Tim Sweeney zdradził, czym jest dziwna tekstura „pleśni”, którą czasem można dostrzec zamiast okienka z newsami w Fortnite. Okazuje się, że jej korzenie sięgają jeszcze 1995 roku.
Jeśli jesteście fanami Fortnite, to być może zdarzyło Wam się zauważyć, że zamiast okienka, w którym zazwyczaj pojawiają się najświeższe informacje na temat gry, pojawia się dziwna tekstura, która przypomina nieco pleśń. W sieci można znaleźć osoby zastanawiające się, co to w ogóle jest. Rozwiązanie tej zagadki podał ostatnio sam Tim Sweeney, czyli szef firmy Epic Games. Odpowiedź udzielona przez niego na platformie X może okazać się dla niektórych nieco zaskakująca.
Okazuje się bowiem, że owa „pleśń” w istocie nie jest żadną pleśnią, a perłami jaskiniowymi - rodzajem osadu węglanu wapnia, który tworzy się w jaskiniach wapiennych – jak to wytłumaczył Sweeney. To, co czasem można zaobserwować zamiast feedu newsowego w grze, jest stockowym zdjęciem tego zjawiska, który służy jako domyślna tekstura w kolejnych generacjach silnika Unreal Engine już od 1995 roku.

Dlaczego w ogóle ta tekstura pojawia się w Fortnite? Wyjaśnienie tej zagadki również jest prozaiczne. Po prostu gdy programista zapomni ustawić, co konkretnie ma wyświetlić się w tym miejscu, wówczas pokazuje się element domyślny, czyli właśnie zdjęcie pereł jaskiniowych.
Rzecz jasna Fortnite nie jest pierwszą grą, w której można zaobserwować teksturę z perłowym osadem. I zapewne nie ostatnią. Różnica jest taka, że w przebojowej sieciowej strzelance element ten jest bardzo rzucający się w oczy, podczas gdy w innych produkcjach powstałych na silniku Unreal Engine jest zazwyczaj niewidoczny i stanowi pozostałość po przeoczeniu lub błędzie twórców (vide PC Gamer). Tak czy inaczej, obecność tej tekstury stanowi interesującą ciekawostkę i lekcję na temat historii gier wideo.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
2

Autor: Miłosz Szubert
Filmoznawca z wykształcenia. W GRYOnline.pl pracuje od stycznia 2017 roku. Fan tenisa, koszykówki, komiksów, dobrych książek, historii oraz gier strategicznych Paradoxu. Od niedawna domorosły Mistrz Gry (podobno wychodzi mu to całkiem nieźle). Przez parę lat montował filmy na kanale Notatnik Kinomana na YouTube.