Ostatnio zauważyłem, że mam straszny problem z szybkim reagowaniem na zauważenie przeciwnika, gdy tylko zobaczę rywala zaczyna się "panika gaming" i ręka nie robi tego co powinna, nie zdążam np nacelować na głowę itd. Jak to ćwiczyć, macie jakieś sposoby?
Rzuć strzelanki, albo zrób sobie długą przerwę.
Z mojego doświadczenia miałem taką sytuację w grach rankingowych CS:GO, gdzie coś jest stawką. Sam nie wiem czy to kwestia wygrania/przegrania gry czy po prostu gra daje mało okazji na poprawienie swoich błędów - jak umrzesz to musisz czekać na nową rundę.
Tak czy inaczej mi pomagało granie sporo deathmatcha, nawet z botami na początku, skupiając się zawsze na celowaniu w głowę, nawet jeżeli wiązało się to z wolniejszą reakcją. W pewnym momencie zauważysz w grach DM, a potem w normalnych grach że jakoś częściej i szybciej celownik ci w odpowiednie miejsce zaczyna trafiać :)
Dodatkowo, znowu jeżeli mówimy o CS:GO to polecam mapy treningowe, kilka minut treningu na każdej pozwala polepszyć różne pojedyncze aspekty gry, które potem łącznie dają ładne efekty:
https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=213240871
https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=368026786
https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=419404847
https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=243702660
No i jak kolega wyżej zasugerował - czasami warto zrobić sobie przerwę zamiast męczyć nonstop jedną grę :)
Jeżeli chcesz poćwiczyć aima i refleks to nie ma nic lepszego niz Quake. Obojetnie który. Polecam Champions bo jest najbardziej aktywny (w sensie ilosci graczy), darmowy, i posiada matchmaking. Jeżeli samego aima to Kovaak, który bazuje na Quake'u i został stworzony przez byłego pro gracza w Quake World.
Po pierwsze ZMNIEJSZ sens. W Cs go grałem na 0.8 dpi 800. W quake 1.0 dpi 800
