Witam. Pytanie. Czy ktoś z was posiada może jakikolwiek samochód z napędem na sam przód, który ma około 300 km? Lub trochę mniej? Jeżeli tak, to jakie są wasze odczucia podczas jazdy.
Nie mam takiego ale polecam iść na jakiś rollercoaster dobry, odczucia podobne a nawet lepsze hehe.
No jak wciskam X to czuć power, zawsze można wypożyczyć i samemu sprawdzić
Jak auto jest zaprojektowane pod taką moc, tak jak choćby najnowszy Civic Type-R to wrażenia zapewne będą cudowne. Jak ktoś podłubie 20-letniego Leona z 1.8T, to oprócz szybkiego przyspieszania z rolki nie ma się czego spodziewać.
Sam posiadam Skoda Octavia 2 z 1.8 TSI przerobione na 296 km razem z zawieszeniem i innymi rzeczami i nie jest źle. Jedyne co to przy maksymalnych skręconych kołach i przy wciśnięciu pedału gazu do końca, jadę prosto xD. A z tym Civic to wiem. Na prawdę spoko auto ;).
Ciągnie jak skurczybyk prosto przed siebie, na zakrętach też xD
Jeździłem paroma autkami z napędem na przód +200 koni i moje spostrzeżenie jest takie, żeby odpowiednio dawkować pedał gazu, bo zrywa trakcje
Miałem kiedyś BMW i przy wychodzeniu z zakrętu, jeżeli dałem gaz w podłogę to było czuć że tył ucieka. A teraz gdy mam taką moc na przód to zakręty ogarniam lekką ręką xD. A opony na razie mam nowe, kupione 4 miesiące temu i na razie 0.5 mam bierznika zjechane ;).
