Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 15 maja 2008, 12:17

autor: Patryk Rojewski

Mass Effect - przed premierą - Strona 2

Decyzja o konwersji gry na komputery osobiste była tylko kwestią czasu. I stało się! Panie i Panowie, pozwólcie, że przedstawię, oto wyjątkowy i niepowtarzalny... Mass Effect!

Przeczytaj recenzję Mass Effect - recenzja gry

Systemy ulepszeń broni, ekwipunek i rozszyfrowywanie

Każdy z nas ceni sobie przejrzysty, czytelny inwentarz oraz możliwość unowocześniania swojej ulubionej broni. Luneta, dodatkowy magazynek, granatnik, zmniejszenie odrzutu czy celownik laserowy. Sami sobie projektujemy narzędzie zagłady. Ważne tylko, by całość opierała się na jasnych zasadach. Zarówno, pole ekwipunku (m.in. grupowanie przedmiotów) jak i upgrade’y sprzętu będą w wersji pecetowskiej, bardziej dopracowane. Znacznie łatwiejsze w obsłudze, wyraźniejsze i klarowne. Zmieni się również system łamania zabezpieczeń. Aby dostać się do komputera lub skrytki pełnej rozmaitych dóbr, przyjdzie nam się pobawić w pewnego rodzaju mini-grę. Będzie ona przypominać interaktywną planszę w kształcie koła. By móc dowiedzieć się, czego broni dany zamek, gracz zmuszony będzie, umiejętnie dojść strzałką do centrum pola, omijając przy tym krążące blokady. Przydadzą się szare komórki! Sympatyczny, trzymający w napięciu przerywnik.

Inne udoskonalenia i modernizacje

Imponujące i niecodzienne możliwości silnika graficznego Mass Effectu na PC – możemy podziwiać od dawna. Screeny, flimiki, reportaże. Posiadacze Xboksów doskonale wiedzą, co gra oferuje od strony wizualnej. Unreal Engine 3 robi swoje. Co więc można jeszcze bardziej w tej materii udoskonalić? Ano, Moi Drodzy, rozdzielczość ekranu. Wyraźniejszy obraz, niewątpliwie wpłynie pozytywnie, na i tak już świetną, grafikę programu. Oprócz tego, skróceniu ulegnie czas ładowania się poszczególnych poziomów. Jak, przydługie ładowanko potrafi wkurzyć, pamiętamy choćby z Wiedźmina. Podróże windami będą krótsze. Licznych poprawek doczeka się także model jazdy transporterem Mako – będziemy go mogli ulepszać, np. uzbrajać w dwa rodzaje działek.

Rozmowa w cztery oczy.

Czego mogło zabraknąć, a będzie na pewno?

Jeżeli gra jest dobra, z przyjemnością przechodzimy ją w całości. Lekarstwem na niedosyt bywają dodatki. Nie inaczej będzie z Mass Effectem. Rozszerzeniem zatytułowanym Bring Down the Sky cieszyć się miały tylko osoby posiadające konsolę. Dzięki usłudze Xbox Live Marketplace, po uiszczeniu dokładnie 400 MP (Microsoft Points), można przedłużyć rozgrywkę o około 90 minut. Dochodzi do tego całkiem nowa rasa istot oraz specjalna misja powstrzymywania terrorystów, chcących zaatakować bezbronną kolonię z pokładu przejętej stacji na asteroidzie. Pierwotnie dodatek miał być adresowany tylko do konsolowców. Tak się na szczęście nie stanie. Bring Down the Sky będzie możliwy do ściągnięcia po uprzednim założeniu konta i zarejestrowaniu się na stronie BioWare. Uzyskamy taką możliwość od dnia premiery Mass Effectu na PC i to całkowicie za darmo. Mimo chłodnego przyjęcia dodatku przez krytykę (krótka i monotonna rozgrywka z naciskiem na strzelaniny), darowanemu koniowi, nie zagląda się w zęby. Warto również nadmienić, iż rozszerzenie nie będzie ostatnim. W oczekiwaniu na sequel, twórcy gry uraczą nas jeszcze kilkoma tego typu dodatkami.

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.