Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 20 maja 2009, 13:30

autor: Radosław Grabowski

Prototype - już graliśmy! - Strona 2

Alex Mercer działa bez pardonu. Pomaga mu w tym jego zmutowane ciało, potrafiące przybierać niezwykłe formy. Jak prezentuje się długo oczekiwana gra studia Radical Entertainment na krótko przed swoją premierą?

Przeczytaj recenzję Prototype - recenzja gry

Nadprzyrodzone zdolności Alexa polegają głównie na zmienianiu kształtu jego ciała. Może on na przykład w okamgnieniu przekształcić swoje ramię w zabójcze ostrze, by już po chwili nadać mu formę macki, chwytającej odległe obiekty albo wytworzyć organiczną tarczę przeciwko pociskom ciężkiego kalibru. Ponadto bohater potrafi niesamowicie szybko biegać i to zarówno po ziemi, jak i chociażby po pionowych ścianach budynków. Pozwala mu to bez najmniejszego problemu wspiąć się nawet na szczyt Empire State Building, czyli mniej więcej czterysta metrów od poziomu chodnika. Natomiast długą drogę powrotną w dół można pokonać po prostu skacząc i lądując z ogromnym impetem na trotuarze, nie tracąc przy tym ani trochę energii życiowej. Alex umie też szybować w powietrzu, aczkolwiek pływać już nie. Gdy spróbowałem wykąpać się w rzece Hudson, to bohater automatycznie wyskoczył z wody na brzeg. Ponadto do dyspozycji gracza jest efektowny system walki wręcz oraz rozmaite dzieła techniki militarnej.

Kluczową dla rozgrywki umiejętność Alexa Mercera stanowi konsumowanie. Potrafi on bowiem wchłaniać konkretnych ludzi, przejmując w ten sposób ich wygląd. W takim organicznym przebraniu staje się trudniejszy do wykrycia przez wrogów. Dodatkowo wybrane misje wymagają od bohatera właśnie podszycia się pod określoną osobę. Konsumowanie jest też ściśle związane z rozwojem fabuły. W świecie gry pojawia się bowiem mnóstwo postaci, których pożarcie owocuje odblokowaniem utraconych fragmentów pamięci Alexa. Dzięki temu poznajemy stopniowo kolejne zawiłości scenariusza, uzyskujemy dostęp do nowych zadań itp. Trzecią ważną funkcją konsumowania jest odzyskiwanie utraconej energii życiowej. Bohater wprawdzie sam regeneruje swoje siły witalne, jeśli nie jest w danym momencie atakowany, ale odbywa się to dość wolno. Jeśli trzeba więc przyspieszyć cały proces, wystarczy pożywić się jakimś obywatelem Nowego Jorku.

Stan wojenny w wydaniu amerykańskim.

Jak wygląda typowy fragment rozgrywki w Prototype, kiedy używa się pełnego spektrum zdolności Alexa Mercera? Szybko biegnę środkiem ulicy, rozczłonkowując po drodze parę agresywnych ofiar zarazy. W tym momencie na niebie pojawia się równie nieprzyjazny wojskowy śmigłowiec. Błyskawicznie atakuję macką – przyciągam się do lecącego helikoptera, aby następnie obezwładnić jego załogę i przejąć kontrolę nad maszyną (quick time event). Przez krótką chwilę testuję w boju nową zabawkę, ale ostatecznie zeskakuję na pobliski dach. Stąd przelatuję na ścianę drapacza chmur, z której wybijam się z powrotem na ziemię i ląduję na dachu jakiegoś rodzinnego minivana przy akompaniamencie gnącej się blachy i w fontannie odłamków samochodowych szyb. Wtedy staję oko w oko z czołgiem. Chwytam zaparkowany w pobliżu samochód i ciskam nim w pancerny wóz, jednak z miernym efektem. Aktywuję więc mutację, pozwalającą pięściom Alexa przebić się przez każdą osłonę i wysyłam wrogi pojazd na złom. Grając, czuję się posiadaczem ogromnej mocy, której nic nie jest w stanie zatrzymać.

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Escape from Tarkov – oszałamiające graficznie połączenie The Division z Destiny w klimatach S.T.A.L.K.E.R.-a
Escape from Tarkov – oszałamiające graficznie połączenie The Division z Destiny w klimatach S.T.A.L.K.E.R.-a

Przed premierą

Połączenie The Division z Destiny, gry MMO z RPG. Najbardziej realistyczny i bezkompromisowy symulator strzelania i walk, jaki powstał. Obietnice twórców nowej gry Escape from Tarkov brzmią rewelacyjnie!

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.