Czy tez chcecie, aby kolejny Battlefield odbywal sie w WWII ?
W dzisiejszych czasach ciagle jestesmy raczeni kolejnymi "parodiami" wspolczesnych wojen: "Jak to Rosjanie atakuja bohaterskich USA, a ci bronia sie za wszelka cene, wygrywajac !" - Takimi bajkami jestesmy raczeni od... Wlasciwie premiery Call of Duty 4 - dokladnie 5 lat. Owszem, w miedzy czasie ukazal sie World at War i Battlefield 1943 (Ten drugi tylko na konsole). Niestety, wedlug mnie, to za malo ! Brakuje mi tego klimatu, wciagajacej rozgrywki z czasow Medal of Honor: Allied Assault, Pacific Assault, Call of Duty 1 i 2, nawet Battlefielda 1942.
Teraz jestem przeczacy wspolczesnym strzelankom: Battlefield i Call of Duty - sa one ni w smak - uwazam je, za wytwor marnej jakosci i znudzenia, konfliktami "wspolczesnymi", ktore swoja droga w ogole nie mialy miejsca ! Ostatni MoH staral sie to zmienic, robiac wojne w Afganistanie na podstawie prawdziwych dzialan. Prawie im sie to udalo, niestety nie z zamierzonym skutkiem. Kolejny CoD to oczywiscie BO2 (Znowu...), a nowy produkt Danger Close ? Oczywiscie swiatowy konflikt z bombami wymyslony przez bande ludzi, nie majac nic wspolnego z wojna.
Jedyna nadzieja na najblizsza przyszlosc moglby byc Battlefield. Mimo, ze co raz glosniej (Albo to mnie sie tak wydaje) mowi sie o kolejnej czesci Bad Company. Jesli do tego dojdzie, bedzie to dla mnie chyba koniec z cala seria. Brak powrotu do dawnych dziejow, gdzie Druga Wojna Swiatowa byla motywem przewodnim, robiono takie gry z pasja i dopracowaniem. Ciezko za pewne bedzie wrocic do takich czasow, ale DICE/EA - mogloby chociaz wydac tego nieszczesnego Battlefield 1943 na PC. Z pewnoscia wrocilbym do starych czasow i wciagnal sie z powrotem w takowa rozgrywke, zdecydowanie bardziej ciekawa i emocjonujaca od najblizszego BC2. Powrot do WWII moze byc: "Powiewem swiezosci".
Zgadzacie sie ze mna ? Moze macie inne zdanie na ten temat ? Z checia przeczytam wasze wlasne wypowiedzi...
Taaa, a między 2000-2005 rokiem to było jęczenie "Znowu ta II wojna, ile można". Ale ciężko coś wymyśleć nowego - Wietnam to klątwa dla deweloperów, 2 wojna albo współczesna już się znudziły... pierwsza? Ciężko mi sobie to wyobrazić.
Chętnie zagrałbym w FPS w realiach Afganistanu, wojny domowej w jakimś Afrykańskim kraju (z klimatem Far Cry 2). Albo Izrael-Arabowie, choć to drażliwy temat.
No niestety, jak gnoll napisał - ciężko coś wymyślić a narzekanie i tak będzie. Ja bym tam z chęcią zobaczył 2142 na nowym silniku.
Drażliwe tematy to nie na bary "prostych , głupich gier" gnoll. Taka prawda - nawet cycka twórcy się boją pokazać ,a co dopiero tykać tematów politycznych. Nie ta bajka , nie teraz przynajmniej.
Osobiście też.... się zgodzę , poniekąd. Modern Warfare to już przeżytek obecnie. CO miało być opowiedziane , opowiedziane zostało. SKończyły się pomysły , zostało zbieranie resztek - bywa.
Obecnie odczuwam głód na II WŚ , ale z perspektywy jednego człowieka w postaci historii chwytającej za serducho niczym genialna Kompania Braci i bliska naprawdę dobrej gry egranizacja. Jeden człowiek , jego żywot i przeżywanie wojny. Tego potrzeba. Nie skakania z plakietki na plakietkę , nie różnorodności otoczenia i walki na wszystkich frontach. Tylko jedna , porządna opowieść. Również czasami myślę nad I wojną , nawet czasami napoleońskimi ( flinty i formacje ) FPS z perspektywy prostego żołnierza ustawionego w szeregu i czekającego na kulkę , nauczonego schematyczności - ładuj , ugnieć , pal.
Chociaż po 2 grach o WWII też zaczęto by narzekać , że jest źle. To wtedy powiedzcie - co będzie dobre ? :)
Czas na coś pokroju BF 2142, ale z kampanią fabularną. Jednym słowem Future Warfare.
A ja bym chciał remake Battlefielda 2142, ale drugą wojną również nie pogardzę. Wszystko, byle nie nuuudna współczesność...
EDIT: Chociaż sam w swej walce o BF2143 nie jestem :)
Pamiętam oburzenie jak sie okazało, że COD4 ma się dziać w współczesnych czasach.
No i właśnie od momentu wydania czwórki skończyła się "dobra" passa serii. CoD 2 to jedna z moich ulubionych strzelanek, ale po nim żaden inny CoD nie był w stanie jej dorównać.
Aktualnie właśnie brakuje dobrej gry w czasach WWII. Ostatnimi wartymi uwagi były Medal of Honor Airborne i Cod2 i 5. Reszta to jakieś gówna typu Mortyr, czy w miarę nowe ale badziewne Red Orchestra 2.. Czego nie chcę to właśnie walk w Iraku z Arabami. Czy jakiejś 3 wojny światowej. Lepiej już jakieś SF, Future Warfare jak ktoś wcześniej pisał. Mechi, lasery, broń energetyczna i takie tam.
IWW raczej nie. Bo co niby zrobią? Super system walki na bagnety?
Powinny zostac zachowane proporcje na zasadzie: "Raz WWII, raz wspolczesne (Ew. Przyszlosciowe) konflikty, a nie ciagla jazda na tym samym. Najbardziej ubolewam nad brakiem BF1943 (Na PC)...
Ja po cichu liczę, że Activision tworzy właśnie nowe Call Of Duty na nowym silniku w realiach WWII na konsole nowej generacji ;). Czasy współczesne się już przejadły...
Hmm...Mi też już znudziła się współczesność. Może Medieval Warfare z perspektywy 1 żołnierza? :]
A tak na serio, to czekam na future.
Mac94
Dlaczego walki na bagnety? Przecież już podczas I wś stosowano na masową skalę karabiny maszynowe, broń chemiczną, a podstawową bronią piechoty były karabiny powtarzalne.
@Nikuu - Powrot do dawniejszych czasow rowniez moze byc dobrym pomyslem...
No pewnie. Gdyby Ogniem i Mieczem zostałby bardziej doszlifowany, to mielibyśmy przecież świetny symulator muszkietera :D
Można zrobić coś czego nie było. FPS wojenny + dorosła fabuła. (a nie żadna gówniana akcja ala CoD4). Najbliżej tego było Brothers in Arms, ale to jeszcze nie to co chciałbym zobaczyć.
Podany wyżej konflikt w Palestynie również wydaje mi się wyjątkowo kuszący. (ale kontrowersyjny. Patrzcie na aferę która wynikła z grą Six Days in Fallujah).
A co z wojną w Korei, wojnami w Afryce, wojną w Bośni, wojną domową w Chinach (albo nieporuszany konflikt Japońsko-chiński)? A to tylko historyczne, a przecież dużo niezłych history fiction gier można zrobić.
Tematów jest sporo, tylko ambitnych, dojrzałych i odważnych twórców brak. I dlatego gier wciąż nie stawiam obok sztuki pod postacią filmu, obrazu czy książki.
@Nikuu
Hmmm... Idziemy za daleko. Powinnismy skupic sie na tych czasach sprzed nie alego wieku.
Tak... Najnowsza czesc BiA, ktora przeszedlem - byla jedna z najlepszych gier traktujacych o WWII.
Może i byśmy chcieli, ale się nie doczekamy, bo współczesne wojenki niestety bardziej ludzi kręcą.
Glupota...
Moim zdaniem producenci nie robią już takich gier również ze względu na kasę. W Niemczech jest cała masa graczy i mogą na nich zarobić kupę kasy. Raczej wątpię, żeby gra osadzona w WWII miała w Niemczech taki popyt jak wymyślone wojny we współczesnym świecie.
Drugą sprawą jest to, że często takie gry naginają prawdę historyczną i wtedy producenci muszą się tłumaczyć dlaczego w grze jest tak a nie inaczej.
Produkcja gier z wymyśloną wojną jest mniej kłopotliwa - a teraz jak wszyscy wiecie - robi się gry nie po to, żeby w nie grać, tylko po to żeby zarobić... Taka smutna prawda.
@Orzołek - No cos Ty ? Nie raz mialem stycznosc z tym, ze Niemcy nie sa tymi, ktorym sie nie podoba to, ze strzelaja do swoich "dawnych zlych" rodakow.