Czyzby koniec Ubisoftu jaki znamy ?

Czyzby koniec Ubisoftu jaki znamy ?

https://bsky.app/profile/stephentotilo.bsky.social/post/3m5jnqcclbc24

Ubisoft 15 minut przed ogloszeniem swoich wynikow dla swoich akcjonariuszy odwolal spotkanie. To dosyc powazny krok i pokazujacy, ze cos sie swieci. Nie ma co sie czarowac, ale Ubi naprawde mial pasmo slabo sprzedajacych sie gier.Przy tym wydawal kosmiczne pieniadze na ich produkcje. Podobno AC Shadows kosztowal Ubi 250 mln. Nie wiadomo czy gra sie zwrocila. Sam AC Shadows nie mogl uratowac 17 tysiecy miejsc pracy. Dla tak wielkiego studia dobra sprzedaz 1 gry to za malo. Jux wczesniej wydzielono glowne marki i zawarto umowe z Tencentem. No, ale co z pozostala czesci Ubi. Ubi jest zobowiazane podac te dane akcjonariuszom. Wszyscy mowia, ze takie odwolanie w ostatniej chwili zwiastuje zle wiesci. Mozliwe, ze Ubi jest w trakcie rozmow z kims na temat sprzedazy/reorganizacji/zamkniecia. W kazdym razie wydaje mi sie, ze to bedzie koniec Ubisoftu jaki znalismy. Dla takich starych graczy jak ja to koniec epoki. Dla nas boomerow Ubisoft to kawal historii gamingu. To naprawde byl wydawca, ktory przecieral szlaki i kazda ich gra wydawala sie strzalem w 10.

ps. Zjadlo mi, ale Ubisoft nakazal tez wstrzymac handel ich akcjami i obligacjami do momentu jak przeprowadza rozmowe z swoimi akcjonariuszami.

Na denuvo ich stać i nawet trzymają w starych grach to kasę mają. No ale jak takie cuda perełki gry robią to trzeba je zabezpieczyć na 100 lat do przodu.

To naprawde byl wydawca, ktory przecieral szlaki i kazda ich gra wydawala sie strzalem w 10.

Tak ale to było ~15 lat temu. Ostatnie lata Ubiszaft to był już straszny mem. Studio, które zjadało własny ogon i nie było w stanie wrócić do swojego dawnego poziomu nawet bezczelnie kopiąc rozwiązania z innych gier. Dosłownie wszyscy inni byli w stanie robić lepsze Ubigry niż oni. To już nawet ĘĄ było lepsze.

No szkoda, szkoda, jakoś zawsze lubiłem Ubisoft jako firmę (nawet jeśli niekoniecznie ich wszystkie gry), ale też historia pokazuje, że w branży gier liczą się ludzie, a nie brandy. Ileż fajnych i świeżych gier powstało, bo ktoś odszedł z Ubisoftu czy innego dużego studia - tutaj oczywiście mam w głowie Clair Obscur, ale przecież to niemalże reguła. Zresztą przecież te studia nawet nie muszą się rozpadać, zaraz Ubisoft Montreal będzie Rockstar Montreal itd.

Ogólnie trzymam kciuki, żeby się ten Ubisoft jakoś jednak odratował, miło mieć coś europejskiego, co ma znaczenie na świecie, ale dawno przestały mnie już interesować ich gry, więc terapia szokowa też im nie zaszkodzi