Forum: Rosja vs. Zachód część 3

Tak jest ty nasz geopolittczny ekspercie! A wojne rozpetal Biden!

Tak tak , wam nikt nie wmowi ze biale to biale ….

Wiadomo, gdyby rządził pomarańczowy pajac to jeden jego telefon do Wowy wystarczyłby, by zakończyć wojnę

Dracula - oczywiście że nikt mu nie mówi że białe jest białe a czarne to czarne. On działa dokładnie na tej samej zasadzie na jakiej działają szury, to znaczy 98 naukowców mówi że szczepienia działają, a dwóch mówi że nie działają i wtedy on wyskakuje dumnie i mówi no patrzcie naukowcy mówią że przecież szczepienia nie działają, kompletnie ignorując tych 98 przedni wspomnianych. Mechanizm mamy tutaj dokładnie ten sam.
Biden zdjął sankcje na nord stream 2, a nasz mało roztropny kolega bardzo celowo pomija że 95% nord streamu wybudowano za czasów pomarańczowego pajaca, to taki niewygodny fakt, który zbywa milczeniem.
Kompletnie też pomija dwutygodniową zwłokę w której nasi rządzący nie do końca wiedzieli jak się zachować bo musieli sobie porobić badania czy pomagać Ukrainie czy nie, i dopiero wtedy wyszło że trzeba pomagać no to obrali kurs wyraźnie pro ukraiński.
Nie widzi też wpływu na politykę Kremla wizyty Kaczyńskiego, no to ja mu powiem jak to wygląda. Pojechał sobie Kaczyński, zaczął coś gadać o misji pokojowej nato mimo że wcześniej zelenski był gotowy do rozmów pokojowych. Jak wykorzystała to propaganda Kremla? To będzie wojna Rosji z NATO, a nie przepraszam nie wojna specjalna misja wojskowa, tym samym zaprzepaszczono szanse na jakikolwiek rozmowy, tak pięknie Kaczyński rozpierdolił to wszystko, no ale oczywiście to jego idol więc złego słowa na niego nie powie, że już nie wspomnę o tym że nie ma nawet zdolności intelektualnych by zrozumieć co się tam stało, mimo że mu się to wykłada jak na tacy.

Także wiesz on bierze sobie tylko fakty któremu pasują i układa pod nie swoją teorię, a jak teoria nie zgadza się z faktami to tym gorzej dla faktów

Jestem pod wrażeniem siły władzy Kaczyńskiego, że ma wpływ na takie rzeczy jak wojna i pokój, normalnie Marszałek Piłsudski z niego.

myślę ze po 2014 zachód miał nauczkę ze jak da rosji palec ta zabierze całą rękę, wiec pokój będzie tylko wtedy gdy Rosja przegra inaczej przejmie całą Ukrainę i będzie planować kolejny najazd z siłowym przejęciem terytorium, bo w końcu jak raz sie udało to i uda kolejny, przy cichym przyzwoleniu zachodu, przez jego bierność.

Damianyk - kiedyś może zrozumiesz, że pozornie drobny gest może mieć potężne skutki.

Dorzucę od razu fragment książki T. Piątka

Ki­jow­ska pro­wo­ka­cja
15 mar­ca 2022 r. Ja­ro­sław Ka­czy­ński wy­ru­sza do Ki­jo­wa, aby od­wie­dzić pre­zy­den­ta Wo­ło­dy­my­ra Ze­łen­skie­go w ostrze­li­wa­nej sto­li­cy Ukra­iny. Kto to­wa­rzy­szy Ka­czy­ńskie­mu? Trzech pre­mie­rów. Ma­te­usz Mo­ra­wiec­ki z Pol­ski, Petr Fia­la z Czech i Ja­nez Ja­nša ze Sło­we­nii. Ten ostat­ni zy­skał przy­do­mek „sło­we­ńskie­go Pu­ti­na”. Spo­ty­kał się bo­wiem z ro­syj­skim dyk­ta­to­rem i pró­bo­wał ma­łpo­wać jego pro­pa­gan­do­we dzia­ła­nia. Te­raz chce to za­tu­szo­wać. De­le­ga­cja przy­by­wa do ukra­ińskiej sto­li­cy w szcze­gól­nym mo­men­cie. Trwa­ją trud­ne ne­go­cja­cje po­ko­jo­we mi­ędzy Ukra­iną a Ro­sją. Tego sa­me­go dnia, 15 mar­ca, wła­dze ukra­ińskie zdo­by­wa­ją się na ko­lej­ną bo­le­sną ofia­rę. Pre­zy­dent Wo­ło­dy­myr Ze­łen­ski oznaj­mia, że jego kraj jest go­tów zre­zy­gno­wać ze wstąpie­nia do NATO. Dla­cze­go pre­zy­dent Ze­łen­ski to robi? W ten spo­sób wy­sy­ła sy­gnał do ro­syj­skich ne­go­cja­to­rów i do frak­cji umiar­ko­wa­nej na Krem­lu. Prze­ko­naj­cie Pu­ti­na, że już nie musi się z nami bić! Ma­cie ar­gu­ment! – woła do Ro­sjan Ze­łen­ski. Ktoś jed­nak sku­tecz­nie za­głu­sza ten sy­gnał. Tym kimś jest Ja­ro­sław Ka­czy­ński. Gdy tyl­ko przy­by­wa do Ki­jo­wa, za­dzi­wia świat nie­spo­dzie­wa­nym oświad­cze­niem. Oznaj­mia pu­blicz­nie, że NATO po­win­no dzia­łać w Ukra­inie jako zbroj­na mi­sja po­ko­jo­wa. Co to zna­czy dla Ro­sjan? To, że ktoś chce ich oszu­kać. „Patrz, ja­kie chy­tre Po­lia­czisz­ki! Ukra­ina nie będzie w NATO, ale NATO będzie w Ukra­inie, i to uzbro­jo­ne!” – my­ślą zwo­len­ni­cy Krem­la. Ro­syj­skie me­dia – ogól­no­kra­jo­we i lo­kal­ne – za­miesz­cza­ją oświad­cze­nie Ka­czy­ńskie­go. Ilu­stru­ją je gro­źny­mi zdjęcia­mi czo­łgów, żo­łnie­rzy, tro­fe­ów wo­jen­nych... Frak­cja wo­jen­na u boku Pu­ti­na do­sta­je pro­pa­gan­do­wą amu­ni­cję. Frak­cja po­ko­jo­wa cho­wa się po kątach, prak­tycz­nie prze­sta­je ist­nieć. In­wa­zja trwa. Co gor­sza, za­czy­na krążyć po­gło­ska, we­dług któ­rej Ja­ro­sław Ka­czy­ński pod po­zo­ra­mi brat­niej po­mo­cy chcia­łby ro­ze­brać Ukra­inę ra­zem z Ro­sją. Prze­cież mi­sja po­ko­jo­wa NATO, sta­cjo­nu­jąca w za­chod­niej i środ­ko­wej Ukra­inie, skła­da­ła­by się za­pew­ne z pol­skich żo­łnie­rzy. W ten spo­sób pol­ska ar­mia mia­ła­by kon­tro­lę nad tą częścią kra­ju, któ­rej nie kon­tro­lu­je ro­syj­ska ar­mia... Po­gło­skom po­ma­ga szef dy­plo­ma­cji Krem­la, Sier­giej Ław­row. Ogła­sza, że „zbroj­na mi­sja NATO” ozna­cza­ła­by anek­sję Ukra­iny Za­chod­niej przez Pol­skę. We­dług nie­któ­rych źró­deł przed­sta­wi­cie­le ukra­ińskich władz oba­wia­li się po­dob­nych kon­se­kwen­cji oświad­cze­nia Ja­ro­sła­wa Ka­czy­ńskie­go o „mi­sji po­ko­jo­wej”. In­for­ma­to­rzy mó­wią, że Ka­czy­ńskie­go pro­szo­no, żeby od­stąpił od wy­gło­sze­nia swo­jej de­kla­ra­cji. Dla­cze­go nie po­słu­chał? Dla­cze­go do­pu­ścił, żeby Ukra­ińców stra­szo­no wi­zją pol­sko-ro­syj­skie­go roz­bio­ru? Cóż, trze­ba też spy­tać, dla­cze­go trzy mie­si­ące pó­źniej w So­cha­cze­wie Ka­czy­ński po­dob­ną wi­zją ro­syj­sko-nie­miec­kie­go roz­bio­ru stra­szył Po­la­ków.

Kaczyński to i tak nikt w porównaniu z Tuskiem. gość stracił władzę 7 lat temu, a nadal wszystkimi rządzi, wszystkim steruje z tylnego siedzenia i sypie piach w tryby. Wszystko, co złe, to wina Tuska. I to, że Niemcy są prorosyjscy też..
Aż mi się taki stary obrazek przypomniał, choć teraz jeszcze bardziej aktualny.

Ale tak serio - nie wiem czy brak wrzutki o misji NATO zmieniłby cokolwiek w otoczeniu Putina, w którym w tamtym okresie raczej na pewno żadnych silnych przeciwników wojny nie było - w każdym razie mówiło podobnie wielu komentatorów - ale z perspektywy czasu widzę, że nie był to mądry pomysł, delikatnie mówiąc... A przyznaję, że sam tę wrzutę umiarkowanie chwaliłem, zwłaszcza widząc ówczesną postawę Stolca.

Aczkolwiek deklaracja Zełeńskiego z tamtego okresu o rezygnacji ze starań o członkowstwo w NATO faktycznie daje trochę do myślenia, pamiętam, że mocno mnie zdziwiła.

z próbami resetu z rosją poprzez zdejmowanie sankcji z ND2, albo np. zachęcaniem do inwazji poprzez uzależnianie poziomu sankcji od rozmiaru ....inwazji.

^^Czym to się różni od "NATO szczekało pod drzwiami rosji" (w domyśle: dlatego MUSIAŁA zaatakować Ukrainę!) papieża Franciszka?

Otóż, moim zdaniem NICZYM, jest to taka sama ruska, narracja. Rzeczywiste (a także te urojone) błędy Amerykanów, czy szerzej Zachodu i zachodnich instytucji (jak UE i NATO) nie są ŻADNYM usprawiedliwieniem dla agresora, mamy XXI w., cywilizowane państwa nie załatwiają takich spraw napadaniem na sąsiadów i pełnoskalową wojną! Kremlowski śmieć nie miał ŻADNEGO powodu żeby Ukrainę atakować, choć uroił ich sobie pewnie z tysiąc.

Wstyd Manolito, że jedziesz narracją Kremla, serio powinieneś się wstydzić! Na Kremlu i w ruskich przekaziorach, też myślą tak jak ty - że to Biden/Scholz/Macron są winni! Że sprowokowali, zachęcili do inwazji, a Rosja tylko się broni. Że winny jest Zachód, UE, NATO... Wszyscy wokół są winni, tylko nie rosja...

Usuń ten post, jeśli trochę honoru ci zostało!

Czyli od dwudziestu lat bez zmian. Biedni, opętani nienawiściaą ludzie :(

A naszych zachodnich sąsiadach, to w sobotę fajnie pisał K. Wojczal (jeden z nielicznych analityków, którzy przewidywali na 2022 wojnę w wykonaniu ruskich)
https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/swiat/artykuly/8667243,krzysztof-wojczal-bledne-kalkulacje-zachodu-jesli-rosja-zajmie-ukraine-anektuje-bialorus-moldawie.html

tylko w mediach na wschód od odry mówi się o tym jakoby to była wojna w której trzeba coś ugrać.
na zachód od odry już nastroje nie od wczoraj są: "a po co to finansować".
imo problem od samego początku jest natury mocno historycznej (zarówno tej nieco dalszej jak i bliższej)
Ukraina nie jest w NATO, nie jest (i nie będzie) w UE, więc kacapy mogłby sobie pozwolić w zasadzie na wszystko. pompowanie kasy w konflikt/wojnę jak zwał tak zwał gdzie w zasadzie nie jest to żadna inwestycja (niestety ale polityka sprowadza się do tego, że nawet wojna i mordowanie ludzi to jest biznes) dla kraju który nie jest bezpośrednio zaangażowany. a mówienie o tym, że jak kacapy przejadą ukrainę to zaparkują na warszawskim przedmiesciu czołgi to mocno mokry sen niejednego teoriospiskowca. patrząc na to, ze w o wiele prostszy sposób ukartować wybory i dac na 1 pod zyrandolem swojego onuca nic pakowac się w otwarty konflikt 2 supermocarstw (w imię art. NATO).

więc tym bardziej nie dziwi że kraje którym w du**ku to co się dzieje tysiące kilometrów dalej powiedzą w pewnym momencie pas, a odgrażanie się kilku panstewek (w którym gronie pewnie bedziemy) że francja czy niemcy to teraz ruskie onuce (ktorymi zawsze byly) moze nas wpedzic na ten sam margines w ktorym siedzimy, i klekanie i robienie laski KE, UE, RE żeby dostac kolejne hajsy kosztem suwerennosci bedzie na porządku dziennym (jak juz teraz jest)

Urzekające

wojny się nie opłacają a usa 20lat siedziało w Afganistanie,
ta wojna podobnie jak i poprzednie zachód kosztuje niewielkie pieniądze.

politycy gadają to co ludzie chcą usłyszeć, a nie to co faktycznie będą robić.

Ostatnio jest spore nasilenie tych sprzecznych informacji, zapewne badają grunt ruski i ukraiński.

Jak podaje "Bild"

Na tym można zakończyć lekturę.

Aż musiałem sprawdzić. Bild - niemiecka gazeta codzienna o charakterze sensacyjnym w formacie tabloidu. Coś jak nasze Fakty.

I właśnie dlatego się cieszę - im prędzej polskie społeczeństwo się zlaicyzuje, tym lepiej dla Polski i Polaków, bo wtedy politycy nie będą paktować z sukienkowymi, żeby układać życie Polakom i decydować o losach naszego kraju zgodnie z ich zabobonami.

I bardzo dobrze że ta sektka zdechnie i ludzie wrócą do prawdziwej religi słowian w imie Peruna życze czarnej sekcie by see ten głupi ryj rozbiła i się rozpadła.

na wiki piszą

Niedawno był wybitnym obrońcą Rosji podczas inwazji na Ukrainę w 2022 r. , pisząc serię opinii dla rosyjskich mediów państwowych RT .
Ritter był przedmiotem policyjnych operacji żądła za przestępstwa seksualne w 2001 i 2009 roku i został skazany za przestępstwa seksualne z udziałem nieletnich w 2011 roku

więc ruska onuca

Skoro ruska onuca, to dla Wolfmana wiarygodny

Co to zmieni? Pytam, bo nie wiem.

Ewidentnie kacapia już dogorywa. Wcześniej to w ramach prowokacji własne terytorium (Mainila, XI.39) chociaż ostrzeliwali artylerią. Teraz stać ich tylko na to aby sklep spożywczy zaatakować. Jeszcze ta nagła zmiana planów putina (odwołał wizytę w kraju stawropolskim aby uczestniczyć w radzie bezpieczeństwa). Prawdziwie ruski teatr.

Co to zmieni? Pytam, bo nie wiem.
Pretekst pod kolejną mobilizację.

Mogą w istocie próbować. Doświadczenie w tej kwestii mają bo w 2014 separatyści ściągnęli JS-3 (o ile dobrze pamiętam) z pomnika gdzieś w Donbasie i centralnie używali go w walce.

A chgw, trzeba czekać na oficjalne oświadczenie UA.

UA twierdzi właśnie że to ruska prowokacja. Przyznają się też ponoć ruscy partyzanci przeciwnicy fiutina

Zaraz będzie, że ci partyzanci to w rzeczywistości ruscy jeńcy przerobieni w bezmyślne drony w wyniku eksperymentów prowadzonych przez amerykanów w laboratoriach bio-chem na Ukrainie. Dokładnie tych samych labach, o których ruska propaganda wyła latem w kontekście hodowania przez NATO słynnych komarów-gigantów ->

https://tenor.com/pl/view/mosquito-killing-chase-gif-14871165

Ale zdobyli. Maja ludzi i czas na zdobycie w ten sposob calego kraju, moga sobie pozwolic na walenie lbem w sciane przez dwajscia lat, Ukraina nie ma tego komfortu.

Chciałbym w to wierzyc, ale mowi sie o tym od zeszlego lata i jakos ciagle maja czym atakowac.

tylko w tym tempie prawie pół roku na miasto to 20 lat będzie za mało

Manolito ma 100% racji. Co za czasy...

Za sam fakt spalenia karetki bądź innego pojazdu sanitarnego, z zaopatrzeniem humanitarnym bądź nie, powinni mu zrobić z tyłka konfetti. Podejrzany ujęty, ma już postawione zarzuty.
https://www.rmf24.pl/regiony/krakow/news-podpalenie-karetki-pogotowia-zarzuty-dla-35-latka,nId,6636067#crp_state=1

Myślałem, że będzie gorzej. To się wyklepie po wojnie.

Wiadomo ze armia ukrainy to horda zergow, bylo ich dziesiec milionow na poczatku wojny, teraz juz jest ich sto milionow.

Robią na zlecenie. A zlecający robią interesy z Rosją pod hasłem Energiewende.

Jeśli tam jest tak fajnie, to co oni jeszcze w robią w tej zepsutej Europie ? Dlatego na swoim profilu umieściłem taką oto alternatywę ->

Może plotka, może nie. Stawiam na to, że odbudowa Paktu Warszawskiego w nowej postaci oraz zabezpieczenia stref kacapskiego wpływu gnieździ się w putinowej bani od dziesięcioleci a wszystko wskazuj na to, że systematycznie przygotowywał pod to grunt. Cel za to osiągnął zgoła odwrotny.

Tak, zapewne ziemski czas mu się kończy a post pandemiczny krajobraz z UE uzależnioną od kacapskich surowców uznał za dogodny moment. Nie liczył się przy tym z burdelem i kolosalną korupcją we własnych szeregach. Kierowany poprzednimi sukcesami zdecydowanie przeliczył się lekceważąc potencjał Ukrainy wspartej pomocą państw członkowskich sojuszu.

gość myślał że NATO się go przestraszy?!?!?
samo to mówi sporo o stanie umysłowym jego samego i jago ziomków, pewnie też całej rosji.

Źródło to "The Sun" :) Taka brytyjska bulwarówka, coś jak u nas "Fakt" albo "Super Express". Są więc dwie możliwości:

1) putin (i w ogóle rosjanie) jest totalnym idiotą oderwanym od rzeczywistości. Tak samo jego służby.

2)"tajne dokumenty" to raczej nie wyciekły z FSB, tylko z dupy jakiegoś brytyjskiego "dziennikarza". Ewentualnie z jego brudnego palucha zostały wyssane :)

Sam stawiam na 2), jakoś trudno mi uwierzyć w kolejny wyciek, kolejnych "tajnych dokumentów" :).

Dlatego mogą to być czysto hipotetyczne spekulacje przedstawione w formie "dokumentów" ale nie da się zaprzeczyć, że sama idea przejęcia starej strefy wpływów kiełkowała na Kremlu co najmniej od czasów konfliktu w Gruzji. Sprzyjające okoliczności tylko popychały w kierunku ich poszerzania i to nie tylko poprzez interwencję zbrojną. Kacapy ponad wszystko mocno liczyły, bądź ciągle liczą, na swoje "czerwone linie" w postaci nuklearnego szantażu. Zresztą od dekad ruskie społeczeństwo karmione ciągłą propagandą żyje w niezmiennym przeświadczeniu zagrożenia ze strony zachodu, któremu trzeba dać nauczkę. Pewnie niejeden szalony, samobójczy plan uderzenia wyprzedzającego lub odwetowego był roztrząsany przez ich analityków.

Nie kryję podekscytowania, Challenger 2 to sprawdzona konstrukcja i w moich odczuciach nie ustępująca Abramsom M1A2 w warunkach bojowych.

No i lipa, UK zaprzecza wszelkim nadmiarowym dostawom czołgów (D24)

Niech zaprzeczają i dementują, byleby wysłali. Krzyżyka bym na tym nie stawiał, nie wszystko powinno przedostawać się do opinii publicznej, kwik mogłyby podnieś pro kacapskie mendy.

Wolontariusze ratują również rannych Rosjan, ale ci zdrowi z upodobaniem polują na pojazdy ewakuacji. A potem się tym chwalą.

propaganda,

No właśnie nie wiem. Rozumiem rozmieszczanie w tym celu Pantsirów na dachach ruskich budynków urzędowych (bo ''terroryści'' dronami atakować mogą) ale budowanie umocnień przeciwdesantowych (niezależnie jak śmiesznie one wyglądają bo rzecz jasna masz rację, że ich lokalizacja to kpina z inżynierii wojskowej) wobec wroga, który de facto nie ma floty to raczej mnie nie przekonuje w kontekście propagandy.

USA zorganizuje desant, nadchodzi III Wojna Światowa?

A tak serio to nie mam pojęcia. Jest jakieś logiczne wyjaśnienie? Może to fake albo to nie są wcale umocnienia obronne?

Rotacja do Fortu Tru.... Akhem, akhem - Camp Juliet.

dasintra Jeszcze ku pokrzepieniu ...
Jest ruska "odpowiedź" na nadchodzący transport. ->
https://twitter.com/NOELreports/status/1632004401937129472

"propaganda,"
No właśnie nie wiem. Rozumiem rozmieszczanie w tym celu Pantsirów na dachach ruskich budynków urzędowych (bo ''terroryści'' dronami atakować mogą) ale budowanie umocnień przeciwdesantowych (niezależnie jak śmiesznie one wyglądają bo rzecz jasna masz rację, że ich lokalizacja to kpina z inżynierii wojskowej) wobec wroga, który de facto nie ma floty to raczej mnie nie przekonuje w kontekście propagandy.

Może zaczerpnęli inspirację z przemówienia Churchilla z czerwca 1940 bo w przeciwieństwie do nazistowskich fascynacji na imitację Wału Atlantyckigo to raczej nie wygląda. Amerykanie wcześniej ostrzegali, że w przypadku użycia przez Mordor atomu kacapska Flota Czarnomorska trafi tam gdzie ich słynny krążownik. Sensu i logiki brak w umocnieniach nadbrzeżnych, akcja orków rodem z amazonowych pierścieni władzy. Chyba że Aquaman z ziomkami szykuje desant.

Znalazłem jeszcze taki rarytas: https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,29528294,wojna-w-ukrainie-brytyjski-wywiad-rosji-brakuje-amunicji.html może kopią w ramach treningu.

Niech mi jednak ktoś podpowie, dlaczego tworzą obronę przeciwdesantową na południowym wybrzeżu Krymu (okolice Eupatorii)?

Wydaje mi się, że odpowiedź jest trywialnie prosta.
Najprawdopodobniej, chodzi o zapewnienie odpowiedniej ilości zajęć tym zmobilizowanym, którzy nie mają odpowiedniego wyposażenia, żeby trafić na front. Dopóki kopią rowy, to nie będą pić hektolitrów samogonu i palić obok magazynów z amunicją.

Fajnie, ale
The Sun

Chodzą słuchy, że ci rzekomi dysydenci, do których dotarła gazeta mają za sobą już jedną grubą prowokację.

A u tymczasem u sąsiada:

Harald Kujat:
- były szef sztabu generalnego Niemiec;
- były najwyższy przedstawiciel Niemiec w NATO;
- były przewodniczący komisji NATO do spraw rosji i Ukrainy;
- od 2016 członek niemieckiej fundacji finansowanej przez ruskich oligarchów z kręgu Putina;
- odznaczony ruskim medalem za "wzmacnianie braterstwa broni"

Co tam ciekawego mówi?

- dostawy niektórych rodzajów broni są wyrazem niepatriotycznej postawy niemieckich władz, bo stanowią zagrożenie dla Niemiec;
- kiedyś poznamy prawdę kto chciał tej wojny;
- negocjacje w Stambule były bardzo korzystne dla Ukrainy;
- Johnson zabronił zakończyć wojnę, bo to nie jest w interesie zachodu;
- głównymi aktorami wojny jest rosja i USA;
- dostarczanie broni przedłuża rozlew krwi;
- zachód nie był gotowy na poważne negocjacje, a polityka NATO jest ekstremalnie agresywna;
- dalsza walka nie ma sensu, bo rosja jest za silna;
- szkolenie żołnierzy ukraińskich jest sprzeczne z niemiecką konstytucją;
- Merkel kupiła Ukrainie czas, a ta podle wykorzystała go na zbrojenie się;
- rosja została oszukana;
- "z tego co wiem rosjanie dotrzymują umów, nawet w czasie wojny";
- "prowadziłem wiele negocjacji z rosją jako przedstawiciel NATO";
- "niestety po wojnie w Gruzji NATO zawiesiło współpracę"

Za https://www.emma.de/artikel/russland-will-verhandeln-340083.

Zebrał sjanus_pl , autor grafiki o polskiej pomocy woskowej jaką tu wklejałem.

Trzeba przyznać, że to wyjątkowy niemiecki śmieć :)

Czyli pewnie to Niemcy leczą też Wowę? W sumie kto inny mógłby ro robić... może jeszcze neutralna Szwajcaria :)

Starych rozumiem, mozgi zjedzone dekadami propagandy, ale mlodzi? Nie ma przyszłości ten narod.

Q: Do you trust any foreign media?
A: --->

www. youtube.com /watch?v=uFd5lu8OqsM

Obczajcie, moskale wdrożyli już czarnkową bazę programową.
A nie, czekajcie....

Rosja jako ostoja wartości w potopie tzw. "globohomo" to jest przecież kabaret

Starszy mężczyzna rozbił bank, krótko, rzeczowo i na temat.

Tak tak Wania, nic nie zbudują, wszystko rozkradną jak u was w armii... Ale kible i pralki to jednak z Ukrainy wozicie za Ural.

Putin i jego urojenia przejdą do podręczników, stawiając go obok koleżków z wąsem, zwłaszcza tego z drobniejszym, który ogarnięty manią swej wyższości rasowej podpalił świat.

Skoro udało mu się w 2014, czemu nie dałoby się teraz? Wystarczyłoby stworzyć podobne warunki: obojętność polskiego rządu, nieobecność Amerykanów i działania pokojowe Niemiec.

Lepiej nic nie mówić, a żołnierze niech nadal mają problemy?

Twoim zdaniem to źle że ktoś chce tę broń popracować, żeby była naprawdę możliwie najlepsza?

Mam nadzieję że opluwanie awaryjnych PH2000 oburzało cię równie mocno?

To ten, co w 2019 udowodnił, że Rosja w ciągu trzech lat rozpocznie awanturę celem zachowania wpływów na rynek węglowodorów:)

https://www.krzysztofwojczal.pl/geopolityka/europa-wschodnia/rosja-europa-wschodnia/do-2022-roku-rosja-wywola-wojne-w-europie-lub-na-bliskim-wschodzie/

A gust faktycznie ma kiepski - widziałeś jak się ubiera?

W jednym z dość interesujących materiałów (chyba to była podróż bez paszportu?) wykazywano, że ta proruska narracja staje się coraz bardziej prymitywna i podobno podobno przestali starać się na tworzenie manipulacji i teraz serwują już jawną dezinformację. Przykładem jest nasz rodzimy lord haw-haw (ten od 'to nie nasza wojna' i podobno głównodowodzący ruskim ośrodkiem propagandowym w PL) który w jednym ze swoich ostatnich wpisów łgał, że za wojnę winna jest Ukraina bowiem kilka lat temu zakazała używania ruskiego języka w Donbasie co jest całkowitym kłamstwem.

Dlatego siłą został odsunięty od władzy. Wybory to była medialna ustawka. Podobnie ta szopka z Kapitolem.
Aż razilo w oczy. Demokrację odłożono na bok.

Sila odsuniety tu od wladzy…, co za mozg

Sjerioża, ty się naszym węglem nie przejmuj. My tu sobie dajemy radę.
Ogarnijcie kanalizację, bo u was na gubince, to nikt w życiu toalety nie widział.

Drackula - ale, co ciekawe, mirko chyba to siłowe odebranie Trumpowi władzy i wielki spisek popiera :) No, chyba że wolałby, żeby oddano najpierw część Ukrainy, potem jej całość Putinowi... w każdym razie taka była alternatywa i jak zrozumiałem bardzo dobrze, że nie doszła do skutku :)

Przeca od dawna powtarzam, że z trumpem u władzy z pewnością wojny by nie było. Ukrainy zresztą też a samego NATO być może i również.
Ja tylko przypomnę, że pod koniec lat osiemdziesiątych trump twierdził (ba, napisał to nawet w swojej książce /Trump: The Art of the Deal/ wydanej zresztą tuż po wizycie w zsrr), że USA powinny wejść w sojusz z sowietami (!), który miał zostać wymierzony przeciwko Japonii (w 1987 r w rozmowie z Ronem Rosenbaumem dodał jeszcze Francję oraz Pakistan).
W 2019 r bronił natomiast sowieckiej inwazji na Afganistan twierdząc, że było to uderzenie wyprzedzające bowiem inaczej terroryści zaatakowali by moskwę (!) W ubiegłym roku padło równie ciekawe stwierdzenie, gdy trump zauważył, iż putin zaatakował Ukrainę aby odtworzyć związek sowiecki. To ostatnie to rzecz jasna prawda. Różnica polega jednak na tym, że Reagan określał sowietów mianem "evil empire" natomiast w tymże wywiadzie dla foxa (marzec 2022) trump stwierdził, że był to kraj "full of love".
Niemniej jednak przekonany jestem, że w dalszym ciągu błazen i przygłup jakim jest bez wątpienia trump w dalszym ciągu posiada rzeszę wyznawców.

Dobry research dasintra. Być może Ukrainy zwyczajnie nie byłoby stać na przyjaźń republikańskiego POTUS. W dalszym ciągu jednak uważam, że dla Europy Środkowej prezydentura Trumpa to była chwila oddechu po "resecie" Obamy.

To nie jest całkiem wydumana informacja, stanowi realne zagrożenie. https://www.energoatom.com.ua/app-eng/eng-0903231.html

Bez paniki ludzie, nie siejcie fermentu.

https://www.facebook.com/667065299971700/posts/pfbid0AazaLQz36ZK5g6wVraaegQ4NGhKjwhjZQnRpNk8MZdMpxX2EBsK5pfEji8i5UdK1l/?app=fbl

Pisaliśmy przed: EDYCJA 15:02: Udało się przywrócić zasilanie elektrowni. Fajny profil tak na marginesie. Doczytałem o tym ataku hakerskim i śmiechłem. Kacapy miały piękną niespodziankę.

zachodniej agentury
No tak, "zachodnia agentura" solą w oku dla kremlowskich pachołków.

Właśnie, co do kacapskich szpionów i pożytecznych idiotów: Z ustaleń Reutersa wynika, że rosjanka Jelena Kolbasnikowa i jej partner Max Schlund byli częścią prokremlowskiej sieci agentów wpływu w Niemczech. Zajmowali się m.in. zbieraniem funduszy dla armii rosyjskiej. https://wiadomosci.wp.pl/chwalila-atak-putina-zarzuty-w-niemczech-6874508750170816a Lokalne władze mogłyby ułatwiać proces decyzyjny o zmianie pobytu na bardziej komfortowy, oferta ciągle aktualna ->

Stara klempa drąca mordę żeby odzyskać esbeckie przywileje to żaden proeuropejski protest.

Jedna onuca wczoraj poleciała, pora chyba na kolejną.

...

Ja wam tylko przypomnę, że przy poprzednim artykule broniliście Grota tak samo, a okazało się, że zarzuty co do usterek nie były zmyślone... Być może część jest wyolbrzymiona, ale czy całość jest wyssana z palca? Zobaczymy...

Manolito: kij tam z wyrwałem, może się okazać że wzmiankowane szkolenie... nie miało miejsca. A opisane przypadki zebrano po socialach i od Mosznera ;) Świadczyło by o tym znalezienie przez autorów raportu w komorze 8 z 6 instalowanych bezwładników. Czy złamanie iglicy, która po uwagach WOT została wymieniona na grubszy model.
Odbiorcy tych kocopałów zatracili nawet taką umiejętność krytycznego myślenia, jaką ma Herr Szczepan od Mercedesa. Wystarczy, że Onet wali w PiS i można łykać.

Edit: snc77 co prawda Bilbo Kamiz mnie zbanował po akcji z Patriotami (które na Ukrainę nigdy nie trafią xD ), jeżeli jednak pisze, że problemy leżą gdzie indziej, to trochę racji ma. Vide jakość oksydy w niektórych seriach broni czy nieszczęsne przyrządy celownicze.

No widzę, że prawicowcy Kamizelę też wyzywają na TT od zdrajców lub bełkotliwych symetrystów, a może byłbym skłonny w jego wyjaśnienia uwierzyć...

https://mobile.twitter.com/DawidKamizela/status/1633821219895275521

Kto to kurde jest Bart Wieliński i czemu powołuje się na kacapską agencję TASS?
Nieźle łykasz ruską propagandę.

"Rozmawiałbym z nim jasno, tak jak mówię publicznie. To człowiek wykształcony".

Tak. Wykształcony w KGB.

Monsieur Macron rozmawia z Putinem i oferuje mu różne rzeczy:
Nasi eksperci mówią, że to dyplomatycznie uzasadnione, a poza tym nie należy zapominać że Francuzi są potęgą i mają o sobie wysokie mniemanie. Stąd propozycja gwarancji bezpieczeństwa dla Rosji nie oznacza oddania kawałka Ukrainy i zablokowania jej planów atlantyckich, ale jest policzkiem dla Moskwy
Papież Franciszek mówi, że może porozmawiać z Putinem aby zakończyć rozlew krwi:
Nasi eksperci:
REEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!

Ano być może są i tacy, którzy Macrona w ten sposób tłumaczą. Mnie stanowisko Paryża w stosunku do wojny wcale nie zaskakuje bo od lat trzydziestych XIX w. Francuzi chorują na bezkrytyczne podejście w stosunku do rusków co od lat krytykuje, nad czym w swoich pracach od lat ubolewa Alain Besançon.
Niemniej jednak Macron przeprowadził ostatnią rozmawę z putinem we wrześniu ubiegłego roku i od tego czasu nastąpił zauważalny zwrot w jego narracji w kwestii wojny. Papież tymczasem pomimo ogromu udokumentowanych zbrodni dokonywanych przez rusków na Ukrainie w dalszym ciągu "pozostaje do dyspozycji putina".

Mnie też w sumie drażni papa, ale tak naprawdę czego się spodziewaliście od głowy kościoła katolickiego? Nawoływania do zbrojenia Ukrainy?

Boli jedynie brak jednoznacznego potępienia ruskich, ale czego spodziewać się po argentynczyku który pojęcia nie ma o historii Europy i z czego wynika obecna sytuacja i jak się może skończyć.

Tak czy inaczej - na szczęście skończyły się czasy kiedy papież miał realny wpływ na politykę w Europie.

Niestety głowy państw które mają realny wpływ na sytuację w Europie (Pan Scholz) wcale nie mają lepszego podejścia niż papa. Oficjalnie potępiamy i ubolewamy, ale pod stołem interesy. A kiedy trzeba wypinamy pierś do orderów.

Czekam na nieuchronne pytanie, ile dywizji ma Papież? :)

spodziewaliście od głowy kościoła katolickiego? Nawoływania do zbrojenia Ukrainy?

Spodziewałem się, że watykan będzie wierny swoim własnym doktrynom i pojęciu ''bellum iustum''. Czyż bowiem ruska agresja na Ukrainę nie wpisuje się idealnie w pojęcie ''wojny sprawiedliwej'' św. Augustyna: wojny prowadzone w obronie ojczyzny zagrożonej przez barbarzyńców, a także działania zbrojne, których celem była obrona bliźniego przed niesłuszną i niezasłużoną napaścią.
Czy Pius XIII nie wskazywał, że: agresja ze strony jednego narodu przeciwko drugiemu, nawet w czasie zimnej wojny musi zostać bezwarunkowo potępiona. Jeśli do czegoś takiego dojdzie, zaatakowane narody mają nie tylko prawo, lecz i
obowiązek bronić się
Czy Paweł VI nie twierdził, iż: nawet Kościół nie może zabronić walki, jeżeli okaże się ona konieczna. Należy ją wtedy postrzegać jako broń sprawiedliwości, a nawet wielkoduszny i heroiczny obowiązek. Czasami miecz jest konieczny dla obrony sprawiedliwości i pokoju".
Czy w końcu Sobór Watykański nie potwierdził słów św. Augustyna (zamieniając jedynie termin ''wojny sprawiedliwej'' na ''prawo do obrony''): póki będzie istniało niebezpieczeństwo wojny (…), póty rządom nie można zaprzeczać prawa do koniecznej obrony, byle wyczerpały wpierw wszystkie środki pokojowych rokowań.
Czyż w końcu JPII nie mówił, że w sytuacji gdy wykorzystane zostały wszystkie możliwości negocjacji drogą dyplomatyczną (…) a mimo to narody dotknięte niesprawiedliwą agresją nadal uginają się pod ciosami napastnika, inne państwa nie mają już prawa do obojętności. Wydaje się wręcz, że ich obowiązkiem jest rozbroić agresora

Tymczasem papa Frensis jest do dyspozycji putina a od roku napadniętą przez rusków Ukrainę obarcza współwiną z ten konflikt. O potępieniu rusków jako agresora nawet mowy nie ma.

Rozumiem, Caine, że podzielasz punkt widzenia Stalina, a co za tym idzie stwierdzasz, iż nie ma sensu krytykowanie postawy papieża, bo przecież w tej międzynarodowej rozgrywce papież nic nie znaczy, w związku z tym może mówić co chce? Tylko skro nie posiada żadnych dywizji, to czy Putin zechce z nim rozmawiać, mimo ofiarnego pozostawania do dyspozycji?

Może to dobrze, że rozmieniają się na drobne i będą musieli rzucić część sił i środków do innych krajów? Znaczy... ja wiem, to skrajnie cyniczne podejście, no ale...

Via Tenor

Zrobią podkop pod Ukrainą i przerzucą wszystkich tunelem do Mołdawii.

W tym Olgino, to nie dość, że profesjonaliści ale i poczucie humoru mają.

I na to liczą Amerykanie, podobnie było podczas inwazji ZSRR na Afganistan. Właśnie, ze Rosja przez wojnę zbankrutuje i zacznie zjadać samą siebie. Problem się zaczyna dopiero na czynniku ludzkim, ruscy są przyzwyczajeni do ekstremalnej biedy i wiele wytrzymają i tak szybko bankructwo nie nastąpi. A pomijam fakt, ze wojna napędza gospodarkę. Tak jak było w przeszłości tal i teraz, Rosja prowadzi wojnę na wyniszczenie i w takiej wojnie raczej wygra- bo ma olbrzymie zasoby ludzkie, a mówiąc brutalniej- mięsa armatniego. Ukraińcy.. cóż, jak napisał Alex, tez giną i to w sporych ilościach a ich jest znacznie mniej niż Rosjan.

Niekoniecznie się rozpadną, bo już Chiny coś kombinują i coraz więcej się mówi o tym, ze dostarczają broń ruskim. Wiec ten konflikt może się ciągnąć latami i będzie się to tak tliło.

Z zamiłowaniem jak zwykle przypominam, że pomimo tych hord mięsa armatniego ostatnim konfliktem zbrojnym wygranym przez rusków była wojna z lat 1830-1831. Czepialscy mogą też wymienić rok 1878 ale przypomnę, że ruski nie osiągnęły wówczas swych celów wojennych (głównie z uwagi na sam widok brytyjskich okrętów, które wpłynęły na M.Marmara), co następnie potwierdził też Kongres berliński. Natomiast tym, którzy wskazywać będą na rok 1945 chciałbym przypomnieć, iż to "zwycięstwo" było tak wielkie, że przez kolejnych 40 lat sowiecka gospodarka nie potrafiła swoim obywatelom zapewnić chociażby powszechnego dostępu do papieru toaletowego i była w sposób bardziej niż znaczący uzależniona od "wymiany handlowej" (tj. bezpardonowego obrabywania) swoich satelitów. Zresztą sławetny cytat chruszczowa każdy zna...

dasintra - można rusków nielubić ale nie zakłamuj historii gdyby nie rosja to miałbyś teraz III rzeszę / albo nic nie miał w zależności kto pierwszy by opracował broń atomową czy niemcy czy usa. Kto zdejmował flagę w berlinie, kto w ogóle przełamał front jak nie te hordy rosjan.

To jest niestety bardzo słaby karabinek. Mocno wadliwy i są problemy z celnością. Być może wiele z jego wad naprawiono, tego nie wiem. Jak widać, Ukraińcom się podoba więc zapewne jest lepiej. Kontrakt jak najbardziej cieszy :)

Nas cieszy, ale za Odrą pewnie w gabinetach dupy pękają, że nie udało się medialnie tego spalić.

Niemcy teraz zrobią wszystko żeby naszym kosztem poprawić sobie reputację i usadowić się na pozycji największego sojusznika Ukrainy w Europie. Co najgorsze - pewnie im się to uda. Za chwilę nikt już nie będzie pamiętał że na początku wojny i krótko przed Niemcy najlepiej w ogóle by ręki nie przyłożyły do jakiejkolwiek pomocy.

Już w sumie na zachodzie jest trąbione, że Niemcy pomagają najbardziej a Polska to prawie wcale. Ba, nawet w Polsce są takie głosy, ten wątek jest tego najlepszym przykładem.
Jaki to jest fałszywy i zakłamany naród. Ukriancy też oficjalnie i twardo Niemców nie ustawia bo każda pomoc jest im teraz potrzebna więc będą zaciskać zęby i siedzieć cicho.

Nie pękaj Qwerty, mogą się jeszcze zakiwać, np pompując Nawalnego.

John_Wild: baitować też trzeba umieć. Posiedź cicho i bez kontrowersji parę lat, to może kogoś nabierzesz.

Nie przez przypadek niemiecki rheinmetall, mówił iż bierna postawa Niemiec negatywnie wpłynie na zaufanie do nich.
Przecież po co kupować od Niemców bron w czasie pokoju, jak w czasie wojny okaże się się ze np nie dostarczą części zamiennych do wykorzystywanego sprzętu. Myślę że to po części tez ma wpływ na nasz wybór K2.

Tak samo z karabinami nie chcieli dawać, a Polacy dali ci sprawdzili przekonali się i kupili więcej, to samo Kraby.
Wersje demo można to tak nazwać pozwoliły przekonać się do sprzętu.

Not2pun: kiedy to właśnie Szwaby wysyłają jak na wystawę. Jedna nowa bateria OPL co 4 miesiące... Tuzin czołgów (jeszcze nie).. Tuzin haubic... Setka granatników... Plus trochę zapchajdziur - Gepardy, śmieciarki, wozy strażackie etc

Już w sumie na zachodzie jest trąbione, że Niemcy pomagają najbardziej a Polska to prawie wcale. Ba, nawet w Polsce są takie głosy, ten wątek jest tego najlepszym przykładem.

Podasz chociaż kilka cytatów z tego wątku? Znowu zaczynacie bredzić i wrzucać te swoje polityczne urojenia?

Tak, Niemcy chcą się teraz wybielić i robią to bardzo intensywnie (patrz wywiad Stolca w CNN), ale jeszcze nikogo ostatecznie nie przekonali

Co do Grota - może w takim razie faktycznie ćwiczono na tych starych wersjach, albo dla Ukrainy bardziej liczy się bliskość producenta i cena oraz dostępność sprzętu (poza Polską nikt tego nie używa i nie kupuje)

Ukraina jest w sytuacji ze bierze wszystko w jakichkolwiek ilosciach. Lepsze groty niz luki prawda?

Zbrojeniowka Ukrainy radzila sobie lepiej niz polska, jednak wszystko szlo na eksport. W efekcie wszystkiego brakuje, nawet broni dla piechoty, pomimo tego ze mieli udane konstrukcje.