Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 10 stycznia 2014, 10:41

autor: Adam Kusiak

Testujemy wersję alfa gry DayZ - survival, sandbox, zombie i zgniłe owoce - Strona 3

Sprawdzamy jak prezentuje się bardzo wczesna alfa DayZ - jedynej gry, w której możecie skuć człowieka, nakarmić go zgniłym jabłkiem, środkiem dezynfekującym i po przestrzeleniu kolan zostawić samemu sobie. Witajcie z powrotem na Czarnorusi.

Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.

W czasie jednej z wypraw do bazy wojskowej zdecydowaliśmy się z kolegami schwytać innego gracza, wkrótce nadarzyła się ku temu okazja. Delikwent wbiegł do budynku z aresztem, na co jeden z kompanów delikatnie zasugerował aby podniósł swoje ręce do góry - co też posłusznie uczynił, prosząc jednocześnie o darowanie mu życia. Szybko podbiegłem z kajdankami i skułem ofiarę, przystępując do sprawdzania zawartości jego plecaka. Normalna ekipa bandytów przetoczyłaby w tym momencie z nieznajomego trochę krwi, która mogłaby się przydać rannym, ale nam jakoś ten pomysł wyleciał z głowy. Po nakarmieniu ofiary bananami, środkiem do dezynfekcji i nieudolnej próbie upokorzenia, poprzez zdjęcie spodni puściliśmy tego człowieka wolno - emocje sięgały jednak zenitu.

GOL-owa ekipa niedzielnych bandytów z Krasnostawu. - 2014-01-10
GOL-owa ekipa niedzielnych bandytów z Krasnostawu.

Czy sytuacje takie jak ta, czy inne znane z YouTube będą miały miejsce w DayZ częściej? Zabijanie nie jest przecież skuteczną metodą na zbieranie sprzętu - kule niszczą ekwipunek, przez co staje się on bezużyteczny. Jestem pewny, że jeśli Bohemia będzie dalej eksperymentować i wprowadzać pomysły, których w żadnych innych grach nie widziano to takich zakręconych sytuacji będzie jeszcze więcej.

Testujemy wersję alfa gry DayZ - survival, sandbox, zombie i zgniłe owoce - ilustracja #2

Jakie zmiany mają nastąpić w alfie DayZ na przestrzeni 2014 roku? Priorytetem Deana Halla jest rozwiązanie zjawiska skakania po serwerach w czasie walki oraz farmienia sprzętu. Kolejnym krokiem do przodu będzie zwiększenie liczby zombie i sprzętu do zbierania, w dodatku ma zacząć działać respawn tych elementów. Powróci także gotowanie oraz zwierzęta, na które będzie można polować. Wysokim priorytetem wydaje się oczywiście dodanie pojazdów, ponieważ Czarnoruś wydaje się trochę pusta bez autobusów wypełnionych świrami. Planowana poprawa grafiki i animacji nie została jeszcze precyzyjniej opisana, pewne jest jednak dodanie ragdolla do fizyki.

Alfa dla największy fanów

DayZ doczekało się wielu nowych animacji od możliwości skoku w biegu po pokazywanie środkowego palca. Płynność przejść między nimi dalej pozostawia wiele do życzenia, ale wyjęcie chociażby pistoletu nie wymaga już od nas zatrzymania się, jak to było w modzie. Od strony graficznej DayZ to nie ArmA III, ale gra wygląda całkiem przyzwoicie, szczególnie na statycznych obrazkach. Wydajność w obecnym momencie pozostaje ruletką - takie elementy, jak dynamiczne chmury potrafią wywołać regularne przycięcia, czy spadki FPS. Niezależnie od tego, jak mocnym sprzętem dysponujemy, przez czas trwania alfy, a potem bety należy się spodziewać wzrostów lub spadków z patcha na patch.

Promienie słoneczne to jeden z nowych efektów graficznych. - 2014-01-10
Promienie słoneczne to jeden z nowych efektów graficznych.

Po wszystkich godzinach spędzonych w nowym DayZ widzę w tej produkcji ogromny potencjał. Prawdopodobnie może właśnie dlatego przeróżne braki i bugi - charakterystyczne dla gier na silniku Real Virtuality - budzą we mnie obawy, że cały projekt może się jakimś cudem zmarnować. Samodzielne DayZ oferuje w tym momencie o wiele mniej zawartości, niż przeróżne wersje moda. Posiada jednak pomysły, których tamte nigdy nie będą miały oraz obietnicę rozwoju w nieprzetartym przez nikogo kierunku. Jeśli lubicie brać udział w eksperymentach, to możecie grać w DayZ już teraz i wycisnąć z tego parę godzin zabawy. W innym przypadku warto wykazać się cierpliwością i odczekać co najmniej pół roku, za nim zdecydujemy się na eksplorację Czarnorusi.

Adam Kusiak | GRYOnline.pl

Adam Kusiak

Adam Kusiak

Współpracę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2011 roku jako redaktor w działach Newsroom i Encyklopedia; obecnie senior SEO specialist wspierający serwisy grupy Webedia Poland. Uwielbia symulatory lotnicze i gry strategiczne, w które zagrywał się jeszcze w latach 90. na Amidze 500; naturalnie jego ulubionym studiem jest MicroProse, zaś ulubionym twórcą – Sid Meier. Stanowi także chodzącą encyklopedię sprzętu wojskowego. Ukończył specjalizację amerykanistyka na Wydziale Stosunków Międzynarodowych na Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego. Na portalu X pisze o strategiach jako tbonewargames.

więcej

STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?
STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?

Przed premierą

W jednym z „fałszywych” zakończeń gry S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla bohater wyraża życzenie: „Chcę, by Zona zniknęła”. I rzeczywiście, cykl, który dał nam Strefę, zaginął na lata – aż teraz nagle zapowiedziano jego kontynuację. Czy to może się udać?

Valheim to jeden z najlepszych survivali, w jaki kiedykolwiek grałem!
Valheim to jeden z najlepszych survivali, w jaki kiedykolwiek grałem!

Przed premierą

Na rynku jest już mnóstwo gier tego gatunku, ale mało która startując z pułapu Early Access szturmem podbiła serca graczy, uzyskując 96% pozytywnych opinii spośród niemal 17 tysięcy wystawionych recenzji. Czy Valheim zasłużył na ten zachwyt?

Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS
Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS

Przed premierą

Debiutancka produkcja studia Telepaths’ Tree kusi klimatycznym światem wykorzystującym potencjał silnika Unreal Engine oraz obietnicą połączenia horroru z wartką akcją i interesującą opowieścią.