Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać
Przed premierą 3 września 2008, 09:15

autor: Łukasz Kendryna

Wiedźmin: Edycja Rozszerzona - przed premierą - Strona 3

Geralt powraca w nowej, lepszej formie. Niestety, ostatniego roku nie spędził na siłowni czy na wyczerpującym treningu, ale w salonie kosmetycznym.

Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.

Blisko rok po premierze swego pierwszego dzieła członkowie CD Projekt RED wciąż pracują nad jego udoskonaleniem. Nie tylko wydali kilka patchy, edytor i mod, ale także opracowali nowe gry, w tym obsługiwaną z poziomu przeglądarki internetowej Wiedźmin: VERSUS. Zapewne mocno zależy im na powiększeniu społeczności skupionej wokół ich dzieła, czego pierwsze owoce już widać – m.in. fanowska strona w języka japońskim. Niemniej jednak wciąż brak zastępów stojących za ich plecami. Jeśli rzeczywiście dążą do zrównania się z gigantami rynku, czeka ich długa droga. Kluczem do sukcesu okazać się może mocne portfolio. Miejmy nadzieję, że do podobnych wniosków doszli włodarze RED, a ER to wyłącznie przykrywka dla nowej produkcji.

Keep Your Hands off My Girl!

Wiedźmin: Edycja Rozszerzona jest bez wątpienia ostatnią próbą zdobycia nowych rynków, w tym tego zza oceanu. W Polsce powinien jednak zostać potraktowany z dużą rezerwą, gdyż pierwotna lokalizacja stoi na wysokim poziomie, a zapowiedziana zawartość nie powala. Wszyscy, którzy planują go kupić, winni wiedzieć, iż jest to wciąż ten sam produkt, tylko odrobinę doszlifowany. Wprowadzone poprawki nie uczynią z niego nowej gry, która mogłaby trafić do nowych odbiorców, a grupa docelowa pozostanie wciąż ta sama. Jeśli wcześniej nie byłeś zainteresowany tym tytułem, mocno zastanów się nad zmianą decyzji. Wyjątek stanowią gracze, których zraził wyłącznie czas ładowania poziomów. W ich przypadku sprawa jest prosta – do sklepów marsz.

Osoby, które już dawno ukończyły pierwszą wersję, również nie znajdą wielu powodów, do ponownej przechadzki w skórze Geralta. Jeśli poznałeś finał przygody, oznacza to, iż niedociągnięcia, z którymi trzeba było się zmagać, nie oderwały Cię od monitora, a ich poprawa nie jest konieczna. Jedyne, co może przyciągnąć do ponownej zabawy, to przeżycie historii w którymś z obcych języków, a będzie w czym wybierać.

Happy End: Wiedźmin to najlepszy RPG 2007 roku i basta.

Łukasz „Crash” Kendryna

NADZIEJE:

  • czas ładowania się etapów rzeczywiście zostanie skrócony o 80%;
  • przeprowadzenie darmowej aktualizacji do ER będzie wystarczającym pretekstem, by ukończyć grę po raz drugi;
  • Wiedźminowi uda się podbić nowe rynki.

OBAWY:

  • naniesione poprawki okażą się czystą kosmetyką, nie zmieniając ogólnego wydźwięku gry;
  • dwie nowe przygody nie zaspokoją największych fanów.
Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4
Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4

Przed premierą

Największy rywal Diablo obrał kurs kolizyjny i planuje pokrzyżować plany Blizzarda. Path of Exile 2 to w zasadzie całkiem nowa gra i wygląda na to, że na rynku gier hack’n’slash dojdzie do pojedynku samców alfa o przewodnictwo w stadzie.

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?