autor: Michał Długosz
Nuclear Union - postapokaliptyczny RPG w klimatach Stalkera - Strona 2
Studio Best Way, znane przede wszystkim z solidnych gier strategicznych, tym razem skupia wszystkie siły na Nuclear Union, czyli postapokaliptycznym RPG, który w wielu elementach przypomina Fallouta 3 i New Vegas.
Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.
Pod względem mechaniki Nuclear Union ma być typowym RPG z akcją pokazaną z perspektywy trzeciej osoby. Zatem naszego bohatera opisywać będzie garść statystyk oraz umiejętności, na które grający dowolnie wpłynie podczas awansowania na kolejne poziomy. Pojawią się również postacie niezależne mogące dołączyć do naszej drużyny, ale niestety nie uzyskamy nad nimi kontroli poza możliwością wydawania prostych rozkazów. Co więcej, ich liczba w naszym zespole zostanie ograniczona do jednej osoby.
Jak w każdej porządnej grze RPG, tak i w dziele Ukraińców da się w dowolnym momencie porzucić główny wątek fabularny na rzecz masy pomniejszych zadań pobocznych. Bardzo często podczas ich wykonywania staniemy przed niejednoznacznymi wyborami moralnymi mającymi wpływ na otaczający nas świat. Jeżeli kogoś najdzie ochota, to w każdej chwili będzie mógł zboczyć ze ścieżki wytyczonej przez deweloperów i spokojnie oddać się eksploracji. Systemem walki gra w dużym stopniu przypominać ma współczesne pozycje akcji, gdzie poza celnym okiem i refleksem liczy się również znalezienie odpowiedniej osłony. Dodatkowo w Nuclear Union zaimplementowany zostanie GATS, wzorowany na VATS-ie z Fallouta 3, pozwalający spowolnić upływ czasu i precyzyjnie zaplanować kilka kolejnych posunięć.
Kryzys kubański miał miejsce w dniach 15–28 października 1962 roku. Spowodowany był rozmieszczeniem przez Związek Radziecki na Kubie pocisków balistycznych średniego zasięgu, zagrażających bezpośrednio bezpieczeństwu Stanów Zjednoczonych. Doprowadziło to do podjęcia radykalnych kroków przez ówczesnego prezydenta USA, Johna F. Kennedy’ego, czyli wprowadzenia blokady morskiej Kuby i zażądania usunięcia rakiet. 28 października sowiecki przywódca, Nikita Chruszczow, w zamian za gwarancję nieagresji na Kubę oraz wycofanie amerykańskich rakiet z Turcji zarządził powrót radzieckich statków z kraju Fidela Castro do ZSRR oraz demontaż wyrzutni rakietowych. Kryzys kubański był największym kryzysem politycznym w historii powojennego świata.
Patrząc na materiały i informacje, jakimi do tej pory podzielili się pracownicy studia Best Way, można śmiało założyć, że Nuclear Union to pozycja, na którą zdecydowanie warto czekać. W końcu wizja postapokaliptycznego świata z historią rozgrywającą się na terenie Związku Radzieckiego jest na tyle mało eksploatowanym motywem, że wypełnienie tej luki nie powinno okazać się trudnym zadaniem. Jeżeli twórcy skupią się na jak najlepszym oddaniu specyfiki zniszczonego przez wojnę atomową ZSRR oraz na stworzeniu dobrej fabuły, to już powinno wystarczyć, by ich dzieło okazało się co najmniej udane. O tym, czy deweloperzy sprostają zdaniu, posiadacze pecetów przekonają się najprawdopodobniej już w tym roku, chociaż dokładna data premiery nie jest jeszcze znana.
Michał Długosz | GRYOnline.pl