Bo czytam na Wiki, ale mi się niezbyt zgadza z tym co wiem i widzę (w mojej okolicy wszystkie dzieci bardzo bogatych osób, polityków itd. do tego należą, nikt inny). Jeżdżą na jakieś wymiany i tym podobne rzeczy, znam dzieciaki co mieszkały już przez Rotary rok w USA, rok w Brazylii, rok w Chinach itd. Ktoś się orientuje / należał do tego? Bo wszystko jest opisane lakonicznie / oficjalnie a tak naprawdę wydaje mi się, że to strasznie prestiżowe i zamknięte kluby?
Tak prosto tłumacząc, to jest to grupa osób, które maja potrzebę mówienia sobie wzajemnie i opini publicznej o swojej wielkiej dobroci i prawosci nieskończonej.
To takie zgrupowanie przebierańców, uspokajają swoje sumienia.
Zaleca się unikać!
wiesz masz duzo kasy i chcesz zeby cie inni burzuje szanowali to wstepujesz do RC.rzucisz pospolstwu czasem pare groszy ,za to jaka satysfakcja przed znajomymi.
Obiegowa opinia społeczna mówi, że to jedna z loż masońskich ;)
tez tak slyszalem ale wole tego sam nie pisac ze y mnie Maziomir od wstretnych pisuarow nie zwyzywal.
Rotary Club to klub dla osób posiadających samochód z silnikiem Wankla ;-)
No proszę, sąsiad miał Mazdę RX-8, nie wiedziałem że jest masonem.
Bardzo fajna organizacja, mój kolega był dzięki temu przez rok w Brazylii po ukończeniu liceum (tzw. gap year), sam chciałem jechać do USA na roczną wymianę ale w tamtych czasach matula nie chciała mnie puścić, mimo że rodziców było stać.
Było minęło, na studiach sam pojechałem.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wolnomularstwo
To jest wlasnie cos takiego.
http://www.rcwarszawa-jozefow.pl/page.php?go=orotary&sub=czymjestrotary&content=masoneria
A tu szczegółowo (sami o sobie?)
i
http://wolnomularstwo.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=49&Itemid=38
a tu raczej jako ciekawostka (masoni w kosciele ktory zostal wyrestaurowany przez wolnomularzy? hehe)
http://www.youtube.com/watch?v=eq1YEQEjDbc
oglądając radzi sie zachowac dystans :)
