :P
I to:
https://x.com/K_Stanowski/status/1923417128658522305
;)
który to już raz?
weź chłopie poczytaj, to jest całkiem długi wątek z normalną dyskusja (nie jak tutaj)
nie ma tam kretynów pytających o co chodzi bo pewnie wstydzą się pokazać jako ignoranci, ja się domyślam że tutaj takich problemów nikt nie ma. ale generalnie czytanie nie boli.
nie kumam, wy jesteście naprawdę dumni z bycia wtórnymi analfabetami czy co?
Jaką dyskusją? :D przecież ty jesteś kolporterem linków i nie dajesz do nich żadnej analizy, wniosków, przemyśleń
ale po co mam dawać ci moje przemyślenia?
mama też ci przeżuwa obiad jak cię karmi?
"No i o czym to świadczy?"
O tym, że biedny Lutz jest na bakier z ortografią.
Bo na tym polega dyskusja. Wymienia sie poglądy, przemyślenia, argumenty, ogólnie myśli. A nie linki :D
A mama niestety już nie żyje
gość poddaje w wątpliwość atak ddos bo nie było problemów z dostępem do serwerów i sugeruje, że całość szyta jest grubymi nićmi, gdyż w przypadku klasycznego ddosa infrastruktura leży i nic nie da się zrobić, (w sumie ddos coś tam znaczy)
na fotce z curl pierwsze zapytanie jest 302 server found przy ddos raczej tak się nie dzieje
No i mamy dwa wyniki badań:
https://x.com/PersElection/status/1924179117018083518
https://x.com/PersElection/status/1924178574308716836
Na szczęście, w obu wariantach Zandberg powyżej pięciu punktów i lepiej od Hołowni czy Biejat. Mam nadzieję, że to jakiś dobry prognostyk na wybory parlamentarne. Wynik Mentzena i Brauna wiele mówi o tym, co się będzie w Polsce w przyszłości działo. Zachęcam liberałów do refleksji i skupienia się na problemach wszystkich Polaków, a nie tylko grupy sponsorów.
II tura się ciekawie zapowiada. Wciąż jednak obstawiam zwycięstwo Trzaskowskiego.
Wynik Hołowni to niezła żena.
"Zachęcam liberałów do refleksji i skupienia się na problemach wszystkich Polaków, a nie tylko grupy sponsorów."
Point for you.
Czekam aż Nawrocki zacznie gadać Braunem. Do tej pory gadał Mentzenem :P
Bukary teraz będziesz miał możliwość, jako obywatel, odpowiedzieć sobie na pytanie :
Czy chcesz powrotu Kaczafiego ? Bo jeżeli chcesz, to zostań w domu, nie głosuj dalej !
Wtedy wygrają demagodzy, a co tam po nas chodźby i potop. UE bye bye!
Hołownia jest skończony. Chyba że przezimuje jako prezydent Warszawy. :P
Czy chcesz powrotu Kaczafiego, bo jeżeli chcesz to zostań w domu.
Przecież nigdy nie miałem zamiaru zostać w domu. Nic się nie zmieniło, bo antyspołeczna polityka liberałów się nie zmieniła. Idę więc na wybory i oddaję nieważny głos. Obaj kandydaci w II turze to porażka.
Trzaskowski ma teraz dwa tygodnie, żeby przekonać ludzi niezdecydowanych (w tym wyborców o poglądach lewicowych) do jakiegoś programu prospołecznego. Może obieca zawetowanie obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców albo ustaw prodeweloperskich? ;) Na pewno... Raczej więc nie przekona, bo prospołecznego programu nie posiada. ;)
Ja już wygranej Trzaskowskiego nie jestem taki pewny w 2. turze. PiS widać zmobilizował elektorat. Jeśli elektorat niezdecydowany i KOwy się nie zmobilizuje za Trzaskowskim, a pozostali kandydaci demokratyczni nie przekażą poparcia na Trzaskowskiego, może być różnie.
Dziękuję Bukary, że to piszesz. Różnica między nami jest taka, że twoja postawa przybliża kandydata PIS do wygranej. Brawo,brawo,brawo !
Znawca - ja to już mówiłem dawno temu - że być może trzeba będzie podziękować Bukaremu za to, ze wybrano Nowogrodzkiego
być może trzeba będzie podziękować Bukaremu za to, ze wybrano Nowogrodzkiego
Niezmiernie mnie bawicie. Zwłaszcza przeświadczeniem, że mam tak ogromny wpływ na rzeczywistość w Polsce. :)
Podziękować trzeba przede wszystkim miłośnikom Tuska, którzy wybierają polityków tak bardzo rozmijających się ze społecznymi oczekiwaniami, że ludzie gotowi są zagłosować na samego diabła, byle tylko nie dać sto pierwszej szansy liberałom. Przestańcie więc głosować PO RAZ KOLEJNY na liberałów, którzy kompletnie nie dowożą, gdy idzie o politykę społeczną, i na których potem narzekacie, a zacznijcie wybierać polityków, którzy starają się rozwiązywać problemy wszystkich grup społecznych w tym kraju, i wtedy PiS do władzy nie dojdzie.
Taka drobna rada.
Ty chyba nie rozumiesz, że jak wygra Nawrocki a potem PiS to już sobie w ogóle nie będziesz musiał głosować bo domkną system i będzie pozamatane. No ale masz swoją moralną wygraną.
Niby racja , ale lewica też mogłaby się skupić na problemach Polaków, bo póki co wygrywa z nimi - w jednym sondażu - Braun... Także ten, taki trochę miecz obosieczny z tego argumentu, a miało być kąśliwie i zaboleć tylko silniczków... :)
Niby rozumiem i szanuję schadenfreude, ale mnie nie jest do śmiechu. I nie dlatego, że Rafau słabiej wypadł.
Zabawne jest oczekiwanie niektórych, że PO, które po prostu nie robi sobie kompletnie nic, będzie wygrywać tylko dlatego, że nie jest PiSem. xD
będzie wygrywać tylko dlatego, że nie jest PiSem
To już takie proste nie będzie. Zadziałało dwa lata temu, ale okazało się, że liberałowie znowu ludzi oszukali. I tych, którzy ponownie pozwolą się robić w konia, będzie coraz mniej.
To liberałowie wyhodowali swoich przeciwników. Teraz będą zbierać żniwa. I jeśli się nie ogarną, za dwa lata PiS i Konfederacja dostaną szansę, żeby Polakom urządzać świat. A wtedy liberałowie chyba zaczną się modlić o dobry wynik Razem. ;) (A w to, że się ogarną, nie wierzę, skoro nie wyciągnęli żadnych wniosków z wieloletnich rządów PiS-u).
nie będziesz musiał głosować bo domkną system i będzie pozamatane
O tak, i będzie tutaj druga Białoruś? :) A skoro niebezpieczeństwo jest tak dramatyczne, skoro walczymy o życie, to dlaczego rząd Tuska nie robi właściwie niczego, żeby zyskać poparcie polskiego społeczeństwa jakimiś dobrymi pomysłami czy reformami? Dlaczego po raz kolejny myśli o swoich sponsorach, a nie o wszystkich Polakach? Dlaczego "rozliczenia" to żart? Dlaczego Tusk często robi to (także gdy idzie o modus operandi), co wcześniej robił Kaczyński? I tak dalej. Strachy na lachy już na ludzi nie działają.
BTW, obstawiam, że jak wygra Trzaskowski, to Tusk dalej nic sobie nie będzie robił z potrzeb Polaków i uzna sukces swojego kandydata za wyraz poparcia społecznego dla ciepłej wody w kranie.
Ej, ty serio tego nie widzisz do czego oni dążą? Przecież jesteśmy na dobrej drodze by sie stać drugimi węgrami. Zaorają sądownictwo, TV, zmienią okręgi wyborcze i swój głos będziesz mógł sobei w dupę wsadzić.
Serio tego nie widzisz?
Milka, a czy przypadkiem w czasie poprzednich wyborów prezydenckich nie słyszeliśmy tej samej śpiewki? "O, jak teraz Duda wygra po raz drugi, to PiS będzie miał już pełnię władzy i domknie system!".
Widzę, że teraz strach jest jeszcze większy i doskonale wiem, z czego wynika: otóż rząd Tuska tak jedzie po bandzie, przy okazji olewając swoje obietnice, które miały uczynić z Polski kraj mlekiem i miodem płynący, i wykorzystując podobno "niedemokratyczne" metody poprzedników, że granica tego, co dozwolone, jeszcze bardziej się przesunęła. Jeśli więc PiS-u wywołuje u niektórych strach większy niż cztery lata temu, to trzeba podziękować Tuskowi.
Nawiązując więc do twojego pytania: serio nie widzisz, dlaczego wielu ludzi woli PiS niż KO?
Piękny fikoł Bukary. Twoim zdaniem PO posuwa się dalej niż PiS? A PiS za drugiej kadencji nie posunął się dalej niż za pierwszej? Kiedy ukradli najwięcej, kiedy najbardziej docisnęli sędziów? Będziesz teraz rżnął głupa i twierdził, że sam nie krytykowałeś PiS-u i tego co robią? Naprawdę jest ci wszystko jedno? Szczycisz się tym? Nagle wszyscy dokoła są naiwni i głupi, a ty z wyższością będziesz ich pouczał i razem z Mellerem i Żakowskim krzyczał "Nie straszcie tym PiS-em!"?
Nie wycieraj sobie gęby każdym z tego wątku, bo nie każdy jest tu silniczkiem. Natomiast jeśli komuś będziemy zawdzięczać wygraną Nawrockiego, to poza rządzącymi w dużej mierze ludziom takim jak ty. A na pewno na takich jak ty spadnie większa moralna (he he) odpowiedzialność, niż na ogłupionych propagandą wyborców skrajnej prawicy. To taka ogólna uwaga w kontekście moralnego zwycięstwa i milczącego protestu z nieważnym głosem. :)
A jakby co, to głosowałem na Zandberga. :)
Słuchaj Bukary, zmieniła się jedna rzecz - mianowicie Tusk nieudolnie próbuje rozliczać pis, i Kaczka mu tego nie daruje. Teraz oni nie będą się oglądać na prawo, teraz pojadą po bandzie.
Jestem pewien, że teraz domkną system. I będziesz miał tu Węgry. No ale jestem wołającym na puszczy, a ty żałujesz róż gdy płoną lasy.
Twoim zdaniem PO posuwa się dalej niż PiS?
Herr, napisałem, że "przesuwa jeszcze dalej granicę" nie w tym sensie, że np. kradnie więcej itp. Dlaczego przesuwa granicę? Bo nowy rząd miał być właśnie ostatnią nadzieją dla Zakonu Jedi, żoną Cezara, a robi często to samo (nawet jeśli w mniejszej skali), co robili wyznawcy ciemnej strony mocy. Ludzie mieli ogromne oczekiwania (potwierdzone obietnicami "opozycji demokratycznej"), a teraz mogą tylko powtórzyć za Kenobim: "You were supposed to destroy them, not join them".
Będziesz teraz rżnął głupa i twierdził, że sam nie krytykowałeś PiS-u i tego co robią?
Chochoł. Nigdzie tak nie napisałem.
Naprawdę jest ci wszystko jedno?
Chochoł. Nigdzie nie napisałem, że mi "wszystko jedno". Nie jest mi wszystko jedno. Dlatego nie mam zamiaru PO RAZ KOLEJNY głosować na kłamców i oszustów, którzy mają mnie w dupie tak bardzo, że nawet nie udają zainteresowania.
Nie wycieraj sobie gęby każdym z tego wątku, bo nie każdy jest tu silniczkiem.
Chochoł. Nigdy nie twierdziłem, że każdy tutaj jest silniczkiem. Ba, pisałem nawet, że rozumiem ludzi, którzy wybierają Trzaskowskiego, żeby nie wygrał Nawrocki, choć nie darzą sympatią liberałów.
Natomiast jeśli komuś będziemy zawdzięczać wygraną Nawrockiego, to poza rządzącymi w dużej mierze ludziom takim jak ty.
To jest dopiero fikoł. Ludzie, którzy protestują przeciwko antyspołecznej polityce KO, są odpowiedzialni za to, że KO prowadzi antyspołeczną politykę, która zniechęca wyborców do głosowania na KO. :)
Chochoł. Nigdzie tak nie napisałem.
(...) Nie jest mi wszystko jedno. Dlatego nie mam zamiaru PO RAZ KOLEJNY głosować na kłamców i oszustów, którzy mają mnie w dupie tak bardzo, że nawet nie udają zainteresowania.
Czyli jednak jest ci wszystko jedno. Przestań w końcu udawać, że nie rozumiesz konsekwencji swojego wyboru, że nie wiesz, jakie będą następstwa tego, gdy więcej ludzi postawi na moralne zwycięstwo, tak jak ty. Jasne, masz do niego prawo, ale nie traktuj swoich krytyków jak dzieci we mgle.
Ba, pisałem nawet, że rozumiem ludzi, którzy wybierają Trzaskowskiego, żeby nie wygrał Nawrocki, choć nie darzą sympatią liberałów.
Słowa słowa słowa, a potem leci kolejna wrzutka w stylu Lutza. Widzisz dziś tutaj kogoś, kto twardo broni rządu i Trzaskowskiego?
To jest dopiero fikoł. Ludzie, którzy protestują przeciwko antyspołecznej polityce KO, są odpowiedzialni za to, że KO prowadzi antyspołeczną politykę, która zniechęca wyborców do głosowania na KO. :)
Oczywiście, że nie wszyscy, choć jakby się zastanowić, to przynajmnej ci bardziej obyci powinni ogarniać, jak działa system polityczny, kiedy jest czas na recenzowanie rządu, a kiedy np. na wybór ogólnego kierunku, w jakim dalej ma podążać państwo. Twoją retorykę można bardzo łatwo odwrócić - doskonale wiesz, że głos nieważny=oddanie głosu na Nawrockiego, a ponieważ nie wierzysz w ponowną wygraną PO, to wiesz, jakie będą konsekwencje. Udawanie głupa, że "może wcale tak nie będzie" i "nie straszcie tym PiS-em" jest, mówiąc oględnie, żenujące. W pełni świadomie wybierasz większe zło.
Ja mam w tej chwili w dupie, jak bardzo nieudolny jest rząd KO, ilu spraw nie docisnął, ilu nawet nie dotknął, i jak mocno roztrwonił kapitał Hołownia. I mam gdzieś, jak głęboko w dupie są nauczyciele, bo za PiS-u też byli, a ja w pierwszej kolejności nie chcę żyć w kraju Obajtków, Sasinów, Macierewiczów, Mejz, Romanowskich, Ziobr i Nawrockich. Nie chcę, by wszystkie te gnidy, szuje i sk....y wróciły na stołki z pełnią władzy. Za lex deweloper 2.0 i niedofinansowane szkoły mogę rozliczyć PO w kolejnych wyborach, ale obecnie z duetu głupi i głupszy wolę wybrać głupiego niż pozwolić, by ktoś wybrał za mnie głupszego.
I niemniej niż wynik Brauna przeraża mnie, jak ktoś taki jak ty może tego nie... och, pardon, przecież ty rozumiesz! To będzie dla mnie pocieszenie.
Herr, wszystkie twoje argumenty można sprowadzić do szantażu emocjonalnego: "Głosuj na PO, bo wygra PiS". No bez jaj. Przerabialiśmy to już wiele razy. IMHO to droga donikąd.
Tego rodzaju szantaż już na wyborców raczej nie działa. Z prostej przyczyny: główna alternatywa PiS-u straciła kompletnie wiarygodność. Na własne życzenie. Dzieci słuchające bajeczek o "obronie demokracji" dorosły. Bo usłyszały bajeczkę o "demokracji walczącej", która okazała się kpiną. Stołki, propaganda, robienie dobrze najbogatszym, olewanie klasy średniej i uboższych... Nie po to ludzie stali w kolejkach do urn, żeby dżumę zastąpiła łagodniejsza cholera.
A teraz nawołujesz, żebym głosował na polityków uderzających bezpośrednio nie tylko w moje przekonania, ale też w moje interesy? I próbujesz odseparować wybory prezydenckie od polityki rządu, choć sam Trzaskowski WYRAŹNIE zaznaczył, że poprze najgorsze do tej pory pomysły ludzi Tuska (składka zdrowotna, deweloperzy)? I mamy nie mieszać jednego porządku z drugim? To co niby ten Trzaskowski będzie wetował? Jakie inicjatywy ustawodawcze złoży? Czekam na genialne postulaty programowe i sensowny plan działań prospołecznych, których w kampanii NIE BYŁO. (Może w ciągu dwóch tygodni mnie Trzaskowski czymś pozytywnie zaskoczy?). Jeszcze żeby ten człowiek miał jakieś poglądy, w które wierzy i których się trzyma... Ale takiej chorągiewki to chyba ze świecą szukać.
Innymi słowy: pozwól, że jednak nie będę popełniał harakiri. Chcecie dać pełnię władzy Tuskowi? No to trzymam kciuki, żebyśmy wszyscy znowu potem nie narzekali. Mam nadzieję, że po prostu wyjdzie na wasze i będzie lepiej. Ja zamierzam głosować tylko na ludzi postulujących prowadzenie polityki, którą z czystym sercem popieram.
Przeraża cię wynik Brauna, a mnie przeraża również fakt, że jego popularność jest w znacznej mierze konsekwencją dotychczasowej polityki Tuska i że dalsze rządy KO, do których wsparcia nawołujesz (nawet jeśli masz zaciśnięte zęby i się nie cieszysz, bo sam nie jesteś z nich zadowolony), jeszcze ten wynik prawdopodobnie poprawią. (Rzecz jasna, "dalsze rządy" w niezmienionej formie). ;) KO na własne życzenie wyhodowała potwora. Historia się powtarza.
JA PIERDOLE! ŻYJE WŚRÓD DEBILI ! NAWROCKI MIMO AFER PRAWIE 30% A BRAUN NA 4 MIEJSCU !
Mi się nawet nie chce rozpisywać co myślę na ten temat. 30% polskiego społeczeństwa nie ma nic przeciwko, żeby drobny złodziejaszek wyciągnięty pół roku temu z kapelusza został prezydentem ich kraju.
Nie ma to jak demokrata z krwi i kości krytykuje demokratyczny wybór Polaków.
A ty Maverick w końcu się cieszysz, czy nie?
Zandberg miał mój głos.
Taka dobra polityka rządu,takie zmiany,taka uśmiechnięta Polska od wyborów a prawica zdobyła ponad 50 procent w 1 turze...
A ty Maverick w końcu się cieszysz, czy nie?
Cieszyć się nie cieszę , natomiast śmiać się jest z czego.
Wybór pomiędzy nowotworem trzustki czy wątroby dla mnie nie jest żadnym wyborem, ale tak wybrał naród.
Podziwiam też nieudolność koalicji rządzącej i mimo tego że Pis się podkładał jak tylko mógł w tej kampanii to i tak sami woleli sobie nogi podstawiać:)
Dla tego państwa nie ma nadziei. Zbudować 6% na czystej nienawiści jak Braun w hybrydzie z religijnościa to jest abstrakcja.
Niestety wielu ludzi nie docenia pokładów nienawiści tlących się w istotnej mniejszości polskiego społeczeństwa. Można się z Brauna śmiać, ale jednak ktoś na niego głosuje. Te 5% to prognostyk, że na 2027 r. może szykować nową partię, jeszcze bardziej na prawo od PiS i Konfy, a dotacje ma w kieszeni, a prawdopodobnie i kilku posłów będzie miał.
Dalej to "tylko" 6%, jest jeszcze pozostałe 94. ;) Przekreślać państwo na tej podstawie, to jednak trochę nadinterpretacja. Choć fakt, jest to wynik niepokojący.
Dalej to "tylko" 6%, jest jeszcze pozostałe 94. ;) Przekreślać państwo na tej podstawie, to jednak trochę nadinterpretacja. Choć fakt, jest to wynik niepokojący.
Poza betonem w postaci POPIS, trendy na polskim planktonie pokazują na co głosują polacy zmęczeni establishmentem. 21% głosów na skrajną prawicę, z pozostałych po POPIS wartościach to straszny prognostyk.
Mam wrażenie, że większość wyborców KO olało pierwszą turę, stąd taki wysoki wynik Nawrockiego... Dramat.
I się powtórzę z innego wątkuL: Choćby pis wyszło na scenę i nasrało na środku to wmówią swoim wyborcom, że to czarne złoto i jak na nich zagłosujemy to wszyscy będziemy taką kupkę robić...
na razie Trzaskowski w asyscie dzieciakow obiecuje aborcje.
Panie Rafale nieeeeee.....
Prawdopodobnie tak. Poniekąd słusznie, bo KO i sztab Trzaskowskiego właściwie powielali błędy z kampanii Komorowskiego, że po co się starać skoro "zwycięstwo jest pewne".
Właściwie ten wynik pokazuje, że za Trzaskowskim stał elektorat KO (ok. 30% poparcia), a reszta po prostu głosowała na innych kandydatów lub olali tą turę. Poniekąd dobrze, bo może KO się trochę zastanowi co robi. Gorzej jeśli w drugiej turze elektorat oleje sprawę, bo PiSowski elektorat na fali obecnego wyniku na pewno pójdzie na wybory.
Który to najbardziej tu krzyczał, że sprawa z mieszkaniem na amen zatopi pisiowego kandydata?
Nie ja! Chociaż nie mam się chyba z czego cieszyć. No i przyznam, że w głębi serca niby człowiek wiedzioł...
Jak pisałem wcześniej, obstawiam, że kawalerka nie zaszkodziła za bardzo Nawrockiemu w pierwszej turze (tu głosuje beton), ale w pewnym stopniu zaszkodzi w drugiej, gdzie liczą się przede wszystkim niezdecydowani.
Ja tak pisałem, mogę przyznać wprost. Jeśli w drugiej turze okaże się, że nie miałem racji to też napiszę. Ale póki co zwycięstwa Nawrota jeszcze bym nie ogłaszał. Zebrał głosy twardego elektoratu, wciąż ilość mniejszą niż nawet aktualne poparcie dla PiS. W drugiej turze frekwencja jest zawsze wyższa niż w pierwszej, głosuje znacznie więcej "niedzielnych" wyborców, wtedy okaże się czy afera z kawalerką odniosła jakiś efekt. Jeśli się pomylę to nie będę miał problemów z przyznaniem się do błędu.
wciąż ilość mniejszą niż nawet aktualne poparcie dla PiS
Trzymajmy się faktów.
Pis ma poparcie 29.6
Obywatelski zebrał 29.8 ze 100%
No i tak się gada z twardym elektoratem. Mabo pisze o liczbie głosów zebranych, a ten z procentami wyskakuje.
To jakie jest obecnie poparcie dla PIS w głosach?
Ciekaw jestem.
Głosowanie dobiegło końca. Są wyniki sondażu exit poll Ipsos dla tvn24.pl. Prezentują się one następująco:
Rafał Trzaskowski - 30,8 proc.
Karol Nawrocki - 29,1 proc.
Sławomir Mentzen - 15,4 proc.
Grzegorz Braun - 6,2 proc.
Adrian Zandberg - 5,2 proc.
Szymon Hołownia - 4,8 proc.
Magdalena Biejat - 4,1 proc.
Joanna Senyszyn - 1,3 proc.
Krzysztof Stanowski - 1,3 proc.
Marek Jakubiak - 0,8 proc.
Artur Bartoszewicz - 0,5 proc.
Maciej Maciak - 0,4 proc.
Marek Woch - 0,1 proc.
Moje zdanie na temat tego co myślę o Nawrockim i fakcie, że 30% społeczeństwa popiera Dudę bis z szemraną przeszłością, chyba znacie, więc nie będę się powtarzał. Ale cztery rzeczy są ciekawe:
1. Bardzo mała różnica między Trzaskowskim a Nawrockim - raczej dobrze, że sporo ludzi pokazało w pierwszej turze środkowy palec KO, może wyjdą z samozachwytu. Choć...
2. Samozadowolenie Trzaskowskiego, że wygrał z Nawrockim jest dla mnie niezrozumiałe. Może wygrał pierwszą turę o włos, a może i nie.. To są wyniki Exit polls, a jak pokazywały wybory parlamentarne w 2023 r., w exit polls wtedy też KO wygrywało, ale jak spłynęły wszystkie głosy, szczególnie z mniejszych miejscowości, zadziałało to na korzyść PiS. Przy tak małej różnicy, nie zdziwiłoby mnie, gdyby jednak Nawrocki minimalnie wyprzedził Trzaskowskiego w oficjalnych wynikach.
3. Braun z wynikiem >5% przed Hołownią - tego bym się nigdy nie spodziewał. Hołownia jest raczej skończony w wielkiej polityce, wrócił do planktonu.
4. Mentzen + Braun robią ok. 21% łącznie - Gdyby w Konfie nie było rozłamu to ich pozycja do wyborów w 2027 r. by wzrosła znacząco. Nie wróży nam to dobrze.
Życzę każdemu żeby jego partner/partnerka była mu tak samo wierna jak Pisowski beton jest wierny każdemu kandydatowi naznaczonego przez Kaczyńskiego :)
21% dla Memcena i Brauna to jest jakiś skandal. Co się stało z tym krajem? A takie fajne wyniki były na bazarku z 17, a potem nagle IPSOS jakieś ważenie i korekty porobił. Przecież to się kupy nie trzyma, po południu ruszył zachód i miasta i nagle oni zyskali? Wyższa frekwencja niż się spodziewano i co?
Oto mój coming out - wbrew pierwotnym zamiarom głosowania w I turze na Hołownię, zagłosowałem na Zandberga.
I tak żaden z nich by nie przeszedł do II tury. Ale w II turze oczywiście na Trzaskowskiego - z zaciśniętymi zębami, z zamkniętymi oczami, z drżącą ręką, ale mimo wszystko na Trzaskowskiego.
Mentzen i Zandberg mocno zmobilizowali najmłodszych wyborców. Frekwencja w tym przedziale wiekowym - ponad 70 punktów.
Zandberg miał mój głos.
Taka dobra polityka rządu,takie zmiany,taka uśmiechnięta Polska od wyborów a prawica zdobyła ponad 50 procent w 1 turze...
Polscy komentatorzy i dziennikarze przejmują się, że AfD ma ok. 25%. Tymczasem "polskie" AfD ma (w sumie) prawie 22% i dodajmy do tego 29% dla Nowogrodzkiego.
Cudzym się przejmujecie, swego nie znacie.
Jak trzeba nasrać przez rok by prawica takie wyniki miała...
Nijak, po prostu jesteśmy tak durnym narodem jak widać po wynikach.
No dobrze, tylko jak się tak głębiej zastanowić, to najgorsze jest, że...
Gdyby PO bardziej docisnęło rozliczenia pisowców, nie pier....o się z reformą sądownictwa i skandalicznymi opiniami Komisji Weneckiej itp. - to ten wynik wcale nie byłby znacząco inny! Nie w bezwzględnej liczbie głosów czyściciela kawalerek.
A gdyby zalegalizowali związki partnerskie i choćby li tylko sproóbowali wrócić do kompromisu aborcyjnego - pewnie byłby inny dla Rafaua kosztem Biejat czy Zandberga, ale nie dla Nawrockiego i Brauna.
Związki partnerskie czy reforma sądownictwa... nie mają AŻ takiego znaczenia dla wielu ludzi. Bardziej liczy się m.in. stosunek do Ukrainy, imigrantów, służby zdrowia, polityki mieszkaniowej, zamrożonych pensji, Kościoła, systemu emerytalnego itp. Na to nakłada się rozczarowanie nie tylko rządami ostatnich dwóch lat, ale też - co wynika z moich licznych rozmów - resentymenty związane z dawnymi rządami Platformy (dzika prywatyzacja, podnoszenie wieku emerytalnego itp. mocno utkwiły ludziom w pamięci).
Po prostu rząd Tuska po raz kolejny oderwał się od ludzi. Nie tylko nie zadowolił swoich wyborców, ale wręcz część z nich - zantagonizował. Wiele osób z mojego otoczenia głosowało na kogoś spoza duopolu. Nie bez powodu.
Dla mnie nie do pomyślenia jest, że nie potrafili przed wyborami pokazać sprawczości. Byłem przekonany, że 2-3 miesiące przed wyborami zrobią Dudzie prezent w postaci kilku ustaw wrzutek, które będzie musiał wetować albo odsyłać do TK. Nawet tego nie potrafili zrobić.
Polityka mieszkaniowa? Nie wierzę w to, ona liczy się co najwyżej dla wyborców Zandberga (bo nawet co do elektoratu Biejat nie jestem przekonany). Lewicowa bańka na X to niestety nie cały świat. Przeciętny Polak marzy, że sam zostanie fliperem, i chce, żeby jego nieruch na kredyt chociaż zyskiwał te 10% rocznie na wartości, on już swojego ma.
Służba zdrowia? OK, racja. Ale emerytury? Przecież PO populistycznie nie podnosi wieku emerytalnego.
A co do imigrantów - przecież wytyka się rządzącym, że już mówią PiS-em, powinni zacząć Mentzenem i Braunem? Powinni zacząć deportacje Ukraińców? No bo wiesz chyba, jakie nastawienie do szoszonów ma ta prawa strona polskiego społeczeństwa?
Nawet sam niżej przyznajesz, że Trzaskowski nie może mówić Konfederacją.
twostupiddogs - tu niestety pełna zgoda. Nieważne, czy zawetuje, coś (oczywiście nie tak fundamentalnego jak sądy, ale może chociaż te związki partnerskie?) mogli i powinni zrobić.
Herr, polityka mieszkaniowa to nie jest może główny i decydujący temat, ale to problem, który ma dla wielu ludzi (zwłaszcza tych, którzy zapewnili tym razem wysoką frekwencję, czyli młodych) znacznie większe znaczenie niż związki partnerskie czy polskie sądownictwo. Nie chodzi tylko o jakąś niewielką bańkę.
Patrząc pod kątem wyborów? Chodzi - a wiesz dlaczego? Bo znaczna część osób z problemami wierzy - słusznie, czy nie, to absolutnie nieistotne - że uratuje ich kolejne lex deweloper i tani kredyt, a nie opowieści i o komunałkach na wynajem, które wyrosną hurtowo z ziemi za 10 lat.
Innymi słowy - liczba osób z problemem mieszkaniowym nie równia się liczbie osób głosujących na Zandberga i widzących w nim swojego wybrawcę.
Oczywiście w kontekście drugiej tury ta grupa chwilowo faktycznie staje się ważna, natomiast myślę, że więcej wyborców przyniosłyby PO sukcesy na innym polu.
Hołownia jest skończony, drugi kuźwa Kukiz. Jako marszałek dobrze zaczął, a potem spieprzył wszystko. Zamiast robić wszystko by wybić się na tle innych, to nawet te ostatnie kilometrówki zamiast ujebać co mu Zandberg wytknął, to się Hołownia zesrał...
W Hołownię też biły próby atakowania Trzaskowskiego i przymilania się do elektoratu PiS.
W Hołownie biło przede wszystkim bycie podnóżkiem Kamysza i porzucenie programu PL2050. Ataki na Rafaua też, ale one w połączeniu z jakąś tam sprawczością mogłyby się obronić, tylko że PL2050 stałą się przystawką PSL-u. Bo PSL, wbrew obietnicom i może nawet jakimś nadziejom - nie zmienił się wcale.
W Konfederacji muszą sobie teraz pluć w brodę. Gdyby nie wywalili Brauna, być może Mentzen byłby teraz w II turze zamiast Nawrockiego (21 + potencjał na głosy z kreowania się na prawdziwą zjednoczoną prawicę).
A Trzaskowski będzie musiał w II turze mówić Konfederacją, żeby to ugrać.
Co oczywiście nic nie da, podobnie jak wcześniejsze gadanie językiem konserwowym. Zniechęci tylko swoich wyborców, których, jak się okazuje, nie jest aż tyle, ile sobie czask by życzył.
to właśnie dzięki pozbyciu się Brauna uzyskał Mentzen taki wynik, bo otworzył się na normalsów z centrum. Braun przejął elektorat od korwina i zgodnie z oczekiwaniami zebrał w okolicach 5% - to się razem nie sumuje.
Co oczywiście nic nie da, podobnie jak wcześniejsze gadanie językiem konserwowym.
Otóż to. Co więcej, im bardziej Trzaskowski pojedzie Konfederacją, tym mniej niezdecydowanych przyciągnie.
Tak i nie, bo jednak sporo osób traktowało Konfę jako partię-mem, od dziadka Korwina z lekką pedofilią i chanukowego strażaka. Braun odebrał część wyborców Konfy, ale część się do niej przekonała, więc albo Konfa jest na zero po ich odejściu, albo nawet na lekkim plusie. Na pewno Braun nie dawał Mentzenowi i spółce dodatkowych 6%.
Mentzen przejął elektorat antysystemu, który był za Hołownią, a wcześniej z Kukizem. Czy przejąłby go, gdyby Braun wciąż był w Konfie? Moim zdaniem tak. Nie było nikogo innego.
Co oczywiście nic nie da, podobnie jak wcześniejsze gadanie językiem konserwowym. Zniechęci tylko swoich wyborców, których, jak się okazuje, nie jest aż tyle, ile sobie czask by życzył.
Dlatego dobrze, że zaczyna mówić lewicą, choć oczywiście prawica się o to zesra i łatwo nie będzie. Zwłaszcza w obliczu sprawczości rządu i tego, że karty rozdaje PSL. Te zapewnienia o doprowadzeniu tematu aborcji do końca zaraz po ogłoszeniu wyników exit poll były naprawdę zabawne...
Może być jeszcze inna hipoteza,że część społeczeństwa olała I turę. Zobaczymy.
W każdym bądź razie parafrazując mistrza, Starą przypowieść Polak sobie kupi, że i przed szkodą, i po szkodzi głupi.
Taaa, to też pokazuje jak KO jest cholernie słaba, skoro 2 lata rządzenia i ludzie wracają do PiS. Dramat. Nawrocki prawie na pewno wygra, bo nikt z Konfy czy Brauna nie będzie głosował na bążura, więc przy tak niewielkiej stracie na luzie ją odrobi w drugiej turze. A wtedy nie będę zdziwiony jak KO przerżnie następne wybory i nawet się rozpadnie (PSL na pewno odejdzie). A jak już wcześniej mówiłem - Kaczyński nie będzie brał jeńców.
Chihuahua niczym Petru czy Kukiz, zostanie wchłonięty i koniec jego kariery płaczka nad konstytucją.
Widać wyraźnie, kto będzie rządził po następnych wyborach parlamentarnych - oni nie powinni się martwić wynikiem Trzaskowskiego, ale przyszłą klęską koalicji. w ferworze, walki o prezydenturę, właśnie przejebali wybory parlamentarne :)
Nawrocki prawie na pewno wygra
tu bym polemizował ale.... nie wiem które gónfo gorsze
Ludzie odwracają się od KO, bo póki co ich rządy były nijakie, pasmo małych sukcesików i małych wpadek, które nie zmienia postrzegania PiSowskiego betonu zaczadzonego rachoniową propagandą. A o aferach PiS powoli ludzie zapominają. To, że PiS właściwie też nie miał realnych sukcesów i w drugiej kadencji nie zrobili nic sensownego, nie ma znaczenia, bo liczy się "chcemyabizm".
A o aferach PiS powoli ludzie zapominają
Trudno nie zapomnieć, jak Koalicja mając cały aparat państwa, komisje, kasę, nie potrafiła sformułować żadnego zarzutu wobec poprzedniej władzy - ergo, albo są tak nie udolni, albo nie było z czego szyć. Może dlatego Giertych odkurzył sprawę wieżowca, bo nic innego nie mają?
Druga tura będzie na żyletki- ale to i premier Tusk i Trzaskowski podkreślają w każdym wywiadzie.
Znowu prognozy wypadły lepiej od sondaży. Zaskakuje wysoki wynik Brauna, reszty raczej się spodziewałem.
W drugiej turze mój głos idzie na Trzaskowskiego, nie ma opcji żebym głosował na cwaniaka i złodzieja, wskazanego przez Kaczyńskiego.
Będzie co ma być.
Teraz czekam na late poll, a przed Trzaskowskim kupa pracy.
Na jakie żyletki. Prawica się zjednoczyla będzie minimum 5% różnicy na plus dla Nawrockiego.
Matematycznie przewagę niewielką, ale jednak ma obywatelski z moich wyliczeń.
W drugiej turze te wyniki się nie sumują. Zobacz sobie Rumunię chociażby, gdzie Simion dziś przegrał, choć był faworytem, po pierwszej turze.
A do kolegi wyżej- nie będzie żadnych 5% różnicy, będzie na żyletki.
Wiem, że się nie sumują, ale odnoszę wrażenie że podziału Bosakowego nie będzie w przypadku Mentzena.
Trzaskowski się trochę naraził wyborcom Konfederacji.
Nawrocki często się zgadzał z Braunem w ostatnim czasie.
Braun nawet na debacie mówił, że cieszy się iż Nawrocki zaczyna mówić jego językiem.
Elektorat Biejat jest pewny dla Trzaskowskiego.
Hołownia?? PSL ?? no nie wiem - wątpie.
- Na samym początku bardzo chcę podziękować milionom Polaków, którzy oddali na mnie swój głos, którzy nie ulegli presji propagandy, fałszu, kłamstwa, nie ulegli sile instytucji państwa Donalda Tuska, mieli siłę, mieli odwagę, mieli determinację oddać głos na swojego kandydata Karola Nawrockiego - powiedział Karol Nawrocki po ogłoszeniu wyników exit poll. - Te wybory były rzeczywiście najmniej sprawiedliwe w ciągu ostatnich 35 lat. Były to wybory nieuczciwe. Strumień propagandy i kłamstwa, finansowany przez spółki skarbu państwa, instytucje państwa polskiego wykorzystywane do walki z kandydatem obywatelskim - ocenił kandydat popierany przez PiS.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,190451,31946974,karol-nawrocki-skomentowal-wynik-exit-poll-te-wybory-byly.html
Nie minęła godzina od ogłoszenia wyników exit poll, a gość już konfabuluje w iście macierewiczowy sposób. Gratuluję 30% Polaków ich życiowego wyboru dla przyszłości naszego kraju...
Batyr jest niesamowity. Jakby KO kogoś takiego wystawiło, to w życiu bym na niego nie zagłosował.
Straszna zbrodnia, zaokrąglił o 1% Pewnie, żałujecie, że Trzaskowski nie może tak powiedzieć o swoich "40%"?
kurcze, dziadki padają zanim oddadzą głos, o taką Polskę przespał kaczor !
To już nie jest przypadkiem pozamiatane? Jak Trzaskowski ma to wygrać skoro praktycznie wszyscy wyborcy Mentzena i Brauna zagłosują na Nawrockiego? Może upraszczam, ale Trzask prawdopodobnie ma już po zawodach.
Wydawało się że nie da się przegrać z Nawrockim ,który jest zdecydowanie słabszym zawodnikiem od Dudy. No ale okazuje się że nie ma rzeczy niemożliwych.
który jest zdecydowanie słabszym zawodnikiem od Dudy.
Nie doceniasz polskiej prawicy. Te wybory pokazały jedno bardzo wyraźnie - NIE WAŻNE KOGO WYSTAWI kaczyński. Nie liczy się w jakie afery jest umoczony, jakie ma szemrane powiązania, jak słaby i po prostu tragicznie prezentujący się kandydat.
Prawica, bo chyba nikt nie ma wątpliwości że wyborcy mentzena i brauna zagłosują za nawrockim, zagłosuje na najgorszego kandydata tylko dlatego, że jest "ich". Totalny upadek i upodlenie tego kraju.
Może tak, może nie. Znam trzy osoby co głosowaly na Mentzena, a wiem, że na Nawrockiego na pewno nie zagłosują.
wszystko jest możliwe, możemy się teraz spodziewa jazdy bez trzymanki - bo Koalicja walczy o wszystko! Kto ich będzie ułaskawiał jak opozycja przejmie prezydenturę? A przecież sam Tusk mówił, że mają pakę, trzy do pięciu lat za przestępstwa urzędnicze
Znam trzy osoby co głosowaly na Mentzena, a wiem, że na Nawrockiego na pewno nie zagłosują.
Ja znam gościa, który na pewno głosował na Mentzena, a w 2. turze nigdy Trzaskowskiego nie poprze, pewnie jednak zagłosuje na Nawrockiego. I to gość, który jest wykształconym człowiekiem. A głęboko wierzy, że Tusk to niemiecki agent.
Ja znam ludzi magistrów poważnych kierunków, głosujących na Mentzena, bo hehe w końcu te Lewaki sie zesrają i w ogóle to Korwin krul
Wyniki zagramanicy, Czikago takie piękne ->
_________________________________________________
Wracając do ogólnych. Te wyniki to oficjalny dowód, że kandydat pisu mógłby nawet wejść komuś do domu, nasrać mu na twarz, a i tak by zebrał swoje głosy i nikt by się tym w elektoracie zbytnio nie przejął. To tylko pokazuje PiSowi, że oni negatywnymi akcjami to w ogóle nie muszą się przejmować. To kompletnei nic nie zmienia. Stąd kolejny raz mówie - niech KO się skupi na czymś sensownym w rządzie, a nie ciągłym napier*alaniu PiSu i udowadniania jacy to oni nie są. To nic nie da pozytywnego, a tylko zdemobilizuje swoich.
Wysoki wynik kandydata PiSu to standard, ale te 12% na Grzecha to już jakiś inny stan świadomości.
Edit: Ale w Kanadzie jeszcze lepiej, bo tam ponoć prawie 18% na Brauna. Srogie piguły tam biorą. Ale dobrze, bo może to trochę tłumaczy jego wysoki ogólny wynik. Przynajmniej wiadomo, że w samej Polsce nie ma aż tylu pomyleńców niż by to wskazywał exit poll. ;)
Stąd kolejny raz mówie - niech KO się skupi na czymś sensownym w rządzie, a nie ciągłym napier*alaniu PiSu i udowadniania jacy to oni nie są
Również powtarzam to od dłuższego czasu.
Wysoka frekwencja nie pomogła duopolowi. Innymi słowy, to wybory, w których społeczeństwo wystawiło ocenę rządzącym. Negatywną.
Innymi słowy, to wybory, w których społeczeństwo wystawiło ocenę rządzącym. Negatywną.
Tak trochę "na złość mamie odmrożę sobie uszy". pisowski prezydent oznacza brak jakichkolwiek reform i kontynuację burdelu prawnego stworzonego przez pis. Można zapomnieć o jakichkolwiek rozliczeniach, reformach i zmianach - postępować będzie za to dalsza marginalizacja kraju, jako takiego który nie będzie w stanie adoptować się do zmian. kaczyński prędzej zrobi z Polski zgliszcza niż pozwoli stracić resztkę władzy.
30% procent dla zlodzieja mnie nie dziwi, wszak tyle mamy zjebanego pisiorstwa w Polsce.
15% memcena, zaskakuje, ale tez Polacy do lotnych nie naleza a wciskanie kitow i przeczacych sobie trescie tylko to potwierdza.
6% dla brauna to dopiero komedia, nie sadzilem ze mamy tak duzy odsetek ameb umyslowych w Polsce.
Strach na ulice wychodzić wiedząc jakich pomyleńców mijasz. Te 6% to jest abstrakcja, której od godziny pojąć nie mogę. W najgorszych scenariuszach nie zakładałem takiego wyniku Brauna.
Ten idiota już pół narodu spisał na psy... Ja tam szanuje wyborców Trzaskowskiego.
Jakim łachem trzeba być.
Przez takich ludzi to forum umiera.
Ale to też pokazuje, że daliśmy się spolaryzować, więc nie wiem do której z trzech powyższych kategorii podludzi zaklasyfikować Drackulę (bo przecież istniej wyższość jednych nad drugimi i jakby liczyć to po IQ -np. powyżej 130, to ciekawe kto by miał możliwość pisania... hymm)
Polski, w której będzie zwyciężała uczciwość, a nie cynizm i draństwo. To w tej chwili najważniejsze!
Prezydent odważnie po Nawrockim ciśnie. Tego się nie spodziewałem!
Kogoś zaskakuje, że nadal wygrywa typowa polska mentalność, zbudowana z popierania złodziejstwa i cwaniactwa, pogardy i agresji, chamstwa, rasizmu, ksenofobii itd, itd? :D
Czyli z grubsza tak - po co budować nowe mieszkania, skoro można je sobie zwyczajnie ukraść, Polska Chrystusem narodów, a kobiety wcale nie chcą decydować o sobie, tylko zamykają buzie i grzecznie wracają tam, gdzie im panowie pokazali.
W poście 406 Esiu wrzucił sondaż opisujący jak głosowały kobiety. Wyobraź sobie że kobiety jak najbardziej decydują o sobie, po prostu kobietom o lewicowym horyzoncie które zdajesz się reprezentować wydaje się że ich poglądy podzielają wszystkie panie. No nie, tak nie jest.
A w jakich kwestiach kobiety nie mogą decydować o sobie, bo jestem ciekaw? Swoją drogą, zwalanie winy na mężczyzn bo kobiety nie zagłosowały "jak trzeba" (w końcu mąż wchodził za małżonką i sprawdzał jak żona zaznacza kartę do głosowania - tak było, byłem tą kartą) jest wprost przeuroczo durne :)
Johny
może niedostatecznie jasno, tudzież zbyt skrótowo opisałam to zjawisko - cała kampania huczała, jak to kobiety chcą być wolne i niezależne (i tak, to promowała głównie lewica - prawica o kobietach raczej wolała milczeć ;) ), nie kumając, że część kobiet (jak widać znaczna) CHCE być służącymi. Ergo przekaz medialny totalnie się nie udał.
EG
nie wiem, ja nie promowałam lewicowych haseł więc nie wiem, co poeta miał konkretnie na myśli
Mnie zwycięstwo w Polsce wschodniej mentalności nad zachodnią już nie dziwi. Przeciętny Polak nie rozumie wielkiej polityki i zjawisk makroekonomicznych, więc jak mu Kaczyński powie, że nie jesteśmy Wielką Polską z CPK w połowie budowy po półtorej roku rządów KO to statystyczny wyborca PiS uwierzy, że to przez "niemieckiego agenta" Tuska, bo UE zakazało nam budowy, żebyśmy się nie rozwinęli (praktycznie cytat z wypowiedzi zwolennika Konfuni, którego znam). Jednocześnie nie skojarzy, że jak PiS w ogóle realnie nie zaczął działać przez 8 lat, za wyjątkiem propagandy, to wcale nie znaczy, że PiS jest lepszy od KO.
A popieranie złodziejstwa i cwaniactwa? Ja to powtarzam już od czasów jak Obajtek był jednym z głównych bohaterów PiS. Wyborcy PiS widzą to złodziejstwo, kombinatorstwo i korupcję, ale ich to nie boli z dwóch powodów:
1. Bo jest to na korzyść "swoich" - czyli mental "może i kradną, ale dla dobra kraju".
2. Bo większość wyborców PiS, pomimo chodzenia do kościoła i deklarowania wiary, sama kombinuje i cwaniakuje, więc widząc różnych Obajtków i Nawrockich ich nie boli, że to złodzieje, ale to że nie mają okazji być na ich miejscu. Dla wyborców PiS takie kanalie to idole, wzory do naśladowania, pokazujące jak w państwie PiS wygląda droga do dorobienia się majątku.
prawica o kobietach raczej wolała milczeć ;)
Pewnie dlatego właśnie twarzami kampanii Mentzena były Bryłka, Zajączkowska czy choćby Klaudia Domagała. A może po prostu weźmiesz pod uwagę że zamykasz się w bańce z której nie widać za wiele.
nie kumając, że część kobiet (jak widać znaczna) CHCE być służącymi.
Jest dokładnie odwrotnie. Twoja narracja wynika po prostu z pogardy do kobiet myślących inaczej niż ty.
Mylisz się bardzo, Johny - ja nie mam w sobie żadnej pogardy, bo od dawna jestem pogodzona z faktem, że ludzie są różni i szczerze mówiąc mam w dupie, co myślą inne kobiety - ja się uciemiężana nie czuję.
Stąd mój brak zaskoczenia co do wyników wyborów, najogólniej mówiąc wpisuje się to w moje postrzeganie społeczeństwa jako całości - i nie, nie obrażam się, tylko po prostu stwierdzam (i trochę wzruszam ramionami).
Według exit poll, Sławko dostał 10% głosów kobiet. Za to Batyr 30%. Co dziwnym nie jest. Kobiety stawiają na kogoś kto jest im w stanie zapewnić dach nad głową.
Ale wiesz że ty i twoja bańka nie jesteście żadnym wyznacznikiem, prawda?
Kogoś zaskakuje, że nadal wygrywa typowa polska mentalność, zbudowana z popierania złodziejstwa i cwaniactwa, pogardy i agresji, chamstwa, rasizmu, ksenofobii itd, itd? :D
ja nie mam w sobie żadnej pogardy
Oczywiscie, to wylacznie doswiadczenie zyciowe opierajace sie na wlasnej zajebistosci.
Jagodno z Sosnowca
Zabawne, bo prawdziwe ;).
https://x.com/MacVVilk/status/1924191517079683478?t=-PEyxnJdAys9l8T4OFX_RQ&s=19
15% dla Mentzena i 6(!!!!!) dla Brauna, ten naród nie zmierza w dobrym kierunku. Zresztą ten wynik w sporej mierze zawdzięczamy "patriotom" z Polonii amerykańskiej. Dzizas.
Wystarczyłoby, żeby Donald przez 1.5 roku zakasał rękawy i spiął poślady. Przespany i stracony czas...
Trzaskobus z czystej wody w likwidacji sam się nie wybierze.
A mógł na Radka postawić...
htt ps://www.onet.pl/informacje/newsweek/pis-owcy-sa-w-szoku-jest-lepiej-niz-sie-ktokolwiek-z-nas-spodziewal-kulisy/83lwr4q,452ad802
Nawet PiS jest w szoku, jak dobrze poszło.
Ale gnój, natomiast nic dziwnego. Aktualny rząd, który zamiast być polski, jest rządem rozliczania PiS, traci na popularności (ile mieli razem? 30+4+4?)... kto by się spodziewał.
Razi wynik Brauna (o zgrozo), ale w sumie podobny do Zandberga (idealizmy, utopia, recenzja).
Żeby z tego wyjść i rozwiązać najbardziej palące problemy, trzeba chyba boskiej interwencji... i Mentzen nią nie jest
Problemem nie jest to, że obecny rząd rozlicza PiS zamiast zająć się poważnymi sprawami, a to że oni ani nie zajmują się ważnymi sprawami, ani nie rozliczają PiS. Mieli PiSowców umoczonych w afery za które normalnych ludzi prewencyjnie by zamknięto w areszcie, a PiSowcy siedzą... w Parlamencie, w Parlamencie Europejskim, itd. Nawet Obajtek już chyba zdążył poprzepisywać na rodzinę wszystkie swoje nieruchomości, choć chyba i tak niepotrzebnie, bo dziś już nawet nikt nie wspomina o prowadzeniu spraw przeciwko niemu.
A palących problemów nikt nie chce rozwiązywać. Te problemy to dzietność, mieszkaniówka, edukacja, ochrona zdrowia, system emerytalny. Wszystko to śmierdzące sprawy, którymi już nikt w polityce nigdy się nie zajmie, bo na tym się nie zbija dziś poparcia, a można się wkopać. Z politycznego punktu widzenia lepiej zostawić system w samodegradacji i grać tematami ideologicznymi.
ale ja to wiem. Wystarczy popatrzeć na wydatki i lecieć od góry.
1. ZUS i emerytura. Ktoś musiałby wprowadzić podwyższony wiek emerytalny i równocześnie tworzyć system typu POWER (u nas takie se ikze - do przebudowy) zastępujący ZUS, wykorzystując kupiony czas i środki. To jest polityczne samobójstwo. A do tego trzeba to powiązać z nr 3
2. System publicznej opieki zdrowotnej - reforma wymagająca jeszcze większych jaj niż powyższa. Chwilowe zamrożenie kontraktowania, przebudowa kolejek, przymusowa refundacja nadwykonań później (z uwagi na zamrożenie), zmiany wymagające dekad i podpisu wszystkich ugrupowań - ponad podziałami - kształcenia specjalistów i utrzymywania ich w Polsce. To zawsze będzie wysoki koszt i trzeba tu też sporych nakładów oddolnych, by przeciwdziałać jak np. Japonia (ograniczenia cukrowe, kampanie prospołeczne - promujące fit; zmiany lekcji wf - obowiązkowy, ale z systemem progresji; itd.).
3. Dzietność - zmiany na dziesięciolecia w przód. Problem świata zachodniego- ahhh - a u nas największy...
- Zakaz antykoncepcji hormonalnej (największego zabójcy libido u kobiet)
- Poważne badania teścia w populacji, czynników go redukujących oraz przeciwdziałania;
- Zakazy smartphone w szkołach oraz ograniczenia (za Australią) aplikacji społecznościowych;
- Działania oddolne, tworzące społeczny przymus (nie bykowe; ale kiedyś taki przymus tworzyły lekcje małżeńskie w ostatnich klasach szkół średnich - idea jest taka, by brak dzieci w wieku 25+ był postrzegany jako coś nieakceptowalnego społecznie);
- Powyższe zmiany z pkt. 2 (ograniczenia cukrowe, wf);
- Tworzenie modelu rodzinnego, jeżeli tylko to przemawia do ludzi - to od strony finansowej też (np. zmiany we własnościach gruntów); ale też kampanie prorodzinne;
- Zmiany podatkowe w ulgach oraz ukrócenie/zmiany 800 plus (kolejny strzał w polityczne kolano);
- i gdzieś dopiero dalej kwestia mieszkań - walka z lobby, marżami (nikt tego nie zrobi); oraz poprawa prawa budowalnego; zniesienie WIBOR i zmiany w kredytach;
Uważam, że finanse i mieszkalnictwo nie odgrywają tu kluczowej roli, lecz kwestie socjologiczne, ale może się mylę.
Na to wszystko nie mamy przede wszystkim środków, ani na tyle sprawnego Państwa (najbardziej zawodzi środkowy aparat wykonawczy władzy), a każda władza, która to odwleka jak poprzednie, coraz bardziej nas zakopuje.
A palących problemów nikt nie chce rozwiązywać. Te problemy to dzietność, mieszkaniówka, edukacja, ochrona zdrowia, system emerytalny. Wszystko to śmierdzące sprawy, którymi już nikt w polityce nigdy się nie zajmie, bo na tym się nie zbija dziś poparcia, a można się wkopać. Z politycznego punktu widzenia lepiej zostawić system w samodegradacji i grać tematami ideologicznymi.
Tusk już się też tego nauczył, kiedy podniósł wiek emerytalny. Trudna, ale już wtedy konieczna decyzja, przez którą pośrednio stracił władzę. Sami wyborcy są sobie winni, że nikt nie rozwiązuje palących problemów, bo jak tylko ktoś chce coś rozwiązać to z miejsca traci poparcie - czy to w wirtualnych sondażach, czy to w rzeczywistości jak Tusk.
Raiden - jeszcze przymusowa inseminacja w wieku 25 lat, a dla facetów bez dzieci w tym wieku - zamiana w kraba.
Jeżeli tylko pomoże z dzietnością - why not (btw - homary byłyby lepsze i ucieszyłby pewnego odklejonego doktora ze stanów, hymm w sumie nawet paru - be like a lobster). Możemy wprowadzać inne programy i za 20-40 lat być tam gdzie większość zachodniego świata będzie (czyli tu, gdzie my jesteśmy dziś...).
Alternatywnie możemy uznać któryś z afrykańskich krajów za terytorium RP - z miejsca dzietność w górę.
Ale tak serio, mogłem napisać z 10 głupot powyżej i jedną dobrą rzecz, i nie mam z tym problemu - poziom forum wychodzi w wątkach jak ten, a ja nie potrzebuję boosterów ego.
Co do rzeczy, które jeszcze mi się nasuwają do poprawy - obligatoryjne przepisywanie witaminy D oraz kreatyny seniorom (to drugie tylko dla osób z wydolnymi nerkami - na bazie badań krwi wstępnie). Długofalowo ograniczy wydatki NFZ o parę procent (a farmaceutyka i tak znajdzie sposób, byśmy dalej byli czołowym krajem w spożyciu ich środków i wydatków na nie).
Niestety trzeba przyznać, że dzisiaj wygrał PiS. Wygrał bardzo małą różnicą. Liczyłem, że będzie to z 5% chociaż a jednak zmobilizowali się bo nie chcą Tuska z Rafałem.
Od początku wolałbym Sikorskiego na kandydata ale jest Rafał, który niestety słabo sobie radził na zaczepki. Do tego lewica zamiast go wspierać to też cała skłócona. Nie wiem na co liczyli ale teraz tyłki się palą to BĘDĄ WSPIERAĆ Rafała...
Teraz to się okaże że wszyscy wypadną z domu Wielkiego Brata i tyle będzie z biadolenia.
Złodzieje i krętacze chociaż potrafią się wspierać a Konfa wesprze PiS i te 20% doda Nawrockiemu.
Za to już czytam, że zwolennicy Hołowni, Zandberga i Biejat nie chcą iść na 2 turę. No to gratulację opornie myślącym, którzy nie zagłosują bo nie lubią Trzaska a zatem niech wróci Ciemnogród. Zawiść i głupota.
Ludzie niczego się nie uczą z filmów czy gier. Czasem trzeba się chwilę powspierać by nie było potem gorzej. Prawica przez lata konspiracji o tym wie i niestety ale chyba wygra.
Dobranoc.
A no właśnie, Za Nawrockim wyborcy stoją murem bez względu na wszystko, za złodziejami i gnidami z PIS też.
Można się oburzać i brzydzić, ale czasem trzeba przestać obrażać się na realia. Jak ktoś chce mnie zabić, to nie będę się bronił, bo z natury jestem pacyfistą? No, pewnie niektórzy tak by zrobili...
Z realnym wsparciem może być różnie, ponieważ:
- Kandydaci prawicowi (Mentzen, Braun, Stanowski) - nawet jeśli otwarcie nie poprą Nawrockiego to na pewno nie poprą Trzaskowskiego.
- Kandydat centrowy (Hołownia) - teoretycznie już poparł Trzaskowskiego, ale sporo jego elektoratu jednak może opowiedzieć się za Nawrockim, albo zdemobilizować. Nie wiadomo co sam PSL zrobi, może już zacznie kombinować, że jednak rządzenie z PiSem nie jest takie głupie - mogą chcieć rozegrać to dalej neutralnie na wypadek gdyby jednak wygrał Nawrocki, żeby mieć opcję dogadania się z PiS.
- Kandydaci lewicowi (Zandberg, Biejat, Senyszyn) - Biejat pewnie poprze Trzaskowskiego, Senyszyn się nie liczy, a Zandberg nie wiadomo. Jemu powrót PiS do władzy nic nie szkodzi, bo on się żywi polaryzacją sceny politycznej.
Lewica w I turze nie miała absolutnie żadnego powodu, by wspierać Trzaskowskiego.
Druga tura to co innego.
Szczęść Boże
Cieszy dobry wynik pana Sławomira Mentzena. Również pan Grzegorz Braun wykazał się sporym poparciem. W następnych wyborach będzie tylko lepiej.
Z Bogiem.