W najbliższy weekend odbędzie się ten oto event, aczkolwiek Wujek Google nie potrafi odpowiedzieć mi na jedno zasadnicze pytanie - warto tam się wybrać? Na stronie Tyskiego wygląda to jak jakiś biedny festyn pod patronatem Tyskiego, na który zaprosili grajków klasy F. Jest tam coś ciekawego związanego z samym piwem? Był ktoś na wcześniejszych edycjach i zauważył coś bardziej fascynującego niż kilometrowe kolejki po piwo? Przeważają tam typowi ćwierćinteligenci czy raczej normalni ludzie? Miałem nieco inne plany na weekend, ale moi znajomi nalegają, abym się tam z nimi wybrał. Z drugiej strony nie chciałbym jechać na coś, co jest z góry skazane na dno, także każdą opinię uznam za przydatną.
Teraz nie warto się wybrać, bo nic ciekawego tam nie ma. Kiedyś było fajnie jak grała Coma, Strachy na Lachy i chyba Kult wtedy też zagrał.
To nie jest impreza piwna, to jest impreza 'biesiadna', walisz tyskie z plastiku, w tle jakiś kabaret, a okresowo dla młodzieży trochę elo zespołów, które nijak do tych kabaretów nie pasują(ale są spoko, szczególnie LUC). Trzeba być pozytywnie nastawionym :P
Ma być kaliber 44 w niedziele
A jak chcesz imprezę piwną to Beer Geek Madness Wrocław 30 sierpnia. A tydzień później Bracka Jesień.
Kiedyś było fajnie jak grała Coma, Strachy na Lachy i chyba Kult wtedy też zagrał.
Niestety nikt mnie przekonał, choć jestem wdzięczny za opinie. Najwidoczniej spędzę ten weekend w inny sposób.
A jak chcesz imprezę piwną to Beer Geek Madness Wrocław 30 sierpnia. A tydzień później Bracka Jesień.
To Beer Geek Madness troche takim hardkorem zalatuje, a ja jestem raczej laikiem. Poza tym ciężko mi się wybrać na dobre piwo do Białej Małpy w Katowicach, a co dopiero do Wrocławia.
Poza tym ciężko mi się wybrać na dobre piwo do Białej Małpy w Katowicach, a co dopiero do Wrocławia.
Spoko, u mnie to samo :P Żeby jechać do innego miasta na takie coś, to już trzeba być mocniej zakręconym, wtedy kasy nie szkoda...
