Jak traktujecie jako sprzedający/kupujący odbiór osobisty. Rzeczy sprzedaje mi brat z Warszawy - więc dla chcących udostępniam opcje odbiór osobisty, by każdy kto chciał mógł sobie przedmiot odebrać osobiście.
Podaję dwa adresy i godziny odbioru (praca - dom), ale najczęściej dostaję zapytanie czy brat mógłby podjechać tam i tam i dowiezc przedmiot. No cholerka - my nie jesteśmy firmą kurierską/transportową i nie dowozimy na terenie całego miasta. Odbiór osobisty oznacza, że osoba kupująca przyjeżdża i odbiera. Moim zdaniem.
Nom. Zgadzam się z Tobą.
Odbiór osobisty oznacza, że osoba kupująca przyjeżdża i odbiera. Moim zdaniem.
I z czym masz jeszcze problem?
odbiór osobisty : nabywca przychodzi, przyjeżdża (whatever) po zakupiony towar i odbiera go bezpośrednio (lub przez pośrednika) od sprzedającego. Chyba nawet dziecko z przedszkola wie co to znaczy odbiór osobisty,wiec typ który pisze żebyś mu przedmiot dostarczył jest jakiś dziwny.
ja bym odpisał że jak chce żeby Twój brat przyjechał z towarem w miejsce X to niech dopłaci za paliwo i stracony czas.
Nie ma się nad czym zastanawiać lol.
Ja jeszcze robię tak, że jeśli akurat mi pasuje i kupującemu to się umawiamy, np. pod moją uczelnią czy coś, ale żeby bez powodu zawozić towar, to mowy nie ma.
Zaznacz na stronie "O mnie" albo w opisie aukcji, że masz napięty plan dnia i miejsce/godziny odbioru są ostateczne. Ja nie robię ludziom z tego tytułu jakiegoś problemu, ale nie sprzedaję na bardzo dużą skalę. W razie takiego zapytania, pytam gdzie ewentualnie chciałby się spotkać i jeśli jest to w miarę blisko, to rower/piechota i da się załatwić. Skoro chcę zarobić, to mogę z siebie wykrzesać trochę zaangażowania, a i klient chętniej kupi coś drugi raz.
Barthez x >miałem dokładnie to samo napisać ,,
Bezczelność, odbiór osobisty oznacza, że to on zapierdala po towar. Moim zdaniem.
