Nie znam nikogo z iOS. Wszyscy się przerzucili na Androida albo Windowsa.
Pi razy grzyb jak sie nazywa ten system ale iOS jest po prostu na ipodach touch i iPhone więc nie mów mi, że wszyscy ludzie którzy mają iPhony, ipody czy iPady z nich zrezygnowali. Używam iOS na IPodzie touch 4 generacji i Androida na Samsungu Galaxym plus a na komputerze Windowsa. BTW 80% gierek na iOS i Androida to klony z tym że mój iPod ma lepszy ekran dotykowy i wyświetlacz niż samsungowska komórka, a procek porownywalny albo i lepszy więc i gierki chodzą dużo lepiej.
Co nie zmienia faktu, że nie znam tytułów. Ja w sumie na swoim to gram praktycznie tylko w Carmageddon, Plague Inc i Pou. No, jeszcze czasem World of Goo.
Tak sobie posiedziałem chwilę przy sterownikach żeby zagrać w WT, że doszło do backupu całęgo systemu.
A ja dzisiaj sięgnąłem po Brothers in Arms: Hell's Highway. Miał ktoś do czynienia z tą serią? Bardzo dobry tytuł.
Ja tam w wolnych chwilach pykam w Rayman Jungle Run na androidzie. Jak chcesz coś dobrego na iOS, to gdzieś czytałem że na system z jabłkiem wyszło The World Ends with You moja ulubiona gra z DSa. Genialny tytuł, choć znając Square Enix,może trochę kosztować
:(
witam.
Grałem w dwie części BiA (pierwszą i właśnie w Hell's Highway) i miło wspominam, dobra odskocznia od tych CoD'ów i Battlefield'ów :P
Mnie naszła ochota na Simsy. :D Nie wiem czy to normalne, ale lubię sobie czasami w to pograć :p
Ehh... studenci... byłbym ja nim już teraz, tyle że technikum jest czteroletnie :>
Co do aktualnego pykania, robię pierwszego Dead Space'a. Ponad połowa za mną (8h), świetny, gęsty klimat, ale jakoś mi w tym momencie odeszła ochota na dalszą grę.. niemniej jednak po niedzieli ją sobie dokończę. Ot takie postanowienie, że klasykę trzeba nadrobić, a nie pograć trochę i rzucić w kąt...
Też grałem w pierwszą jeszcze na pierwszej generacji Xboxa, jakoś mnie nie wciągnęła, za to HH bardzo :) Trochę kiepsko, bo zacząłem na dobrą sprawę od końca, ale wpadła mi płytka w ręce, więc wypróbowałem. Przejdę HH, zabiorę się za Road to Hill 30, następnie Earned in Blood :)
Ja w Simsy nie grałem uhuhuuu.. Sporo czasu. Kiedyś u dziewczyny instalowałem na laptopie, ale jakoś tak dziwnie mi się w to grało. Nie to, co kiedyś :) Wszystko dziwne, obce, trudne, a kiedyś? Nie mogłem się oderwać i wszystko miałem w jednym palcu :)
Btw emil możesz polecić jakieś ciekawe gry na:
E2160 1,8
Ram 1GB
9500GT 512mb?
Bo zakładałem wątek, ale nikt nie zagląda.. Lubię sandboxy, wyścigi, sport, akcja, fpsy itd. wszystko oprócz strategii, gier widzianych z góry i indie :)
We wiele tytułów już grałem, pamiętam jak kiedyś nie mogłeś znaleźć dla mnie gry, której nie miałem "ogranej" :P
[Ed.]
Pierwszego DS grałem. Odpuściłem sobie po dwóch godzinach. Tytuł chyba nie dla mnie.
Już nie kojarzę jakie gry Ci polecałem, ale ok ;] Rzucę paroma tytułami (pewnie i tak we wszystko grałeś :p), które ograłem kiedyś.
Bioshock, Singularity (dość ciekawy, z tych "mniej znanych"), Batman Arkham Asylum (powinien Ci pójść), może Gears of War, ze starszych gier Rainbow Six Vegas 1 i 2, Prey, Alpha Protocol, może Fallout 3 albo Stalker.
Wysiliłem się, a pewnie znasz wszystko :D
Bioshock nie moje klimaty
Singularity nie podszedł mi tak samo jak Stalker
Batmana przeszedłem do połowy, dalej się nudziłem :|
W GoWa grałem nawet na X360 :)
Rainbow Six zobaczę
Prey grałem
Alpha Protocol na mój sprzęt?
F3 grałem.
Uwielbiam to ganianie na ostatni dzienny autobus, by dojechać do domu 40 minut wcześniej...
Siemanko
Wybaczcie ewentualne literówki, krew mnie zalewa.
one for me and one for you marihuana
one joint for you and one joint for me
vavamuffin is a reggae family, say....
Zostalbym ale jest za zabawnie. Właśnie mi czupsy zajebali...
maly->posartam sie w pon juz na pewno wbić. Strasznie mnie ta gierca ciągnie, tylko że cały czas mio eypada.
Btw. jak nabijaż expa np. anglią, to w niemczech masz wyszystkie sapomoty na poziomie zerowym, tak?
tak, masz wszystkie samptoty w stanie zerowym. ogólny exp liczy sie dla nacji. nie tak jak w czołgach, gdzie przejsc do nastepnego tieru musiałeś przechodzić przez dany czołg. A tu wystarczy, że bedziesz grał perwszym tierem na dwadzieścia i możesz do ostatniego dojsc tieru z pierwszego.
Sausage fest.
Nie ma o czym. Walnąłem zgona po północy, że aż wstyd.. :D Teraz prawie cały tydzień Wawa, grubo.
Po północy to klikałeś na fejsie :p
Chodziło mi bardziej o to, co tam robisz, dlaczego się obracasz z takimi ludźmi i w ogóle.
Jeśli prawie cały tydzień WWA, to co ze szkołą?
Nie no spokojnie, idę jutro, bo klasówka :/ Ale we wtorek będę musiał już jechać albo jeszcze jutro w nocy, a dopiero przyjechałem.
Co robię? IMPREZUJĘ :D dosłownie, bo póki co czekam na kilka rzeczy :) jak coś istotnego się wydarzy to napiszę, a co tam słychać.
Dobry!
A ja jutro w końcu zaczynam jazdy.. Zwlekałem troche to teraz muszę z tym zapieprzać jak najszybciej. Dzida!
Że imprezujesz, to już wiem. W takim razie czekam na relacje, bo kilka rzeczy mnie zastanawia :)
U mnie jakoś leci. Odmówiłem znajomym wyjścia, bo wiedziałem co mnie czekało i w jakim stanie bym przyszedł, pozamulać w niedzielny wieczór zawsze spoko :)
emil - do pracy idziesz, że tak się przejmujesz? ;)
Veron - jakie jazdy?
Własnie ja też z tego powodu często odmawiam znajomym i nie chodzę na imprezy, bo zazwyczaj źle się to kończy. Jutro klasówka z pozytywizmu, a ja zero :( FUCK.
Agent - byle poniedziałek przeżyć :p
Domyślam się, że Veron mówi o kursie na prawko(?)
A właśnie zdawał ktoś teoretyczny na tych nowych zasadach (albo miał z tym do czynienia) ? Trudniejszy egzamin niż ten stary ?
Pytam z ciekawości, bo ja prawko mam już dość dawno.
thomas -> właściwie do jako takiej pracy nie (choć mam zamiar w tym roku wreszcie się czegoś podjąć :p), ale wiesz jak jest. Roboty nigdy nie brakuje, a weekend jest weekend. Po to jest, żeby się poobijać.
Nam baba od polskiego w czerwcu zleciła przeczytanie Potopu w wakacje, jutro sprawdzian ze znajomości lektury. Myślałem, że z naiwności się wyrasta.
Chodziło mi o to, że nie obyłoby się bez palenia, a żadna impreza dzisiaj nie wchodziła w grę, tylko tak się pokręcić po mieścinie :) Dawno już nie zgonowałem. To się ucz, młoda godzina :)
A no faktycznie. Pomyliłem Verona z Agentem, a już chciałem pisać, że Veron bez prawka, a prowadzi :)
emil - czyli rozumiem, że jesteś po szkole i siedzisz na bezrobociu aktualnie? :)
[Ed.]
Jak można zadawać lekturę na wakacje? Pokazałbym jej fioła..
Agent -> U mnie w 2 klasie na pierwszej lekcji polaka był sprawdzian z potopu :) Oczywiście wszyscy pały.
Nasza polonistka jakaś żywcem wyjęta z innego świata jest. Na lekcjach gada praktycznie sama do siebie, tak ją większość zlewa. My zajmujemy się sobą a ona sobą. Czasami nawet mi jej szkoda, kiedy siejemy borutę w klasie a ona z przerażonym wzrokiem pełnym paniki próbuje nas uspokoić. Ale nieważne, jak bardzo zniszczysz jej życie i ile laczy załapiesz - i tak masz 3 na koniec :P
thomas -> Dokładnie. Aktualnie jestem po pierwszym roku, no i od drugiego muszę coś znaleźć, zarobić na siebie. Ale wiesz jak jest. Pierwszy rok trzeba było "wejść" w to nowe życie, ale teraz już aż głupio mi jest żyć na garnku rodziców. Trzeba samemu coś zarobić na siebie :]
Jak pamiętam, to lektury w wakacje to ja miałem jakieś nadobowiązkowe, dla chętnych. Ale żeby Potop na wakacje zadać :p
Czyli jesteś o rok ode mnie starszy. Uważam, że przesadzasz. To jeszcze młody wiek, więc nie widzę nic dziwnego w mieszkaniu z rodzicami. Sam już pracowałem w kilku miejscach, fajnie mieć jakieś tam swoje pieniądze i żeby czasem mamie dorzucić, bo wiadomo życie do tanich nie należy, ale w obecnych czasach ciężko o pracę. Na dodatek w tak małym mieście, jak moje -,-
Aktualnie też nie pracuję, ale mam nadzieję, że coś się znajdzie. Mama mi żyć nie daje ;)
Na dodatek w tak małym mieście, jak moje -,-
Gdzie egzystujesz, jeśli można wiedzieć?
No, jutro trzeba będzie zapierniczać żeby zrobić to, czego w piątek nie zrobiłem, a zadeklarowałem, że zrobię.. Tak to jest, jak nie czyta się super dokładnie dokumentacji (która swoją drogą jest jedną z gorszych, które czytałem..) i później wychodzą nowe rzeczy.. Albo jak robi się kilka godzin coś, co później i tak nie zadziała, heh..
Tyle dobrze, że zajmuję się czymś, co idzie dopiero w paczce za tydzień, a nie w ten wtorek.. Aczkolwiek jutro czeka mnie ratowanie świata i naprawa czegoś, co było już zaimplementowane, ale klient zażyczył sobie coś dziwnego i obecna funkcjonalność nie działa poprawnie..
Thomas -> Nie wiem co Ci poradzić, ale w dużym mieście na pewno byś znalazł coś sensownego :)
No to jest oczywiste, ale uważam, że jakbym spiął pośladki to bym coś znalazł. Aktualnie aż tak mi się do pracy nie spieszy, bo kasy nie brakuje. Zobaczymy na jak długo :)
Thomas -> Ale już skończyłeś ogólnie szkołę? Nie wybierasz się na studia?
thomas -> nie, no. Na razie nie planuje się wyprowadzać i zakładać swojej rodziny :P Chodzi mi właśnie o to, żeby odciążyć trochę rodziców (opłata czesnego do tanich nie należy..), no i wiadomo swój grosz też się przyda. Można zawsze sobie coś kupić. Nawet sam osobiście mam zamiar (jeśli uda mi się mam nadzieje znaleźć jakąś robotę) kupić sobie jakiś swój samochód, obecnie mamy tylko jeden. A wiadomo. Swój to swój.
Szkołę skończyłem. Nie wybieram się na studia, za dużo czasu to pochłania i nie dla mnie (wiem, że po czasie bym to olał).
emil - właśnie to miałem na myśli. Obecnie to ja nawet prawka nie mam (jest zaczęte, muszę tylko egzamin umówić i opłacić). Ale to wszystko właśnie czeka, aż znajdę pracę. Wtedy ze wszystkim ruszę :)
cs-> Bo prowadzi ;]. Strzeż się KJS, niebawem nadchodzę!
emil-> Brat ostatnio zdawał na A i bez problemu. Znajomi też za 1 razem (B). Chociaż niby odkąd wprowadzili nowy to zdawalność spadła do ok 30-40%. Masz mniej czasu na zastanowienie się, bodajże ok 20 sec na ogarnięcie pytania i 15 na odp., coś takiego. Ale pytania łatwiejsze, niektóre tylko dość dziwne w stylu-jaki rozmiar ma tablica rejestracyjna :)
Co do polskiego to odkąd pamiętam, nienawidziłem tego przedmiotu. Cała ta romantyczna otoczka, przekazywanie przez autorów ukrytych w tekstach wierszy wiadomości, interpretacje i cała reszta podobnego pieprzenia. Zdecydowanie jestem umysł ścisły ;d Chociaż nie mam co narzekać. Kobieta nawet nie wie że istnieję w przeciwieństwie do reszty. Z resztą przeczytałem na tych lekcjach więcej książek niż gdziekolwiek indziej(i nie mówię tu o lekturach). Inna sprawa, że większość polonistów z jakimi się spotkałem troche przegrała życie :)
Thomas -> No to dam Ci sposób na dobrą (a nawet bardzo dobrą) kasę. Zostań gwiazdą disco polo :) W najgorszym przypadku wyciągniesz 2000 miesięcznie na czysto. W najgorszym :P
@thomas
Zawsze pozostaje bukmacherka albo poker :)
Kurde, ale mam dylemat. Zapuściłem sobie bródkę w której zajebiście wręcz wyglądam i która cholernie mi (i nie tylko mi) się podoba, ale tak mnie nieziemsko wkurza... Ciągle zahacza się o zamek od bluzy/kurtki, drapie, łaskocze, i ogólnie jakoś nieswojo się z nią czuję - pierwszy raz w życiu pozwoliłem się zarosnąć jakiejkolwiek części mojej twarzy i nie przyzwyczaiłem się jeszcze do dywanu na podbródku. Ostatnio całymi dniami chodzę, miętolę te kłaki i zastanawiam się, czy golić czy dalej się męczyć i je oszczędzić. Chociaż jak tak dalej pójdzie, to szlag mnie z nimi trafi najwyżej za dwa dni, więc może jutro przed szkołą...
Veron -> sądzę, że spadła bardziej dlatego, że jest to nowe, a nie że jakieś dużo trudniejsze. Ale tak to jest z nowymi rzeczami, ludzie się przestawią i znów będzie zapewne duża zdawalność teorii.
Agent -> nie wiem, to Twój wybór. :p Ja tam nie znoszę mieć "kępy" na twarzy, wolę gładką powierzchnię ;p
@emil
Na szczęście nie szukam porady, po prostu chciałem się wyżalić :P Ja właśnie też nie lubię hodować na mordzie lasów Amazonii, ale nie z powodów wizualnych bo w moim przypadku wygląda to spoko, tylko czysto użytkowych ;)
Nie będę pajacować jak Niecik itd, ale dzięki za pomysł :p
Agencie to nie jest dobry sposób zarobku :)
Ja nie lubię się golić, ale jednocześnie nie lubię chodzić zarośnięty. Mam tak samo jak Ty z tym dotykaniem, aż idę po golarkę, bo się wytrzymać nie da. Dodatkową motywacją jest dziewczyna, bo nie lubi mnie z zarostem :) Także odpowiedź jest jedna..
spoiler start
Do golenia!
spoiler stop
Thomas -> Niecik to akurat idiota, ale znam kilka poważniejszych ludzi, którzy wyciągają grube tysiące nie umiejąc śpiewać i mają fejma :) Ale plakietka discopolowca zostaje do końca życia - to jest minus :D
Chce mi się spać, a jeszcze tyle pracy do szkoły...
I właśnie to jest Montera chyba największy minus tego biznesu.. ;>
Witaj Xavier. Co się stało, że zmęczony?
Siemanko Agent :)
Jeśli będę kiedyś dostawał 500 zł za koncert grając muzykę mojego autorstwa to już będę szczęśliwy.
Żaden elektryk na którym grałem nie dorównuje pięknu i ciepła dźwięku mojemu akustykowi z cedrowym topem :)
Z tego co słyszałem i wiem to najniższa stawka dożynkowa to 800 zł... :P
Pewnie już wszyscy słyszeli, ale co mi tam..
http://www.youtube.com/watch?v=jofNR_WkoCE
Prześladuje mnie to już od zeszłego tygodnia.. :)
1000 post ;)
Słyszałem o tym kawałku wcześniej.
Początek jest fajny, ale refren to już wchodzenie w klimaty azjatyckie ;D
cswthomas93pl --> A dużo czynników bo od samego rana byłem na nogach do czego nie byłem przyzwyczajony.
Ostatnio miałem tryb : budzę się o 10 rano idę spać o 3 rano.
A wczoraj budzik gromił 3 godziny wcześniej i trzeba było z samego rana coś załatwić a gdy wróciłem do domu o 12 to już się czułem zmęczony a jeszcze do pracy szedłem na drugą zmianę i wróciłem wtedy kiedy wpis zrobiłem ;)
Reality, wbijaj w WaThunderową brać w wątku :)
Arxel -> not even once.
Obejrzałem dzisiaj Dark Skies. Mocna rzecz. I na netbooku zainstalowałem NFS Underground. Japierdole, na najwyższychd etalach w 800x600 wtciaga magiczne 2 klatki. Na nqjniższych w 640x320 wyciaga juz 12-15 :) Jestem w szoku :)
maly89 -> Muszę chyba wypróbować tego War Thundera ;)
Dark Skies dobry? Bo w sumie miałem się do niego zabrać ale nie byłem jakoś przekonany. Tylko bez spoilerów plis.
Niezły lapek :D ja na 10 letnim instalowałem Tonego Hawka 4 :D nawet dawał radę 800x600 chociaż miał jakąś integre z około 2003 roku.
Pograłem trochę, ale to nie moje klimaty i czasu zbytnio nie mam :)
Niby fajne, 5 różnych państw, które mają swoje własne unikalne samoloty, ale takie latanie i zbijanie samolotów mnie nie bawi.
Nie mam z kim pojechać na The Boxer Rebellion do Wawy :(
Na nqjniższych w 640x320
WOW, na telefonie mam większą rozdziałke. ;P
Zacząłem drugi sezon BB, na razie wygląda lepiej od pierwszego. Teraz idę zobaczyć kolejny epizod.
Jakby co Xavier, to moge Ci refa dać ;)
No niezły, tylko, że nawet brat mi go oddał, bo jemu nawet Football Manager 12 klatkował ;) Ogólnie to Intel Atom 1.6, 1 ram i zintegrowana Intela 3150... Własnie z niego pisze, kurat do przeglądania stron internetowych, bo webwideo już kuleje i to nawet nie w HD :) dopóki całego nie zbuforuje i nie rozkręci całego filmu to często obraz przycina. Normalne filmy .avi chodzą bardzo płynnie ;)
A po Dark Skies nie moge zasnąć.
Spoko, Relity, każdy ubi co innego :)
Emil -> dziwnym jest, że albo było do wyboru 800 i 640 :P Grafa sama dała wybór z tych dwóch najniższych ;) normalnie ekranu mam 1024x600.
Siemka!
Na tym śmiesznym netbooczku zainstalowałem dzisiaj Neverwinter Nights. O dziwo na najwyższych chodzi dość płynnie, choć na maksymalnym oddalenie dośćmuli, ale co tam :)
Julie X fajny film, szkoda, że ludzie tak po nim jadą, no i 20 dychy na lotto poszło w błoto. :P
A tak co u Was? :)
no i 20 dychy na lotto poszło w błoto. :P
A to kiedykolwiek wcześniej poszły gdzieś indziej? :)
A tak co u Was? :)
Jest chujowo i z każdym dniem coraz gorzej, dziękuję.
A ja jutro w nocy muszę jechać do Wawy.. przyjeżdżam w piątek na lekcje i znowu jadę na weekend. Life is brutal.
Niedługo się przeprowadzam na inną ulicę do nowego bloku na jakimś zadupiu, gdzie trzeba 10 minut iść do przystanku i się trochę cykam. Chyba będę musiał zacząć jeździć taxi, bo nie chcę dostać wpierdol i to jeszcze na Woli :P
1. Zastanawiam się nad zakupem dysku przenośnego 2TB, 7200obr. usb 3.0
2. Kończę zmianę w pracy za 10 minut.
3. Wcześniej patrzyłem na ten żart co dał sobie bramkę strzelić.
4. Zastanawiam się dlaczego Warlock - Master ofthe Arcane nie ma trybu Hot-Seat :(
5. Zastanawiam się co usunąć by zrobić sobie miejsce na dysku.
Gorszy dzień.
Bond -> Trzymam kciuki, bedzie lepiej, potrzeba czasu :)
xavier -> Nie warto
super
nie oglądam meczu :)
Nie znam gry
to co niepotrzebne ;)
CR => e, każdy ma gorszy dzień :)
Monter -> luz, tylko ciekawe jaką taryfe maja tamtejsi :P
Rekin - piona.
Widzę, że nie tylko ja miałem średni dzień. Jutro muszę wstać wcześniej, więc pewnie długo nie posiedzę, choć spać jeszcze nie idę :)
Standardowo, załączę odcinek BB. Może jeszcze się odezwę, bo widzę że wczoraj słabo coś w karczmie, wszyscy zasnęli wcześnie.
Chyba straciłem kolejnych bliskich mi znajomych, a raczej powoli ich tracę. No i jednego dnia straciłem wszystkie moje nadzieje i pokłady optymizmu na ten rok szkolny. Cóż, jesień, przewidywałem to.
I szukajcie na War Thunder "SHarkee", coraz bardziej mnie wciąga ta gra.
Wczoraj kiepscizna :P
Spoko, CR nie bedzie tak zle :). Długo grasz? :) mogłem Ci refa wysła :)
malyb89 -> Jeśli chodzi o taxi to mam numer na mega tanie, że pół stolicy za 20-30 zł można przejechać, więc ujdzie :)
Cyber rekin -> Nie chciałbym nic sugerować, ale jeśli tak jest to może wina leży w Tobie, a nie w znajomych?
Montera, no właśnie.
Nie dziwie się, że tak pomyślałeś. Rzucam luźne myśli bez wyjaśnieni i rozwinień.
Mały, gram całe 3 lub 4 dni.
Chyba się wezmę i skończę czytać biografie Marilyna Mansona.
ja wierze, że przeważnie wina jest po obu stronach. :) Ale skoro mówisz, żę to Twoja wina to możliwe, że tak jest. Ale z drugej strony... Wkraczamy na dośćśliski i nieprzyjemny temat
Idę spać. Koniec tego dnia był naprawdę smutny.
Ja mam pozytywnie w głowie od kilku dni :p
Wczoraj pojechałem ostro, wróciłem do domu nad ranem, dzisiaj jakbym się nie ogarnął, to skończyłbym tak samo jak wczoraj :)
Nie mam pojęcia jaki mamy dzień nawet, ale wiem, że w piątek po dłuższym czasie wybieram się na 18. Będzie dobra biba, bo dwie dziewczyny wyprawiają razem, będzie DJ, full osób, to się pobawię :)
Dobry tak w ogóle.
Dobry :D
Dobry, dobry i dobranoc.
Miałem wcześniej pójść spać, ale się przedłużyło trochę :p
Ktoś się orientuje czy na Politechnice Śląskiej na trzecim naborze będą jeszcze jakieś kierunki? :P Bo wlaśnie teraz postanowiłem rzucić moje pierwsze studia i chcę iść na Informatykę, ale nie wiem... :D
Siemanko.
Ja tylko się przywitać, bo ostatnio tak nudno w moim życiu jest, że mógłbym zrobić z tego telenowelę
Ktoś zawsze jest thomas :)
Sycho -> coś ty, nie jest chyba tak źle. Pamiętaj, jutro będzie lepiej. A jak nie jutro to pojutrze :)
Sycho - Więc się ogarnij i weź życie w swoje ręce :)
emil - No niby tak, ale nie zawsze się ktoś wpisze :)
Witaj Xavi :)
Co wy ćpiecie?
A witam witam :)
Byłem dzisiaj na filmie Paranoja. Zaproszenie na pokaz przedpremierowy wygrałem więc i wybrałem się do kina na godzinę 20:00 .
Co o filmie? Typowo amerykańskie kino, w którym wszystko jest podane na tacy i nie trzeba się zastanawiać. Bardzo lekki ale wciągający, w sam raz na wieczór by się odprężyć i odmóżdżyć :)
Akurat filmów odmóżdżających to jest już nadto. Odmóżdżeni jesteśmy dostatecznie, teraz czas na ambitnego kina trochę, tylko.. no właśnie - tego po prostu na dzień dzisiejszy w filmowym przemyśle brakuje.
Witam! Wracam do żywych!
Witaj Xavier i Bezsenny.
Rekin -> nie można być po prostu w dobrym humorze ? Od razu podejrzewają :p
Ishi -> chyba trochę generalizujesz. Owszem, więcej jest "hamerykańskiej" sieczki niż kina ambitnego, ale zawsze znajdzie się coś ambitniejszego, nie koniecznie zza oceanu.
Witaj Marcinie :)
To jest właśnie to, że po głowie chodzą mi setki filmów, a jak przychodzi co do czego, to nie mam żadnego pomysłu na dobry film..
Ja też :P Mam ochotę obejrzeć to, to, to i to, a potem jak chcę oglądać, to jakoś nie mam ochoty...
Ech, ten wrzesień tak szybko upływa :P
emil, nie można.
Mi wrzeseń dobrze mija :)
Rekinie wrzuć na luz..
Co do facebookowej grupy bezsennej - kto jest kto do jasnej ciasnej?
Ogarniam Małego, Glob3ra, mannana, Rekina, emila, kokoju, Arxela. Aa no i Montera :)
8 osób, a grupa liczy 15. Wtf? Jeśli ktoś kogoś kojarzy, to niech napisze inicjałami żeby nie było :)
Ja się potem zapiszę :) Tylko dajcie linka :D
Ps: Tak kilka razy z nudów o tej porze napisałem do zupełnie obcych dziewczyn i wiele z nich po jakimś czasie pisania chciało się umówić na randkę :D Przeprowadzam ostateczne testy, jeżeli znów tak się uda, to piszę jakiś poradnik i będę go sprzedawał!
Wystarczyło udać, że się pomyliło numery GG :P Wcześniej oczywiście oglądąłem taki numer GG i jego avatar :D Oczywiście do tego celu użyłem Googli :D Łatwa sprawa, kupicie? Dla piszących w tej karczmie - specjalna zniżka! :D
Zróbcie ktoś nową część
Przeszedłem Bioshocka Infinite
Gra bardzo króciutka, w sumie jak większość współczesnych tytułów, ale za to fabuła!
Dobre wprowadzenie, zbytnio nie rozumiałem na początku o co chodzi, ale w miarę grania fabuła się lepiej układała.
Na końcu gry mamy wyjaśnione niektóre wątki, które były tajemnicą.
Trochę twórcy zagrali w stylu Losta i dalej zbytnio nie rozumiem zakończenia ;)
Ogółem grę przechodziłem bez poradnika, ale w ostatniej misji to już kompletnie zgłupiałem.
Niby wykonywałem cele, ale gra jakby się zbugowała. Ale koniec końców się udało :)
Muszę teraz poczytać w internecie o co w końcu chodziło.
Już w lutym DLC! :D (mam season passa)
Teraz czekać na Poniedziałek lub Wtorek na GTA V :)
Zamówiłem dzisiaj w Gamestopie, bo trochę się bałem, że zabraknie ^^
Marcin - nie korzystam już z gg :)
To zrób nową i gra :)
Tutaj link do grupy:
https://www.facebook.com/groups/124468874383720/?refid=18
Ogarnąłem jeszcze Patriciusa i majewskiego.
Nigdy jakoś się Bioshockiem nie interesowałem :)
Nie mam nerwów do tego pogrubiania tych osób ze wstępniaka, gdyż myszka mi szaleje :P
321 - szymona_majewskiego? Bo jeżeli tak, to go tam nie widzę ;P
Wstępniaka kopiujesz ze strony. Jest u góry link :)
Jeśli nikt się tym nie zajmie, to jutro ja to zrobię.
[Ed.]
Inicjały K.R, a profilówa to zdjęcie popularnego faceta ze Słonecznego Patrolu :)
Wezmę się za siebie, ale nie od razu;) Na razie tak sobie egzystuje, byle do października, a wtedy w końcu stancja i trochę studenckiego życia. Oprócz tego zeszły mi prawie wszystkie kody na SR3 i już jestem o krok od kupienia nowych poków!
@Bezsenny Rozumiem, że oferujesz też zniżki po okazaniu legitymacji studenckiej? Jeszcze mam kartę na zniżki z mojej szkoły zaocznej, jeżeli zniżki się sumują, to biorę od ciebie egzemplarz, bo trza poszukać sobie kogoś do pisania, z ostatnią "znajomą"poznaną po pijaku fajnie się gadało, ale doszliśmy do wniosku ze nic z tego nie będzie :(
@grupa na fb Miałem dołączyć, ale jakoś tak zapominam :P