Forum Gry Filmy i Seriale Tech Ogólne Archiwum Regulamin

Forum: Czy to jest norma w Polskich sklepach?

18.08.2025 19:41
Ange Ushiromiya
1
Ange Ushiromiya
32
Konsul

Czy to jest norma w Polskich sklepach?

Dzisiaj kupiłem kostke sera Edamskiego w biedronce, po otwarciu zobaczyłem że jest spleśniały (miał jeszcze miesiąc ważności wg. opakowania)

W Netto widze borówki amerykańskie wystawione na sprzedaż, z rozktiwającą pleśnią, tak na samym przodzie na pełnym widoku

Mięso... wiadomo jaka jakość. Mielone z psa, z 40% tłuszczu, i ciągle na przecenach

Wszystkie owoce i warzywa, już na skraju przydatności, miękkie i gąbczaste

Towar z sklepach to ogólnie odpady z zachodu

post wyedytowany przez Ange Ushiromiya 2025-08-18 19:44:11
18.08.2025 19:48
2
odpowiedz
sabaru
27
Senator

nie lubisz pleśniowego serka?

18.08.2025 19:59
Herr Pietrus
3
odpowiedz
Herr Pietrus
234
Jestę Grifterę

Czego się spodziewasz po warzywach? One w sklepie długo nie wstrzymają. Podobnie borówki, skoro w ofercie są chyba od czwartku.

18.08.2025 20:30
4
odpowiedz
NightGeisha
4
Generał

Sklep Biedronka bardzo podupadł w ciągu ostatniego roku. Ceny często wyższe niż w Carrefour, asortyment coraz gorszy i bardziej ograniczony, przeterminowane produkty, promocje czasem gorsze niż w zabie (np. masło), brudno, tylko 1 kasa z 5 czynna (reszta to elektroniczne i gdy kupujesz alkohol, to musisz 5 minut czekać na akceptację przez któregoś z pracowników), itd.

Edamski (i inne sery żółte) kupuj tylko w zgrzewce lub na wagę w carrefour (ok. 10% droższe, ale jakość nieporównywalnie lepsza).

18.08.2025 20:35
luki431
5
1
odpowiedz
luki431
178
Love Hurts

Nie kupuje się takich rzeczy w dyskontach. Jak kupujesz w syfach to i masz syfy. Spodziewałeś się towaru premium? To są syfy, to się omija a nie tam kupuje.

18.08.2025 20:48
Kwisatz_Haderach
😂
6
odpowiedz
Kwisatz_Haderach
18
GIT GUD or die trying

Jakosc swiezego towaru w takich sklepach, zalezy od jakosci lokalnych dostawcow. Znajda sie biedronki z ujowym miesem, znajda sie takie z super kilebaska.

Zas tego ze w pewnych warunkach pogodowych, niektore rzeczy poprostu sie szybko psuja, nie przeskoczysz.
Zwlaszcza rozpierdala narzekanie na takie rzeczy jak truskawki czy borowki? No a jakie maja byc jak to jest swieze przez pare godzin, chyba ze rzucisz na -20c?
Chcesz ladne, swieze i nieprzebrane? Zapraszamy o 7 rano, a nie jak wstaniesz czyli po 14.

Elo.

Btw. NIe pamietam kiedy widzialem w sklepie "przecene" na mieso. Chyba ze cos w tylu "skrawki z krajalnicy maszyny dla psa" albo kosci.
Umowy na dostawe miesa i wedlin z masarniami dzialaja w znakomitej wiekszosci tak, ze to co sie nie sprzeda jest odbierane przez dostawce jako tzw. "zwroty towarowe". Kiedys bylo to robione "na gebe" albo na podstawie nieformalnych umow z lokalnymi sklepami i sieciami (jak np. Spolem w ktorym mielem przyjemnosc (?) kiedys pracowac), duzo zalezalo od poszczegolnych kierownikow sklepow. To bylo kilkanascie lat temu.
Teraz i w duzych sieciach wartosci sa pewnie w umowach i narzucone z gory (jak i wiekszosc zamowien).

Polecam jednak czesciej wychodzic z domu, bo szczerze watpie zebys na te zakupy chodzil gdziekolwiek.

Taka zdroworowsadkowa opinia dla przeciwwagi. ;) Choc widze ze Pietrus napisal podobnie wyzej. Masz racje stary, niektorych rzeczy nie oszukasz.

Aha no i jak masz 40% tluszczu w miesie, to poprostu mozesz kupowac cos innego niz najtansza "ogniskowa".

post wyedytowany przez Kwisatz_Haderach 2025-08-18 20:54:07
18.08.2025 22:15
Rumcykcyk
7
odpowiedz
Rumcykcyk
127
Głębinowiec

Wszędzie możesz mieć ujową jakość. Za to jaki towar trafia na półki odpowiada pracownik, a jak wiadomo z tym bywa różnie i w innych sklepach. W moich biedronkach jeszcze nigdy nie trafiłem na zepsuty towar. Zanim wsadzę go do koszyka to oglądam zawartość i czytam datę ważności.

18.08.2025 22:18
Narmo
8
odpowiedz
Narmo
34
nikt

Tak to jest, jak się bierze ser z "promocji" bo leżał przy chlebie ;)
A tak poważnie - w wielu sklepach notorycznie widziałem, jak produkty są porzucane byle gdzie. Czasami ktoś to potem bierze bo ma ADHD i odstawia do lodówki, ale zazwyczaj sjest za późno.

18.08.2025 22:23
maciell
9
odpowiedz
maciell
131
Senator

Ja kupuje w Dino wlasnie z tego powodu. Cenowo zjada wszelkie markety u mnie w okolicy. No i swieze warzywa. Moze to wynika, ze jest duzo mniejszy warzywniak i wybor w nim. No, ale w innych marketach to bylo non stop, ze cos przegnile albo dawno po terminie przydatnosci. Ostatnio robilem zakupy w markecie na I i to byla porazka. W domu sie okazalo, ze duzo towarow bylo z kilka dni przydatnoscia. Bo nie sprawdzalem w sklepie. Pewnie ustawiaja jako pierwsze te z kilka dni przydatnosci. Powinni takie towary dawac na promocje.

Forum: Czy to jest norma w Polskich sklepach?