Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Ace of Angels Przed premierą

Przed premierą 27 lipca 2001, 10:03

autor: Branko Norwisz

Ace of Angels - przed premierą

Ace of Angels jest grą, której fabuła toczy się w odległej przyszłości, a dokładnie w połowie obecnego milenium, w roku 2499. Przedstawiciele ludzkości opuścili Ziemię i zaczęli podbijać wszechświat, przekonując się, że rzeczywiście nie są w nim sami.

Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.

Artykuł powstał na bazie wersji PC.

W przemyśle gier komputerowych występują trendy i mody. Po sukcesach takich gier jak Command & Conquer czy Warcraft niemal wszystkie firmy z branży zaczęły tworzyć gry z gatunku real-time strategy, dzięki fenomenowi Lary Croft, mieliśmy okazję cieszyć się wysypem mniej lub bardziej udanych gier TPP. Dziś taką modą stają się gry oferujące rozrywkę tylko i wyłącznie za pośrednictwem Internetu. Kolejną firmą przygotowującą taką właśnie grę jest Flying Rock Enterprises, a tytuł gry to Ace of Angels.

Ace of Angels jest grą, której fabuła toczy się w odległej przyszłości, a dokładnie w połowie obecnego milenium, w roku 2499. Przedstawiciele ludzkości opuścili Ziemię i zaczęli podbijać wszechświat, przekonując się, że rzeczywiście nie są w nim sami. W Ace of Angels gracz może ukształtować swoje alter - ego wybierając jedną spośród 10 różnych ras.

Istnieją jednak dwa aspekty, które wyróżniają Ace of Angels na tle innych gier z tego gatunku. W grach takich jak Everquest czy Asheron’s Call na jednym serwerze może grać jednocześnie nawet kilka tysięcy osób. W AoA w jednej chwili również będzie mogło grać kilka tysięcy osób ale zostaną oni rozdzieleni na różne serwery w grupach po 200 ludzi. Ma to zdaniem twórców AoA pomóc w stworzeniu dobrze zgranych zespołów, które nie będą powstawały doraźnie przed każdą grą, ale przekształcą się w organizacje takie jak klany czy gildie znane z innych gier np. Counterstrike czy też Ultima Online. Drugą wyróżniającą się cechą gry są trzy modele rozrywki, opisane w dalszej części tej zapowiedzi.

W Ace of Angels gracz siada za sterami jednego z wielu dostępnych modeli kosmicznych myśliwców. Obecnie istnieje ich 14, jednak mówi się o zwiększeniu ich liczby dwu, a nawet trzykrotnie. Ich sposób poruszania się w przestrzeni kosmicznej oparty jest w dużej mierze na danych pochodzących z agencji NASA dotyczących modeli lotu w kosmosie. Oznacza to, że niemożliwym jest natychmiastowe przyśpieszenie oraz zatrzymanie się, a wymagane jest do tego szereg czynności związanych z odpalaniem dysz z tyłu pojazdu aby ruszyć, czy też przodu aby doprowadzić do jego zwolnienia. Oprócz zwykłego lotu w Ace of Angels wystąpi również konieczność korzystania z hiperprzestrzeni. Do podróżowania w niej służyć mają trzy różne napędy. Pierwszy z nich to żagiel słoneczny, wymagający odpowiedniej (czytaj dużej) ilości czasu aby nasz pojazd rozpędzić do odpowiedniej prędkości, a także odpowiedniego zgrania czynności w czasie, aby wyjść z hiperprzestrzeni w interesującej nas lokacji. Drugim napędem hiperprzestrzennym są te, służące do tworzenia hiperprzestrzennych „bąbli” dookoła statków - baz oraz otaczających ich myśliwców. Trzeci rodzaj napędu to zminiaturyzowana wersja drugiego, montowana na pojedynczych myśliwcach. Jednak podróż hiperprzestrzenna różni się od wykonywania „skoków” znanych z innych gier. W hiperprzestrzeni również można napotkać na przeszkody, czy będą to burze czy inne zakłócenia.

Graliśmy w My Summer Car – samochodowy survival dla wytrwałych
Graliśmy w My Summer Car – samochodowy survival dla wytrwałych

Przed premierą

Lato, urlop, własna bryka – My Summer Car brzmi jak lekka, wakacyjna przygoda, ale w rzeczywistości to hardkorowy symulator dla wytrwałych.

Wielkie oczekiwania i zawirowania wokół Star Citizen - na co poszło 95 milionów dolarów?
Wielkie oczekiwania i zawirowania wokół Star Citizen - na co poszło 95 milionów dolarów?

Przed premierą

Star Citizen to bardzo obiecujący projekt - zebrał w końcu w formie crowdfundingu 95 milionów dolarów. Na jakim etapie są prace? Czy zawirowania wokół tytułu odbiją się na jakości gry?

Star Citizen -  spełnienie marzeń fanów kosmicznych symulatorów?
Star Citizen - spełnienie marzeń fanów kosmicznych symulatorów?

Przed premierą

Chris Roberts ma prawie 30 milionów dolarów na wprowadzenie w życie nowoczesnej mieszanki Wing Commandera, Privateera i Freelancera. Rozmach Star Citizena jest ogromny, ale równie wielkie są oczekiwania fanów.