Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 21 kwietnia 2010, 12:57

autor: Szymon Liebert

Transformers: Wojna o Cybertron - przed premierą - Strona 2

Dobrej gry o Transformerach oczekują już tylko najwięksi optymiści. Być może jednak firmie High Moon Studios uda się wreszcie stworzyć produkcję, idealnie trafiająca w potrzeby fanów Autobotów i Deceptikonów?

Spore zainteresowanie wzbudza naturalnie kwestia, które z robotów pojawią się w grze – na razie mamy pewność co do kilku z nich. Bez żadnych wątpliwości wcielimy się więc w Optimusa, Ratcheta, Bumblebee, a podczas zabawy zobaczymy też wiele innych Autobotów (mówi się o takich wojownikach, jak: Ironhide, Sideswipe, Prowl, Jazz, Red Alert, Jetfire, Silverbolt, Air Raid). Deceptikony otrzymają natomiast silne wsparcie Megatrona, Starscreama, Soundwave’a czy Thundercrackera (inne to: Skywarp, Breakdown, Brawl, Motormaster). Niektórzy bohaterowie będą dostępni tylko w trybie multiplayer lub w ofertach specjalnych wybranych sklepów – np. amerykański GameStop ma proponować Shockwave’a, a Amazon.com Demolishora (szczegóły polskich ofert zapewne poznamy wkrótce).

Ujrzymy mnóstwo znanych robotów– większość z nich otrzymała stosowny lifting.

Tło fabularne zapowiada się więc soczyście, a jak z samą rozgrywką? Autorzy dokonali potencjalnie doskonałego wyboru i postawili na trzyosobowy tryb kooperacji (najprawdopodobniej tylko online), w którym przejdziemy wszystkie scenariusze z obu kampanii. Gracze będą mogli dołączać do zabawy w dowolnym momencie, a w przypadku braku partnerów robotami pokieruje sztuczna inteligencja. Scenariusze mają być mniej otwarte i przypominać raczej liniową wybuchową mieszankę rodem z Call of Duty. W każdej z misji otrzymamy bowiem zestaw trzech konkretnych robotów do wyboru (reprezentujących klasy: samochodów, ciężarówek, czołgów i odrzutowców), które po prostu będą do niej doskonale pasowały. Dzięki temu gracze dostaną potrzebne „narzędzia”, a twórcy będą mogli stworzyć odpowiednie wyzwania.

Wybuchów na pewno nie zabraknie.

Jak dokładnie będą wyglądały same scenariusze? Często porównuje się nadchodzącą grę z serią Gears of War, chociaż nie chodzi tu o system chowania się za przeszkodami, ale o liniowo poprowadzony wątek fabularny i wartką, dynamiczną akcję. Wybuchów w Wojnie o Cybertron zobaczymy na pewno mnóstwo. Wspomniane przypisanie konkretnych robotów danym zadaniom pozwoli uporządkować rozgrywkę – podczas niektórych misji spędzimy więc dużo czasu na ziemi, a w trakcie innych – w powietrzu. Wiadomo, że pojawią się walki z dużymi bossami – po stronie Deceptikonów zmierzymy się przykładowo z kolosalnym Omega Supreme. Autoboty staną w obronie miasta Iacon i spróbują pokonać Trypticona. Nie obejdzie się też bez nawiązań do filmów animowanych. Jednym z nich będzie np. scena z Bumblebee, pędzącym po autostradzie pod ostrzałem wroga.

Podstawowym atutem robotów ze świata Transformers jest zdolność do przeistaczania się w pojazdy, broń i inne obiekty. Podobno ten proces ma być niemal natychmiastowy i w żaden sposób nieograniczony, więc przemieszczanie się po mapach nie będzie problemem. Warto dodać, że każdy z robotów będzie dysponował dwiema sztukami broni oraz specjalnymi umiejętnościami. Optimus Prime na przykład wesprze sprzymierzeńców zwiększającą obrażenia „aurą”, Air Raid wykorzysta samonaprowadzające się rakiety, a Breakdown zaatakuje wrogów falą uderzeniową. System życia ma natomiast przypominać rozwiązania z Kronik Riddicka, czyli operować kilkoma segmentami automatycznie regenerującego się zdrowia. W przypadku utraty danego segmentu, będziemy mogli odnowić go przedmiotami lub zdolnościami sprzymierzeńców (Ratchet).

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.