Zawsze chciałem jeździć po świecie i odwiedzać różne kraje. Ale nienawidziłem sztucznych wycieczek kilkudniowych z przewodnikiem i hotelami. Od dziecka miałem w głowie wizję plecak, ja i wielki świat. Za rok będę miał w końcu na okres wakacji trochę więcej czasu niż zazwyczaj i tak sobie pomyślałem o organizacji jakiegoś wyjazdu. Jak, że to będzie moja pierwsza zagraniczna podróż chciałbym usłyszeć jakieś porady dla backpackingowego laika. Znam angielski (dosyć dobrze), podstawy arabskiego i od biedy podstawy niemieckiego. (ale tego ostatniego nie chcę używać). Na pierwszą podróż chciałbym coś przede wszystkim niedrogiego oraz niedalekiego. Kraje niemieckojęzyczne z miejsca odpadają, nie chcę tam jeździć. Chciałbym odwiedzić Irlandię. Zawsze mi się ten kraj podobał z filmów/opowieści/historii.
Co o tym myślicie? Ile musiałbym na taką przygodę odłożyć pieniędzy? Hotele czy szukać ludzi (swego czasu widziałem fajną stronę dla backpackerów gdzie ludzie oferowali nocleg dla takowych podróżników)? Istotne również jest miejsce gdzie wyruszyć. W co też musiałbym się zaopatrzyć? Zastanawia mnie też kwestia bezpieczeństwa. Z reguły jestem samotnikiem, zresztą też nie mam w najbliższym otoczeniu ludzi gotowych wyruszyć na taką przygodę. Irlandia będzie dobrym miejscem na start? (a jeśli nie to gdzie lepiej) Podróżowanie jako samotnik daje radę czy lepiej abym poszukał jednak jakiegoś ochotnika/ochotniczkę? Wiem, że było parę backpackerów tutaj na GOLu dlatego też tutaj pytam.
Jeśli chodzi o termin to gdzieś tak sierpień 2012.
A i proszę o jakieś warte zaufania site'y nt. backpackingu. Ponoć booki "Lonely Planet" są dobre. Prawda?
pierwszy raz slysze o czyms takim, a raczej o czyms takim pod taka nazwa, od zawsze wydawalo mi sie to jednak super pomyslem
fajnie byloby zrobic sobie taki miesieczny czy dwumiesieczny tour po europie - tylko ja, plecak, troche ojro, osoba towarzyszaca i heja
fajnie byloby zrobic sobie taki miesieczny czy dwumiesieczny tour po europie - tylko ja, plecak, troche ojro, osoba towarzyszaca i heja
Też chciałbym, ale najpierw nie chce się rzucać na głęboką wodę i na chwilę obecną pojedynczy kraj na ~2tygodnie.
od zawsze wydawalo mi sie to jednak super pomyslem
Mi też. Sam sobie czasem nawet z plecakiem wyruszałem w podróż po okolicy na cały dzień. ;)
r_ADM --> Dzięki.
Zamiast upowac idz do watku wczasowo podrozniczego i wypytaj Awerika, ktory lubi spac z karaluchami i zjezdzil pol swiata z plecakiem ;P
Dostałem tam parę odpowiedzi. Ale spróbuję jeszcze w tym wątku.
Plan jest taki: Sierpień 2012, ja w Irlandii na 2 tygodnie. Popatrzyłem sobie na ceny biletów. Na sierpień 2012 niby w okolicach 900/1000 zł. (w dwie strony), na listopad br. można się zmieścić w okolicach 300 zł. Taka różnica cenowa pomiędzy sezonami? Czy mogę liczyć, ze w sierpniu jednak będzie taniej. (było nie było do sierpnia jeszcze daleko). Zadaję być może debilne pytania, ale to moja pierwsza podróż to się wole upewnić. 2/3 tysiące na taką podróż chyba wystarczą.
także od dziecka marzyłem o takim czymś. Jednak mnie nie interesują "sztuczne kraje", chcące tylko wyłudzić kasę na zwiedzających. Mi osobiście marzy się Afryka. I to w najmniej cywilizowanych miejscach. Bez bizmesmanów, i innych tym podobnych. Ale na ogół takie wycieczki są niebezpieczne (różne choroby, malarie itp., i ponoć bardzo drogie. Pewnie nigdy nie będzie mnie stać na taką wycieczkę, ale to byłoby coś. tak naprawdę to inne kraje, a raczej ich zwiedzanie wcalę mnie nie kręci.
obczaj to:
http://www.couchsurfing.org/
ogolnie za nocleg nie placisz, a do tego mozesz robic co chcesz... dokladnie na typ podrozy jaka chcesz podjac
Coach Surfing znam i tego od początku chciałem się trzymać.
Jednak mnie nie interesują "sztuczne kraje", chcące tylko wyłudzić kasę na zwiedzających.
Chyba mówisz o sztucznych miastach. (vide Paryż) Jak w Polsce są mieściny odległe od turystów tak zapewne w innych krajach również takowe się spotka. Irlandia np. to masa wiosek i miasteczek, które raczej dużą turystyką nie pachną.
i ponoć bardzo drogie.
Zależy jak tam chcesz podróżować. Chyba przelot na północ Afryki (którykolwiek kraj arabski), a potem jakąś afrykańską tanią linią lotniczą z rozwalającym się samolotem do Nigerii czy gdzie tam sobie chcesz lecieć. Ludzie ponoć niezłe kombinują z przesiadkami i ceny się bardzo zmieszają. Tylko, że taka podróż to nie pitolenie i po pierwsze szczepienia, po drugie trzeba wiedzieć jak się zachować w różnych sytuacjach (zwierzęta, nocleg, mili panowie z kałachami). Taki backpacking do tego typu miejsc to raczej wyższa liga. Ja tam sobie spokojnie od Irlandii zaczynam.
Pewnie nigdy nie będzie mnie stać na taką wycieczkę
Backpacking zakłada właśnie podróżowanie przy jak najmniejszych kosztach i takie kraje afrykańskie są możliwe dla Ciebie. Pytanie brzmi czy masz jaja w ogóle zainteresować się organizacją takiej podróży.
Przewodnik Lonely Planet to jeden z lepszych na rynku. W tym roku korzystałam z niego podczas wyprawy do Gruzji i bez niego byłabym w głebokiej dupie :D Dużo ludzi korzysta z tych przewodników, dlatego zawsze na siebie wpadalismy w hostelach, resturacjach i na szlaku heheh dzięki temu poznałam mnóstwo zakręconych ludzi, podróżujących w podobny sposób co ja. tu macie link http://www.travelco.pl/Gruzja_Armenia_i_Azerbejdzan_Lonely_Planet_Georgia_Armenia__Azerbaijan_9781741044775-245.html
Dużo ludzi korzysta z tych przewodników
W zasadzie to i plus i jednocześnie minus jeśli chodzi o backpacking. Słyszałem narzekania na to, że dzięki popularności uzyskanej drogą LP niektóre miejsca się zmieniły. ;)
I bardzo dobrze backpacking i w ogole podrozowanie to jedna z najfajniejszych rzeczy na swiecie. :)
Chcesz zaczac od Europy, plus jest taki, ze blisko i bezpiecznie, duzym minusem jest fakt, ze to najdrozszy kontynent. :) Oczywiscie przy odrobinie inwencji mozesz ograniczyc koszty do minimum - podrozowac autostopem, spac u ludzi z couchsurfingu czy hospitalityclub, gotowac sobie samemu - wszystko zalezy od tego ile masz czasu i jak bardzo hardkorowy jestes. ;)
Generalnie gdy ludzie pytaja mnie jak tanio podrozowac odpowiadam, ze trzeba po prostu miec malo pieniedzy. :)
Jesli chodzi o lot - bezposrednio nic taniego niestety nie znajdziesz, z roznych przyczyn od jakiegos czasu loty do Irlandii sa stosunkowo drogie - mozesz poleciec taniej z przesiadka, co jednak nie bedzie Ci sie kalkulowalo jesli zamierzasz wziac ze soba nadawany bagaz. Aha, z gory ostrzegam, ze Irlandia to drogi kraj.
Z LP jest roznie, niektore ich przewodniki sa rewelacyjne, inne (np. Filipiny czy Jordania) - raczej cienkie, co nie zmienia faktu, ze to solidna i warta polecenia seria - ja korzystam glownie z LP, ale do wielu informacji podchodze z dystansem.
Pozdrowienia z Kairu.
