Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Daj palec - wezmą rekę - związki zawodowe

05.05.2011 10:48
pablo397
😍
1
pablo397
138
sport addicted

Daj palec - wezmą rekę - związki zawodowe

http://www.tvn24.pl/-1,1701874,0,1,rzecznik-kghm-zwiazkowcy-wdarli-sie-do-siedziby-spolki,wiadomosc.html

jak słyszę, że średnia płaca w firmie wynosi 9tys, pracownicy dostali już 300zł podwyżki miesięcznie w porownaniu do ubiegłego roku i teraz walcza o kolejne 3stówki - ale jak to zwiazkowcy - dzien z rana bez browara - co to za dzien...

slucham wywodow mirencjuma o uciskanych robotnikach przez krwiozerczych kapitalistow w garniturach...

ja wiem, ze surowce sa na topie, ze kasiore kgham trzepie, ale sa jakies granice, kiedy zwiazki beda zadowolone? dali trzy stowki podwyzki - no to idziemy rozrobe robic - jak porzucamy browarami i jajkami to dadza kolejne trzy stowki - a co!

05.05.2011 10:49
2
odpowiedz
zanonimizowany566299
26
Konsul

Tą średnia nabijają Ci co w biurze siedzą i nic nie robią.

05.05.2011 10:53
pablo397
😁
3
odpowiedz
pablo397
138
sport addicted

buszmen33 -->

to ile ten kghm ma tych biurowych? wiecej jak fizycznych - to kto kurfa jest drugim producentem srebra na świecie czy szostym miedzi? najnowsze roboty prosto z japonskiej fabryki to wszystko robia czy pracownicy zza biurka cyferki i tabelki wypelniaja, zeby statystyki sie zgadzaly? :D

zrób sobie test - idź do banku i aplikuj na szeregowe stanowisko *biurowe* i zobacz jakie warunki placowe dostaniesz i zrob to samo probujac aplikowac na szeregowe stanowisko spawacza czy operatora dzwigu - i zobaczy roznice :D

05.05.2011 10:59
eJay
4
odpowiedz
eJay
254
Quaritch

gameplay.pl

Po zranieniu ochroniarzy i użyciu petard rozmowa z ZZ powinna wyglądać tak:
http://videosift.com/video/Tom-Cruise-Knows-How-To-Negotiate

05.05.2011 11:46
5
odpowiedz
zanonimizowany38189
107
Senator

Powystrzelać towarzystwo (może być gumowymi kulami, a co - dzisiaj mam nastrój miłosierny), siłą zaprowadzić na miejsce pracy i dowalić karę równą stracie jaka powstała przez te x godzin niepracowania. W dupach się poprzewracało.

W ogóle ZZ należało by czołgami rozjechać, ewentualnie rozwiązanie podane przez eJayowy link też mi się podoba.

05.05.2011 11:49
gromusek
6
odpowiedz
gromusek
101
keep Your secrets
05.05.2011 11:59
7
odpowiedz
zanonimizowany436564
57
Legend

Związki zawodowe to złuoooo.

05.05.2011 12:13
Awerik
😊
8
odpowiedz
Awerik
62
Backpacker

Oj, chciałbym zobaczyć minę mirencjuma gdy KGHM padnie jak Cesarstwo Rzymskie.

05.05.2011 15:13
pablo397
😍
9
odpowiedz
pablo397
138
sport addicted

http://www.tvn24.pl/-1,1701874,0,1,burda-przed-kghm-chuligan-nie-moze-udawac-zwiazkowca,wiadomosc.html

chłopaki twardo walcza o te trzy stowki - w koncu dla nich to byc albo nie byc, dylemat co miesiac - albo wykarmic rodzine albo zaplacic rachunki - nie to co 3/4 spoleczenstwa burzuji, ktorzy na place zwiazkowcow patrza z pogarda...

Jego zdaniem, incydentowi są winne władze spółki, zaś ochroniarze i policja dodatkowo prowokowali związkowców.

haha, stara śpiewka, taka sama jak u kibicow - zawsze to ochrona/policja prowokuje grzcznych kiboli/zwiazkowcow, a ci broniac sie niszcza wszystko co wpadnie pod reke...

05.05.2011 15:43
😍
10
odpowiedz
zanonimizowany38189
107
Senator

Minął mi nastrój miłosierny. Strzelać ostrą amunicją.

05.05.2011 17:13
11
odpowiedz
mirencjum
66
Legend

... jak to zarząd KGHM dba o finanse firmy, jak to liczą oszczędnie każdą złotóweczkę. Nie poinformował ten prezio, że wraz z kumotrami z zarządu przyznali sobie po 70 tys podwyżki w nagrodę za wydajną pracę. Potem ogłaszają światu jakie to wysokie średnie zarobki ma robol.
Ludzi do tak zdecydowanych działań doprowadza arogancja jaśnie panów z zarządu. Zapominają buce, że zysk KGHM nie powstaje w biurowcu.

05.05.2011 17:17
12
odpowiedz
Raziel
136
Legend

no jasne, bo jak ktoś jest arogancki to trza mu w ryj strzelić żeby nie był.

05.05.2011 17:21
13
odpowiedz
zanonimizowany790193
0
Konsul

no jasne, bo jak ktoś jest arogancki to trza mu w ryj strzelić żeby nie był.

No przeciez edukacja w szkole na tym polega. Przynajmniej w POlsce. Nigdy nagany/jedynki za arogancje nie dostales? ;)

05.05.2011 17:29
Lukis'
14
odpowiedz
Lukis'
129
POZnańska Pyra

Zdelegalizować związki zawodowe. 1 związek na zakład i tyle.

05.05.2011 17:30
eJay
👍
15
odpowiedz
eJay
254
Quaritch

gameplay.pl

Image

mirencjum--->Chcesz powiedzieć, że na podobnym stanowisku robol spowodowałby, że spółka działałaby równie wydajnie i przynosiła zyski, co rzadko się zdarza w spółkach państwowych? Po to są przyznawane wysokie premie, aby pozostawić na stanowisku ludzi dobrze wykształconych i dbających o finanse, mających rozeznanie w ekonomii (albo inaczej - aby nie wyjechali za granicę). To dzięki nim nie dopłacasz do interesu.

Potem ogłaszają światu jakie to wysokie średnie zarobki ma robol.

Bo płace w KGHM są wysokie nawet na robotniczym stanowisku, nie widać po tych pracownikach, aby głodowali. A zwłaszcza nie widać tego po szefach ZZ, którzy pobierają pensyjki zapewne na poziomie "średniej" płacy KGHM.

Zapominają buce, że zysk KGHM nie powstaje w biurowcu.

---->

EDIT

http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,88344,9390175,Rekordowe_zarobki_zwiazkowcow_Polskiej_Miedzi.html

Ładne pobory mają szefowie ZZ jak na funkcje zadymiarzy, ciekawe czy ich koledzy wiedzą o tym. Może starczy im na paliwo hyrhyr:D

05.05.2011 17:30
16
odpowiedz
zanonimizowany775707
0
Generał

związki zawodowe to zaraza i wrzód na dupie, lekarstwo na tę zarazę miała Margaret Thatcher - Tuski, Sruski i Komoruski mogłyby się od niej uczyć... gdyby umiały.

05.05.2011 17:34
😊
17
odpowiedz
rothon
44
Malleus Maleficarum

mirencjum, proszę... Prawo mówi, że zarząd zatrudnia właściciel, chyba, że w statucie ustali się inaczej. Zwykle określa się to inaczej, przekazując te kompetencje Radzie Nadzorczej. KGHM tak waśnie uczynił. To RN zatrudnia Zarząd i określa warunki jego pracy, w tym także wynagrodzenie. Mówi o tym wprost par. 20 ust.2 p.9 Statutu KGHM.
W RN Spółki zasiada 3 członków z wyboru załogi. Pewnie związkowcy :-)

05.05.2011 17:37
18
odpowiedz
zanonimizowany38189
107
Senator

Mirencjum
Gdyby prezesom nie przyznano tych nagród, mogliby pomyśleć o zmianie pracy, a w prywatnym sektorze dostaliby o wiele większą górę kasy. Muszą być dobrzy w tym co robią, bo KGHM to ewenement w Polsce i prosperuje wręcz znakomicie. Jak się im nie zapłaci to odejdą i na stanowisko trafi jakaś partyjna miernota która pociągnie zakład na dno.

I oczywiście, że zysk KGHM powstaje również w biurowcu. I to w o wiele większym procencie niż jesteś sobie w stanie wyobrazić.

05.05.2011 17:39
19
odpowiedz
zanonimizowany711201
28
Pretorianin

[16] +1

@mirencjum
Nie poinformował ten prezio, że wraz z kumotrami z zarządu przyznali sobie po 70 tys podwyżki w nagrodę za wydajną pracę.

To typowe dla państwowych spółek.

@rothon
Następny dobry

Co masz na myśli?

05.05.2011 17:40
eJay
😈
20
odpowiedz
eJay
254
Quaritch

gameplay.pl

Garniturowe bydlactwo z KGHM wypłaca tysiącom pracowników ponad 5 tysięcy złotych na łebka premii za dobre wyniki A rok później prawie 20% rocznych poborów!
http://gielda.onet.pl/kghm-wyplaci-pracownikom-po-niemal-dwie-miesieczne,18726,3226962,1,news-detal

mirencjum, co ty na to?

05.05.2011 17:41
21
odpowiedz
rothon
44
Malleus Maleficarum

[19] Następny dobry. Kurde, tak w tym kraju funkcjonuje rzeczywistość - nikt nic nie wie, ale każdy sprzedaje tę niewiedze jako fakt.

Że powtarzasz nieprawdę, że zarząd sobie coś przyznał. To nie jest możliwe. To mam na myśli.

05.05.2011 17:48
22
odpowiedz
mirencjum
66
Legend

Karrde --> Muszą być dobrzy w tym co robią, bo KGHM to ewenement w Polsce i prosperuje wręcz znakomicie. Jak się im nie zapłaci to odejdą i na stanowisko trafi jakaś partyjna miernota..."

Akurat KGHM zawsze świetnie prosperował, nawet gdy rządzili nim sekretarze i aktyw robotniczo-chłopski w poprzednim ustroju. Po prostu, dłubiąc w miedzi ciężko coś spieprzyć.

05.05.2011 19:05
23
odpowiedz
zanonimizowany711201
28
Pretorianin

@rothon
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Zarzad-PGNiG-przed-odejsciem-przyznal-sobie-gigantyczne-nagrody-1446457.html

Następny przykład przyznania sobie pieniędzy. Jak widać jest to możliwe.

05.05.2011 19:26
yasiu
24
odpowiedz
yasiu
199
Legend

mirencjum - litości! ludzie w kghm zarabiają naprawdę grube pieniądze, nawet robole. problem w tym, że są głupi. dzieciaków i kredytów mają na potęgę, to i więcej kasy im ciągle potrzeba, a dopóki ktoś nie zakręci kranu, będą chcieli więcej i więcej a na takim podejsciu daleko sie nie pojedzie.

05.05.2011 19:36
😉
25
odpowiedz
zanonimizowany436564
57
Legend

Po wypowiedziach widać, że najbardziej zawistni, zazdrośni i skorzy zaglądać do cudzych kieszeni są jak zwykle skrajni liberałowie. Jeszcze niedawno udowadniali, że płace są elementem gry rynkowej pomiędzy pracodawcą, a pracownikiem. Teraz okazuje się jak gdzieś akurat płace fizycznych są niezłe to powodują suchoty i napady białej gorączki u wszystkich freelanców, uff!

05.05.2011 20:28
26
odpowiedz
zanonimizowany782082
35
Konsul

pablo397 [ gry online level: 61 - sport addicted ]
Małe pytanie: Posiadasz pakiet kontrolny KGHMu czy jak? Albo inaczej: po diabła mieszasz się nie do swoich spraw???
Tak czytam te korwinizmy tutaj i nieodmiennie przypomina mi się książka Zostało z uczty bogów Newerlego...

05.05.2011 21:41
27
odpowiedz
zanonimizowany38189
107
Senator

olivierpack
Albo celowo trolujesz, albo nie umiesz czytać ze zrozumieniem - nikogo tu nie bolą płace robotników, prezesów czy sprzątaczek KGHMu. Wręcz przeciwnie, dobrze zarabiają na każdym szczeblu i to się chwali.
Problemem są związki terrorys... zawodowe, które mentalnie tkwią w komunie (i nieźle na tym zarabiają, btw - znaczy szychy związkowe) i tylko słychać "daj daj daj daj daj daj daj daj daj". Poza tym formy ich protestów są poniżej jakiejkolwiek dyskusji. Jak zresztą wszystkich związków terro... zawodowych znaczy się.

Attyla_bis
Ty masz, ja mam, społeczeństwo ma. Spółka skarbu państwa. Jak się tatałajstwo ZZ rozpędzi to i ty i ja i wszyscy będziemy dopłacać, jak do górników.

05.05.2011 21:48
28
odpowiedz
zanonimizowany775707
0
Generał

Jest nagonka na kiboli, mogliby się za jednym zamachem zająć kibolstwem ze związków zawodowych.

05.05.2011 21:51
29
odpowiedz
zanonimizowany782082
35
Konsul
05.05.2011 21:58
30
odpowiedz
Hajle Selasje
102
Eljah Ejsales

Nie da się ukryć, że taka forma protestów nie zostawia za dużo miejsca na negocjacje. Ja się tylko dziwię, że tym wszystkim ludziom zwyczajnie i po ludzku nie jest głupio. Pewnie mają gdzieś za ścianą sąsiada, która tyra za 1000 zł bez umowy o pracę albo w ogóle bezrobotnego. A tu dla trzystu złotych więcej wielu panów byłoby gotowych pozbawić człowieka uzębienia.

05.05.2011 22:22
31
odpowiedz
zanonimizowany436564
57
Legend

Te straszliwe związki zawodowe stanowią po pierwsze i nade wszystko nie bliżej nieokreśleni związkowcy, ale pracownicy należący do związku. Same związki zawsze żądają za mało w stosunku do żądań samych pracowników i są niejako ich złagodzonym głosem. Związki istnieją od dwóch wieków, formy nacisku miały lub wciąż mają o wiele bardziej radykalne niż dziś polscy kibole, ale to dzięki związkom pracownik w zachodnim kapitalizmie ma dzisiaj to co ma i za czym tak chętnie zerkają Polacy "a tam to tak, a w Polsce w firmie to siak". Ano siak, ale ciemny lud zawsze kupi info, że wszyscy związkowcy zarabiają dziesiątki tysięcy, tyle że pojedynczy szczęśliwcy zasiadający w radach nadzorczych wybrani przez załogę, najczęściej z długim stażem liniowego pracownika.
KGHM jest tylko spółką z udziałem skarbu państwa, a nie spółką skarbu państwa, to się właśnie nazywa prywatyzacja panowie liberałowie czy jakóś tak i tylko dzięki straszliwym związkom rząd jeszcze nie sprzedał pozostałych 30% akcji. Fakt, że pracownicy dbają o swoją skórę, to jednak wszyscy mamy z tej miedzi wciąż jeszcze zysk. Jednak co się odwlecze.. kolejne doskonałe przedsiębiorstwo przynoszące rok rocznie kolosalne zyski pójdzie w pizdu, a drobniaki ze sprzedaży utoną w jednorocznej dziurze budżetowej.

05.05.2011 22:23
32
odpowiedz
zanonimizowany782082
35
Konsul

Hajle Selasje [ gry online level: 55 - Eljah Ejsales ]
To są prości ludzie. Wszystko przyjmują po prostu. Żadnych kombinacji, wyszukanych form czy wersalu. Pracują i doświadczają nieprzerwanego spadku wartości otrzymywanej zapłaty. Łatwo chyba domyślić się, że nie chcą zarabiać za tę samą pracę coraz mniej ale coraz więcej.
Otrzymują coraz mniej, więc czują się oszukiwani. Zarząd stojąc wobec rzeczywistych lub urojonych konieczności stara się uspokoić te nastroje. I na pewien czas to wystarcza. Ale w tym czasie pozornego uspokojenia niezadowolenie nie spada ale się akumuluje i kiedy przychodzi czas przekroczenia masy krytycznej dochodzi do eksplozji. Wtedy pismaki i doktrynerzy neoliberalni mają używanie, bo oczywistym jest, że robol ma tyrać z wdzięczności, że może tyrać.

05.05.2011 22:28
33
odpowiedz
Hajle Selasje
102
Eljah Ejsales

Attyla--->

Za przeproszeniem - przestań chrzanić, miliony prostych Polaków ledwo wiąże koniec z końcem, a jakoś potrafi zachować kulturę i utrzymać nerwy na wodzy. Rozumiem, z czym walczysz i zapewne w słusznym celu, ale to nie znaczy, że nie ma żadnych granic.

Powiem więcej, na co dzień staram się zabijać w ludziach poczucie wyższości nad "robolami", ale jakby takich akcji jak dzisiejsza było więcej, to mógłbym stawać na rzęsach, a nic nie zdziałam.

05.05.2011 22:31
34
odpowiedz
zanonimizowany790193
0
Konsul

Powinni przestac jeczec i dalej pracowac. Za taki wybryk kazdy pajac powinien wyleciec na zbity pysk. Za te pare k wyplaty na pewno znajda sie 3 osobny na jedno wolne miejsce.

05.05.2011 22:31
😁
35
odpowiedz
zanonimizowany63355
99
Legend

#31

05.05.2011 22:44
36
odpowiedz
Andrei
173
killah beez

Wiedzą że ten rok ma być rekordowy pod względem zysków (sprzedaż Dialogu oraz sprzedaż udziałów w Polkomtelu, coś około 8-9 mld ogółem) i cisną :) Źle nie mają tak czy siak (Ci robiący na dole, lekko od dwójki do szóstki zarabiają)

05.05.2011 22:46
37
odpowiedz
zanonimizowany782082
35
Konsul

Hajle Selasje [ gry online level: 55 - Eljah Ejsales ]
"Zachować kulturę"??? A co to takiego oznacza? Mają być grzeczni i ułożeni nawet wtedy, gdy czują się i są oszukiwani? To nie Balcerowicze, Tuski i inne Kwaśniewskie stanowili jądro Solidarności. Jądrem Solidarności byli ludzie, którzy mieli dość tyrania za darmo.
Jak na każdej rewolucji i na tej wygrali kombinatorzy i cwaniaczki a nie ci, którzy ją robili.
Ci, którzy tworzyli Solidarność najpierw stracili miejsca pracy, bo cwaniaczki dogadały się z sowieckimi sługusami a potem sprzedawały bezmyślnie majątek i trwonili uzyskane pieniądze a teraz tym, którzy jeszcze mają gdzie pracować wmawia się, że nie mają prawa walczyć o własne interesy, bo to jest "niegrzeczne".
Ci ludzie po prostu bez przerwy słyszą, że "wygrali", choć widzą wyraźnie, że zostali wydymani. Nie czują się z tym komfortowo.
To frustruje ich "nieco".

05.05.2011 23:04
38
odpowiedz
Hajle Selasje
102
Eljah Ejsales

Attyla---->

Chciałbyś. Myślisz, że tymi ludźmi kieruje troska o dobro wspólne, protest przeciwko "sterowanej rewolucji"i przekrętom pookrągłostołowym? Napisać, że to myślenie życzeniowe, to napisać za mało. W ich bardzo przyzwoitej sytuacji finansowej mówienie o tym, że ich praca nie jest ceniona, to coś więcej niż mała przesada. Tak samo jak sugerowanie, że to oni stali się ofiarami transformacji. Rozejrzyj się trochę, jak wygląda życie w tym kraju i jak się czyją pracę ceni. A potem powiedz tym wszystkim pielęgniarkom, nauczycielom, szwaczkom, asystentom sędziego i kasjerkom - te rosłe chłopy nie walczą pięściami o koryto i przywileje, a walczą za was wszystkich. Chyba że wcale nie przeczysz temu, że chodzi tylko o koryto, ale zamierzasz idealizować każdy ruch, który ma uderzyć w "system". Ja z takimi ludźmi rewolucji moralnej robić nie zamierzam.

05.05.2011 23:05
39
odpowiedz
zanonimizowany436564
57
Legend

miliony prostych Polaków ledwo wiąże koniec z końcem, a jakoś potrafi zachować kulturę i utrzymać nerwy na wodzy

Ale to jest właśnie ich problem, czy te miliony wierzą że ktoś im da więcej niż mają, jeżeli się o to nie upomną? Jeden na drugiego łypie z zazdrości zamiast połączyć siły w walce o swoje i to jest właśnie istota związku zawodowego. Dlaczego w kraju "Solidarności" trzeba od nowa wynajdywać koło i tłumaczyć ludziom, że ZZ to nie żadni masoni ani sataniści? Górnicy, kolejarze, nauczyciele, służba zdrowia mają się dziś nieźle tylko i wyłącznie dzięki protestom, niestety stanowią oni budżetówkę więc mają się lepiej niejako kosztem nas wszystkich. Gdzie większość z nas stanowi siłę najemną w sektorze prywatnym i może się pożywić tylko kosztem pracodawców i właścicieli, którzy wcale na to nie pozwolą, a i państwo tutaj nic nam nie pomoże, to już kwestia dupnych władz które wybieramy. Nie na darmo związki zawodowe są potęgą w sektorze państwowym albo po państwowym, a u prywaciarzy cienko piszczą, żaden rozumny prywaciarz nie pozwoli by było inaczej. Państwo wysmażone nam przez farbowanych postkomunoliberałów tego na nim nie wymusi, tym bardziej kiedy lud ciemny skutecznie ogłupiony na ichniej medialnej smyczy trąbi "związki to złuooo" to przecież "w to mi graj" wszystkim tylko nie ciemnemu ludowi zachowującemu kulturę i nerwy na wodzy.

Jednak spokojnie i w Polsce przyjdzie taki czas, że ludzie przejrzą na oczy i upomną się o swoje.

05.05.2011 23:09
40
odpowiedz
Hajle Selasje
102
Eljah Ejsales

Dlaczego w kraju "Solidarności" trzeba od nowa wynajdywać koło i tłumaczyć ludziom, że ZZ to nie żadni masoni ani sataniści?

Po takich dniach jak dzisiaj więcej czasu zejdzie na tłumaczenie, że to nie kryminaliści.

A może to drobni przedsiębiorcy są największymi frajerami? Niech weźmie jeden z drugim się wysadzi w urzędzie skarbowym czy budynku rządowym i pokaże, na co go stać.

05.05.2011 23:19
😁
41
odpowiedz
zanonimizowany63355
99
Legend

#39
Wrzuć na luz, jeden mirencjum na tym forum w zupełności wystarczy.

05.05.2011 23:20
Paudyn
42
odpowiedz
Paudyn
241
Kwisatz Haderach

Jednak spokojnie i w Polsce przyjdzie taki czas, że ludzie przejrzą na oczy i upomną się o swoje.

Srogo.

05.05.2011 23:30
Herr Pietrus
43
odpowiedz
Herr Pietrus
231
Jestę Grifterę

Attyla_bis - Ale po jaką cholerę uogolniasz? Cchesz teraz zrównac robotniak, któryjmy - jedxmy po bandzie i populistycznie - stracil robotę w stoczni rok przed emeryturą z wypasionym bykiem dostajaćym min ok 2500-3000 na ręke za fizyczną pracę? Może sie niektorzy nieslusznie czepiaja idei zwiazkow samych w sobie, ale ja widze, ze wiekszosć tu pisze o obrzydliwej zachlannosci i o tym, ze naprawde niemoralne wrecz wydaja sie takie protesty o takie podwyzki pracownikow zarabijaych juz tyle w obliczu biedy i berobocia innych ludzi. I wiecznie jest za malo, choc podejrzewam,z e sposórd fizycznych mają jednaz jalepszych sytuacji w Polsce. "Niefizycznych" zreszta tez, bo pomijajac zbalzowanych konowalow zarabiajacych gruba kase na pieciu etatach, dzieki czemu juz i to im spowszedniało i nei tylko pacjenta publicznego, ale i prywatnego majza za smiecia, sytuacja takich "asystentow sedziego" czy nawet sędziów ( biorąc pod uwagę ogromn nauki, pracy i z drugiej strony społeczne marzenia o sprawnym sadownictwie :D ) jest niewiele lepsza lub taka sama, a nauczycieli - choc czesto marnych, wiec mniej sie z nimi solidaryzuje - jeszcze gorsza.

Może naprawdę brakuje nam jaj, jakby emeryci, sędziowie, policja, pielęgniarki zrobili konkretna burde, rozniesli pol Krakowskiego w Warszawie zamiast prosić albo glodowac - jakby to kogos obchodzilo :) - byloby lepiej?... :D

06.05.2011 00:20
44
odpowiedz
zanonimizowany790193
0
Konsul

Może naprawdę brakuje nam jaj, jakby emeryci, sędziowie, policja, pielęgniarki zrobili konkretna burde, rozniesli pol Krakowskiego w Warszawie zamiast prosić albo glodowac - jakby to kogos obchodzilo :) - byloby lepiej?... :D

Pisalem juz wiele razy. Slowianie to takie tepe plemie, ktore potrzebuje bata i silnej reki nad soba. Gdy tego zabraknie zaczynaja sie sami wybijac, co doskonale widac w dzisiejszej PiSvsPOlsce.

06.05.2011 07:16
😊
45
odpowiedz
mirencjum
66
Legend

ZgReDeK --> #39
Wrzuć na luz, jeden mirencjum na tym forum w zupełności wystarczy.

Nic nie poradzisz, będzie opornych coraz więcej.

"Bądź jak kamień, stój wytrzymaj
Kiedyś te kamienie drgną
I polecą jak lawina..."

06.05.2011 08:17
46
odpowiedz
zanonimizowany782082
35
Konsul

Hajle Selasje [ gry online level: 55 - Eljah Ejsales ]
Chciałbyś. Myślisz, że tymi ludźmi kieruje troska o dobro wspólne, protest przeciwko "sterowanej rewolucji"i przekrętom pookrągłostołowym?
Myślę, że ci ludzie żądają, by traktować ich jak ludzi a nie jak kółka w maszynie. To zaś ma źródło w panującej obecnie ideologii, reprodukowanej dodatkowo przez cały system państwowy i wzmacnianej przez pismaków i innych "dziennikarzy".
Owszem. Ludzie ci nie teoretyzują ale wiedzeni emocjami uderzają wtedy, gdy kondycja ich wydaje się im nie do zniesienia. Nie wszyscy mają obowiązek być obojętnymi na los swój i swojej rodziny i patrzeć na siebie "z zewnątrz". Na to pozwalają sobie tylko bufoni, osoby dobrze sytuowane i osoby pozbawione cnoty odpowiedzialności za bliskich.

W ich bardzo przyzwoitej sytuacji finansowej mówienie o tym, że ich praca nie jest ceniona, to coś więcej niż mała przesada.
O ile wiem, to nie istnieją żadne prawomocne kryteria, których zastosowanie usprawiedliwiałoby tego rodzaju oceny. Tym samym są one puste i nic nie wnoszą.

Tak samo jak sugerowanie, że to oni stali się ofiarami transformacji. Rozejrzyj się trochę, jak wygląda życie w tym kraju i jak się czyją pracę ceni. A potem powiedz tym wszystkim pielęgniarkom, nauczycielom, szwaczkom, asystentom sędziego i kasjerkom - te rosłe chłopy nie walczą pięściami o koryto i przywileje, a walczą za was wszystkich. Chyba że wcale nie przeczysz temu, że chodzi tylko o koryto, ale zamierzasz idealizować każdy ruch, który ma uderzyć w "system". Ja z takimi ludźmi rewolucji moralnej robić nie zamierzam.
No teraz to już drobnomieszczaństwo z ciebie wylazło :) Dobrze jeszcze, że nie uderzyłeś w patetyczny ton "misji" jakie ponoć zawody te mają w siebie wpisane i oceny, w ramach której niskie ich opłacanie oznacza pogardzanie tą misją :D
Dodam tylko, że tego rodzaju "argumenty" mają tą podstawową wadę, że są wewnętrznie sprzeczne.

Herr Pietrus [ gry online level: 84 - Gnusny Leniwiec ]
Cchesz teraz zrównac robotniak, któryjmy - jedxmy po bandzie i populistycznie - stracil robotę w stoczni rok przed emeryturą z wypasionym bykiem dostajaćym min ok 2500-3000 na ręke za fizyczną pracę?
Po pierwsze mamy inne pojęcie o "wypasieniu". Po drugie, każda tego rodzaju ocena jest pozbawiona prawomocnego fundamentu badawczego, więc jest pusta i bezwartościowa. Po trzecie to nie ja ich zrównuję. Ich zrównuje przynależność do tej samej grupy społecznej.

Może sie niektorzy nieslusznie czepiaja idei zwiazkow samych w sobie, ale ja widze, ze wiekszosć tu pisze o obrzydliwej zachlannosci i o tym, ze naprawde niemoralne wrecz wydaja sie takie protesty o takie podwyzki pracownikow zarabijaych juz tyle w obliczu biedy i berobocia innych ludzi.
Nie wam sądzić, czy zarobki otrzymywane przez Kowalskiego z KGHM wystarczają na utrzymanie jego i i'jego rodziny.
Zresztą jeżeli tak strasznie lubicie oceniać "moralnie", to zacznijcie od np. sprzedawców paliwa. Możecie sobie uroić, że mogą sprzedawać o połowę taniej i będzie to równie prawomocna ocena jak ocena "zachłanności" ludzi żądających respektowania dla nich i ich rodzin.

06.05.2011 08:38
47
odpowiedz
mos_def
109
Senator

[25]olivierpack [ gry online level: 46 - Senator ]

Po wypowiedziach widać, że najbardziej zawistni, zazdrośni i skorzy zaglądać do cudzych kieszeni są jak zwykle skrajni liberałowie. Jeszcze niedawno udowadniali, że płace są elementem gry rynkowej pomiędzy pracodawcą, a pracownikiem. Teraz okazuje się jak gdzieś akurat płace fizycznych są niezłe to powodują suchoty i napady białej gorączki u wszystkich freelanców, uff!

Problem w tym ze 'gra rynkowa' w wykonaniu zwiazkowcow to rozroba, bojka z policja i demolowanie budynkow... Zagrywka zdeka nie fair, nieprawdaz?

Tak trudno zrozumiec ze to drazni ludzi i nigdy nie bedzie akceptowalne?
Gdy np KGHM wpadnie w kłopoty i bedzie konieczna redukcja pensji pracownikow to rozumiem ze TY nie bedziesz mial nic przeciwko temu, jesli zarzad KGHM wynajmnie jakichs stadionowych dresow z kijami ktorzy beda jezdzic od domu do domu pracownikow, wybijac im okna cegłowkami i lac kijami kogo popadnie, az ci zgodza sie na 300zl obnizki...

06.05.2011 08:40
48
odpowiedz
zanonimizowany775707
0
Generał

Nie wam sądzić, czy zarobki otrzymywane przez Kowalskiego z KGHM wystarczają na utrzymanie jego i i'jego rodziny.
Zresztą jeżeli tak strasznie lubicie oceniać "moralnie", to zacznijcie od np. sprzedawców paliwa. Możecie sobie uroić, że mogą sprzedawać o połowę taniej i będzie to równie prawomocna ocena jak ocena "zachłanności" ludzi żądających respektowania dla nich i ich rodzin.

Problem jest taki, że zarabiają tyle, ile ich praca jest warta. Chińczycy by przyjechali i robili to samo taniej.

06.05.2011 09:46
49
odpowiedz
zanonimizowany436564
57
Legend

Gra rynkowa w wykonaniu pracowników, warto powtarzać to słowo - pracowników nie Marsjan, Wenusian, Związkowców to coś daleko bardziej skomplikowanego niż jednodniowe zainteresowanie mediów i całego kraju. Mediów które dziwnie jednostronnie zawsze stoją po stronie protestującej budżetówki bo to w końcu państwowe i z kieszeni większości zjadaczy chleba, a z reguły przeciwko protestujących z sektora prywatnego czyli po stronie kumpli prezesów wszelakich ITI.

Problem jest taki, że zarabiają tyle, ile ich praca jest warta. Chińczycy by przyjechali i robili to samo taniej.

Nie wiem czym się zajmujesz, ale bądź pewien że choćbyś projektował rakiety dla NASA, ci Chińczycy co "by przyjechali i robili to samo taniej" mogą z powodzeniem zastąpić i ciebie, więc nie bądź taki prędki.

06.05.2011 09:48
50
odpowiedz
zanonimizowany775707
0
Generał

Nie widzisz różnicy między projektowaniem rakiet a kopaniem w kopalni? Specjalista Chińczyk kosztuje pewnie tyle samo, a ci co najgłośniej krzyczą to pracownicy fizyczni w bardzo prosty sposób zastępowalni.

06.05.2011 10:06
pablo397
😊
51
odpowiedz
pablo397
138
sport addicted

[46] --> Zresztą jeżeli tak strasznie lubicie oceniać "moralnie", to zacznijcie od np. sprzedawców paliwa. Możecie sobie uroić, że mogą sprzedawać o połowę taniej i będzie to równie prawomocna ocena jak ocena "zachłanności" ludzi żądających respektowania dla nich i ich rodzin.

domyslam sie o co Ci chodzi, ale przyklad nietrafiony - na sprzedazy paliwa jest niska marza, rzedu kilku procent. jesli juz to mozna by mowic o wszystkim co nie jest paliwem na stacji a sprzedaja - na tym to dopiero jest marza. zreszta gdzies w stanach robili badania, ze stacje benzynowe wiecej zarabiaja wlasnie na sklepikach niz na sprzedazy paliwa.

zreszta mechanizm jest tu podobny do innych czesci rynku - poki ludzie akceptuja podwyzki (mimo pomrukow) póty bedą podnoszone ceny paliwa. a poza tym działa tam tez normalna konkurencja, ktora wymusza ceny - nie ma jakis mitycznych mocodawcow z arabii czy rosji czy tez oligarchow z rafineriami - paliwo to towar jak kazdy inny. a ze zanim gleboko spod ziemi czy morza dotrze na stacje benzynowa to przechodzi przez rece okolo 100 posrednikow (z ktorych kazdy chce zarobic :) i w europie mamy tak wysoka akcyze - co poradzic - nic tylko wyprowadzic sie do stanow, na wenezuele czy do jakiejs arabii. i uprzedajac Twoje pytanie - tak, jestem zamieszany w handel paliwem.

06.05.2011 10:29
eJay
52
odpowiedz
eJay
254
Quaritch

gameplay.pl

Nie wam sądzić, czy zarobki otrzymywane przez Kowalskiego z KGHM wystarczają na utrzymanie jego i i'jego rodziny.

Ale wiecie, że w przeciągu ostatnich 10 lat zarobki w KGHM na stanowiskach niskiego szczebla wzrosły o 200%, na dodatek nie powodując strat finansowych w spółce? Jaki zakład pracy (prywatny, państwowy) może poszczycić się podobnym osiągnięciem? I o co ta burda? O 300 złotych na Providenta, bo robole nabrały kredytów na samochody i mieszkania? Przypomina mi się odprawa stoczniowców, kiedy każdy z nich dostał na do widzenia kilkadziesiąt tysięcy, a tydzień później jeździli Mercedesami? Kto tu robi kogo w balona?

06.05.2011 10:52
pablo397
53
odpowiedz
pablo397
138
sport addicted

btw przypominaja mi sie swego czasu negocjacje lokalnej fabryki ze zwiazkami. w tym, ze w tej fabryce jest jeden zwiazek, wiekszosc pracownikow sie do niego zapisala (zaloga bodajze 3tys ludzi) i jak byly co roczne negocjacje placowe to zwiazek twardo obstawal przy (załóżmy, bo juz nie pamietam konkretów) 10% podwyzce a pracodawca przy 5%. ale to byly normalne negocjacje przy stole, argumenty za i przeciw, na koncu grozba spowolnienia pracy i w koncu stanelo na podwyzce 7 czy 8 %.

ale nikt nie lecial z petardami i sztachetami, mimo iz w tej fabryce szeregowy pracownik przy tasmie nie moze liczyc na takie pieniadze jak w takiej kghm. czy to zle i powinni walczyc twardo o swoje pieniazki? nie wiem. wiem, ze moi kumple po technikum nie siedza na tasmie tylko zarzadzaja i kontroluja, jeden (bardziej kumaty) zdazyl sie juz wybic i jezdzi po europie na rozne szkolenia i ma kierownicze stanowisko - zaden nie narzeka na warunki płacowe, ciesza sie, ze po szkole sredniej technicznej zarabiaja wiecej niz koledzy po studiach humanistycznych w banku czy urzedzie.

z drugiej strony inwestycja w kadry zawsze sie oplaci. jakis czas temu bylem na spotkaniu z wlascicielem sporej fabryki i poruszalismy temat pracownikow - w fabryce tez jest spora zaloga (tez pare tysiecy) i tez bylo paru *cwaniakow* co to tylko kombinowalo jak tu podburzyc zaloge zamiast pracowac - polecieli szybko. a pracodawca zaiwestowal w socjal dla pracownikow, zwlaszcza rodzinny - dodatki, premie, pikniki rodzinne dla pracownikow i ich rodzin, przedszkola dla dzieci pracowniczych - i tak dalej. nie wiem czy to pokazowka, ale rozmawiajac z pracownikami czy przechadzajac sie po halach i obserwujac zorganizowanie pracy bylem pod duzym wrazeniem. czysto, porzadek, wszystko oznaczone, ulozone, nikt nie wygladal jakby nienadazal z prace (co czasami widze w fabrykach przy tzw *tasmie*) - ze tak powiem wszystko bylo zorganizowane *po niemiecku* - wlasciciel sporo lat pracowal w niemieckiej fabryce i tam sie uczyl fachu.

nawiasem mowiac jak swego czasu wizytowalem niemiecka fabryke samochodow bylem w niemalym szoku, gdy trafilem na jakas rocznice i byl bankiet z tej okazji dla zalogi - zatrzymano produkcje na godzinke, zaproszono wszystkich z linii na stolowke, gdzie firmy cateringowe przygotowaly elegancki, niestandardowy posilek a do tego na deser postawiono kegi z piwem - ja rozumiem, ze niemieckie piwo jest malo procentowe, ale i tak kazdy pracownik rozumial, ze moze wypic maks jedno, zeby mogl wrocic do pracy - nie trzeba bylo nad nim stac i pilnowac co sie dzieje z piwem...

a co by sie dzialo u nas, gdyby dano pracownikom po okazyjnym piwku, nawet po tej pracy? do domu by nie powracali :P

zreszta nie ma co sie porownywac do pracy w niemczech - tam jest inny swiat. moze sa oni i sztywni, moze trzymaja sie kurczowo swoich zasad, ale wydajnosci i jakosci pracy nie mozna im odmowic. tam od dziecka czlowiek jest uczony, ze aby mial pieniazki, aby mogl sie najesc musi na to zapracowac - nawet kurcze czytanki czy bajki dla przedszkolakow to tlumacza.

06.05.2011 12:07
54
odpowiedz
zanonimizowany153971
177
Legend

pablo397, jasne, a nasz pracownik to by tylko leżał i dłubał w nosie, a prawda jest taka, że kapitał lokuje się u nas z dwóch oczywistych powodów, niskie płace i wydajni pracownicy, dlatego należymy do największych w europie producentów tak samochodów jak i części do nich.
Nie wzięło się to bynajmniej z naszego lenistwa i silnych związków zawodowych, które w porównaniu do takich francuskich czy niemieckich są po prostu słabe.

06.05.2011 12:28
fresherty
55
odpowiedz
fresherty
43
Jimi Hendrix Rules!

A tymczasem w zarządzie Jednego Z Dużych Związków Zawodowych przewodniczący wraz ze swoją świtą zastanawiają się czy 2. dom nad Morzem Śródziemnym to przesada, czy może dobra lokata kapitału. Bo o kwotach jakie ci ludzie dostają co miesiąc na konto nie muszę chyba mówić? A to zazwyczaj głównie prowodyrzy takich akcji ze sztachetami czy strajków...

Forum: Daj palec - wezmą rekę - związki zawodowe