Czy ten telewizor jest dobry?

Nie jest zły. Ale osobiście, w tej cenie, wybrałbym chyba LG B5610.

Cena, niezła jakość obrazu (jak na HDReady), obsługa sieci i SmartTV (jak ktoś lubi, dla mnie to całkowicie zbędne gufno).

Za 9 stówek, to wielkiego wyboru nie ma. A HDReady przy 32" wcale nie jest takie straszne jak niektórzy twierdzą.

Nie kupuj nic z Media Expert.

rozumiem, że masz ten TV albo go oglądałeś w sklepie z chęcią kupna?

Tak. Nie dalej jak miesiąc temu kupowałem z kuzynem (dla niego) prawie identyczny model. Konkretnie był to 4309. Był w bardzo fajnej promocji. Telewizor do oglądania... telewizji. Żadnych blurejów, żadnych konsol. Podpięty do multiroomu nc+. Działa świetnie. I filipsowskie HDReady zjadało na śniadanie FullHD od Manty czy innych tanich marek. A do tego, był tańszy.

Wszystko zależy kto i do czego chce używać TV. Jak napisałem wyżej, dla mnie, na przykład, SmartTV jest zbędne i wolałbym tego LG z FullHD. W cenie ~1k, niestety, trzeba iść na jakiś kompromis. Albo FullHD bez bajerów, albo HDReady z bajerami.

kjx ->

I filipsowskie HDReady zjadało na śniadanie FullHD od Manty czy innych tanich marek.

Co tam Manta! Dla lepszego efektu proponuję porównanie do telewizora Rubin!

A powiedz mi, do czego miałem porównać jeśli absolutnym maksimum do wydania było 800pln? Pewnie, że Panasoniki czy inne Samsungi za 1,5-2k "grały" lepiej, ale w tym przedziale cenowym, nie ma nic innego jak Manta, TCL czy inne najtańsze modele popularnych marek. I w takim porównaniu Philips wygrał.

Poproszę w takim razie o podanie 3 modeli, w cenie 749pln, które są lepsze od tego Philipsa albo do których mógłbym go przyrównać.

A przeczytajże moje posty dokładnie :-)

Po pierwsze primo, mówię o modelu niższym niż z [1], praktycznie wszystko to samo tylko bez SmartTV (kosztuje około 880). Po drugie primo, fajna promocja akurat się trafiła. A że dodatkowo był brany też laptop, to udało się z ceną zejść do 0,75k.

Ale jak mówiłem, akurat w tym przypadku 800 to było max na TV (bo to jako dodatkowy TV, w pomieszczeniu gdzie raczej rzadko się przesiaduje dłużej). Jeśli natomiast chodzi o [1], to za 1k już można bez problemu znaleźć FullHD. Chociażby wspomniany przeze mnie LG czy Samsung z [14]. Tyle, że to "gołe" FHD. A może komuś wybitnie zależy na Smarcie co by sobie Lekarzy na TVN Player oglądać podczas robienia pierogów w kuchni. I tu, niestety, zaczyna się problem, bo za 900-1000 raczej FHD, ze Smartem, z obsługą sieci nie znajdzie. Ale ponieważ nie napisał czego oczekuje od TV, gdzie będzie stał, co będzie oglądał, to stąd lekki flamewar się urodził.

---

[16]
Odpowiedz na jedno podstawowe pytanie: czy Smart i obsługa sieci jest ci potrzebna? Jeśli NIE, to nie bierz tego Philipsa, są lepsze w tej cenie, nawet w MediaExpert.

Jeśli cały czas mowa o 32 calach i 1k max, to:

LG 32LB5610
Samsung UE32H5000
Philips 32PFH4309

... i chyba tyle. Może jakaś Toshiba się jeszcze trafi.

Z ciut droższych, to, na przykład, Panasonic TX-32AS600E.

kjx poleca:
LG 32LB5610
Samsung UE32H5000
Philips 32PFH4309

Czy czymś szczególnym te modele się różnią? Jakieś funkcje są bardziej przydatne, itd?

a czy do telewizji, która najczęściej jest w HD, telewizor FullHD, zwłaszcza w 32/40" jest niezbędny?
Ale owszem, skoro autor nie musi mieć SmartTV, to może zamiast tego wiąć HD.

Generalnie jednak intuicja (żeby nie było, że jestem znawcą :)) podpowiada mi to samo co kjx.

Swoja drogą ten LG to tylko jak sie ma odpowiednio szeroką szafkę :P A Sony w zwykłym HD poskąpiło na ładniejszą nóżkę z tych droższych modeli...