Wyobraź sobie, że budzisz się w grobie, masz kilof, telefon, latarkę i kebaba do dyspozycji. Co robisz?
Dlatego przed smiercią wlozyc sobie nokie 3310 z nową baterią w pełni naładowaną i może być nju mobile, może zasięg będzie i da się jeszcze odratować, a jak nie to czeka powolna smierć od uduszenia i nic juz nie zrobisz.
Korzystam z życia i idę spać do czasu aż odkopie mnie moje dziecko lub konkubina, żebym gdzieś wyprowadził bombelka
Sprawdzam na fejsie ilu ludzi za mna płacze, widze ze zero, wiec pierdole i nie wychodzę.
A byłby tam ktoś kto by ta latarka świecił żeby można było zwrócić mu uwagę "swiecisz mi czy sobie"?
Tu najlepsze rozwiązanie:
https://www.youtube.com/watch?v=Mk5fAvpwtKU&ab_channel=ReservoirWatchDogs
Trzeba tylko wcześniej odbyć szkolenie u Pai Meia.
Jeżeli ktoś myśli, że cokolwiek by zrobił to chyba nigdy nie był na pogrzebie.