Just Cause [PC]
Teraz tylko czekam na ogłoszenie przez Cenege dokładnej daty premiery i do sklepu.
Może kupię, jak już wyjdzie...
realia far cry to zdaje sie tropikalna dzungla bo graficznie nie wierze w takie mozliwosci tej produkcji przy jednoczesnej mozliwosci gry @25fps.
tyle, ze realia starwars to poza kosmosem wszystko co w tym kosmosie krazy, a to niekoniecznie jest jako default do niego przypisane;) tak samo realia farcry to nie li tylko dzungla, ale calosc wykreowana na potrzeby fabuly (mutany tudziez mala bomba atomowa?).
Recenzja świetna. Aż chce się zagrać. I właśnie, oceny polskich serwisach są nadwyraz wysokie, ale opinie graczy na różnorakich forach już nie. Dużo osób pisało, że Just Cause jest słabą badź co najwyżej przeciętną grą. No może kilka komentarzy było pozytywnych.
Dziwne jest to, że takie serwisy jak GOL, grywp czy gryo2 zrecenzowały Just Cause, a takie znane zagraniczne jak Gamespot czy IGN nie :) Dobre wtyki? ;)
Ciekaw jeszcze jestem czy wersja demonstracyjna (na jakiej sugerowali się gracze, bo pełnej nie ma) różni się bardzo od full'a? Może poprawili coś w stosunku do demka?
Jak dla mnie to powinno byc lepsze od GTA SA.
I mam nadzieję ,że takie będzie.
Nie mogę się juz doczekac polskiego wydania.
Świetna gierka. Grałem u kumpla i mogę stwierdzić że gra jest zarębista
QJin --> Premiera amerykanska odbedzie sie dopiero 27 wrzesnia. I masz odpowiedz.
Uhhh...gierka zżera GTA na śniadanie. Osobiście wolę klimat bananowych republik, niż gangsta city jakieś. Dlatego stawiam Just Cause ponad GTA...ale to moje zdanie :)
Az taka dobra ocena? Hmm... gralem w demko, fakt gra nie jest przecietna, grafika jest "ciekawa", muzyka rowniez, ale czy zasluguje az na 90%?
Dla mnie Gta to Gta, a Just Cause to Just Cause. Nie porównuje tych dwoch gier, bo forma rozrywki jest, dla mnie z deczka odmienna. Choć w JC jeszcze nie grałem, procz dema i calej masy filmow z gameplayem, to zgadzam sie z recenzentem w 100%. Czekam z niecierpliwościa na polska premiere. Zdecydowanie jedna z najlepszych gier na PC w 2006 r. Moze i jedyna obok Dark Messiah.
Dosyć dziwne, że to tyle zajmuje. Wkońcu demko mało ważyło. Znowu będzie trzeba usuwac zbędne smieci z dysku tak jak to miałem z TOCA 3. Swoją droga jeżeli tyle to zajmuje to gra po zainstalowaniu będzie zajmować az 10gb. Oj cos moje 40gb na dysku juz coraz wieksze sprawia problemy. Mam tylko nadzieję, że skoro gra tyle zajmuje to świat będzie dosyc duży. :)
A czy już wiadomo dokładnie kiedy gra się pojawi w polsce?
Pograłem w Just Cause zarówno na PC, jak i na X360. Jednakże gra nie miażdży tak, jak Mercenaries: Playground of Destruction na początku 2005 roku. Z przysłowiową łezką w oku wspominam wykonywanie płatnych misji podczas koreańskiego konfliktu zbrojnego na dużą skalę z udziałem pięciu stronnictw. Dzięki developerom z Pandemic Studios pojeździłem sobie BRDM-em, polatałem Mi-35, obracałem w perzynę całe wsie za pomocą C-4, strzelałem z Kałasznikowa i poprawiałem granatami z RPG-7, płaciłem kilkaset tysięcy dolarów za nalot dywanowy lub zrzut bomby paliwowo-powietrznej etc. Dlatego czekam na Mercenaries 2: World in Flames, a Just Cause traktuję jako miły przerywnik.
popykalem chwile na PS2 wydaje mi sie sredniak, moze dam mu jeszcze jedna szanse...
ale ten model jazdy... blee
"Niesamowite starcia z użyciem broni palnej" - trudno to trafniej ująć! Ja w demie ni diabła nie mogłem wyjść z osłupienia gdy byłem zasypywany gradem kul, granatów itd. i nic mi się nie działo. Po prostu ni cholery nie mogłem zginąć. Na dodatek zadażyło się że przez nędzne efekty dzwiękowe nie usłyszałem gościa, który stał tuż za mną i pruł z pistoletu maszynowego (oczywiście bezskutecznie). Teraz rozumiem co oznacza, że "nie będę mniał czasu zauważyć wad" - jeśli nie zasłonią mi ich lewitujące znaki zapytania czy wykrzykiniki to po prostu ich nie usłyszę...
Ludzie, błagam, nie ubliżajcie takimi ocenami graczom czekającym np. na ArmA. Albo wprowaźcie indeks dojrzałości gracza - np. ocena 90% dla konsolowego półgłówka w wieku podstawówki. Choć szczerze mówiąc to wciąż liczę, że dojrzały serwis o grach jakim jest GOL stać na dojrzałóść w podejściu do recnezji gier.
Wystarczy wziąć prosty przykład z recenzji filmów czy książęk - czy tam jako zalety spotyka się "ogromny teren jaki zwiedzili bohaterowie" czy "zarąbiste wybuchy i strzelaniny"? A przecież takich rzeczy w filmach czy książkach nie brakuje. Tyle że przeczytać coś takiego o książce to kpina, a recenzjach gier - niestety norma.
Coś w tym jest. Konsolowa konwersja ZAWSZE jest raczej słabsza niż raczej dobra. Po drugie - znacznie istotniejsze - na nforce ludzie grali, i do euforii tam daleko.
Recenzja spoczko, ocena odważna. Na razie jestem na początku więc ciężko mi powiedzieć kto ma rację, GameSpot dał 7.2 (good, oprócz słabszej wersji na PS2). Zgodzę się że na szukanie minusów nie ma po prostu czasu, bo giera jest niezwykle dynamiczna, niezgodzę się że "starcia z użyciem broni palnej są niesamowite". Model jazdy (zwłaszcza motorkiem) woła o pomstę do nieba, ale mimo wszystko gra sie świetnie. Grafika miażdzy beret, gra chodzi płynnie i wciąga na maxa. Póki co dałbym 8/10.
Latanie to poezja (screen niestety totalnie skompresowany) ---->>
Gra zajmuje na dysku prawie... 8GB! Filmiki zajmują 2,5GB.
Ja tam nadal nie mogę uwierzyć w tak wysokie noty. Pewien serwis ocenił tego knota na 7.2 (X360), więc tym bardziej nie wiem, jak autor mógł wersji pecetowej wystawić 90%...
for people who played the demo... there was alot changed from the deomo to the final product as stated on the eidos webpage so dont go by the demo saying this a crap game ... they improved graphics, controls and now you can free roam
"To all Just Cause fans: Thanks for all the great feedback! We are aware of some of the issues commented and please remember that the demo does not represent the final quality of the game (both the PC and Xbox 360 demo). Some of the differences between the retail and demo versions are:
Physics tweaked vehicle handling is improved in the retail versions. Graphics updates including improved landscape graphics. There are no "mission areas" (which leads to mission failed if left) in retail version."
Czyli wygląda na to że demo i pełna wersja to zupełnie inna bajka.W sumie powinni wydać nowe demo z wersji finalnej.
rafaleon --> Tyle zajmuje sama gra po zainstalowaniu (mierzone spacją w Total Commanderze).
p53 -> Ale pojechałeś!! Ja pierdziele, przecież gra to nie książka, a szczególnie Just Case która jest grą AKCJI! Rozumiesz, A-K-C-J-I! To znaczy że tam ma się dużo dziać i ma to być efektowne. A jak ty już jesteś taki dojżały i poważny że tylko w Cheesmastera potrafisz grać no to sorry... Nie wiem czego oczekujesz po takim tytule jak Just Case. Skomplikowanego wątku fabularnego i szeki intryg? Rozterek moralnych bohatera? Głębokich przemyśleń? Nie, to może mi zapewnić King w swoich książkach, a nie dynamiczna gra akcji.
Pl@ski-->
Dokladnie !!!
albo o NFS:
yyy nie realistyczne, nie ma fizyki i uszkodzeń
a byly kiedys? jesli tak to bardzo dawno i teraz nie ma to czemu mialyby byc z powrotem
o F.E.A.R. :
uuu nie ma taktyki, za wielkie wymagania
a miala byc taktyka?
ludzie za wszelka cene chca pokazac sowja dojrzalosc i jka to ich nie interesuja glupie dzicieco-konsolowe gry
A ja tam uwielbiam "głupie-konsolowe" gierki. Wszelkie FEARy PREYe, GTA, Total Overdose doskonale odstresowywują i pozwalają się oderwać od szarej rzeczywistości.
super recenzja bravo dla autora
ale mam pewne zastrzeżenie i pozwole skopiowac pewne zdanie :
Ze smutkiem stwierdzam, że do wystąpienia w Just Cause nie dał się namówić nawet Sean Connery, który przecież brał udział w filmie pod takim właśnie tytułem.
fakt był film z Connerym pod tym samym tytułem .. ale dlaczego miałby on wystepować tzn użyczać glosy grze? która zupełnie się rozni od filmu ? film a gra to nie ma nic kompletnego wspólnego po za oczywiście tytułem :) troche tego zdania nie rozumiem :)
chciałem tylko pochwalić autora za bardzo ciekawą recenje. Super
Czego oczekuję? Niższej O-C-E-N-Y.
Takiej jak wśród filmów mają zwykłe filmy akcji powielające schematy (w tym przypadku GTA). Czy podobne temu książki. Pamiętajmy – do jednej skali przykładane są strategie, przygodówki czy FPSy.
Plaski - jeśli lubisz książki Kinga to pomyśl ile jest gier, które mają podobny nastrój, stopień skomplikowania itd. Pewnie znajdzie się mniej niż placów u jednej ręki, ale są. A teraz przypomnij sobie, jakie otrzymywały oceny. Raczej nie 150%. I od razu staje się jasne dlaczego ludziom nie chce się robić takich gier i jest ich tak mało - wystarczy zrobić efektownego gniota i dostaje się powyżej 8/10 w większości serwisów na świecie. Kiedy ktoś się lekko wychyli, wkładając w to szmat pracy - z fabułą czy mechaniką rozgrywki - ten ma za swoje. Grom typu Gothic czy Operation Flashpoint dostaje się za niewygodne sterowanie, Hidden and Dangerous 2 za zbędną kompikację, a tytuły takie jak Pathologic są właściwie pomijane (akurat nie przez GOL i chwała za to!) i dobrze jak wychodzą w ogóle w Polsce. Ale czy ludzie nie lubią tych gier? Wystarczy zobaczyć ilu fanów ma seria Gothic czy modów OFP.
Dlatego fajnie byłoby częściej przeczytać renenzję, która nie zachwyca się pod niebiosa czymś, co jest w istocie przeciętne. Niestety pisma takie jak SS czy ŚGK to już przeszłość. Czasem boję się żeby także ambitniejsze gry nie stały się historią. Na razie stają się coraz rzadsze, coraz częściej uproszczone, długo opóźniane czy niedopracowane. Przyznam, że winą za to częściowo obciążam niektórych recenzentów, którzy nie zauważają że są gracze, którzy GTA czy NFS oceniają na najwyżej 6/10 i naprawdę potrzebują czegoś więcej (tak, tak - właśnie aby oderwać się od szarej rzeczywistości).
Recenzent chyba sie mocno rozminal z prawdą, wiekszosc serwisow sieciowych o grach daje temu "dzielu" ok. 70%...
Dobra ludzie dajcie spokój z tymi kłótniami a czy to takie ważne jaki serwis jaką ocenę dał. Mi tam ta giera się podoba i tyle a w recenzji to recenzent wydaje swoją opinię na temat gry jemu akurat tak się podobała że dał aż 90 %, innemu się nie podobała i dał niższą ocenę i tyle wielkie mi halo czy ta giera jest warta takiej oceny czy nie każdy ma inny gust i tyle. A co to zresztą za teksty "Recenzent chyba sie mocno rozminal z prawdą, wiekszosc serwisow sieciowych o grach daje temu "dzielu" ok. 70%..." to recenzent gier-online ma patrzeć jakie oceny inni wystawiają? i dać taką samą no ludzie bez przesady.
p53- gościu czy ty nie przesadzasz co ty chcesz i czego oczekujesz od tego typu gry mega klimatyczenj fabuły rodem z FF? Czy zagadek rodem z Mysta ? Człowieku to jest gra akcji tu się liczy przyjemność z grania, przyjemność płynąca z wykonywania kolejnych misji itp.
Zresztą dziwie się zupełnie ludziom którzy krytykują tą grę pewnie większość zagrała tylko w demo i wyrobiła sobie opinie ja powiem tylko że pełniak jest zupełnie inny niż demo dużo rzeczy twórcy zmienili i jest o wiele lepiej a zresztą czepiacie się jkaby to było GTA4 a przecież tą grę zrobiło debiutujące studio tak więc oni się dopiero rozwijają dajcie tej grze szanse a zobaczycie.
PS Druga część w drodze czytałem wywiad z twórcami i zapowiadają kolejną część i dobrze na pewno będzie jeszcze lepsza niż ta
morgi => recenzent daje SWOJĄ ocenę gry, a nie średnią z internetu! Jaką ocenę miałby wystawić pierwszy recenzent na świecie?
p53 jestem twojego zdania. Lubię czasami zagrać w prostszą gierkę, ale pod warunkiem, że bedzie bardzo grywalna ( FlatOut 2 ). GTA i N4S to dla mnie średniaki, a od czasu Beyond Good & Evil chyba nic nie było w stanie przyciągnąć mnie do komputera na dłużej ( no może Fahrenheit, Heroes 5, PoP i PES -ale nie tak jak BG&E niestety :( )
witam mam problem z ta grą :( zainstalowalem sobie demo i gdy daje new game i gdy zaladuje mis ie gra wyswietla mis ei czarny ekran :( nie moge grac nei wiem co robic:( i nie iwem czy kupic pelna wersje prosze o pomoc, moj komp athlon xp 2400, 768 mb ram , ge force fx 5200 128 mb tv, dysk 80 gb, win xp service pack 2 prosze o pomoc :(:(
p53 -> Tak się składa że potrafię docenić ambitne i nietypowe produkcje, i niech dowodem na to będzie to że jestem wielkim fanem Gothica, o którym przeciż sam wspominasz. Prawdą jest równiez że tego typu gry nie zawsze są od razu doceniane (Gothic na początku został przyjęty dość chłodno przez większość recenzantów), ale my tutaj mówimy o Just Case. Może nie będzie to przygoda twojego życia, może nie będziesz wspminał tej gry przez kilka miesięcy i przechodził ją kilka razy, jednak gdy już do niej siądziesz i ją ukończysz pomyślisz "WOW to była świetna zabawa!"
Zarzucasz Just Case wtórność. Ja zarzycam wtórność Operation Flashpoint. Dlatego że jest klonem MoHa. Że się nie zgodzisz? Ale przecież i OFP i MoH to wojenne FPSy! Tyle tylko że OFP jest realistyczny i rozwija pomysły pojawiające się w wydanych przed nim wojennych FPSach. Ale przecież nie jest pierwszym wojennym FPSem.
Nie, wcale tak nie myślę, poprostu staram się przedstawić Ci twój punkt widzenia. Cóż z tego że Just Case powiela pomysły pojawiające się w GTA, skoro umiejętnie je rozwija i pojawia się w nim cała masa nowych rozwiązań? I tak nie ma mowy żeby w dzisiejszych czasach każda gra która powstaje była całkowicie innowacyjna. Wystarczy że jest orginalna i ciekawa. A taki jest Just Case.
Pl@aski
Chciałbym się dowiedzieć jakie jeszcze "ambitne" produkcje docenieasz ponieważ "Gothic" na pewno do nich nie należy. Nie przesadzajmy Panowie. Ambitna może być seria gier Europa Universalis, Combat Mission jest ambitny na pewno ale nie gra zręcznościowa z dużą dawką akcji, nawet jeśli jest obudowana doskonałą fabułą i naprawdę dużym, i ciekawym światem. Nie zmniejszajmy znaczenia słowa "ambitny". A umieszczenie nawet w jednym zdaniu MoH i OFP sprawia, że jednak chyba nie do końca rozumiesz na czym polega różnica w tych grach. Pozdrawiam!
Witam serdecznie
Przyznam się szczerze ze sam miałem tylko mozliwość zagrania jakieś 5 minut w tę gre i na prawdę robi wrażenie
Co do premiery to mogę powiedzieć że będzie ona miała miejsce w Polsce.....praktycznie za chwilke
Co do samej recenzji to oczywiście jest bardzo pochlebna samej grze, ale aby nie było niedomówień że GOL potraktował gre w jakiś "specjalny" sposób, zapraszam do lektury CDA.W ostatnim numerze jest duuuuuża recka.
Pozdrawiam
M.
Marcuz.---> Z tego co mi wiadomo to w CDA jest betatest, a nie recka. No chyba, że w nowym numerze.
Ja tylko wtrącę jedno. Zarzucanie grze że powiela udane i sprawdzone schematy z GTA to tak jak zarzucanie dziewczynie ze jest zbyt podobna do Angeliny Jolie. Jeśli coś jest dobre to czemu tego nie powielać?
Marcuz.
Z rzetelnymi ocenami i obiektywizmem recenzje w CDA czasami maja bardzo niewiele wspolnego.
Misiolo -> Ja tylko wtrącę jedno. Zarzucanie grze że powiela udane i sprawdzone schematy z GTA to tak jak zarzucanie dziewczynie ze jest zbyt podobna do Angeliny Jolie. Jeśli coś jest dobre to czemu tego nie powielać?
Zgadzam się w 100%. Rockstar Games(?) nie ma wyłącznosci na dane rozwiązania, więc nie rozumiem dlaczego tak to wszyscy traktują.
Hej, ale jak można coś nazywac ambitnym? Gra to gra. Dla jednego ambitną gra będzie Gothic, a dla innego EU. Wg. mnie ambitna gra to taka, która ma coś do pokazania i wybija się pośród innych grywalności. Ja np. moge nazwać ambitnymi:Gothic, GTA VC, earth 2150 a ostatnio Prey ( i masa innych tytułów) gdyż te gry są poprostu wg. mnie rewelacyjne i niesamowicie grywalne.
maev--> GOL napisał swoja recenzje i nei jest ona inna niz ta z CDA (przynajmnij tak mi się wydaje :) )
ja mam takie pytanko czy gra mi pójdzie?
Konfiguracje mam w sygnie, ale jakby co to podam:
Athylon 2000+XP 1.6 GHz, Geforce 3 ti 200 64mb, 768 ddr 333Hz
Bo demka nie chce mi się ściągać bo troche łącze mam wolne i pół dnia bym to robił :(
Raczej nie ruszy, bo w minimalnych wymaganiach podany jest GF4Ti.
A dokładnie:
GRAPHICS:
100% DirectX® 9.0c compatible with 64MB and Shader model 1.1. (GeForce4 ti4200 or ATI 9500)
Kolejna typowa konsolowa napierdzielanka naładowana efektami specjalnymi, wybuchami, eksplozjami, itp. Było, było, było, było! Grałem w demo (ktore mocno mnie poirytowało) i póki co, dałbym tej grze ocene 5/10, nic ciekawego poza napierdzielaniem z karabinu non-stop (co to ma byc??), ale od biedy można zagrać, z nudów. Postaram się zdobyć pełną wersje, moze wtedy zmienie zdanie, choć wątpie, bo nie jarają mnie takie puste gierki. Ale moim zdaniem, ta ocena 90% to jakieś nieporozumienie...
dododo---Brawo nie ma to jak rzeczowa ocena gracza nie dość że junior to jeszcze z jednym postem pewnie się zalogował tylko po to by to napisać
LOL. A co to ma za znaczenie, czy jest juniorem? Napisał prawdę. To 90% to jakaś pomyłka.
Demo podobało mi się do pewnego momentu, sam początek (freefall), po wylądowaniu na ziemi - tragedia po prostu.
a zakład że w CDaction albo dadzą 5 i powiedzą że badziew albo 8+ lub 9 i powiedzą że rewelacja tylko jest parę błędów które nie mają znaczenia. Ale obstawiam za 7
Co do wymagań... Mam kompa Sempron 2300+ 1.6 GHz, Radeon 9550 256 MB na 128bit, 1024 MB RAM DDR 400Hz i gra na średnich detalach przy rozdzielczości 800x600 wyciaga mi 25-30 FPS. Troche mało ale grać sie da... Nie moge doczekac sie pełnej wersji
a są latające znaki zapytania i wykrzykniki?
Chyba recenzent grał w inną grę niż ja...
BEZNADZIEJNA FIZYKA JAZDY - to jest koszmar, jechać prosto się nie da, dotkniesz klawisza skrętu i samochód robi "trzystasześćdziesiątkę"... O motocyklach nawet nie wspominam...
BUGI - przenikanie tekstur na każdym kroku, nie raz zdarzało mi się przejechać motocyklem przez ciężarówkę... Sterowanie samolotem? Kpina... Trzymając cały czas W i Shift samolot nagle sam skręca wbijając się w płot i eksplodując...
KRETYŃSKIE MISJE POBOCZNE - wszystkie identyczne, idź gdzieś, zabij kogoś (najlepiej jeszcze że przeciwnik stoi w szczerym polu, cholera wie co on tam robi)...
Gra nie zasługuje na więcej jak 7/10.
Też się nie zgadzam z recenzentem, ta gra to smętna konsolówka :(
gladius --> Nawet gorzej. Oceny konsolowej wersji też są tragiczne :D
No jednak gra powinna 2 kreski mniej dostać. Ale pograć godzinke można, gra to najzwyklejszy oldschool przeniesiony w 21 wiek.
a jakie ma wymagania ?
No nie postaraliście się z tą recenzją :P
Gierke na pewno kupie bo WYMIATA :P
jednak finalna wersja nie rozni sie zbytnio od demka just cause...
http://img62.imageshack.us/img62/4930/snap002br0.jpg
np. ten samochod mial sporo stluczek, a nic nie widac :D
http://img62.imageshack.us/img62/544/snap006wf9.jpg
mapa to kilkanascie wysp i tylko sam las... ogolnie jest chyba z 5 miast, z czego jedno "wielkie" (pozniej powiem dlaczego)... wszystko poprzeplatane drogami, latwo sie zgubic... no i ogromniaste sa odleglosci. Przejechanie z jednego dodrugiego punktu to jezdzenie po lesie przez pol godziny :D
http://img62.imageshack.us/img62/1604/snap009lv1.jpg
http://img62.imageshack.us/img62/6011/snap011qw5.jpg
dorwalem motorek... fizyka jazdy kiepska. chce lekko skrecic a on mi na calego i zarzuca odrazu :D
i zadnych trikow na nim nie da sie :D
http://img62.imageshack.us/img62/672/snap014zr4.jpg
http://img62.imageshack.us/img62/3513/snap016we0.jpg
tu po pol godziny jezdzenia znalazlem pierwsze miasto.. male, tylko kilkanascie ulic i domki wszystkie identyczne, tez latwo sie zgubic :D
http://img62.imageshack.us/img62/2773/snap017vh9.jpg
http://img62.imageshack.us/img62/5822/snap018dn5.jpg
autostrada :]
http://img209.imageshack.us/img209/7683/snap020gd6.jpg
fajny widoczek pod woda
http://img209.imageshack.us/img209/6910/snap021cd2.jpg
i na wodzie
http://img209.imageshack.us/img209/6890/snap025wv9.jpg
i z samolotu :)
http://img209.imageshack.us/img209/6804/snap028xg4.jpg
tu jakis bonus w kraterze, nie chcialo mi sie schodzic
http://img209.imageshack.us/img209/6804/snap028xg4.jpg
http://img169.imageshack.us/img169/5949/snap032dd9.jpg
http://img169.imageshack.us/img169/5949/snap032dd9.jpg
a to jak mowilem, najwieksze miasto w grze... znow kilkanascie ulic na krzyz i wiezowce... chujowo w nocy wyglada :D
http://img209.imageshack.us/img209/2889/snap035ls6.jpg
w dzien nie lepiej :P
ciekawe jakie beda misje, oby nie bylo trzeba jezdzic na koniec mapy, bo do jazdy gra jest bardzo monotonna i ma kiepska fizyke... fakt, ma fajne widoczki, ale jakos po godzinie jezdzenia posrod nich szybko sie nudzi... nie ma zadnych bonusow fajnych jak w gta i w ogole :P To takie pierwsze wrazenia z ponad godziny zwiedzania mapy.
matko za co ta gra zdobyła tak wysoką ocenę? Pomysłów wiele ale wykonanie fatalne - masa błędów choćby wystrzelanie 2 magazynków na gościa, który jest do połowy w wodzie ;/ i koleś dalej żyje, albo misje dla rebeliantów, które się powtarzają [!] - ile można jeździś po sedana, ablo spotykać się z tym samym gościem w tym samym miejscu i walić te same bzdury, albo zabierać teczkę od policjantów... a no tak w tym przypadku czasem zmieniają się miejsca choć nie zawsze....
Po przejściu misji 5 misji dla rebeliantów kolejne następne są tymi samymi misjami [!]
Gry Online zeszły na psy czy dostały gratisy na konkursy tak jak z niną i jej bzdurnymi. Ludzie szkoda kasy!
Fenomenalna gra, latanie samolotem to cos pieknego
Gdyby poprawili sterowanie samochodem to ta gra by byla jedna z najlepszych w historii
daje scree, szkoda ze jest rozmycie bo kierowalem sie ze znaczna predkoscia do dolu, ale i tak mysle ze robi wrazenie...
Mapa w tej grze jest GIGANTYCZNA, GRAFIKA jest PIEKNA, grywalnosc na 8+
Na poczatku grafika zrobiła na mnie ogromne wrażenie... ale po kilku godzinach zachciało mi sie żygać... wszystko takie kolorowe-cukierkowe, yyyyhhh.
A poza tym, nie wiem jakie ta gra ma wymagania, ale u mnie na celeronie 2,5ghz + 512mb + radeon x800 gto 256mb, na LOW detalach i rozdzielczosci 640x480 wyciaga 18-20 klatek/sek heh. Na HIGH i 1024x768 coś około 10-15 klatek. W TO NIE DA SIĘ GRAĆ. Wiem, ze nie mam hiperboskiegomegazajefajnegopodkręconego AMD'eka, ale myslalem, ze na moim konfigu bedzie dało sie pograć. No ale sie nie da, wiec... uninstall.
Przy okazji, ta gra moze lizać stopy GTA, bo nie dorasta jej do pięt. Zgadzam z opiniami na zagranicznych stronach, gdzie dwali jej 6/10 czy góra 7/10. Ja daje jej 4/10 w porywach 5/10.
musze wam powiedziec ze juz mam ta gre i po pierwsze tak grafika jest ladna to musze przyznac, ale modele ludzi podczas walki zachowuja sie bardzo sztucznie a nawet moznaby powiedziec ze sa gorsze niz te z san andreas, po drugie model jazdy smochodow jest nie dopracowany, nic od san andreas w tym sensie sie nie zmienilo, ale za to latanie jest proste i przyjemne to zostalo lepiej zrobione, po trzecie; swiat/panstwo jest wielkie, ale jak w san andreas byly miasta i tzw. country side tak tutaj jest far cry czyli lasy, gory i male miasteczka(moze do duzego jeszcze nie doszedlem), ale ogolnie w gierke warto pograc, chocby dla samej grafiki. gdyby san andreas mialo taka grafike to just cause na pewno by jej nie pobilo, poniewaz sadze ze gta: san andreas bardziej mnie wciagnelo. pozdrawiam i zycze milej rozrywki.
dododo-lepiej se kompa skonfiguruj bo mi na
celeronie 2.4
geforce 6600gt
1 giga ramu
chodzi mi plynniena :
rozdzialcze :1024x768
detale medium no jedno na low ale wszystko takto na medium?
i pyka jak szalona
zero zacieńć
Na uwadze należy mieć jedno. Każdy coś lubi. jeden mięso inny warzywa. Np. ja nie jestem fanem serii GTA. Nie lubię Warcrafta (wyjątkiem jest pierwsza część). Uwielbiam natomiast FarCry, Splinter Cell, NFSMW (u1, u2 - nie przepadam). Lubię Colina 4, nie lubię MOHA, ale Return To Castle Wolfenstein to klasyka. Reasumując. Nie da się zrobić gry dla wszystkich. Przede wszystkim gra musi mieć klimat, który gracza wciągnie. Np. GTA Vice City, jak dla mnie - klimat boski, GTA SA - już nie, dlatego ta gra u mnie przegrywa. Najważniejsze aby czerpać z gry przyjemność. Często jest, że autorzy psują cały urok gry jej stopniem trudności. Lubię przygodówki - pamiętacie Schizma? Bolało. Black Mirror - miód. Lubię wyścigówki - Richard Burns Rally - bolało, zero przyjemności, łzy w oczach, bo miało byc tak pięknie. Colin 4 - ahh, te rajdy z Martyną w grecji...
Pamiętajcie liczy się zabawa. Niedawno widziałem statystyki. Głównum odbiorcą gier są ludzie po 35 roku życia. A więc idzie np. kreślarz po ciężkim dniu do domu. Siada i kompa włącza. Czego oczekuje? Zabawy. Tylko to się liczy. Taki miał byc cel gier. Rozrywka. Do tej pory gram w Contrę. Dlaczego? Rozrywka. Ma być nierealnie. Po co mi symulator samochodu? Wsiadam do cytryny i mam full real + detale na maxa.
Do sedna. Czekam na ten tytuł, bo... mam ochote się dobrze bawić, a wszystkie znaki na niebie mówią mi, że tak będzie.
I proszę, nie cytujcie mnie. To moja opinia. Każdy może mieć swoją.
MAM I GRA JEST ZAJEB....
ej pytanie mam ludzie pomozcie!!!!!! czy gierka pojdzie na moim sprzęcie???
Processor: AMD Athlon(tm) XP 2000+, MMX, 3DNow, ~1.7GHz
Memory: 256MB RAM
NVIDIA GeForce4 MX 440 with AGP8X
Display Memory: 64.0 MB
DirectX Version: DirectX 9.0c (4.09.0000.0904)
prosze powiedzcie mi moje gg 5429225
Minimalne wymagania: 512 Mb RAM; 1.4Ghz procesor, zgodna z DirectX 9.0c karta graficzna z 64 MB pamęci
Za mało ramu, no i karta słaba.
to mowisz ze nie pojdzie :/ a moge sobie dodac 256mb ramu pamieci wirtualnej z dysku ? bo cos tam slyszalem ze mozna se dodac ram ale to bedzie zajmowalo miejsce na dysku. czy cos takiego nie wiem moze sie myle. ale czemu karta slaba a jak bym dokupil ramu to gierka by poszla ? ;p
@wallec
W wymaganiach jest mowa o pamięci fizycznej RAM (tyle ile masz zainstalowane w komputerze), a nie o pamięci wirtualnej. No i karta graficzna wymagana jest jako zgodna z DirectX 9.0c, a GF4 MX nie jest zgodny w pełni z tą wersją DirectX'a, lecz z DirectX 8.1. No cóż przykro mi, ale Vidos ma racje, sprzęt jak na tą grę jest niestety za słaby :(
Ups, nie spojrzałem na datę ostatniego postu...
gra super wciognela mnie na dlugie godziny :D
Według mnie to dwójka jest o wiele lepsza niż jedynka (co bardzo rzadko się zdarza,że cześć dalsza pobija cześć poprzednią)
O wiele więcej akcji,ładniejszej grafiki,Grywalności...
Ta gra wciągnęła mnie na mnóstwo godzin,które mile wspominam
Tym którzy lubią bardzo gry akcji napewno się ona spodoba:)
Gorącą ją polecam!
Recenzent odleciał. Owszem JC1 oferuje większy świat od GTA: SA, ale z pewnością nie jest on tak zróżnicowany. Miasta są malutkie. No i w samej grze nie ma co robić. Ot mamy przejmowanie terenów, domów, zbieranie sekretów, jakąś tam ilość misji głównych i nieskończoną liczbę pobocznych, które powtarzają się w kółko. Gra urzeka oprawą i terenami oraz olbrzymią płaszczyzną, ale jest pusta i totalnie niewykorzystana.
Naprawdę trudno mi znaleźć grę, której ocena na GOL tak bardzo by się rozmijała z moją prywatną oceną. 5 punktów różnicy to minimum!
Jestem zdegustowany tym krapiszczem. A "aż" 4/10 daję tylko za niezłą nawet dziś grafikę roślinności i wody oraz gdzieniegdzie ładne widoki, dzięki czemu nie ma się ochoty usunąć z dysku tego syfu już 10 minut po jego uruchomieniu.
JC nie jest takie złe. Przeszedłem cale i wymaksowałem. Aczkolwiek mocno schematyczny ten twór jest.
Tylko nie Just Cause.. Pierwsza część to jakaś pomyłka. Ciągle dogrywająca beznadziejna muzyczka jak tylko wsiądę do pojazdu, bugi, nieistniejąca fizyka - tragedia. Dwójka nieporównywalnie lepsza.
raziel88ck [77]
Jestem niemal pewien, że gdyby Just Cause nie miało takiej grafiki (zwłaszcza w 2006 r., i zwłaszcza w porównaniu do San Andreas), lecz byłaby ona na poziomie np. Reservoir Dogs albo Made Mana, powszechnie uchodziłoby za kaszanę, stanowiłoby obiekt szydery oraz pojawiłoby się w GOLowej serii "Gry z kosza". Ta gra jest zła.
Ja powiem tak. Grafika jak na tamte czasy faktycznie bardzo ładna. Fizyka strzelania, jazdy, zniszczeń przeciętna. Lub nieco poniżej przeciętnej. Misje główne absurdalne, krótkie, ale niezłe. Świat ogromny, piękny, ale wtórny i pusty. Jeden motyw muzyczny, dość przyjemny, ale to zdecydowanie za mało. Zadania poboczne wtórne i powtarzalne do bólu, bo ich rodzai jest mniej, niż palców u jednej ręki. Klimat jest niezły, fabuła sztampowa i będąca jedynie wymówka. Umiejętności bohatera niezłe. Sam bohater typowy i nie wyróżniający się. Bez ikry. Sama gra jako całokształt? Dość przyjemna, ale schematyczna, niezbyt dopracowana, a przy tym bez pomysłu.
Ja bawiłem się przy tym tytule nieźle. Dlatego też oceniam go na 6.
raziel88ck [80]
Wymieniłeś ze 100 wad i ze 3 zalety i za to dajesz aż 6/10? [pytanie retoryczne, bo to twoje święte prawo]
Pod wadami podpisuję się obiema rękoma. Aczkolwiek pojechałbym po nich mocniej.
Natomiast klimatu ja w tej produkcji w ogóle nie czuję. Motyw muzyczny może i byłby przyjemny, gdyby nie był jeden i nie powtarzał się co chwilę, bez względu na to, co się dzieje na ekranie - po kilku godzinach robi się wręcz irytujący. Umiejętności bohatera... hmm... no, jedna jest "fajna" - nieśmiertelność podczas strzelanin...
Ta gra zamiast dawać frajdę z tego, z czego w założeniu ma dawać frajdę (czyli przede wszystkim sterowania pojazdami i strzelanin), tylko frustruje lub przynudza.
Naprawdę, gdyby obedrzeć tę grę z całkiem znośnej nawet po 9 latach grafiki, to od każdego recenzenta dostawałaby w ryj za te same elementy, które wytyka się kaszanom i się z nich śmieje.
Wiem, co piszę, bo od kilku dni wałkuję to gówno - początkowo tylko po to, by po kilku latach się przekonać, czy pierwotnie się myliłem i może wtedy po prostu się do niej zraziłem nie dostrzegając tym samym świetnej zabawy, jaką - według niektórych (w tym recenzenta GOL) - Just Cause oferuje. Ale już po 4 h gram w ten syf z premedytacją (niestety nie jest to guilty pleasure) - żeby za każdym razem móc z czystym sumieniem jechać po tym gównie.
Gdyby nie to, że istnieją takie gry, jak np. Detektyw Rutkowski is Back, TerraWars czy Uprising 44, dla których niejako z urzędu są zarezerwowane "jedynki" i "dwójki", to bez mrugnięcia okiem przyznałbym Just Cause 2/10.
Seria Just Cause to jeden z tych przypadków w tej branży, gdy sequel w zasadzie przez wszystkich (świadomych) graczy jest uważany za wyraźnie lepszy (to, czy generalnie jest to dobra gra, to już inna sprawa). Ciekawe jak będzie z "trójką"...
Pojebalo cie z tym bolem dupy?Od paru dni we wszystkich watkach napieprzasz te gorzkie zale o jednej grze ,co za cymbal.
Bo widzisz. Subiektywne uczucia powodują, że zamiast 4-5 daje jej 6. Po prostu sprawiła mi frajdę. Niezłą frajdę pomimo wielu was. Aczkolwiek z 2006 roku zdecydowanie bardziej wolę takie gry jak Call of Juarez, które obecnie sobie odświeżam. FlatOut 2, Hitman: Blood Money, Tomb Raider: Legend, Prey czy nawet Half-Life 2: Episode One.
raziel88ck [83]
Aczkolwiek z 2006 roku zdecydowanie bardziej wolę takie gry jak Call of Juarez, które obecnie sobie odświeżam. FlatOut 2, Hitman: Blood Money, Tomb Raider: Legend, Prey czy nawet Half-Life 2: Episode One.
Tu się w pełni zgadzam. Ba, kilka dni temu też zainstalowałem m.in. właśnie Call of Juarez (i inne pogrubione tytuły), żeby je sobie odświeżyć. I po nich na pewno nie będę jechać, bo wiem, że te produkcje mi się podobały i w 2006 i w 2010 (czy kiedy tam ostatni raz w nie grałem) - ich odświeżenie to już będzie przyjemność, nawet w przypadku Tomb Raider: Legend, mimo że żadnym fanem tej serii nie jestem.
Tylko muszę jeszcze ukończyć to syfiaste Just Cause, bo postanowiłem sobie, że dopóki tego nie zrobię, nie zacznę grać w nic innego... ;)
No to czeka cię żmudna, nudna i daleka droga. Sam główny wątek może i nie jest długi, ale jeśli planujesz grę ukończyć na maksymalnych statach, to minie sporo czasu. Mnie gra sprawiała przyjemność, to i przyjemnie sobie ją maksowałem. Chociaż czasem nudziłem się jak mops i musiałem robić sobie kilkudniowe przerwy.
raziel88ck [85]
No to czeka cię żmudna, nudna i daleka droga.
Jestem już na misji, w której Rico na lotnisku ma zabić bękartów dyktatora, tak że fabularnie zostało mi już niewiele. Planuję dzisiaj zakończyć tę grę i jutro zabrać się w końcu za coś, co sprawi mi frajdę. Tym bardziej, że maksować Just Cause nie zamierzam, bo wiem, czym to grozi...
Grozi nuda o wiele gorsza niż w przypadku pierwszego Asasyna.
