Saw II: The Videogame - przed premierą - Strona 2

W Saw 2 dużo większą uwagę poświęcono projektowaniu poszczególnych etapów. Gracze mający do czynienia z poprzednią odsłoną często narzekali na monotonię środowiska. Nic w tym dziwnego, ponieważ gra została umiejscowiona w jednym budynku, nafaszerowanym różnymi pułapkami Jigsawa. Na niedawnej imprezie organizowanej przez Konami producent i główny projektant Saw 2 – John Williamson – zapowiedział, że tym razem zostanie przygotowanych aż 5 różnych środowisk. Lokacje mają być nie tylko różnorodne, ale również o wiele bardziej interesujące i oferujące więcej atrakcji. Przykładowo, aby przedostać się do sąsiedniego pomieszczenia, będziemy musieli znaleźć maczugę i przy jej pomocy uporać się ze zniszczonym fragmentem muru. Nie zabraknie również wybiegających z różnych zakamarków szczurów, możliwości popatrzenia na krwawe zmagania innych ofiar psychopatycznego zabójcy oraz masy poukrywanych przedmiotów. Wśród tych ostatnich znajdą się między innymi dzienniki z zapiskami wyjaśniającymi kwestie fabularne. Co ciekawe, żeby dostać się do niektórych wartościowych obiektów, trzeba będzie przebrnąć przez dość trudne minigry. Oczywiście będą to zadania drugorzędne, które da się po prostu ominąć. Oby autorzy dobrze przemyśleli tego typu atrakcje, bo w poprzedniej części pamiętne grzebanie w toaletach było zdecydowanie nadużywane.

W grze pojawi się opracowany od podstaw system walki.

Zupełną metamorfozę przejdzie krytykowany przez wszystkich system walki. W poprzedniej Pile pojedynki z przeciwnikami często stawały się udręką. Na porządku dziennym były problemy z blokowaniem ciosów, nieprzemyślany sposób atakowania oraz beznadziejnie spisująca się broń. Powyższe wady sprawiały, że na polu bitwy panował istny chaos. Tym razem walka zostanie podzielona na dwa typy: bezpośredni i logiczny. W pierwszym pojedynki ponownie będą toczyć się w zwarciu lub z użyciem broni palnej. Oczywiście wszystkie irytujące usterki mają zostać wyeliminowane. Znacznie ciekawiej zapowiada się jednak tryb logiczny, w którym trzeba będzie znaleźć jakiś sposób, umożliwiający pokonanie przeciwnika. Na prezentacji pokazano przykładową potyczkę z ofiarą Jigsawa, zakutą w stalowy hełm z kolcami i ze związanymi z tyłu rękami. Starcie odbywało się na okrągłej arenie, gdzie na jednej ze ścian widniał napis „uważaj, gdzie stąpasz”, który szybko okazał się wskazówką. Walka przypominała bowiem korridę – kiedy wróg szarżował, należało w ostatniej chwili odskoczyć na bok. Cała sztuka polegała na tym, aby zwabić rywala do otwieranego, wysokiego zsypu. Po kilku próbach prowadzący prezentację ustawił się tyłem do wyznaczonego punktu, w odpowiednim momencie zrobił unik, a oponent trafił prosto do kilkunastometrowego szybu. Jeśli autorom nie wyczerpią się pomysły na podobne pojedynki, to takie rozwiązanie rzeczywiście może urozmaicić zabawę.

W Saw 2 nie powinno zabraknąć licznych, raczej mało skomplikowanych, zagadek i różnych minigier. Na razie wiadomo tylko, że w trakcie rozgrywki spotkamy zarówno stare (niektóre będą nieco zmodyfikowane), jak i nowe łamigłówki, chociaż ich dokładna liczba nie jest jeszcze znana. Do tej pory zaprezentowano między innymi takie atrakcje, jak nacinanie skalpelem skóry pod okiem, bowiem tam właśnie głównemu bohaterowi wszyto klucz. Oprócz krwawych zabaw, polegających na grzebaniu w czyichś wnętrznościach, natkniemy się też na mniej makabryczne zagwozdki. Trzeba będzie na przykład odpowiednio ustawić kable, którymi ma popłynąć prąd, czy też pokierować wytrychem w taki sposób, aby unikać kręcących się metalowych krążków od zamka. Aby nie było za łatwo, w czasie eksplorowania świata zmuszeni będziemy uważać na różnego rodzaju pułapki, stworzone na bazie quick time eventów.

Trudno jeszcze stwierdzić, czy Saw 2 okaże się lepszy od poprzednika. Autorzy na pewno wyeliminują najpoważniejsze błędy i wprowadzą nowe rozwiązania, ale czy to wystarczy, aby tytuł spotkał się z ciepłym przyjęciem? O tym przekonamy się jesienią tego roku. Produkcja zostanie wydana na Xboksa 360 i PlayStation 3.

Michał „Wolfen” Basta

NADZIEJE:

• poprawiony system walki;
• ulepszone łamigłówki;
• ciekawsze i mniej monotonne otoczenie.

OBAWY:

• graficznie nadal prezentuje się przeciętnie;
• może się znudzić równie szybko jak poprzednia część.