EverQuest Next - legenda MMORPG wchodzi w nową generację gatunku - Strona 2
EverQuest Next to jeden z najbardziej obiecujących MMORPG najbliższych lat. Nowoczesne technologie i masa dobrych pomysłów powinny zaowocować grą z najwyższej półki.
Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.
Autorzy chcą uniknąć sztuczności, która charakteryzuje zadania w większości współczesnych MMORPG. Dlatego znacznie ograniczona zostanie liczba dużych ikon informujących o wartych uwagi punktach i osobach w świecie gry. Wiele misji aktywowanych będzie w sposób naturalny – zobaczymy jakieś wydarzenie, np. atak orków na wioskę, i tylko od nas ma zależeć, czy podejmiemy się interwencji, czy też zignorujemy całą sytuację. Jeszcze ciekawej zapowiada się system wielomiesięcznych wydarzeń nazwanych Rallying Calls, będących czymś w rodzaju sieciowych kampanii dla tysięcy graczy. Każdy uczestnik dołoży własną cegiełkę do tych wyzwań i pomoże całej społeczności osiągnąć sukces. Jako przykład autorzy podają budowę nowego miasta. Postacie znające się na rzemiośle dostarczą potrzebnych narzędzi, a wojownicy wymordują okoliczne potwory.
Każda taka kampania podzielona zostanie na kilka etapów, podczas których czeka nas wiele niespodziewanych wydarzeń. Na przykład do budowy fortyfikacji niezbędne będą kamienne bloki, co wymusi otwarcie kopalni. Górnicy mogą jednak przez przypadek dokopać się do podziemnego legowiska potężnych bestii, które wypełzną na powierzchnię i zaatakują budowniczych.
Innym ciekawym elementem wirtualnego Norrath mają być rozległe podziemia. Autorzy podchodzą do tej kwestii znacznie ambitniej niż większość konkurencji. Zamiast zaserwować kilka małych lochów pracują nad wielkim systemem wielopoziomowych jaskiń, kryjących pozostałości starych cywilizacji, który to system obejmie prawie całą powierzchnię krainy. Prowadzić będą do niego liczne przejścia, ale nic nie stanie też na przeszkodzie, aby się do niego po prostu dokopać. Co więcej, kształt podziemi ma być generowany proceduralnie. W ten sposób deweloperzy chcą uniknąć tak powszechnego w grach MMORPG wielokrotnego odwiedzania tych samych lochów. W EverQuest Next każda wycieczka pod ziemię przyniesie nowe atrakcje.
Połączenie voxelowych zniszczeń, systemu decyzji i konsekwencji oraz wielkich kampanii sprawi, że to sami gracze ukształtują sytuację w wirtualnym uniwersum. Spowoduje to również, że każdy serwer będzie oddzielnym światem, oferującym własną unikalną wersję Norrath.
Oczekiwanie na premierę gry ma umilić mobilna aplikacja EverQuest Worlds, dostępna za darmo na urządzeniach z systemami iOS i Android. Dzięki niej uzyskamy najnowsze informacje o EverQuest Next oraz weźmiemy udział w minizadaniach, których skuteczne ukończenie nagradzane będzie dodatkowymi materiałami oraz bonusami w EverQuest i EverQuest II. W przyszłości dodanych zostanie wiele nowych funkcji, które umożliwią użytkownikom ograniczoną interakcję ze światem EverQuest Next nawet z dala od komputera.
Dynamiczne i piękne uniwersum ma zachęcać do eksploracji, a o uczynienie jej przyjemną zadba nowy platformówkowy system poruszania się, który sprawi, że postacie będą dysponować umiejętnościami podobnymi do tych, jakimi mogli wykazać się bohaterowie serii Assassin’s Creed. Jeśli – biegnąc – napotkamy na drodze konar, to nasz bohater samodzielnie przez niego przeskoczy, bez konieczności wciskania jakiegokolwiek klawisza. Możliwe ma być również wbiegnięcie kilka metrów na ścianę, a następnie odbicie się od niej w celu doskoczenia do niedostępnego w inny sposób punktu.
W produkcji EverQuest Next uczestniczy też studio Storybricks specjalizujące się w tworzeniu dynamicznych systemów sztucznej inteligencji. Dzięki temu postacie niezależne mają zachowywać się naturalnie. Grupy przeciwników nie będą już spawnować się w losowych miejscach. Zamiast tego otrzymają własne motywacje i preferencje, które ukształtują trasy ich przemarszu oraz umożliwią im realistyczne reakcje na posunięcia graczy.
Podobnie zadzieje się w przypadku sojuszników sterowanych przez SI. Będziemy mogli np. przekonać strażników miasta do opuszczenia murów i przeprowadzenia ataku z zaskoczenia na obozowisko wrogiej armii. Opracowana przez Storybricks technologia ma wreszcie dać wirtualny świat, którego mieszkańcy potrafią autentycznie reagować na działania użytkowników.